Blog FX - Wspólny Rynek: maja 2021

Inflacja i sześć bilionów innych powodów

(poniedziałek, 31-05, 8:00)

★ Komisja Europejska: w gospodarce Eurolandu nastroje są najlepsze od 3 lat.
★ USA: w kwietniu wskaźnik cen PCE core osiągnął najwyższy poziom od 1992.
★ Główny ekonomista BoE: Bank powinien być przygotowany do zmniejszenia swojej stymulacji monetarnej.
★ Kalendarz Eko: finalne dane nt. polskiego PKB w I kw. oraz inflacja CPI w Niemczech.

Za nami

● [USA] Piątkowe dane dotyczące amerykańskiej inflacji dostarczyły jastrzębiom z FED nowych argumentów za rozpoczęciem zaostrzania polityki pieniężnej w USA. To wszystko za sprawą publikacji wskaźnika PCE, który w kwietniu osiągnął najwyższy poziom od 1992 roku (3,1% r/r vs prognoza 2,4%; poprzednio 1,9%). Pierwszą reakcją rynku walutowego na te wyniki był wzrost wartości dolara (EUR/USD min. 1,2133). Jego dodatkowym motywatorem był budżet Stanów Zjednoczonych na przyszły rok, zaprezentowany przez prezydenta Bidena. Jeżeli uda się go przeforsować w Kongresie to wydatki federalne osiągną wartość 6 bilionów USD, a więc najwyższy poziom od czasów II wojny światowej. ● [EUR,CEE] Straty walut EU wobec USD mogły być jeszcze większe, gdyby nie wiadomość o najlepszych od 3 lat nastrojach w gospodarce strefy euro (indeks KE: 114,5 pkt vs prognoza 112,1 pkt). ● [UK] Z kolei funta obronił główny ekonomista Banku Anglii Andy Haldane, który powiedział, że BoE powinien być przygotowany na zmniejszenie swojej stymulacji monetarnej. Po realizacji zysków, przed przedłużonym weekendem i końcem miesiąca w USA, rynek walutowy w Nowym Jorku zamknął się w piątek o godzinie 22:00 na poziomie EUR/USD 1,2196, EUR/PLN 4,4832, USD/PLN 3,6769.

Przed nami

Ostatni dzień maja przyniesie ważne dane z Polski oraz z Niemiec. ● [PL] Już o godzinie 10:00 GUS poda finalny wynik polskiego PKB w I kwartale. Wartość powyżej ogłoszonego wstępnie -1,2% r/r będzie przemawiać na korzyść złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4800, USD/PLN: 3,6700), a niższa przeciwko niemu (punkty oporu EUR/PLN: 4,5100, USD/PLN: 3,7000). ● [DE] Z kolei publikacja niemieckiego urzędu statystycznego (Destatis) odbędzie się o godzinie 14:00 i będzie informować o zmianie cen konsumpcyjnych w maju. Wzrost ich dynamiki będzie sprzyjał euro (punkt oporu EUR/USD: 1,2220), a jej spadek mu szkodził (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2130). Ze względu na świętujących dziś Amerykanów (Dzień Pamięci), w dalszej części dnia można się spodziewać mniejszej zmienności kursów. ● [Najbliższe dni] Najważniejszym wydarzeniem ekonomicznym rozpoczynającego się tygodnia będzie piątkowa publikacja raportu amerykańskiego Departamentu Pracy. Jednak zanim do tego dojdzie poznamy jeszcze dane o inflacji CPI w Polsce, wyniki indeksów PMI, ISM dla sektorów przemysłu i usług Eurolandu i USA, a także amerykański raport ADP.

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.

Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Inwestorzy przejrzeli NBP?

(piątek, 28-05, 8:00)

★ USA: w ubiegłym tygodniu liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była najniższa od 14 miesięcy.
★ Vlieghe (BoE): Bank może podnieść stopy procentowe na początku przyszłego roku.
★ GPW: indeks WIG20 osiągnął najwyższy poziom od listopada 2019.
★ Kalendarz Eko: indeks nastrojów w gospodarce strefy euro oraz inflacja PCE core w USA.

Za nami

● [PL] W czwartek na rynku PLN głośnym echem odbijała się jeszcze środowa aukcja skupu obligacji przez NBP. Jej niska wartość zrodziła domysły na temat możliwego dyskretnego wygaszania krajowego programu QE. Takie podejrzenia skutkowały znacznym spadkiem cen polskiego długu (10-letnie: max. 1,926%) oraz wzrostem notowań złotego (min. EUR/PLN 4,4810, USD/PLN 3,6712). ● [USD] Naszej walucie pomogła także niechęć inwestorów do dalszych zakupów konkurencyjnego dolara (EUR/USD max. 1,2215). Inwestycyjną ostrożność wobec zielonej waluty spowodowały makro-wiadomości z USA o spadkowej rewizji PKB za I kw. (6,4% p.a vs prognoza 6,5%) oraz o niespodziewanym spadku zamówień na dobra trwałe w kwietniu (-1,3% m/m vs prognoza 0,8%). Dla USD makro-pocieszeniem stała się informacja o najniższej od początku pandemii liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych za oceanem w poprzednim tygodniu (406 tys. vs prognoza 425 tys.). ● [GBP] Wśród walut G10 na czoło wysunął się funt (GBP/USD max. 1,4219, EUR/GBP min. 0,8580). Szterling poprawił swoją pozycję po słowach Gertjana Vlieghe'a z Banku Anglii o tym, że BoE może podnieść stopy procentowe na początku przyszłego roku. ● [Giełda] Za to na GPW błyszczał Mabion, którego akcje wywindowała (o 26,6%) wypowiedź wiceprezesa spółki Adama Pietruszkiewicza o tym, że firma chce zbudować drugą fabrykę, aby produkować więcej korona-szczepionek dla Novavax. W obozie polskich blue chipów najbardziej drożały walory CD Projektu (+8,6%). W efekcie indeks WIG20 osiągnął najwyższy poziom od listopada 2019.

Przed nami

● [USA] W dzisiejszym kalendarzu ekonomicznym największą uwagę zwraca publikacja amerykańskiego wskaźnika PCE core. Indeks ten przedstawia średni wzrost cen podstawowych produktów i usług konsumpcyjnych, przez co stanowi istotny czynnik decyzji monetarnych podejmowanych przez Bank Rezerwy Federalnej. Analitycy spodziewają się wzrostu dynamiki ww. cen z 1,8% r/r w marcu do 2,4% r/r w kwietniu. ● [Scenariusze] Wyższy wynik zwiększy presję na FED ws. rozpoczęcia dyskusji o zmniejszeniu skali skupu aktywów, co zagra na korzyść dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2165) i przeciw jego rywalom z G10 i EM, wliczając PLNa (punkty oporu EUR/PLN: 4,5200, USD/PLN: 3,7000). Natomiast wartość niższa od prognoz (zwłaszcza < 2%) da argument za utrzymaniem ultra-luźnej polityki pieniężnej, co byłoby szkodliwe dla zielonej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,2220) i korzystne dla złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 3,6500). ● [KE] O pozycji wyjściowej walut EU zdecydują wyniki indeksów Komisji Europejskiej, prognozujących kierunek rozwoju gospodarczego strefy euro.

Co za dużo ...

(czwartek, 27-05, 8:00)

★ Polska: w kwietniu stopa bezrobocia spadła do 6,3%.
★ Clarida (FED): Bank może rozpocząć rozmowy nt. zacieśniania polityki pieniężnej na nadchodzących posiedzeniach.
★ Panetta (ECB): wycofywanie środków stymulacyjnych jest przedwczesne.
★ Kalendarz Eko: zrewidowany PKB USA w I kw., zamówienia na dobra trwałe w Stanach, amerykański raport jobless claims oraz indeks Kansas City FED.

Za nami

Po udanej pierwszej połowie tygodnia, w środę złoty rozpoczął realizację zysków. ● [CEE] Dobrym sygnałem do odwrotu walut regionu CEE (zwłaszcza HUF) okazała się wtorkowa zapowiedź gołębiej podwyżki stóp Banku Węgier. Z komunikatu MNB wynika, że podniesieniu oprocentowania forinta będzie towarzyszyć jego dalszy dodruk (QE). ● [USD, EUR] Szkodliwy wpływ na złotego miała także korekta wzrostowa konkurencyjnego dolara. Odbudowie długich pozycji w zielonej walucie sprzyjała wypowiedź wiceprezesa Banku Rezerwy Federalnej Richarda Claridy, który przyznał, że FED może rozpocząć rozmowy nt. zacieśniania polityki pieniężnej na nadchodzących posiedzeniach. Zapał do zakupów wspólnej waluty (EUR/USD min. 1,2175) ostudził członek zarządu ECB Fabio Panetta, który powiedział, że nie widzi sygnałów wskazujących na wzrost inflacji, dlatego wycofywanie środków stymulacyjnych jest przedwczesne. ● [PL] Straty złotego (max. EUR/PLN 4,5027, USD/PLN 3,6976) zamortyzował zgodny z oczekiwaniami spadek stopy bezrobocia w naszym kraju (z 6,4% w III do 6,3% w IV) oraz niska wartość wczorajszej aukcji skupu obligacji NBP (2 serie wobec deklarowanych 8). Giełdową gwiazdą sesji był Pepco, które zanotowało bardzo udany debiut na GPW (+12,5%).

Przed nami

● [USA] W dzisiejszym Kalendarzu Eko dominują publikacje z gospodarki amerykańskiej. O godzinie 14:30 Departament Handlu USA ogłosi zrewidowane dane nt. wzrostu gospodarczego w I kwartale oraz poda jak wstępnie kształtowały się zamówienia na dobra trwałe w kwietniu. W tym samym czasie Departament Pracy przedstawi najnowsze informacje o liczbie nowych osób, ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek w ubiegłym tygodniu. Następnie (o g. 17:00) poznamy majową wartość indeksu FED dla okręgu przemysłowego Kansas City. ● [Scenariusze] Kolejna porcja słabszych wyników makro zza oceanu może zrodzić obawy przed wyhamowaniem tempa ożywienia gospodarczego w USA, co odsunie w czasie decyzję FED o ograniczeniu skupu aktywów. Perspektywa utrzymania monetarnego status quo będzie szkodzić dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,2270) i sprzyjać jego rywalom z G10 i EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 3,6500). W przypadku lepszych danych zielona waluta otrzyma impuls do mocniejszego odbicia (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2165). W tym scenariuszu należy się liczyć z dalszym osłabieniem złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,5200, USD/PLN: 3,7000) .

Niemieckie przyspieszenie, amerykańskie rozczarowanie i polska kotwica

(środa, 26-05, 8:00)

★ Niemcy: w maju wskaźnik nastrojów biznesowych (IFO) osiągnął najwyższy wynik od 2 lat.
★ Hardt (RPP): w najbliższym czasie do rozważenia jest sygnalna podwyżka stóp NBP o około 15 pb.
★ USA: w maju zaufanie konsumentów spadło po raz pierwszy w tym roku.
★ Kalendarz Eko: stopa bezrobocia w Polsce oraz wystąpienie publiczne członka zarządu FED Randala K. Quarlesa

Za nami

● [IFO] Wczorajsza publikacja najnowszego wyniku indeksu IFO potwierdziła szanse na solidne odbicie niemieckiego PKB w II kwartale br. W maju wskaźnik mierzący nastroje biznesowe za Odrą wzrósł z 96,6 pkt (w kwietniu) do 99,2 pkt (najwyżej od maja 2019), wobec oczekiwanych 98,2 pkt. Prezes Instytutu Clemens Fuest powiedział, że „niemiecka gospodarka nabiera prędkości”. Optymistyczny rozwój sytuacji wywindował główny indeks giełdy we Frankfurcie do najwyższego poziomu w historii (DAX: max. 15 568 pkt) oraz podkręcił notowania euro (EUR/USD max. 1,2267 tj. najwyżej od 8 stycznia br.) i jego sąsiadów z CEE. ● [RPP] Oprócz tych czynników zewnętrznych, lokalnym wsparciem dla złotego (min. EUR/PLN 4,4782, USD/PLN 3,6536 tj. najniżej od 6 stycznia br.) okazał się jastrzębi komentarz Łukasza Hardta z krajowej Rady Polityki Pieniężnej. Polityk podzielił pogląd Gatnara i Żyżyńskiego z RPP mówiąc, że w najbliższym czasie do rozważenia jest sygnalna podwyżka stóp NBP o około 15 punktów bazowych, która służyłaby kotwiczeniu oczekiwań inflacyjnych. ● [USA] Jednocześnie konkurencyjnemu dolarowi ciążyły kolejne gołębie głosy z Banku Rezerwy Federalnej, sygnalizujące utrzymanie ultra-luźnej polityki, pomimo rosnącej presji inflacyjnej. Prezes oddziału FED w Chicago Charles Evans powiedział wczoraj, że „nie widział jeszcze niczego, co przekonałoby go do zmiany poparcia dla akomodacyjnego stanowiska”. Z kolei prezes oddziału FED w San Francisco Mary Daly zakomunikowała, że amerykańska „polityka [monetarna] jest w bardzo dobrym miejscu” i „musimy uzbroić się w cierpliwość”. Dodatkowym balastem dla zielonej waluty były wiadomości makro o niższej od oczekiwań sprzedaży nowych domów w USA (863 tys. w IV vs prognoza 985 tys.) oraz o pierwszym w tym roku spadku zaufania amerykańskich konsumentów (Conference Board: 117,2 pkt w V vs prognoza 119,4 pkt).

Przed nami

Na tle kolejnych dni tygodnia środa zapowiada się mało atrakcyjnie pod względem rangi wydarzeń ekonomicznych. Dopiero na jutro zaplanowano publikacje ciekawych danych z USA nt. wzrostu gospodarczego w I kw., zamówień na dobra trwałe oraz nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Z kolei na piątek przewidziano ogłoszenie indeksu nastrojów w gospodarce strefy euro oraz amerykańskiego wskaźnika PCE core, którego poziom jest istotnym czynnikiem decyzji monetarnych, podejmowanych przez FED. ● [PL] Choć jak zaznaczyliśmy dzisiejszy Kalendarz Eko jest dość skromny warto w nim zwrócić uwagę na dane GUS dot. stopy bezrobocia w naszym kraju. Analitycy oczekują jej spadku z 6,4% w marcu do 6,3% w kwietniu. Materializacja tej prognozy lub jeszcze niższy wynik podtrzyma zainteresowanie złotym (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 3,6500), zaś status quo lub ew. wzrost może być impulsem do realizacji zysków (punkty oporu EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 3,7000). ● [USA] Jedynym wartym odnotowania wydarzeniem, które może wzbudzić zainteresowanie na rynkach globalnych, jest publiczne wystąpienie członka zarządu Banku Rezerwy Federalnej Randala K. Quarlesa. Jeżeli powtórzy swój dotychczasowy pogląd, że wzrost inflacji jest przejściowy, to wówczas dolar może się jeszcze bardziej osłabić (punkt oporu EUR/USD: 1,2270). W razie niespodzianki i zmiany tonu na jastrzębi zielona waluta przeszłaby do ofensywy (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2240).

Z fali na falę

(wtorek, 25-05, 8:00)

★ Polska: w kwietniu produkcja przemysłowa wzrosła r/r najbardziej w historii badania (tj. od 1992).
★ Łon (RPP): w aktualnej sytuacji makroekonomicznej naszego kraju podwyżka stóp procentowych byłaby obarczona bardzo dużym ryzykiem.
★ Kalendarz Eko: niemiecki wskaźnik IFO, amerykański indeks zaufania konsumentów - Conference Board oraz sprzedaż nowych domów w USA

Za nami

W poniedziałek nasza waluta utrzymywała się na fali wznoszącej. ● [DE] Euro, a wraz z nim złoty, skorzystały na „aferze dochodowej” w niemieckiej Partii Zielonych, która zmniejszyła ryzyko zmiany władzy w największej gospodarce europejskiej. Dla rynków EM, do których również zalicza się PLN, pomocna okazała się korekta wzrostowa na rynku krypto-walut (BTC: +6,94%, ETH: +24,18%). Wzrostowi wyceny walut EU (w tym złotego) sprzyjał spadek atrakcyjności konkurencyjnego dolara (EUR/USD max. 1,2243). Jego wyzwaniem stała się zniżka rentowności amerykańskich obligacji (10-letnie: min. 1,598% tj. najniżej od 2 tygodni). ● [RPP] Większe zyski złotego (min. EUR/PLN 4,4796, USD/PLN 3,6575) storpedował artykuł Eryka Łona z RPP, w którym napisał m.in., że "w aktualnej sytuacji makroekonomicznej naszego kraju podwyżka stóp procentowych byłaby obarczona bardzo dużym ryzykiem”. ● [GUS] Bez większego echa na rynku PLN przeszły wczorajsze dane GUS nt. produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w kwietniu. Co prawda rok do roku produkcja wzrosła o rekordowe 44,5% (wobec oczekiwanych 44%), jednak w ujęciu miesięcznym (i po wyeliminowaniu efektów kalendarzowych) odnotowano pierwszy spadek od kwietnia 2020 (-0,4%). Podobnie było w przypadku sprzedaży detalicznej, która rok do roku skoczyła o 25,7% (wobec oczekiwanych 27,2%), a miesiąc do miesiąca spadła o 6,7%.

Przed nami

● [IFO, CB] Dziś sprawdzimy w jakich nastrojach są niemieccy przedsiębiorcy oraz poznamy poziom zaufania amerykańskich konsumentów. Rynek spodziewa się poprawy tych danych w Niemczech i pogorszenia w USA, co może sprzyjać euro i jego sąsiadom z CEE (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 3,6500), jednocześnie szkodząc dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,2250). W razie spadku indeksu IFO oraz wzrostu wskaźnika Conference Board należy się liczyć z przeciwną reakcją rynku walutowego (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2180; punkty oporu EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 3,7000). Warunkiem koniecznym dla urzeczywistnienia pro-dolarowego scenariusza jest wzrost sprzedaży nowych domów w USA, który zatarłby negatywne wrażenia po piątkowej wiadomości o najniższej od czerwca 2020 sprzedaży na rynku wtórnym. Losy zielonej waluty będą też zależne od wyników amerykańskich wskaźników cen domów (S&P/Case-Shiller) i nieruchomości (FHFA) oraz od przemysłowego indeksu FED z Richmond. ● [MNB] Rynek PLN skieruje także radary na Budapeszt, gdzie odbędzie się posiedzenie Banku Węgier. Warto przypomnieć, że ostatnia wypowiedź wiceprezesa MNB o możliwej podwyżce stóp skierowała kapitał CEE w stronę forinta. Potwierdzenie jego słów w dzisiejszym komunikacie Banku może wywołać powtórkę

Transatlantycka eksplozja popytu

(poniedziałek, 24-05, 8:00)

★ Strefa Euro: w maju aktywność sektora usług jest najwyższa od prawie 3 lat.
★ Łączny wynik indeksu PMI dla przemysłu i usług USA osiągnął w maju najwyższy wynik w historii.
★ Rynek nieruchomości w Stanach Zjednoczonych: w kwietniu sprzedaż domów na rynku wtórnym była najniższa od czerwca 2020.
★ Kalendarz Eko: dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w Polsce oraz wystąpienia 4-ch polityków Rezerwy Federalnej.

Za nami

● [EZ] Piątkowe publikacje indeksów PMI dla krajów strefy euro pokazały, że sektor usług odżywa po pandemicznej zapaści. W maju aktywność przedsiębiorstw usługowych wzrosła najbardziej od prawie trzech lat (55,1 pkt vs prognoza 52,3 pkt; poprzednio 50,5 pkt). W dodatku optymizm menedżerów firm przemysłowych spadł mniej, niż zakładano (62,8 pkt w V vs prognoza 62 pkt; poprzednio 62,9 pkt). Według Chrisa Williamsona (głównego ekonomisty firmy sporządzającej badanie) „popyt na dobra i usługi rośne w najszybszym tempie od 15 lat (...)”. Zdaniem analityków piątkowe dane sugerują, że ożywienie gospodarcze Eurolandu jest kontynuowane oraz dają nadzieje na przyzwoity wzrost PKB w II kw. Taki obraz sytuacji i pomyślne perspektywy na najbliższą przyszłość sprzyjały euro (EUR/USD max. 1,2238) oraz jego sąsiadom z CEE, w tym złotemu (min. EUR/PLN 4,4848, USD/PLN 3,6706). ● [USA] Po południu do głosu doszedł dolar, za którym przemówił rekordowy wynik łącznego indeksu PMI dla przemysłu i usług w USA (68,1 pkt). Szczególne wrażenie zrobił wskaźnik sektora usług, który zameldował się powyżej granicy 70 pkt (70,1 pkt vs prognoza 64,5 pkt; 64,7 pkt). Wg analityków amerykańskie wyniki PMI dowodzą, że w ciągu najbliższych kilku lat gospodarka USA będzie rosła szybciej niż strefa euro. Wzlot dolara (EUR/USD min. 1,2161) ograniczyła wiadomość o najniższej od czerwca 2020 sprzedaży domów na rynku wtórnym za oceanem w kwietniu (5,85 mln vs prognoza 6,09 mln). ● [BTC & co.] Nerwowy weekend mają za sobą posiadacze kryptowalut. Bitcoinowi & spółce kolejny cios zadały Chiny. Wicepremier Liu He potwierdził w piątek, że celem władz ChRL jest rozprawienie się zarówno z „wykopywaniem” Bitcoina [czyli jego emisją], jak i z handlem tą walutą.

Przed nami

● [PLN] Początek tygodnia przyniesie bardzo ważne dane GUS nt. produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w kwietniu. Z racji bardzo niskiej bazy porównawczej, spowodowanej wybuchem pandemii, oczekiwania rynku są rekordowo wysokie (w ujęciu rocznym). Analitycy spodziewają się wzrostu produkcji aż o 44% r/r, a sprzedaży o 27,2% r/r. Z punktu widzenia inwestorów bardziej miarodajne mogą jednak okazać się dane w ujęciu miesięcznym. Wzrost ich dynamiki (m/m) może dodać animuszu złotemu (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4800, USD/PLN: 3,6700), a spadek zbije go ze wzrostowego tropu (punkty oporu EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 3,7000). ● [USD] Za to gracze z rynku EUR/USD będą się przysłuchiwać wystąpieniom polityków FED: członka zarządu Lael Brainard, prezesa oddziału w Cleveland Loretty Mester, prezesa oddziału w Atlancie Raphaela Bostica oraz prezes oddziału w Kansas City Esther George. Gołębie głosy przeciw rozpoczęciu rozmów o zmniejszeniu QE spowodują spadek wyceny dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,2245), a jastrzębie zapowiedzi utorują mu drogę do wzrostu (punkt wsparcia: 1,2160). ● [Eko tydzień] Jeżeli chodzi o kolejne dni to już jutro odbędą się publikacje indeksów nastrojów niemieckich przedsiębiorców (IFO) oraz zaufania amerykańskich konsumentów (Conference Board). Natomiast w piątek czeka nas ogłoszenie wyniku wskaźnika PCE core w USA, który nota bene jest miarą inflacji bacznie obserwowaną przez FED. Nie można zapominać o koronawirusie. Czynnikiem ryzyka inwestycyjnego jest pogorszenie się sytuacji epidemiologicznej w krajach Wschodniej Azji (m.in. w Japonii), które w tej chwili mierzą się z uderzeniem czwartej fali zakażeń.

Powrót złotego

(piątek, 21-05, 8:00)

★ W maju GUS odnotował znaczącą poprawę nastrojów polskich konsumentów.
★ USA: w ubiegłym tygodniu liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była najniższa od początku pandemii.
★ Kalendarz Eko: wstępne wyniki indeksów PMI dla Eurolandu i USA, sprzedaż domów na rynku wtórnym w Stanach oraz wystąpienia polityków FED.

Za nami

● [PLN] W czwartek kurs EUR/PLN zameldował się poniżej granicy 4,5000, a rynek USD/PLN sforsował silną barierę oporu 3,6800. Drogę do umocnienia złotego utorowała m.in. wiadomość o znacznej poprawie nastrojów polskich konsumentów w maju (wg BWUK i WWUK). Przyjazny klimat wokół PLNa stworzyła także wzrostowa korekta na rynku kryptowalut (BTC: +4,71%, ETH: +9,20%, DOGE: +17,53%). ● [USD] Naszej złotówce przysłużyła się również powracająca niechęć inwestorów do konkurencyjnego dolara. Mimo jastrzębiego protokołu FED (więcej na ten temat w naszym wczorajszym Alercie FX24) oraz najniższej od początku pandemii liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA (444 tys. vs prognoza 450 tys.), kurs EUR/USD powrócił powyżej granicy 1,22 (max. 1,2240). W efekcie oddziaływania tych czynników, kurs EUR/PLN spadł do min. 4,4893 (tj. najniżej od 22 lutego), a rynek USD/PLN do poziomu 3,6720 (tj. najniżej od 7 stycznia). ● [Rynek pracy PL] Zyski złotego mogły być jeszcze większe, gdyby nie mniejszy od prognoz wzrost zatrudnienia i wynagrodzeń w naszym kraju w kwietniu (wszystkie wyniki znajdują się w naszym Kalendarzu Eko). Analitycy tłumaczą to trzecią falą koronawirusa. Ich zdaniem prawdziwy test rynek pracy przejdzie dopiero w wakacje, gdy wygaśnie ochrona miejsc pracy, wynikająca z pomocy udzielonej przedsiębiorstwom z tarczy PFR.

Przed nami

● [EUR, CEE] Dziś przekonamy się jak znoszenie korona-restrykcji wpłynęło na działalność firm ze strefy euro w maju. Informacji w tej sprawie dostarczą nam wstępne wyniki indeksów PMI z Francji, Niemiec oraz całego Eurolandu. Szansą dla euro i jego sąsiadów z CEE może być materializacja prognoz, zakładających w większości wzrost aktywności w sektorze usług, który został najbardziej poszkodowany przez pandemię (punkt oporu EUR/USD: 1,2245; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4800, USD/PLN: 3,6700). Z drugiej strony zmartwić ich może potwierdzenie spodziewanego spadku analogicznych wskaźników dla przemysłu, w stosunku do poprzedniego miesiąca (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2180; punkty oporu EUR/PLN: 4,5300, USD/PLN: 3,7200). ● [USD] Pod kątem notowań dolara, oprócz indeksów PMI dla USA, warto także śledzić ogłoszenie kwietniowego wyniku sprzedaży domów na rynku wtórnym za oceanem oraz posłuchać wystąpień publicznych polityków FED. Po południu głos zabiorą prezesi oddziałów z Dallas (Robert Kaplan), Richmond (Tom Barkin) Atlanty (Raphael Bostic) oraz z San Francisco (Mary Daly). W ich wypowiedziach inwestorzy będą doszukiwać się odpowiedzi na pytanie jaki konkretnie postęp musi zrobić gospodarka, aby Bank rozpoczął rozmowy o ograniczeniu skupu aktywów.

"Szybki postęp" dolara

(czwartek, 20-05, 8:00)

★ Protokół FED: "szybki postęp" w realizacji celów Komitetu może doprowadzić do rozpoczęcia rozmów o ograniczeniu skupu aktywów.
★ Cena Bitcoina osiągnęła najniższy poziom od stycznia 2021.
★ Kalendarz Eko: dane z PL nt. zatrudnienia i wynagrodzeń, krajowe wskaźniki BWUK i WWUK, wystąpienie publiczne prezes ECB, indeks FED z Filadelfii oraz amerykański raport jobless claims.

Za nami

● [USD] Środa przyniosła korektę wzrostową dolara. Zielonej walucie pomogły niższe, w porównaniu do USA (CPI: 4,2% r/r), wyniki inflacji w Eurolandzie (HICP: 1,6%), Wielkiej Brytanii (CPI: 1,5%) oraz w Kanadzie (CPI: 3,4%). Sugerują one, że to FED szybciej niż ECB, BoE i BoC znormalizuje swoją politykę pieniężną. ● [Krypto-waluty] Jednocześnie dolar czerpał korzyść ze swojego statusu bezpiecznej waluty w związku z wczorajszym krachem na rynku kryptowalut (Bitcoin: -9,62%, Ethereum: -23,66%) oraz ze względu na pogarszającą się sytuację epidemiologiczną w Azji. Na przykład Malezja zgłosiła w środę najwięcej przypadków nowych korona-zachorowań od początku pandemii (6075 osób). ● [Protokół FED] Jednak największym sprzymierzeńcem zielonej waluty (EUR/USD min. 1,2160) był protokół z ostatniego posiedzenia Banku Rezerwy Federalnej. Z jego zapisu wynika, że wg polityków FED "szybki postęp" w realizacji celów Komitetu może doprowadzić do rozpoczęcia rozmów o ograniczeniu skupu aktywów. Taka percepcja zaszkodziła walutom rynków wschodzących, w tym złotemu (max. EUR/PLN 4,5329, USD/PLN 3,7194).

Przed nami

● [PLN, scenariusze] Dziś na tapetę powraca temat polskiej gospodarki. O godzinie 10:00 GUS poda równocześnie dane nt. przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzeń w kwietniu oraz zaufania konsumentów w maju (wskaźniki BWUK i WWUK). Lepsze wyniki (w stosunku do poprzedniego miesiąca) mogą przywrócić popyt na złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5100, USD/PLN: 3,6900), a gorsze pogłębić wczorajsze spadki (punkty oporu EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,7300). ● [EUR/USD] Gracze z rynków globalnych czekają na wystąpienie publiczne prezes ECB Christine Lagarde oraz na dane z USA nt. aktywności produkcyjnej w regionie środkowo-atlantyckim (indeks FED z Filadelfii) i nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Dobre wyniki zza Atlantyku mogą zachęcać do zwiększenia zakupów dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2160), a słabe zatrzymać jego wzrostową korektę (punkt oporu: 1,2200). Inwestorzy wypatrują też jutrzejszych publikacji indeksów PMI dla sektorów przemysłu i usług Eurolandu oraz Stanów Zjednoczonych, które zaktualizują stan naszej wiedzy nt. koniunktury gospodarczej po obu stronach oceanu.

Żadna podwyżka nie przejdzie?

(środa, 19-05, 8:00)

★ Niemcy: Trybunał Konstytucyjny odrzucił skargę dot. zakupów obligacji przez ECB.

★ Sura (RPP): inflacja ma charakter podażowy.
★ Kalendarz Eko: inflacja HICP z Eurolandu, wystąpienie Bullarda z FED oraz protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.

Za nami

Podczas wczorajszej sesji EUR oraz PLN były najdroższe od przełomu lutego i marca br. ● [DE] Waluty EU uskrzydlił przede wszystkim niemiecki Trybunał Konstytucyjny, który odrzucił skargę kwestionującą legalność zakupów obligacji przez Europejski Bank Centralny. Wg sędziów Trybunału ECB dowiódł, że uruchomiony w 2015 roku program PSPP jest właściwym rozwiązaniem. Dzięki temu orzeczeniu Bundesbank (niemiecki bank centralny) może nadal uczestniczyć w europejskim programie skupu obligacji. Dodatkowym źródłem energii wspólnej waluty były najnowsze sondaże poparcia niemieckich partii przed zbliżającymi się wyborami do Bundestagu, wg których CDU/CSU odzyskał przewagę nad Zielonymi. ● [USA] Przyjazny klimat wokół euro i walut CEE tworzyły decyzje o stopniowym luzowaniu korona-obostrzeń w krajach EU oraz utrzymująca się podaż konkurencyjnego dolara (EUR/USD max. 1,2245). Niechęć do zielonej waluty zwiększyła wiadomość o nadspodziewanym spadku (m/m) liczby rozpoczętych budów nowych domów za oceanem w kwietniu (1569 tys. vs prognoza 1710 tys.; poprzednio 1733 tys.). ● [RPP] Część analityków upatrywała przyczyn wczorajszego umocnienia złotego (min. EUR/PLN 4,5156, USD/PLN 3,6926) także w rosnących oczekiwaniach na podwyżkę stóp NBP w tym roku. Przewidywania w tej sprawie (oraz wokół PLNa) stonował nieco Rafał Sura z RPP, który powiedział, że inflacja ma charakter podażowy oraz zapowiedział swoje weto nawet dla symbolicznej podwyżki stóp. ● [BTC] Emocjonującą noc mają za sobą gracze z rynku kryptowalut. Cena Bitcoina spadła poniżej granicy 40 tys. USD po tym, jak Chiny zakazały swoim instytucjom finansowym i firmom płatniczym świadczenia usług związanych z transakcjami kryptowalutowymi. Topnieją także notowania Ethereum (-12%) oraz Dogecoina (-13%).

Przed nami

● [Protokół FED] W dzisiejszym eko-rozkładzie jazdy głównym wydarzeniem jest publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia amerykańskiego banku centralnego. Według analityków w treści dokumentu powtórzy się zapis, że politycy FOMC uważają wzrost inflacji za przejściowy. Taki scenariusz zwiększy przekonanie, że FED nie ugnie się presji cenowej i utrzyma ultra-luźną politykę pieniężną przez długi czas. ● [Scenariusze] Może to zachęcać inwestorów do dalszej wyprzedaży dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,2250) i kolejnych zakupów walut EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5100, USD/PLN: 3,6800). Ewentualne, ale mało prawdopodobne jastrzębie akcenty będą trampoliną do mocnego odbicia zielonej waluty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2180). Przy takim rozwoju wypadków należy się liczyć z tym, że kursy EUR/PLN i USD/PLN skierują się w stronę najbliższych punktów oporu: odpowiednio 4.5500 i 3,7300. Dla porządku warto dodać, że oprócz protokołu FED w dzisiejszym Kalendarzu Ekonomicznym znajdują się jeszcze: dane Eurostatu o inflacji HICP, wystąpienie publiczne prezesa oddziału Rezerwy Federalnej z St. Louis Jamesa Bullarda oraz raport EIA nt. tygodniowej zmiany zapasów paliw w USA.

Efekt węgierskiego motyla

(wtorek, 18-05, 8:00)

★ Wiceprezes Banku Węgier: MNB powinien rozważyć podwyżkę stóp procentowych na czerwcowym posiedzeniu.
★ Łon (RPP): NBP powinien stać się trwałym uczestnikiem rynku obligacji skarbowych.
★ Bostic (FED): mimo obaw o inflację nie ma powodu aby zmienić politykę monetarną w USA.
★ Kalendarz Eko: zrewidowany PKB (w I kw.) i bilans HZ Eurolandu oraz dane nt. pozwoleń i rozpoczętych budów domów w USA.

Za nami

Początek tygodnia przyniósł spadek wyceny polskiej waluty. ● [MNB vs RPP] Złoty stracił na przebudowie portfeli aktywów CEE, spowodowanej słowami wiceprezesa Banku Węgier. Wg Barnabása Virága MNB powinien rozważyć podwyżkę stóp procentowych na czerwcowym posiedzeniu, co przekierowało krótkoterminowy kapitał w stronę forinta (EUR/HUF min. 350,950 tj. najniżej od 9 m-cy). Jastrzębi głos Węgra kontrastował z wypowiedzią jego „bratanka” z RPP. Zdaniem Eryka Łona NBP powinien stać się trwałym uczestnikiem rynku obligacji skarbowych, nabywając je nie tylko w okresie pandemii, ale także po jej zakończeniu. ● [Nowy Ład] Straty PLNa mogły być większe (max. EUR/PLN 4,5464, USD/PLN 3,7424), gdyby nie pozytywny odbiór przez inwestorów założeń nowego planu ekonomicznego obozu rządzącego. Wg analityków obniżenie podatków dla osób o niskich dochodach przełoży się na większą konsumpcję, która podbije dynamikę polskiego PKB o kilka dziesiątych punktu procentowego. ● [USA] Złotemu sprzyjał także klimat na rynku globalnym, gdzie niechęć inwestorów do konkurencyjnego dolara podtrzymały gołębie sygnały dochodzące z Banku Rezerwy Federalnej (EUR/USD max. 1,2187, USD/PLN min. 3,7177). Prezes oddziału FED z Atlanty Raphael Bostic oznajmił, że mimo obaw o inflację nie ma powodu aby zmienić politykę monetarną w USA. Prezes oddziału z Dallas Robert Kaplan powtórzył, że nie spodziewa się podwyżki stóp procentowych do przyszłego roku. Z kolei wiceprezes FED Richard Clarida przyznał, że ostatnie dane z rynku pracy pokazały, iż gospodarka wciąż nie osiągnęła momentu, w którym można byłoby zacząć ograniczać zakupy obligacji.

Przed nami

Dziś otrzymamy nową dawkę danych z gospodarki europejskiej i amerykańskiej. ● [EZ] Już o godzinie 11:00 Eurostat poda zrewidowany wynik PKB w I kwartale oraz marcowy bilans handlu zagranicznego Eurolandu. ● [USA] Z kolei w drugiej części dnia poznamy kwietniowe liczby dotyczące pozwoleń i rozpoczętych budów domów w Stanach Zjednoczonych. W kontekście stagnacji amerykańskiej sprzedaży detalicznej warto także śledzić ogłoszenie raportu finansowego Walmart'a za I kwartał. Zwycięzcę dzisiejszej sesji na rynku EUR/USD wskażą dane lepsze od prognoz (punkt wsparcia: 1,2125, punkt oporu: 1,2190). ● [Scenariusze PLN] Polscy importerzy będą kibicować euro w pojedynku z dolarem (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5100, USD/PLN: 3,7000). W przypadku wygranej dolara, waluty EM i CEE (w tym PLN) znajdą się na drugim biegunie, co ucieszy naszych eksporterów (punkty oporu EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,7500). Na ekonomicznym horyzoncie widać już jutrzejszą publikacje protokołu z ostatniego posiedzenia Banku Rezerwy Federalnej.

Ład-ny złoty czy nie Ład-ny

(poniedziałek, 17-05, 8:00)

★ W I kw. 2021 PKB Polski spadł o 1,2% rok do roku (wstępne dane).
★ USA: w kwietniu sprzedaż detaliczna stanęła, a dynamika produkcji przemysłowej spadła bardziej, niż oczekiwano.
★ Kalendarz Eko: amerykański indeks NY Empire State oraz wystąpienia dwóch polityków FED (Bostic i Clarida).

Za nami

● [PL] Piątkowe dane nt. polskiego PKB w I kw. dają nadzieję na zakończenie „covidowej” recesji w naszym kraju. Wg wstępnego szacunku produkt krajowy brutto wzrósł w tym czasie o 0,9% w porównaniu z poprzednim kwartałem (wobec oczekiwanych 1,1% k/k). Względem analogicznego kwartału 2020 roku oznaczało to jednak spadek o 1,2% (wobec oczekiwanych -1,3% r/r). Po przeanalizowaniu tych wyników inwestorzy uznali, że dalej będzie już tylko lepiej. Takie nastawienie pomogło złotemu (min. EUR/PLN 4,5181, USD/PLN 3,7212). ● [USA] Naszej walucie sprzyjał także spadek zainteresowania konkurencyjnym dolarem (EUR/USD max. 1,2152) wywołany wiadomością, że w kwietniu amerykańska sprzedaż detaliczna nieoczekiwanie stanęła (0% m/m vs prognoza 1%; poprzednio 10,7%). Dodatkowymi powodami do makro-pesymizmu za oceanem były informacje o nadspodziewanym spadku dynamiki produkcji przemysłowej (0,7% m/m vs prognoza 1%; poprzednio 2,4%) oraz o najgorszych od lutego nastrojach konsumentów (w maju indeks Uniwersytetu Michigan jest na poziomie 82,8 pkt vs prognoza 90,3 pkt). ● [ChRL, BTC] Zyski złotego oraz innych ryzykowanych aktywów ograniczają: nadspodziewany spadek dynamiki chińskiej sprzedaży detalicznej w kwietniu (17,7% r/r vs prognoza 24,9%) oraz wyprzedaż na rynku kryptowalut (Bitcoin min. 42 480 USD tj. najniżej od 3 m-cy).

Przed nami

● [Kalendarz Eko] Dopiero co poznaliśmy wyniki kwietniowej produkcji przemysłowej w USA, a już dziś otrzymamy pierwsze wskazówki nt. przemysłowej koniunktury w maju. Informacji w tej sprawie dostarczy indeks oddziału Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku, opisujący tendencje panujące w sektorze wytwórczym okręgu FED NY. ● [Scenariusze] Rynek spodziewa się ich pogorszenia, co może pogłębić straty dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,2160), na czym znów skorzystają jego rywale z G10 i EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5100, USD/PLN: 3,7200). W przypadku pozytywnej niespodzianki z NY należy się liczyć z tym, że zielona waluta odzyska część piątkowych strat (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2100), a złoty odda nieco z ostatnich zysków (punkty oporu EUR/PLN: 4,5600, USD/PLN: 3,7800). Niewiadomą dla PLNa jest reakcja inwestorów na sobotnie ogłoszenie przez PiS szczegółów nowego programu ekonomicznego „Nowy Polski Ład”, ogłoszonego w sobotę przez rządzącą koalicję. ● [Eko-Tydzień] W kolejnych dniach największe emocje budzą publikacje protokołu z ostatniego posiedzenia FED oraz wstępnych wyników indeksów PMI dla sektorów przemysłu i usług Eurolandu i USA. Nie zabraknie również ważnych wydarzeń krajowych. W czwartek GUS poda kwietniowe dane nt. zatrudnienia i wynagrodzeń oraz aktualnych nastrojów konsumentów. ● [Geopolityka] Pod baczną obserwacją inwestorów pozostaje także sytuacja w Strefie Gazy, gdzie trwa kolejna odsłona konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

Pęknięcie w RPP

(piątek, 14-05, 8:00)

★ Gatnar (RPP): na najbliższym posiedzeniu RPP [w czerwcu] potrzebna jest podwyżka stóp o 10-15 punktów bazowych.
★ Żyżyński (RPP): biorę pod uwagę jednorazową podwyżkę stóp NBP o 10-15 pb. w celu zakotwiczenia oczekiwań inflacyjnych.
★ USA: w ubiegłym tygodniu liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była najniższa od 14 miesięcy.
★ Kalendarz Eko: PKB Polski w I kw., protokół ECB, amerykańska sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa oraz indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan.

Za nami

● [RPP] Wczorajsze wypowiedzi członków krajowej Rady Polityki Pieniężnej otworzyły inwestorom oczy na możliwość szybszej podwyżki stóp procentowych NBP. Wg Eugeniusza Gatnara na najbliższym posiedzeniu RPP (w czerwcu) potrzebna jest podwyżka stóp o 10-15 punktów bazowych, aby zasygnalizować, że „uwaga Banku skupiona jest na zagrożeniach inflacyjnych”. W podobnym tonie wypowiedział się Jerzy Żyżyński, który bierze pod uwagę jednorazową podwyżkę stóp NBP o 10-15 pb. „w celu zakotwiczenia oczekiwań inflacyjnych”. Perspektywa podniesienia oprocentowania złotego obniżyła kursy EUR/PLN i USD/PLN odpowiednio do min. poziomu 4,5211 (najniżej od 12 kwietnia) i 3,7387. ● [USD] Dodatkowym wsparciem dla naszej waluty była korekta spadkowa konkurencyjnego dolara (EUR/USD max. 1,2109) wywołana zniżką rentowności amerykańskich obligacji (np. 10-letnie: min. 1,651%). Jednak jej zakres ograniczyły informacje makroekonomiczne z USA o najniższej od 14 miesięcy, liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (473 tys. vs prognoza 490 tys.) oraz o najwyższej od 2010 inflacji PPI (6,2% r/r vs prognoza 5,9%; poprzednio 4,2%).

Przed nami

Bieżący tydzień zakończy się na rynkach finansowych mocnym akordem. ● [PL] O godzinie 10:00 GUS poda równocześnie: składowe wysokiej inflacji CPI w kwietniu (4,3% r/r) oraz wstępne dane nt. wzrostu gospodarczego w I kw. Analitycy spodziewają się jego spadku o 1,3% r/r. Jeśli ich oczekiwania się sprawdzą, będzie to czwarty z rzędu kwartał z ujemnym wynikiem produktu krajowego brutto. Taka czarna seria może przytłoczyć złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,5600, USD/PLN: 3,7800). Natomiast jego nadzieją (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5200, USD/PLN: 3,7300) jest materializacja prognoz ekonomistów Goldman Sachs, którzy spodziewają się wyższego wyniku PKB ze względu na ostatnie rekordowe dane o produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej. ● [Rynki globalne] W drugiej części dnia losy naszej waluty będą w większym stopniu uzależnione od sytuacji na rynkach globalnych. O godzinie 13:30 opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. W następnej kolejności poznamy kwietniowe dane z USA nt. sprzedaży detalicznej (o g. 14:30) oraz o produkcji przemysłowej (o g. 15:15), a także majową wartość indeksu nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan (o g. 16:00). Wyniki lepsze od prognoz mogą dodać śmiałości dolarowi (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2050), a gorsze zniechęcić go (punkt oporu EUR/USD: 1,2110).