Blog FX - Wspólny Rynek: stycznia 2021

Kursy pod niespecjalnym nadzorem

(piątek, 22-01, 8:00)

★ Lagarde (ECB): zagrożenie wzrostu gospodarczego w Eurolandzie ma mniej wyraźną tendencję spadkową.
★ GUS: w grudniu przeciętne wynagrodzenia wzrosły najbardziej od 12 lat.
★ Cena Bitcoina spadła wczoraj ponad 10%.
★ Kalendarz Eko: sprzedaż detaliczna w PL, wstępne wyniki indeksów PMI dla EZ i USA oraz dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w Stanach.

Za nami
● [ECB] Wczorajsza sesja walutowa rozgrywała się wokół konferencji prezes ECB. W trakcie spotkania z dziennikarzami, które odbyło się zaraz po zakończonym posiedzeniu Banku, Christine Lagarde powiedziała, że „zagrożenie wzrostu gospodarczego w Eurolandzie ma mniej wyraźną tendencję spadkową”. Ostrożnie optymistyczny przekaz pomógł euro (EUR/USD max. 1,2178). Odnosząc się do kursu walutowego Lagarde przyznała, że Bank „będzie monitorował zmiany”, ale nie stwierdziła (jak podczas grudniowego posiedzenia Rady), że będzie to robił „bacznie”. Co prawda później sprostowała swoją wypowiedź mówiąc, że ECB „bardzo uważnie monitoruje kursy walutowe i wszystkie instrumenty ma na stole”, ale nie udało jej się znacząco osłabić wspólnej waluty. ● [GUS] Zyski euro wobec złotego (EUR/PLN max. 4,5411) ograniczyły lepsze od oczekiwań dane z polskiego rynku pracy nt. zatrudnienia (-1% r/r vs prognoza -1,2%), a jeszcze bardziej skok wynagrodzeń w grudniu (6,6% r/r w vs prognoza 4,7%). GUS poinformował również, że „w styczniu odnotowano niewielkie pogorszenie obecnych nastrojów konsumenckich przy jednoczesnej poprawie przyszłych nastrojów”. ● [USA] Pozycji dolara (USD/PLN min. 3,7215) broniły wiadomości z gospodarki USA o nadspodziewanym wzroście pozwoleń i rozpoczętych budów domów w grudniu oraz o 2 razy większej, niż zakładano aktywności produkcyjnej w regionie środkowo-atlantyckim w styczniu (wszystkie te wyniki znajdują się w naszym Kalendarzu Eko). ● [Bitcoin] Wsparciem dla zielonej waluty była także znaczna przecena odwrotnie skorelowanego Bitcoina (-11,86%), któremu ciążyły opinie, że jego ostatni wzrost jest "bańką spekulacyjną" oraz obawy przed restrykcyjnymi krypto-regulacjami nowej administracji USA.

Przed nami
● [PMI] Koniec tygodnia przyniesie publikacje wstępnych wartości indeksów PMI. Analitycy są świadomi, że zaostrzenie korona-blokad w Europie zmniejszyło aktywność biznesową w Eurolandzie, dlatego prognozowane niespełna dwu punktowe spadki wskaźników nie powinny zaskoczyć rynków. Dopiero większy regres zaszkodzi euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2115) oraz jego sąsiadom z CEE (punkty oporu EUR/PLN: 4,5550, USD/PLN: 3,7800). W przypadku pozytywnej niespodzianki od IHS Markit należy się liczyć ze wzrostem ich wartości (punkt oporu EUR/USD: 1,2180; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5200, USD/PLN: 3,7200). ● [GUS] Dodatkowym wyzwaniem dla złotego będzie dzisiejsza publikacja danych Głównego Urzędu Statystycznego o sprzedaży detalicznej w grudniu. Rynek spodziewa się jej spadku o 2,3% r/r (wobec - 5,3% w listopadzie). ● [USA] Pod kątem notowań dolara, oprócz indeksów PMI dla USA, warto także śledzić ogłoszenie grudniowego wyniku sprzedaży domów na rynku wtórnym za oceanem. Na koniec tygodnia poznamy jeszcze raport amerykańskiej agencji rządowej Energy Information Administration (EIA) zawierający informacje nt. cotygodniowej zmiany komercyjnych zapasów paliw za oceanem.

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.

Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Wall Street fetuje 46-go prezydenta USA

(czwartek, 21-01, 8:00)

★ Kurs GBP/USD osiągnął najwyższy poziom od 2018.
★ Kochalski (RPP): obecny poziom stóp NBP jest właściwy.
★ Joe Biden został zaprzysiężony na prezydenta USA.
★ Kalendarz Eko: dane z PL nt. zatrudnienia i wynagrodzeń, wskaźniki BWUK i WWUK, posiedzenie ECB oraz amerykański raport jobless claims.

Za nami
Bohaterami wczorajszej sesji byli funt oraz Joe Biden. ● [GBP] Szterling stał się beneficjentem nadspodziewanego wzrostu cen konsumpcyjnych w UK (0,6% r/r vs prognoza 0,5%) oraz optymistycznych sygnałów z brytyjskiego frontu epidemiologicznego (szybkie tempo szczepień plus stopniowy spadek dynamiki nowych zachorowań). Pod wpływem tych czynników kurs GBP/PLN wzrósł max. do poziomu 5,1232, a rynek GBP/USD zameldował się na najwyższym poziomie od 2018 roku (max. 1,3711). Pozytywnie dla funta wypadł także bilans sesji na rynku EUR/GBP (min. 0,8844). Obciążeniem dla wspólnej waluty (i zarazem dla złotego) były niepokojące wiadomości z Niemiec (EUR/USD min. 1,2076). Władze Nadrenii Północnej-Westfalii (najbardziej zaludnionego kraju związkowego), poinformowały wczoraj o opóźnieniu otwarcia nowych ośrodków szczepień do 8 lutego, z powodu tymczasowego spowolnienia dostaw szczepionek od tandemu Pfizera i Biotecha. ● [RPP] Pozycji PLNa (max. EUR/PLN 4,5391, USD/PLN 3,7523) broniła wypowiedź Cezarego Kochalskiego z RPP, który w wywiadzie dla agencji Reutersa powiedział, że obecny poziom stóp NBP jest właściwy. Przyznał co prawda, że przestrzeń do ich obniżki istnieje, ale jest mała. ● [Biden] Po zamknięciu sesji na Starym Kontynencie uwaga inwestorów przeniosła się do Waszyngtonu, gdzie odbyło się zaprzysiężenie Joe Bidena na 46 prezydenta Stanów Zjednoczonych. W swoim inauguracyjnym przemówieniu przysiągł „zakończyć barbarzyńską wojnę” w głęboko podzielonym kraju ze zrujnowaną gospodarką i szalejącą pandemią, która zabiła już ponad 400 000 Amerykanów. W pierwszym dniu urzędowania prezydent podpisał 17 zarządzeń, dotyczących m.in. powrotu USA do WHO i paryskiego porozumienia klimatycznego oraz wstrzymania budów muru na granicy z Meksykiem i ropociągu Keystone XL. W Białym Domu gościnnie przyjęli Bidena gracze z Wall Street. Wszystkie trzy główne indeksy amerykańskiej giełdy wspięły się na nowe historyczne szczyty.

Przed nami
● [ECB] Dziś najważniejszym wydarzeniem na rynkach finansowych będzie posiedzenie Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego. Rynek oczekuje utrzymania dotychczasowych parametrów polityki pieniężnej w Eurolandzie. Analitycy spodziewają się kolejnej werbalnej próby osłabienia euro przez Lagarde (punkt wsparcia EUR/USD 1,2060), ale uważają, że bez wiarygodnej groźby obniżenia stóp procentowych, każdy spadek EUR/USD może okazać się okazją do „kupowania w dołku” (z ang. buy the dips). W dodatku Bloomberg poinformował, że ECB może uruchomić strategię kontrolowania spreadów rentowności obligacji wyrównując koszty finansowania zewnętrznego między poszczególnymi gospodarkami wchodzącymi w skład unii monetarnej. Choć obniżenie zwrotu z europejskiego długu może w pierwszej chwili ciążyć wspólnej walucie, to spadek kosztów pożyczkowych dla mniej wiarygodnych rządów będzie dla niej w dłuższej perspektywie pozytywną wiadomością (punkt oporu EUR/USD: 1,2170). ● [Makro] Inwestorzy z rynku PLN będą także czekać na dane GUS nt. zatrudnienia i wynagrodzeń oraz nastrojów konsumentów (wskaźniki BWUK i WWUK). Lepsze wyniki (w stosunku do poprzedniego miesiąca) ośmielą złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5200, USD/PLN: 3,7200), a gorsze go zniechęcą (punkty oporu EUR/PLN: 4,5550, USD/PLN: 3,7800). Nie zabraknie również nowych publikacji z gospodarki amerykańskiej. Równocześnie o godzinie 14:30 opublikowane zostaną: cotygodniowy raport jobless claims, styczniowy indeks FED z Filadelfii oraz grudniowe liczby pozwoleń i rozpoczętych budów domów.

Yellen: korzyści nowej stymulacji przekroczą jej koszty (1,9 bln USD)

(środa, 20-01, 8:00)

★ ZEW: w styczniu w Niemczech nastroje analityków i inwestorów poprawiły się bardziej niż zakładano.
★ Włochy: rząd Giuseppe Conte zdobył wotum zaufania od senatu.
★ Yellen (nowa sekretarz skarbu USA): korzyści z nowej stymulacji fiskalnej znacznie przewyższą jej koszty.
★ Wall Street: Goldman Sachs oraz Bank of America zaraportowały lepsze od oczekiwań wyniki finansowe za IV kw.' 20.
★ Kalendarz Eko: Amerykańska inflacja CPI oraz zaprzysiężenie Joe Bidena na 46 prezydenta USA.

Za nami

● [ZEW, IT] Wczorajsza publikacja indeksu ZEW potwierdziła dalszą poprawę nastrojów niemieckich inwestorów. W styczniu wskaźnik wzrósł z 55 pkt (w grudniu) do 61,8 pkt, wobec oczekiwanych 60 pkt. Mimo niepewności ws. dalszego przebiegu lockdownu u naszych zachodnich sąsiadów, "perspektywy gospodarcze uległy nieznacznej poprawie" -oświadczył prezes instytutu Achim Wambach. Pozytywne sygnały z największej gospodarki europejskiej ożywiły popyt na euro (EUR/USD max. 1,2158) oraz waluty CEE (min. EUR/PLN 4,5274, USD/PLN 3,7251). Wsparciem dla walut EU było także zdobycie przez rząd Giuseppe Conte wotum zaufania od włoskiego senatu. ● [Yellen] Dodatkowym źródłem rynkowego optymizmu była wypowiedź nowej sekretarz skarbu USA Janet Yellen o konieczności wprowadzenia znacznych bodźców fiskalnych za oceanem. Uważa ona, że „w dłuższej perspektywie korzyści z takiego działania znacznie przewyższą jego koszty”. Była prezes FED stwierdziła również, że wartość dolara powinna być określana przez rynek. Dodała, że Stany Zjednoczone powinny sprzeciwiać się próbom sztucznej manipulacji wartością własnych walut przez inne kraje w celu uzyskania przewagi handlowej. ● [Giełdy] Podwójny zysk zanotowały amerykańskie akcje (S&P 500: +0,81%), które oprócz wypowiedzi Yellen wspierały lepsze od prognoz wyniki kwartalne Goldman Sachs oraz Bank of America. Na drugim biegunie giełdowym znalazł się polski WIG20 (-2,2%). Niechlubnym liderem spadków na GPW było Allegro (-3,6%).

Przed nami
● [Biden] Dziś oczy całego świata będą zwrócone na Waszyngton, gdzie o godzinie 18:00 Joe Biden zostanie zaprzysiężony na 46 prezydenta Stanów Zjednoczonych. W treści przemówienia inauguracyjnego inwestorzy będą doszukiwać się wskazówek dot. jego najbliższych planów gospodarczych. Wg telewizji CBS już w pierwszym dniu urzędowania Biden zamierza wycofać zgodę na budowę rurociągu Keystone XL, prowadzącego ropę z Kanady. ● [Scenariusze] W tym scenariuszu należy się liczyć z silnym spadkiem wyceny dolara kanadyjskiego, który mógłby pociągnąć za sobą inne petro-waluty oraz ich przyjaciół z rynków wschodzących (punkty oporu: EUR/PLN 4,5550, USD/PLN 3,7800). Gorącym tematem pozostaje także ew. podniesienie podatków, które miałyby finansować zapowiedziany w poprzednim tygodniu pakiet stymulacyjny warty 1,9 bln USD. W przypadku potwierdzenia tych przypuszczeń lub zakłócenia inauguracji przez kolejne zamieszki w Waszyngtonie możemy być świadkami sporej przeceny na giełdach, podczas której dolar powinien czerpać korzyść ze swojego statusu bezpiecznej przystani (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2105). W przypadku pokojowego przebiegu uroczystości i optymistycznego odbioru wystąpienia Bidena, reakcja rynków finansowych będzie odwrotna (punkt oporu EUR/USD: 1,2170; punkty wsparcia: EUR/PLN 4,5200, USD/PLN 3,7200). ● [Makro] Spośród niewielu zaplanowanych na dziś publikacji makroekonomicznych warto wspomnieć o najnowszych wynikach inflacji CPI w Eurolandzie.

Blue Monday

(wtorek, 19-01, 8:00)

★ Kurs USD/PLN osiągnął najwyższy poziom od listopada.
★ Nomura: do 2028 roku Chiny mogą prześcignąć USA i stać się największą gospodarką na świecie.

★ Chiński MSZ: ChRL zamierza nałożyć sankcje na amerykańskich urzędników.
★ Kalendarz Eko: niemiecki indeks ZEW.

Za nami
● [Geopolityka] Jak na "Blue Monday" przystało, w tym dniu na rynkach finansowych dominowały minorowe nastroje. Inwestorami targały wątpliwości dot. tego jak długo będą obowiązywać korona-blokady w Europie oraz dot. zdolności nowej administracji USA do przeforsowania w Kongresie pakietu fiskalnej pomocy, przygotowanego przez Bidena. Anty-inwestycyjne nastroje wzmocniła zapowiedź chińskiego MSZ ws. nałożenia sankcji na amerykańskich urzędników, którzy są odpowiedzialni za „szkodliwe działania” dotyczące Tajwanu. ● [FX] Wobec świątecznej nieobecności inwestorów ze Stanów (dzień Martina Luthera Kinga), mimo pesymistycznej aury, zabrakło wczoraj chętnych do nowych zakupów bezpiecznego dolara (EUR/USD min. 1,2054). W tej sytuacji podaż walut rynków wschodzących była również ograniczona (max. EUR/PLN 4,5487, USD/PLN 3,7725 tj. najwyżej od listopada). Pozycji EM broniły dobre dane nt. chińskiego PKB w IV kw. (więcej na ten temat w naszym wczorajszym Alercie FX24). Pokazały one, że Chiny są jedyną, dużą gospodarką, która uniknęła recesji w poprzednim roku. Analitycy Nomura szacują nawet, że do 2028 roku mogą prześcignąć USA i stać się największą gospodarką na świecie. Wsparciem dla PLNa okazała się także popołudniowa korekta wzrostowa eurodolara (max. EUR/USD 1,2108; min. EUR/PLN 4,5258, USD/PLN 3,7415).

Przed nami
● [Sentix] Dziś jedynym wartym odnotowania wydarzeniem stricte makroekonomicznym jest publikacja indeksu ZEW. Prognozowana dalsza poprawa nastrojów niemieckich analityków i inwestorów w odniesieniu do sytuacji gospodarczej za Odrą może ożywić popyt na euro (punkt oporu EUR/USD: 1,2130) i jego sąsiadów z CEE (punkty wsparcia: EUR/PLN 4,5200, USD/PLN 3,7200). W przypadku negatywnej niespodzianki waluty EU pogłębią ostatnie straty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2050; punkty oporu: EUR/PLN 4,5550, USD/PLN 3,7800). ● [Yellen] Spośród wydarzeń z pogranicza ekonomii i polityki gracze z rynku USD czekają na zaprzysiężenie Janet Yellen na stanowisko sekretarza skarbu USA przez Senacką Komisję Finansów. Wg Wall Street Journal była prezes FED powie senatorom, że Stany Zjednoczone nie potrzebują słabszego dolara, aby uzyskać przewagę w handlu. Oznaczałyby to powrót do bezinteresownego podejścia amerykańskich władz do swojej waluty, od którego stronił Trump podczas swojej prezydentury. ● [Giełda] Wśród inwestorów giełdowych wiele emocji budzą też dzisiejsze publikacje raportów finansowych za IV kwartał 2020 zapowiadane przez Goldman Sachsa, Bank of America oraz Netflixa.

WSJ: Yellen nie chce słabego dolara

(poniedziałek, 18-01, 8:00)

★ USA: w grudniu sprzedaż detaliczna niespodziewanie spadła.
★ W IV kw. 2020 gospodarka chińska urosła bardziej niż oczekiwano.
★ Reuters: ustępująca administracja Trumpa wycofała część licencji na sprzedaż komponentów chińskiemu Huawei'owi.
★ WSJ: nominowana na Sekretarza Skarbu USA Janet Yellen nie chce słabego dolara.
★ Kalendarz Eko: w tym tygodniu fokus na czwartkowe posiedzenie ECB oraz piątkowe publikacje wstępnych wartości indeksów PMI.

Za nami
● [Risk-off] Koniec ubiegłego tygodnia przyniósł ochłodzenie klimatu inwestycyjnego na świecie. Przyczyną pogorszenia rynkowej aury było zaostrzenie korona-restrykcji we Francji i w Niemczech, powolne tempo szczepień na świecie oraz nawrót wirusa w Chinach. Ponadto niepokój inwestorów wzbudził niespodziewany spadek amerykańskiej sprzedaży detalicznej w grudniu (-0,7% m/m vs prognoza 0%). Rynek obawia się także, że za nowy pakiet fiskalny Bidena przyjdzie „zapłacić” wzrostem podatków. Lokalnym zmartwieniem dla euro stał się rozpad rządu Holandii. Premier kraju tulipanów Mark Rutte złożył w piątek dymisję w związku z aferą dotyczącą nieuprawnionych działań urzędu skarbowego. ● [FX] W tych okolicznościach zainteresowaniem cieszył się bezpieczny dolar (EUR/USD min. 1,2065 tj. najniżej od 9 grudnia), który ma za sobą najlepszy tydzień od listopada ubiegłego roku. Kurs USD/PLN wzrósł do max. 3,7658, gdyż rynek EUR/PLN równoważyła słabość obu walut (min. 4,5352 - max. 4,5462). ● [RPP] Bez większego echa na rynku PLN przeszła wideo-konferencja prezesa NBP. Glapiński potwierdził, że prowadzone były analizy dot. obniżki stóp poniżej zera, ale taka decyzja warunkowana jest istotnym pogorszeniem sytuacji gospodarczej, na co jego zdaniem na razie się nie zanosi.

Przed nami
● [ChRL] Dziś inwestorzy mogą dyskontować poranne, dobre dane z Chin o PKB w IV kw. (6,5 r/r vs prognoza 6,1% r/r) oraz o produkcji przemysłowej w grudniu (7,3% r/r vs prognoza 6,8% r/r). Budujące wyniki z 2-giej największej gospodarki świata będą sprzyjać zakupom juana i jego przyjaciół z rynków wschodzących (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5300, USD/PLN: 3,7200) jak również sprzedaży bezpiecznego dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,2180). Zmartwieniem dla walut EM (punkty oporu EUR/PLN: 4,5550, USD/PLN: 3,7700) może być niespodziewany spadek dynamiki sprzedaży detalicznej w Państwie Środka (4,6% r/r w XII vs prognoza 5,5% r/r) oraz news Reutersa o tym, że ustępująca administracja Trumpa wycofała część licencji na sprzedaż komponentów chińskiemu Huawei'owi. Dodatkowym wsparciem dla zielonej waluty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2060) mogą być doniesienia Wall Street Journal o tym, że nominowana na Sekretarza Skarbu USA Janet Yellen nie chce słabego dolara. ● [Eko-Tydzień] W rozpoczynającym się tygodniu najważniejszymi wydarzeniami ekonomicznymi będą: posiedzenie ECB (w czwartek) oraz publikacje wstępnych wartości indeksów PMI w styczniu (piątek). Końcówka tygodnia przyniesie także bardzo ważne dane z gospodarki krajowej nt. zaufania konsumentów, przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzeń oraz sprzedaży detalicznej. Na arenie geopolitycznej najbardziej wyczekiwanym wydarzeniem jest środowe zaprzysiężenie Joe Bidena na 46 prezydenta Stanów Zjednoczonych. Z pola widzenia nie można tracić nowych wiadomości dot. koronawirusa.

Pakiet Bidena robi różnicę

(piątek, 15-01, 8:00)

★ Prezydent elekt Joe Biden zapowiedział nowy pakiet fiskalny dla gospodarki amerykańskiej o wartości 1,9 bln USD.
★ USA: w poprzednim tygodniu liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była najwyższa od sierpnia 2020.
★ W 2020 roku gospodarka Niemiec skurczyła się mniej niż oczekiwano.
★ Prezes FED: Bank nie podniesie szybko stóp procentowych.
★ Kalendarz Eko: otwarcie sezonu wyników na Wall Street, dane z USA nt. sprzedaży, produkcji i nastrojów konsumentów oraz konferencja prezesa NBP.

Za nami
Wczorajszemu oczekiwaniu na szczegóły planu gospodarczego prezydenta elekta Joe Bidena towarzyszył dalszy wzrost notowań dolara oraz spadek wyceny złotego (max. EUR/PLN 4,5522, USD/PLN 3,7561). ● [USD] Zielona waluta czerpała korzyść z rosnących rentowności obligacji USA (10-letnie: max. 1,131%). Mając w perspektywie większą emisję długu i silniejszy wzrost gospodarczy za oceanem, inwestorzy sprzedawali amerykańskie papiery skarbowe i kupowali akcje. W efekcie indeksy Dow Jones Industrial oraz NASDAQ ustanowiły wczoraj kolejne rekordy wszech czasów. Zapowiedziany wieczorem nowy pakiet fiskalny o wartości 1,9 bilonów USD wpisał się w oczekiwania rynku, przez co reakcja inwestorów była marginalna. Dalsze zyski zielonej waluty limitowała najwyższa od sierpnia 2020 liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA (965 tys. vs prognoza 780 tys.). Sporym obciążeniem dla amerykańskiej waluty były także słowa prezesa FED o tym, że Bank nie podniesie szybko stóp procentowych. Ponadto Powell uciął spekulacje, że FED może zacząć zmniejszać zakupy aktywów w najbliższym czasie. ● [EUR, CNH] Z kolei straty euro (EUR/USD min. 1,2111) amortyzował mniejszy, niż zakładano spadek niemieckiego PKB w 2020 (-5% r/r vs prognoza -5,2%). Od rana traci juan (USD/CNH max. 6,4701), któremu zaszkodziła decyzja ustępującej administracji Białego Domu o dodaniu Xiaomi (chiński producent smartfonów) do tzw. czarnej listy. Dodatkowym zmartwieniem dla renminbi jest największa od 10 miesięcy liczba nowych zachorowań na Covid-19 w Chinach.

Przed nami
● [USA] Dziś w centrum zainteresowania inwestorów znajdą się wydarzenia odbywające się w Stanach Zjednoczonych. Jeszcze przed otwarciem sesji na Wall Street amerykańskie banki zainicjują sezon publikacji raportów finansowych za IV kwartał 2020. Wyniki JP Morgan Chase, Citigroup oraz Wells Fargo pokażą jak w soczewce kondycję gospodarki Stanów Zjednoczonych. Czynnikiem ryzyka dla sektora finansowego za oceanem jest trudna sytuacja na rynku pracy, która sprawia, że część Amerykanów może mieć problem ze spłatą swoich kredytów. W następnej kolejności poznamy amerykańskie dane nt. inflacji PPI, sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej oraz nastrojów konsumentów (indeks Uniwersytetu Michigan). Dobre wyniki mikro i makro pokrzepią dolara (punkt wsparcia EUR/USD 1,2100), a słabe odbiorą mu mocy (punkt oporu EUR/USD: 1,2180). ● [RPP] Złoty czeka dodatkowo na dzisiejszą wideo-konferencję prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. Jej temat to "Podsumowanie sytuacji gospodarczej 2020 roku, ocena stabilności systemu finansowego oraz perspektyw na 2021 rok". Kolejne sygnały świadczące o możliwości obniżki stóp lub sfokusowaniu NBP na interwencjach walutowych będą ciążyć złotemu (punkty oporu EUR/PLN: 4,5550, USD/PLN: 3,7600). Neutralny lub mało konkretny przekaz zmniejszy presję na naszą walutę (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5300, USD/PLN: 3,7200).

NBP ma politykę i nie zawaha się jej użyć

(czwartek, 14-01, 8:00)

★ Komunikat RPP: aby wzmocnić oddziaływanie poluzowanej polityki pieniężnej na gospodarkę, NBP może stosować dalsze interwencje na rynku walutowym.
★ USA: w grudniu ceny konsumpcyjne wrosły bardziej od prognoz.
★ Wiceprezes FED: nie podniesiemy stóp dopóki inflacja nie osiągnie dwuprocentowego celu.
★ Trump jest pierwszym w historii prezydentem USA, wobec którego dwukrotnie wszczęto procedurę impeachmentu.
★ Kalendarz Eko: prezentacja planu gospodarczego Bidena, protokół ECB, wnioski o zasiłek z USA oraz wystąpienie publiczne prezesa FED.

Za nami

● [EUR, PLN] Środowa sesja walutowa przyniosła spadek wyceny euro oraz złotego. Walutom EU szkodziło rosnące przekonanie inwestorów o tym, że pandemiczne obostrzenia w Europie zostaną utrzymane co najmniej do końca marca. Tymczasem prezes ECB Christine Lagarde ostrzegła wczoraj, że warunkiem tegorocznego odbicia gospodarczego w strefie euro jest zniesienie korona-restrykcji do końca I kwartału. Gracze z rynków EUR i CEE obawiali się także rozpadu koalicji we Włoszech (3-ej największej gospodarki Eurolandu), po tym jak lider partii Italia Viva Matteo Renzi zapowiedział, że rząd opuści jego dwóch ministrów i jeden wiceminister. ● [RPP] Lokalnym obciążeniem dla złotego (max. EUR/PLN 4,5467, USD/PLN 3,7437) był komunikat z wczorajszego posiedzenia RPP, w którym napisano, że aby wzmocnić oddziaływanie poluzowanej polityki pieniężnej na polską gospodarkę, NBP może dalej interweniować na rynku walutowym. ● [USD] Jednocześnie konkurencyjnego dolara (EUR/USD min. 1,2136) wspierała wiadomość o nadspodziewanym wzroście amerykańskich cen konsumpcyjnych w grudniu (1,4% r/r vs prognoza 1,3%). Zakres umocnienia zielonej waluty ograniczyły słowa wiceprezesa FED Richarda Claridy o tym, że Bank nie podniesie stóp, dopóki inflacja nie osiągnie dwuprocentowego celu.

Przed nami
● [Biden] Dziś inwestorzy czekają przede wszystkim na oświadczenie prezydenta elekta Joe Bidena, w którym ma przedstawić szczegóły propozycji wsparcia fiskalnego dla gospodarki amerykańskiej. Według wstępnej zapowiedzi nowy pakiet ma zawierać m. in. zwiększenie płatności bezpośrednich. ● [Scenariusze] Duża skala pomocy (> 2 bln USD) będzie szkodziła dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,2225), natomiast mała będzie go premiować (punkt wsparcia EUR/USD 1,2125). Tak czy inaczej złoty oraz pozostałe waluty rynków wschodzących znajdą się na przeciwległym końcu zielonej huśtawki. Na drodze do dalszego osłabienia naszej waluty staną najbliższe punkty oporu EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,7500, a jej odbicie ograniczą punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 3,7000. ● [Inne wydarzenia] Spośród pozostałych wydarzeń ekonomicznych zaplanowanych na dziś warto również śledzić publikacje protokółu z ostatniego posiedzenia ECB i amerykańskiego raportu jobless claims, a także wystąpienie prezesa FED Jerome'a Powella. Języczkiem uwagi pozostaje sytuacja lokatora Białego Domu. Donald Trump jest pierwszym w historii prezydentem Stanów Zjednoczonych, wobec którego dwukrotnie wszczęto procedurę impeachmentu (tj. usunięcia z urzędu).

Merkel: aby do kwietnia

(środa, 13-01, 8:00)

★ Prezes Banku Anglii: ujemne stopy procentowe są kontrowersyjną kwestią.
★ Rynek długu USA: spread pomiędzy dochodowością dwulatków i dziesięciolatków jest największy od maja 2017 roku.
★ Bild: Merkel spodziewa się, że lockdown w Niemczech może potrwać do początku kwietnia.
★ Kalendarz Eko: inflacja CPI z USA, decyzja RPP oraz Beżowa Księga FED.

Za nami
● [GBP] We wtorek na pozycję walutowego lidera wyszedł brytyjski funt (max. GBP/USD 1,3693, GBP/PLN 5,0756). Na wartość szterlinga pozytywnie zadziałały słowa prezesa Banku Anglii Andrew Bailey’a, który przyznał, że „ujemne stopy procentowe są kontrowersyjną kwestią”. ● [EUR/USD] Na rynku EUR/USD dolar oddał część zysków wypracowanych na przełomie tygodnia (max. 1,2223). Impulsem do korekty stał się raport JOLTS, który pokazał spadek liczby wakatów w gospodarce amerykańskiej w listopadzie (m/m). Jej zakres ograniczył dalszy wzrost rentowności obligacji USA (np. 10-letnie max. 1,186% tj. najwyżej od marca 2020). Nadzieje na szybką odbudowę największej gospodarki świata po pandemii spowodowały, że spread pomiędzy dochodowością amerykańskich dwulatków i dziesięciolatków wzrósł wczoraj do najwyższego poziomu od maja 2017 roku. Jednocześnie zyski euro limitowały przecieki Bilda z Berlina. Według niemieckiej gazety Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała na wewnętrznym spotkaniu rządowym, że lockdown za Odrą może potrwać nawet do początku kwietnia. ● [PLN] Korekta spadkowa dolara pomogła walutom rynków wschodzących (w tym złotemu) w odzyskaniu równowagi (min. EUR/PLN 4,5168, USD/PLN 3,6994).

Przed nami
● [CPI] Największe zainteresowanie na rynkach globalnych budzi dziś publikacja danych z USA o inflacji CPI. Prognozowany wzrost dynamiki cen konsumpcyjnych zmniejszy presję ws. dalszego luzowania polityki monetarnej przez FED, co będzie sprzyjać wznowieniu noworocznych zakupów dolara (punkt wsparcia EUR/USD 1,2125). Wynik powyżej 1,2% r/r może ją spotęgować. Przeciwny scenariusz zagra na spadek wyceny zielonej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,2230) oraz wzrost notowań jej rywali z G10 i EM, wliczając złotego (punkty wsparcia EUR/PLN 4,5000, USD/PLN 3,6900). ● [RPP] Nasza waluta czeka również na dzisiejszą decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Większość analityków oczekuje utrzymania statusu quo stąd ew. cięcie może wywołać sporą przecenę polskiego pieniądza (punkty oporu EUR/PLN: 4,5400, USD/PLN: 3,7350). ● [Pozostałe wydarzenia] Oprócz wspomnianej już amerykańskiej inflacji CPI i decyzji RPP w dzisiejszym Kalendarzu Eko znajdują się jeszcze dane o produkcji przemysłowej w Eurolandzie, o polskim bilansie płatniczym, a także raport EIA informujący o zmianie zapasów paliw w Stanach i Beżowa Księga FED.

Noworoczne atuty dolara

(wtorek, 12-01, 8:00)

★ Wartość Bitcoina spadła wczoraj ponad 10%.
★ Sentix: w styczniu nastroje inwestorów w strefie euro są najlepsze od lutego 2020.
★ Pandemia: w Chinach wykryto najwięcej od lipca 2020 objawowych przypadków zachorowań na Covid-19.
★ Biały Dom zniósł ograniczenia w kontaktach urzędników USA i Tajwanu.
★ Kalendarz Eko: amerykański raport JOLTS.

Za nami
● [USD] W poniedziałek inwestorzy kontynuowali likwidację zakładów na osłabienie dolara. Do realizacji tej strategii zachęcały pogłębiające się różnice między rentownościami obligacji amerykańskich a niemieckich czy japońskich. Od początku 2021 roku dochodowość 10-letnich papierów skarbowych USA wzrosła już ponad 20 punktów bazowych. Taki trend bierze się z rosnących oczekiwań na kolejny impuls fiskalny za oceanem. Prezydent elekt Joe Biden obiecał „biliony” na pomoc w walce ze skutkami pandemii. Wg analityków dolarowi pomaga także niechęć FEDu do dalszego luzowania swojej polityki pieniężnej. Apetyt na zieloną walutę (EUR/USD min. 1,2132) zaostrzyła również wczorajsza przecena odwrotnie skorelowanego Bitcoina (-11,70%). ● [EUR, PLN] Z kolei zmartwieniem dla euro był 11-ty z rzędu spadek sprzedaży detalicznej w Hiszpanii (-3,8% r/r w XI). Straty walut EU (max. EUR/PLN 4,5337, USD/PLN 3,7334) amortyzowała wiadomość o najlepszych od lutego 2020 nastrojach inwestorów w strefie euro (Sentix: 1,3 pkt vs prognoza 0,7 pkt; poprzednio -2,7 pkt). ● [CNH] Wśród walutowych przegranych wczorajszej sesji znalazł się także juan, któremu zaszkodziła najwyższa od 30 lipca 2020 liczba wykrytych, objawowych przypadków zachorowań na Covid-19 w Chinach (103). Dodatkowym obciążeniem dla renminbi był wzrost napięcia na linii Waszyngton – Pekin po ogłoszeniu przez amerykańskiego sekretarza skarbu Mike’a Pompeo decyzji o zniesieniu obowiązujących od 1979 roku ograniczeń w kontaktach urzędników USA i Tajwanu. Władze ChRL stanowczo potępiły tę decyzję.

Przed nami
● [Kalendarz Eko] W dzisiejszym kalendarzu ekonomicznym, jedyna warta odnotowania publikacja to amerykański raport JOLTs. Z jego treści dowiemy się ile było wolnych wakatów w gospodarce USA w listopadzie. ● [Scenariusze] Kolejne rozczarowujące wyniki z amerykańskiego rynku pracy będą hamować dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,2175) oraz sprzyjać odbiciu jego rywali z G10 i EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 3,7000). W przypadku niespodziewanego wzrostu JOLTs (w stosunku do poprzedniego miesiąca), należy być przygotowanym na odwrotną reakcję rynku walutowego (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2125, punkty oporu EUR/PLN: 4,5400, USD/PLN: 3,7350). ● [Geopolityka] Gorącym tematem pozostaje ewentualny impeachment prezydenta USA Donalda Trumpa, którego oskarżono o "podżeganie do powstania". Inwestorzy czekają także na szczegóły propozycji wsparcia fiskalnego dla gospodarki amerykańskiej od prezydenta elekta Joe Bidena.

USA: zatrudnienie spada, a Trump bez pracy?

(poniedziałek, 11-01, 8:00)

★ Rynek pracy w USA: w grudniu zatrudnienie w sektorze pozarolniczym spadło po raz pierwszy od 8 miesięcy.
★ Rynek długu USA: rentowność 10-letnich obligacji osiągnęła najwyższy poziom od marca 2020.
★ Ropa jest najdroższa od lutego 2020.
★ Kalendarz Eko: wskaźnik Sentix dla Eurolandu.

Za nami

● [Raport DP] Piątkowe „Payrolls'y” pokazały, że amerykański rynek pracy ponownie znalazł się w pandemicznej zapaści. W grudniu ubyło 140 tys. miejsc pracy w sektorze pozarolniczym USA, podczas gdy analitycy oczekiwali ich wzrostu o 50 tys. Jest to pierwszy spadek zatrudnienia od 8 miesięcy. Wg prezydenta elekta Joe Bidena najnowsze dane Departamentu Pracy wskazują, że Amerykanie potrzebują natychmiastowej pomocy. Wzrost oczekiwań na większe wsparcie fiskalne w Stanach podbił rentowności amerykańskich obligacji (np. 10-letnie do max. 1,124% tj. najwyżej od marca 2020), co uratowało dolara przed spadkiem (EUR/USD min. 1,2166). Wsparciem dla zielonej waluty były także wiadomości o wzrostowej rewizji NFP za październik i listopad (łącznie o 135 tys.), o utrzymaniu stopy bezrobocia na poziomie 6,7% (oczekiwano jej wzrostu do 6,8%) oraz o znacznej zwyżce średniej płacy godzinowej (5,1% r/r vs prognoza 4,4%). ● [PLN] Bezwładny złoty naśladował rynek bazowy EUR/USD (EUR/PLN min. 4,5076; USD/PLN max. 3,7093). Dobrze radziły sobie petro-waluty (np. korona norweska i rosyjski rubel), które były napędzane przez rosnące ceny ropy (Brent: + 2,96%). Wartość tego surowca wzrosła do najwyższego poziomu od lutego 2020 po tym jak Arabia Saudyjska zobowiązała się zmniejszyć jego wydobycie.

Przed nami

● [Sentix] Dziś zobaczymy jak na początku roku kształtują się nastroje inwestorów w strefie euro. Wiedzy w tej sprawie dostarczy nam indeks Sentix. Wobec świątecznego dealu ws. warunków Brexitu, porozumienia ws. unijnego budżetu oraz rozpoczęcia korona-szczepień rynek spodziewa się poprawy klimatu inwestycyjnego w Eurolandzie (z -2,7 pkt w XII do 0,7 pkt w I). ● [Scenariusze] Materializacja tej prognozy będzie sprzyjać euro (punkt oporu EUR/USD: 1,2285) oraz jego sąsiadom z CEE (punkty wsparcia: EUR/PLN 4,4900, USD/PLN 3,6600). W przypadku ujemnego wyniku Sentixa waluty EU zaczną tydzień od wycieczki na południe (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2160; punkty oporu: EUR/PLN 4,5400, USD/PLN 3,7100). ● [Eko-Tydzień] Wśród publikacji ekonomicznych przypadających w rozpoczynającym się tygodniu najbardziej oczekiwane są dane z gospodarki amerykańskiej nt. inflacji CPI (środa) oraz sprzedaży detlicznej i produkcji przemysłowej (piątek). Również w piątek nastąpi otwarcie sezonu publikacji raportów kwartalnych przez spółki z Wall Street, które rzucą więcej światła na kondycję mikroekonomiczną Stanów Zjednoczonych. W Kongresie USA warto obserwować działania zapowiadane przez wielu Demokratów i Republikanów ws. usunięcia prezydenta Donalda Trumpa z urzędu jeszcze przed zaprzysiężeniem Joe Bidena (w związku z wydarzeniami w Waszyngtonie z ubiegłego tygodnia). Nie zabraknie także ważnych wydarzeń krajowych. Pojutrze poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Większość analityków oczekuje utrzymania statusu quo.

Nie taki NBP straszny

(piątek, 8-01, 8:00)

★ GUS: w grudniu w skali 12 miesięcy polskie ceny konsumpcyjne wzrosły najmniej od kwietnia 2019.
★ USA: w poprzednim tygodniu liczba kontynuowanych wniosków o zasiłek spadła do najniższego poziomu od marca 2020.
★ Bitcoin przekroczył granicę 40000 USD, podwajając swoją wartość w trzy tygodnie.
★ Kalendarz Eko: raport amerykańskiego Departamentu Pracy.

Za nami

● [PLN] Początek 2021 roku przyniósł odbicie złotego, po tym jak w jego końcówce NBP bezpośrednio i werbalnie interweniował aby osłabić polską walutę (max. EUR/PLN 4,6218, USD/PLN 3,7606). Inwestorzy uznali, że politycy Rady Polityki Pieniężnej blefowali ws. obniżki stóp procentowych w I kw. 2021 roku. Z dokładnej lektury wywiadu prezesa NBP dla „Obserwatora finansowego” (którego fragment wskazywał na taką możliwość) wynika, że ewentualne cięcie nastąpi w przypadku realizacji katastroficznego scenariusza np. nadciągnięcia trzeciej fali koronawirusa. Poza tym Adam Glapiński nie powiązał obniżki stóp z poziomem kursu PLNa, na co wskazywały zeszłotygodniowe wypowiedzi innych członków RPP. ● [USD, EUR] Dodatkowym źródłem noworocznego optymizmu złotego była wygrana Demokratów w wyborach do Senatu USA w Georgii, która daje im kontrolę w izbie wyższej. Ta „niebieska fala” demokratyczna zwiększyła oczekiwania na luźniejszą politykę fiskalną w Stanach, co szkodziło konkurencyjnemu dolarowi (EUR/USD max. 1,2349). Straty zielonej waluty wobec euro ograniczyły wczorajsze wiadomości o nieoczekiwanym spadku sprzedaży detalicznej oraz nadspodziewanej deflacji w Eurolandzie (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko). Amerykańskiemu dolarowi pomogła także najmniejsza od marca 2020 r. liczba kontynuowanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych za oceanem (5,072 mln) oraz wyższa od oczekiwań aktywność w sektorze usług USA w grudniu (ISM: 57,2 pkt vs prognoza 54,6 pkt). ● [GUS] Zakres korekty złotego (min. EUR/PLN 4,4944, USD/PLN 3,6520) ograniczył najniższy od kwietnia 2019 wynik krajowego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu (2,3% r/r vs prognoza 2,6% r/r). Naszej walucie ciążyła także wypowiedź rzecznika rządu RP Piotra Muellera, który zasugerował, że obecne korona-restrykcje zostaną przedłużone. Dodatkowym zmartwieniem dla PLNa i innych ryzykownych aktywów jest wolne tempo dystrybucji szczepionki przeciwko Covid-19 po obu stronach Atlantyku.

Przed nami

● [Raport DP] Dziś otrzymamy odpowiedź na powracające pytanie dotyczące odporności amerykańskiego rynku pracy na koronawirusa. Źródłem informacji w tej sprawie będzie raport Departamentu Pracy USA. Szczególne zainteresowanie budzą dane nt. zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Złą wróżbą dla NFP jest środowy raport ADP, który pokazał w grudniu pierwszy od 8 m-cy spadek zatrudnienia w sektorze prywatnym (-123 tys.). ● [Scenariusze] Słabe dane wzmocnią oczekiwania na większy pakiet fiskalny, co będzie szkodzić dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,2285) i sprzyjać jego konkurentom z G10 i EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4900, USD/PLN: 3,6600). W przypadku wzrostu NFP zielona waluta może powrócić do łask inwestorów (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2200). W tym scenariuszu należy się liczyć z osłabieniem złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,5400, USD/PLN: 3,7000). ● [Wirus, geopolityka] Oprócz publikacji NFP, uczestnicy rynków finansowych czekają także na nowe wiadomości dot. przebiegu procesu korona-szczepień na świecie. Ponadto gorącym tematem jest amerykańska polityka. Mimo zamieszek wznieconych przez ustępującego prezydenta Donalda Trumpa, Kongres zaświadczył wczoraj ważność głosów elektorskich oddanych na Joe Bidena. Urzędujący prezydent wydał oświadczenie, w którym napisał, że choć nie zgadza się z wynikami wyborów to 20 stycznia dojdzie do uporządkowanego przekazania władzy. Część kongresmenów (w tym Republikanów) nie wierzy prezydentowi i domaga się wcześniejszego pozbawienia go władzy na mocy 25 poprawki do konstytucji Stanów Zjednoczonych.