Wyjątkowo ostrożna wypowiedź Dudley'a z FED osłabiła dolara i poprawiła nastroje inwestycyjne.

(wtorek, 19-04, 8:00)


Rynki w Europie i USA
(18-04-2016)
Po fiasku niedzielnego maratonu rozmów ws. zamrożenia poziomu wydobycia ropy przez 18 największych producentów (bez USA i Iranu) większość analityków i inwestorów spodziewała się w poniedziałek rynkowego kataklizmu. Skończyło się na strachu wywołanym pierwszą paniczną reakcją uczestników rynku paliwowego, w wyniku której cena ropy Brent spadła o 7%. Wraz z upływem czasu sytuacja stopniowo normalizowała się. Pomogły w tym m.in. informacje na temat strajków w Kuwejcie (które doprowadziły do 60% obniżenia wydobycia ropy w tym kraju) oraz doniesienia nt. przerw w dostawach surowca z Nigerii. Nie bez znaczenia okazał się także wczorajszy raport firmy Genscape, która odnotowała spadek zapasów ropy w punkcie dostaw w Cushing w Oklahomie (o 860 tys. baryłek w ubiegłym tygodniu). Per saldo cała sesja zakończyła się na relatywnie niedużym plusie (Brent: +0,14 % do 43,17 USD/bbl; Crude: +2,57 % do 41,45 USD/bbl). Strach, który miał wielkie oczy, szybko zniknął, a wraz z nim spadł popyt na bezpiecznego jena (min. USD/JPY: 107,84 o g. 04:05). Ze względu na odbicie cen ropy dolar stracił swój immunitet. W tej sytuacji do głosu doszły amerykańskie czynniki fundamentalne, które spowodowały zwyżkę kursu EUR/USD. Kropkę nad i postawił William Dudley z FED w Nowym Jorku, który swoją wypowiedzią wpisał się w ostrożną retorykę niedawnych wypowiedzi prezes FED Janet Yellen (więcej na ten temat w dzisiejszym porannym Alercie FX). Dalsze osłabienie oczekiwań rynkowych na podwyżki stóp FED w 2016 roku doprowadziło do przełamania bariery 1,1317 i wzrostu kursu EUR/USD do maksymalnego poziomu 1,1332. Rynek walutowy w Nowym Jorku zamknął się w poniedziałek o godzinie 22:00 na poziomie EUR/USD 1,1307 (+0,21 % od 8:00), GBP/USD 1,4274 (+0,78 % od 8:00), USD/JPY 108,79 (+0,75 % od 8:00). Na największych giełdach w Europie ostatecznie przeważyły wzrosty cen akcji (DAX: +0,68 % do 10120,31 pkt; CAC40: +0,26 % do 4506,84 pkt; FTSE100: +0,15 % do 6353,52 pkt). Mimo odbicia na rynku ropy wśród największych poszkodowanych negatywnym obrotem sprawy w Doha był główny indeks moskiewskiej giełdy (RTS: -0,61 %) oraz sektor europejskich spółek naftowych (np. Total). Wśród największych przegranych wczorajszej sesji na Starym Kontynencie znaleźli się akcjonariusze hiszpańskiego banku Caixabank (-3%), który ogłosił negatywnie przyjęty plan przejęcia portugalskiego banku BPI. Na przeciwnym biegunie znaleźli się właściciele akcji niemieckiego biura turystycznego TUI (+2,3%), które uzyskało pozytywną rekomendację szwajcarskiego banku Berenberg. Za oceanem inwestorzy szybko zapomnieli o negatywnych informacjach z Doha dzięki czemu główne indeksy Wall Street zamknęły się wczoraj na zauważalnym plusie (DJI: +0,61 % do 18003,06 pkt; S&P500: +0,65 % do 2094,34 pkt; NASDAQ: +0,44 % do 4960,02 pkt). Indeks amerykańskich blue chipów przekroczył granice 18.000 pkt., w czym wydatnie pomógł mu wzrost ceny akcji Walta Disney'a. Zważywszy na zawirowania cen ropy znakomicie poradził sobie lider branży energetycznej Chevron, a obciążeniem dla rynku akcji był nadal Apple. Wzrost atrakcyjności oferty giełdowej spadkami cen przypłacił rynek długu. W związku z tym amerykańska krzywa dochodowości miała wczoraj tendencję wzrostową (obligacje roczne: -0,70 pb do 0,5090 %; 2-letnie: +0,80 pb do 0,7460 %; 5-letnie: +1,80 pb do 1,2300 %; 10-letnie: +1,90 pb do 1,7730 %). 

Rynek PLN ...
Rynki w Azji ...
Kalendarz ekonomiczny ... 
Komentarze i prognozy ...  
Punkty wsparcia i oporu …

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX 

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). 

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji. 

Życzymy udanych transakcji, 
Zespół Wspólnego Rynku.


Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa.Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.