Złoty na huśtawce. Słabnący dolar i wysoki apetyt na ryzyko vs. niskie CPI, taniejąca ropa i niepewny wynik wyborów w UK.

(czwartek, 01-06, 8:00)
Za nami
Wczorajsza sesja, podobnie jak cały miniony miesiąc, należała do wspólnej waluty. Jak wskazują statystyki agencji CFTC (Commodity Futures Trading Commission) maj był drugim w historii miesiącem pod względem największej liczby otwartych długich pozycji terminowych w euro. Na korzyść wspólnej waluty przemawiały w ostatnim czasie m.in. proeuropejski wynik wyborów prezydenckich we Francji oraz bardzo dobre sygnały z gospodarki strefy euro zwiększające oczekiwania inwestorów ws. zaostrzania polityki monetarnej ECB. Wczoraj argumentami za euro były zapowiedzi wspólnej polityki podatkowej Francji i Niemiec, a także spadek ryzyka niewypłacalności Grecji po wypowiedzi wiceprezesa ECB Benoîta Coeuré, który opowiedział się za kontynuacją pomocy finansowej dla zadłużonej Hellady. Rozmiary aprecjacji wspólnej waluty zwiększa słabnąca pozycja dolara. Jego notowania coraz bardziej podkopuje rosnące napięcie polityczne w Waszyngtonie. Kolejne ziarno niepokoju ws. losu Trumpa i obiecanych przez niego reform zasiała informacja nt. śledztwa prowadzonego przez FBI ws. domniemanych powiązań zięcia prezydenta, Jareda Kushnera z Rosją. Wyciszeniu negatywnych emocji wokół Białego Domu z pewnością nie sprzyjały środowe rewelacje agencji Reuters'a nt. prawdopodobnej decyzji Trumpa ws. wycofania się Stanów Zjednoczonych z paryskiego porozumienia klimatycznego. Sytuację zielonej waluty pogorszyły również nowe niepokojące sygnały z amerykańskiej gospodarki. Tym razem negatywnie zaskoczył niższy od prognoz indeks Chicago PMI, obrazujący zmianę aktywności gospodarczej sektora wytwórczego w rejonie Chicago (55,2 pkt. wobec oczekiwanych 57 pkt.). Podobny skutek odniosły nie-najlepsze publikacje dotyczące amerykańskiego rynku nieruchomości. Rozczarował spadek wniosków o kredyt hipoteczny (-3,4%) oraz indeks podpisanych umów kupna domów (-1,3%). Negatywną serię zakończyła wczoraj publikacja tzw. Beżowej Księgi, która ujawniła, że w kilku okręgach FED ceny niektórych towarów konsumpcyjnych spadły (np. samochodów). Kombinacja tych wiadomości spowodowała kontynuację trendu wzrostowego kursu EUR/USD, który w najwyższym punkcie wczorajszej sesji wspiął się do poziomu 1,1252 (o g. 17:05). Skalę wczorajszego umocnienia euro wyhamowały niższe od oczekiwań szacunkowe dane Eurostatu nt. inflacji HICP w maju (1,4% vs. prognoza 1,5%) oraz niepewny wynik przyszłotygodniowych wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii, które wyznaczą kierunek negocjacji ws. Brexitu. Niepokój w tej sprawie nakręcają coraz bardziej wyrównane sondaże przedwyborcze, pokazujące topniejącą przewagę rządzącej Partii Konserwatywnej będącej nadzieją inwestorów na sprawny rozwód Zjednoczonego Królestwa z Unią Europejską. W tej sytuacji trudno się dziwić podwyższonej zmienności jaka towarzyszyła wczoraj notowaniom funta (GBP/USD min. 1,2777 - max. 1,2913). Pozytywne informacje ws. Grecji oraz globalny odwrót od dolara utrzymały w pierwszej części dnia popyt na waluty rynków wschodzących oraz regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Optymistyczne nastroje inwestorów i ich wysoki apetyt na ryzyko odzwierciedla indeks VIX (tzw. indeks strachu) uznawany za barometr zmienności i koniunktury rynkowej, który po raz pierwszy w swojej 27-letniej historii ostatnie dwa miesiące zakończył poniżej poziomu 11 pkt. Dodatkowym paliwem dla złotego stał się wczoraj zgodny z prognozą i drugi najwyższy wynik od 2011 roku wynik polskiego PKB w I kw. (tj. 4%). Na tej fali kurs EUR/PLN w najniższym punkcie osiągnął poziom 4,1677 (o g, 12:30), a rynek USD/PLN 3,7135 (o g. 16:00). Zyski naszej waluty ograniczył jednak ogłoszony przez GUS spadek dynamiki wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w maju z 2% do 1,9%. Pod koniec sesji na rynku PLN swoje piętno odcisnęły czynniki globalne. Negatywnie oddziaływała na niego wyprzedaż na rynku ropy (Brent: -2,34% do 50,97 USD/bbl; Crude: -2,03% do 48,64 USD/bbl) spowodowana doniesieniami Reuters'a nt. wzrostu dziennego wydobycia tego surowca w Libii. Wczoraj o godzinie 22:00 na zamknięciu rynku walutowego w Nowym Jorku kurs EUR/PLN wyniósł 4,1810 (+0,13% od 8:00), a USD/PLN 3,7207 (-0,48% od 8:00).
Przed nami
Ze względu na kumulację bardzo ważnych danych makroekonomicznych dzisiejszy dzień zapowiada się bardzo ciekawie. Szczególną uwagę inwestorów będzie przykuwać wynik raportu ADP, uważany za prognostyk oficjalnych danych z amerykańskiego rynku pracy. Równie pomocne w ocenie sytuacji w największej gospodarce świata mogą okazać się dzisiejsze informacje dotyczące aktywności w amerykańskim sektorze produkcyjnym, obrazowanej przez indeksy PMI oraz ISM. Dobre wyniki zza oceanu dadzą więcej argumentów za tym, że spowolnienie wzrostu gospodarczego w USA w pierwszym kwartale było przejściowe oraz mogą przywrócić wiarę w dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1150). Taki ew. rozwój sytuacji stanowi zagrożenie dla walut rynków wschodzących i złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,1900, USD/PLN: 3,7700). Jeśli jednak okaże się, że dzisiejsze dane ze Stanów Zjednoczonych wzbudzą obawy dot. wyniku jutrzejszego raportu Departamentu Pracy należy być przygotowanym na kolejny spadek wartości dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1260). Wygranymi tej sytuacji mogą być najwyżej oprocentowane waluty EM, w tym PLN (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1600, USD/PLN: 3,7000). Oprócz barier technicznych na drodze aprecjacji złotego stanie także niepewność o wynik przyszłotygodniowych wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii, które przełożą się na dalszy przebieg negocjacji ws. warunków Brexitu. Spośród pozostałych publikacji trzeba także pamiętać o danych nt. aktywności w sektorze przemysłu w największych gospodarkach europejskich (m. in. w Niemczech, całej strefie euro i Wielkiej Brytanii) oraz w Polsce.
Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …    
      
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Ryzyko przegranej Draghi'ego z jastrzębiami z ECB umacnia €. Rozpoczęło się odliczanie do publikacji ADP, ISM, NFP z USA.

(środa, 31-05, 8:00)
Za nami
Wtorkowa sesja przyniosła spadek obaw dotyczących przyszłotygodniowych wyborów w Wielkiej Brytanii i ewentualnych przedterminowych wyborów parlamentarnych we Włoszech. Po porannej fali wyprzedaży wspólnej waluty (EUR/USD min. 1,1109 o g. 8:20), nastąpiło odreagowanie, które zapoczątkowało korektę wzrostową. Apetyt na euro szybko podbiły doniesienia Reuters'a nt. możliwej zmiany kierunku europejskiej polityki monetarnej. Agencja powołując się na swoje anonimowe źródło w ECB podała, że w trakcie najbliższego posiedzenia Banku (8 czerwca) ma się odbyć dyskusja dot. zakończenia programu stymulacji pieniężnej gospodarki Eurolandu (QE). W reakcji na te rewelacje kurs EUR/USD wzbił się maksymalnie do pułapu 1,1206 (o g. 16:00). Powodem rynkowych podbojów wspólnej waluty były także potknięcia dolara, na którego niekorzyść zagrało wczoraj wiele czynników. Jednym z nich była protekcjonistyczna wypowiedź prezydenta Trumpa na Twitterze, gdzie skrytykował Niemcy za nadwyżkę w handlu z USA oraz za zbyt małe nakłady na obronność. Dodatkową zachętą do realizacji dolarowych zysków były mieszane dane z amerykańskiej gospodarki. Z jednej strony na plus wypadł wskaźnik PCE Core (miara inflacji pilnie obserwowana przez członków FED). Z drugiej zawiódł niższy od prognoz wynik indeksu zaufania konsumentów - Conference Board (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym). Dodatkowo wartość dolara podkopała jeszcze Lael Brainard, członek zarządu FED. Jej zdaniem spowolnienie wzrostu amerykańskiej inflacji może opóźnić podwyżkę stóp procentowych za oceanem. Straty zielonej waluty nieco zamortyzowała jastrzębia wypowiedź prezesa FED z Dallas Roberta Kaplana (z prawem głosu w FOMC), który w wywiadzie dla CNBC powiedział, że widzi jeszcze miejsce na dwie podwyżki stóp procentowych do końca roku. Jednocześnie aprecjacje euro ograniczył niższy od oczekiwań wynik niemieckiej inflacji cen konsumentów w maju. Na tym tle całkiem dobrze radziły sobie najwyżej oprocentowane waluty regionu Europy Środkowo - Wschodniej, które zgodnie z zasadą gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta” wykorzystały zawirowania w koszyku G10. W orbicie zainteresowań znalazła się także złotówka, która poprawiła swoją pozycję wyjściową w stosunku do euro (EUR/PLN min. 4,1685 o g. 18:20) oraz wobec dolara (USD/PLN min. 3,7235 o g. 16:00). Kolejny raz notowania polskiej waluty wsparła optymistyczna prognoza banku Morgan Stanley, który zarekomendował swoim klientom zakup obligacji naszego kraju.
Przed nami
Dziś inwestorzy z rynku PLN czekają na publikacje finalnego wyniku polskiego PKB w I kwartale (g. 10:00) oraz na ogłoszenie przez GUS wstępnej wartości wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w maju (g. 14:00). Analitycy spodziewają się lepszych wyników w stosunku do poprzedniego miesiąca, co już teraz działa na korzyść polskiej waluty (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1600, USD/PLN: 3,7000). W przypadku gorszych danych możemy się liczyć z osłabieniem złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,1900, USD/PLN: 3,8000). Straty polskiej waluty mogą zwiększyć rosnące obawy dotyczące sytuacji Grecji oraz ryzyko przedterminowych wyborów we Włoszech o niepewnych następstwach. Nad złotym wisi także groźba utraty większości parlamentarnej przez Partię Konserwatywną premier May (co wieszczą niektórzy analitycy po publikacji wyników najnowszych sondaży). Jeżeli chodzi o rynki globalne warunki gry będą dyktować nowe dane makro z USA (indeks Chicago PMI, indeks podpisanych umów kupna domów oraz beżowa księga). Choć nie są to wydarzenia ekonomiczne najwyższego kalibru, to dobre wyniki mogą zachęcać do otwierania nowych pozycji w dolarze (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1100) przed zbliżającymi się arcyważnymi publikacjami w drugiej części tygodnia (ADP, ISM – czwartek; NFP – piątek). Z drugiej strony słabe dane mogą przynieść zgoła odmienny rezultat (punkt oporu EUR/USD: 1,1210).
Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …    
      
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Werbalne starcie Draghi vs. Weidmann przyniosło osłabienie euro. Dziś na agendę powraca temat kondycji gospodarki USA.

(wtorek, 30-05, 8:00)
Za nami
Wczorajsza nieobecność czołowych graczy z Chin, Wielkiej Brytanii oraz z USA spowodowała znaczne zmniejszenie obrotów i spadek zmienności kursów na rynku walutowym. Mniejsza niż zazwyczaj aktywność pozostałych inwestorów wynikała także z niewielkiej liczby nowych informacji makroekonomicznych jakie napłynęły w poniedziałek. Zgodnie z oczekiwaniami bez większego echa przeszło wczorajsze wystąpienie prezesa ECB Mario Draghi'ego, który powtórzył swoje ostrożne poglądy dotyczące polityki pieniężnej Eurolandu. Jego zdaniem jest jeszcze za wcześnie na zmianę kursu monetarnego ECB. Równie obojętnie inwestorzy podeszli do kolejnej jastrzębiej wypowiedzi członka ECB i prezesa Bundesbanku Jensa Weidmanna. Spokojnego przebiegu sesji nie zakłóciła również wczorajsza optymistyczna opinia prezesa FED z San Francisco Johna Williamsa, który uważa że gospodarka USA znajduje się blisko celów wyznaczonych przez Bank. Co prawda Williams nie posiada w tym roku prawa głosu na posiedzeniach FOMC, jednak jego zdanie liczy się wśród polityków Rezerwy Federalnej, gdyż jest on bliskim współpracownikiem prezes Yellen, jeszcze z czasów, kiedy ta kierowała oddziałem FED w San Francisco. Wypowiedzi polityków z ECB i FED oraz kolejne testy rakietowe Korei Północnej nie zdołały wyprowadzić rynku EUR/USD ze stanu letargu. Kurs euro wobec dolara utrzymywał się wczoraj w wąskim przedziale wahań od max.1,1190 (o g. 10:00) do min. 1,1162 (o g. 22:00). Dopiero dziś rano konsekwentną postawę Dragh'iego docenili inwestorzy azjatyccy wyprzedając wspólną walutę za dolara (min.: 1,1112, o g. 8:10). Niska zmienność na rynkach bazowych oraz najnowsze sondaże przedwyborcze z Wielkiej Brytanii, zgodnie pokazujące wygraną rządzących konserwatystów, pozwoliły odzyskać równowagę funtowi i rynkom wschodzącym. W tych okolicznościach złoty ustabilizował wczoraj swoje notowania zarówno w relacji do euro (EUR/PLN min. 4,1724 - max. 4,1879), jak również w stosunku do dolara (USD/PLN PLN min. 3,7302 – max. 3,7500). Optymistyczne nastroje wokół polskiej waluty potwierdzają statystyki rynkowe. Wszystko na to wskazuje, że maj będzie szóstym z rzędu miesiącem spadku kursu EUR/PLN. Jest to najdłuższa taka seria od połowy 2008 roku. Największym przegranym wśród walut EM był wczoraj południowoafrykański rand (USD/ZAR:+0,78%), który znalazł się pod presją niepewności związanej z kolejną nieudaną próbą odsunięcia od władzy uwikłanego w liczne skandale prezydenta RPA, Jacoba Zumy.
Przed nami
Dziś po przedłużonym weekendzie „do gry” wracają inwestorzy z Wielkiej Brytanii oraz ze Stanów Zjednoczonych. Wraz z nimi na agendę powraca temat kondycji amerykańskiej gospodarki. Po piątkowej wzrostowej rewizji PKB USA w I kwartale, najbliższe publikacje ekonomiczne mogą przynieść odpowiedź na pytanie czy mniejsze od oczekiwań spowolnienie w pierwszym kwartale było przejściowe. Już dziś poznamy dochody i wydatki Amerykanów, inflację PCE Core (g. 14:00) oraz indeks zaufania konsumentów Conference Board (o g.16:00), które będą przygrywką do ogłoszenia najważniejszych wyników tego tygodnia tj. wskaźnika ISM i raportu ADP (w czwartek) oraz oficjalnych danych z amerykańskiego rynku pracy (w piątek). Dobre informacje z największej gospodarki świata mogą dać impuls do nowych zakupów dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1100) kosztem EM i złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,2000, USD/PLN: 3,8000). Zaś słabsze, przyniosą odwrotny skutek nasilając obawy inwestorów przed wydłużeniem spowolnienia gospodarczego za oceanem (punkt oporu EUR/USD: 1,1210; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1600, USD/PLN: 3,7000). Warto także zwrócić uwagę na dzisiejsze wyniki niemieckiej inflacji cen konsumentów w maju (g. 14:00), które mogą wpłynąć na oczekiwania ws. polityki ECB.
Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …    
      
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Comeback dolara wspieranego przez PKB USA zatrzymuje przedłużony w/e. Mocny USD i rakiety Pn. Korei straszą PLN.

(poniedziałek, 29-05, 8:00)
Za nami
W piątek nastroje na rynkach finansowych kształtowały informacje ekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych, wśród których największą uwagę przyciągał zrewidowany wynik amerykańskiego PKB w I kwartale. Ranga tego wydarzenia wzrosła po tym jak opublikowany w środę protokół FED ujawnił obawy w szeregach polityków amerykańskiego banku centralnego dotyczące spowolnienia wzrostu gospodarki USA, których skutkiem może być opóźnienie procesu normalizacji stóp procentowych za oceanem. Jak się okazało spadek dynamiki wzrostu ekonomicznego w pierwszym kwartale wcale nie był tak głęboki (1,2%) jak to sugerowały wstępne dane (0,7%) i prognozy rynkowe (0,9%). Mimo spadku in plus zaskoczyły także dane dotyczące amerykańskich zamówień w kwietniu. Na tej fali kurs EUR/USD pokonał w piątek punkt wsparcia 1,1170 osiągając w najniższym punkcie sesji poziom 1,1160 (o g. 15:00). Zyski dolara ograniczyły zrewidowane w dół prognozy niektórych ekonomistów dotyczące wzrostu w drugim kwartale po nie najlepszych danych nt. handlu i zapasów oraz niepokojąca obietnica Trumpa złożona w trakcie szczytu G7 premierowi Japonii Shinzo Abe ws. rozwiązania problemu Korei Płn. Wzrost ryzyka zaognienia konfliktu na Półwyspie Koreańskim sygnalizował rynek USD/JPY, który spadł najniżej do poziomu 110,87 (o g. 13:00). W trendzie spadkowym pozostawał w piątek funt (GBP/USD min. 1,2775 o g. 17:00). Wartość szterlinga podkopała topniejąca przewaga w sondażach przedwyborczych rządzącej Partii Konserwatywnej będącej nadzieją inwestorów na sprawne przeprowadzenie negocjacji i procesu Brexitu. Globalny wzrost zainteresowania dolarem, powrót obaw o eskalacje konfliktu w Korei Północnej oraz wzrost ryzyka tzw. twardego Brexitu pogorszyły nastroje na rynkach wschodzących, w tym w Polsce. W kulminacyjnym momencie kurs EUR/PLN wzrósł do poziomu 4,1888 (o g. 16:20), zaś rynek USD/PLN wzbił się do 3,7491 (o g. 15:00). Straty w obozie EM amortyzowała korekta wzrostowa na rynku ropy (Brent: +1,81% do 52,26 USD/bbl; Crude: +2,47% do 49,87 USD/bbl). Jej konsekwencją był wzrost notowań dolara kanadyjskiego (USD/CAD: -0,23%) oraz jego kuzyna z Nowej Zelandii (NZD/USD: +0,71%).
Przed nami
Z uwagi na świąteczną przerwę i przedłużony weekend w Chinach, Wielkiej Brytanii oraz w USA, poniedziałek nie wróży wielkich emocji na rynku walutowym. Co prawda dziś swoje wystąpienia mają zaplanowane prezes ECB Mario Draghi oraz szef Bundesbanku Jens Wiedmann jednak ze względu na ugruntowane i znane poglądy obu polityków nie należy przeceniać wpływu ich kolejnych wypowiedzi na przebieg sesji. Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada niedużą zmienność kursów w przedziale wyznaczonym przez najbliższe bariery techniczne: EUR/USD wsparcie: 1,1160, opór: 1,1265, EUR/PLN wsparcie: 4,1600, opór: 4,2000, USD/PLN wsparcie: 3,7000, opór: 3,7500 Zdecydowanie więcej adrenaliny dostarczą kolejne dni, na które zaplanowano publikacje wielu ważnych danych makro z USA. Już jutro poznamy dochody i wydatki Amerykanów oraz indeks zaufania konsumentów Conference Board, wyjątkowo w czwartek zostanie ogłoszony raport ADP oraz indeksy PMI i ISM dla przemysłu. Finalnym akordem tygodnia będzie piątkowy raport miesięczny Departamentu Pracy USA. W środę poznamy również bardzo ważne dane z Polski: finalny wynik PKB w I kw. oraz inflację CPI. Uczestnicy rynków finansowych w napięciu czekają również na nowy termin przesłuchania zdymisjonowanego przez Trumpa byłego szefa FBI Jamesa Comeya.
Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …    
      
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

(środa 24-05,8:00)

Za nami
Po najsłabszym tygodniu dla dolara od ponad roku, nastrój wyczekiwania na dzisiejsze przesłuchanie byłego dyrektora FBI Jamesa Comeya oraz publikację protokołu FED zachęcił inwestorów z rynku EUR/USD do zamknięcia części pozycji. Impulsem do zakupu zielonej waluty stała się wczorajsza aukcja 2-letnich papierów skarbowych USA, której ze względu na najwyższą stopę zwrotu od września 2008 roku (tj. 1,316%) towarzyszyło największe zainteresowanie od maja ubiegłego roku. Pozytywną reakcję inwestorów wywołała także optymistyczna wypowiedź sekretarza skarbu o spodziewanym przyjęciu reformy podatkowej Trumpa jeszcze w tym roku oraz plan ograniczenia wydatków budżetowych Stanów Zjednoczonych o 3,6 tryliona w okresie kolejnych 10 lat. W efekcie wartość euro w stosunku do dolara spadła z maksymalnego pułapu 1,1268 (o g. 9:00) do minimalnego poziomu 1,1175 (o g. 21:00). Zyski dolara ograniczały kolejne pesymistyczne sygnały z amerykańskiej gospodarki. Rozczarował zarówno niższy niż zakładano wzrost aktywności w sektorze przemysłu (52,5 pkt. vs. prognoza 53 pkt.) jak również spadek sprzedaży nowych domów w kwietniu (-11,4%). Z powodu realizacji zysków na znaczeniu straciły wczorajsze bardzo pozytywne informacje makro z Eurolandu. Największe zaskoczenie in plus wywołał wynik niemieckiego indeksu Instytutu IFO (obrazujący nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców), który osiągnął w maju najwyższą wartość w historii (114,6 pkt). Podobną niespodziankę sprawiły publikacje wyższych od oczekiwań przemysłowych indeksów PMI z Niemiec (59,4 pkt. vs. 58 pkt.) oraz całej strefy euro (57 pkt. vs. 56,5 pkt.). Nieprzychylny klimat dla rynków wschodzących (w tym złotego) budowały wczoraj informacje dotyczące poniedziałkowego ataku terrorystycznego w Manchesterze oraz braku porozumienia Eurogrupy i MFW ws. redukcji długu Grecji. Ciążył im także wzrost niepewności na rynku naftowym wywołany wczorajszą wiadomością, że prezydent Trump planuje sprzedać połowę olbrzymich zapasów ropy Stanów Zjednoczonych. W rezultacie kurs EUR/PLN zadomowił się powyżej granicy 4,2000 (max. 4,2066 o g. 21:30) zaś rynek USD/PLN na fali globalnego wzrostu apetytu na dolara wzbił się do poziomu 3,7626 (o g. 21:30).

Przed nami
Dziś uwaga inwestorów na całym świecie koncentruje się na przesłuchaniu zdymisjonowanego przez Trumpa dyrektora FBI Jamesa Comeya oraz na publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia FED (g. 20:00). W tej sytuacji warto przypomnieć, że obecny kryzys polityczny w USA związany z podejrzeniem o wpływ Rosji na wynik listopadowych wyborów prezydenckich za oceanem został zapoczątkowany zwolnieniem przez prezydenta prowadzącego śledztwo w tej sprawie Comey'a. Jeszcze przed usunięciem ze stanowiska, szef FBI napisał notatkę służbową ze spotkania z Trumpem, na którym prezydent rzekomo poprosił go o zakończenie śledztwa ws. powiązań z Rosją jego byłego doradcy ds. bezpieczeństwa Michaela Flynna. Potwierdzenie tych doniesień może wywołać kolejną polityczną burzę w Waszyngtonie, która w połączeniu z ew. spadkiem optymizmu w FOMC mogłaby posłać dolara na deski (punkt oporu EUR/USD: 1,1265). Z kolei przygaszenie negatywnych emocji wokół amerykańskiego prezydenta i zmniejszenie ryzyka impeachmentu w połączeniu z utrzymaniem jastrzębiego nastawienia w szeregach Rezerwy Federalnej może dać impuls do pogłębienia korekty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1170). W przypadku złotego reakcja nie jest jednoznaczna. Z jednej strony pogorszenie nastrojów w USA zwiększyłoby globalne ryzyko inwestycyjne, co będzie niekorzystne dla walut EM i PLN (punkty oporu EUR/PLN: 4,2300, USD/PLN: 3,8000). Jednak z drugiej strony może się okazać, że po pierwszej negatywnej reakcji kapitał powróci na rynki EM skuszony relatywnie wysokim oprocentowaniem wielu walut z tego koszyka (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1600, USD/PLN: 3,7200). Zanim to się rozstrzygnie warto także pamiętać o dzisiejszym wystąpieniu prezesa ECB Mario Draghi;ego, który w Madrycie weźmie udział w konferencji zorganizowanej przez Bank Hiszpanii (g. 14:45). Spośród danych makro, których publikacje zaplanowano na dziś na uwagę zasługują: kwietniowa sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA (g.16:00) oraz cotygodniowa zmiana zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych. 

  • Kalendarz ekonomiczny …
    Punkty wsparcia i oporu …

                 
                  
    Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

    Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
    lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

    Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

    Życzymy udanych transakcji,
    Zespół Wspólnego Rynku.

    Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa.Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Rośnie napięcie przed jutrzejszym przesłuchaniem dyr. FBI Comey'a zwolnionego przez Trumpa oraz publikacją protokołu FED.

(wtorek,23-05,8:00)


  • Za nami
    W poniedziałek w centrum uwagi inwestor
    ów znalazła się niespodziewanie kanclerz Niemiec Angela Merkel, która podczas wizyty w jednej ze szkół w Berlinie stwierdziła, że euro jest zbyt słabe. Jej zdaniem niska wartość wspólnej waluty, będąca przyczyną dużej nadwyżki handlowej Niemiec, wynika z bardzo luźnej polityki monetarnej prowadzonej przez ECB. Zdaniem analityków wypowiedź Merkel to część rozgrywki przed rozpoczynającym się w piątek szczytem państw G7 i próba odparcia zarzutów Waszyngtonu dotyczących celowego zaniżania przez Niemcy wartości wspólnej waluty. Obserwatorzy rynków finansowych dostrzegają także w jej słowach nacisk Niemiec na ECB, mający na celu zmianę łagodnego kursu jego polityki monetarnej. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na jeden z wczorajszych artykułów w niemieckim magazynie "Der Spiegel", w którym możemy przeczytać, że Merkel widzi w obecnym prezesie Bundesbanku, Jensie Weidmannie następcę Mario Draghi'ego na stanowisku prezesa ECB (jego kadencja wygasa jesienią 2019 roku). Odpowiedzią rynku walutowego na te wydarzenia był dalszy wzrost kursu EUR/USD, który w kulminacyjnym punkcie osiągnął pułap 1,1264 (o g. 16:00). Zyski euro ułatwia spadek atrakcyjności dolara wynikający z niepewnej przyszłości prezydenta Donalda Trumpa oraz ostatnich mieszanych wyników makro zza oceanu, które wzbudziły obawy o to czy Bank Rezerwy Federalnej utrzyma jastrzębie nastawienie w swojej polityce pieniężnej. W poniedziałek najsłabszym ogniwem w koszyku G10 był jednak funt (GBP/USD min. 1,2965 o g. 10:30; GBP/PLN min. 4,8402 o g. 13:00). W tarapaty wpędził szterlinga minister ds. Brexitu David Davis, który zagroził zerwaniem negocjacji z UE, jeśli ta nie porzuci żądań zapłaty przez Wielką Brytanię rachunku za Brexit w wysokości 100 mld EUR. Brytyjskiej walucie zaszkodził także spadek poparcia rządzącej Partii Konserwatywnej na korzyść Partii Pracy. Według najnowszego sondażu przedwyborczego przewaga Torysów nad Laburzystami zmalała z 18% do 9%. Wobec braku istotnych informacji gospodarczych z Polski złoty poruszał się wczoraj w ślad za rynkiem bazowym EUR/USD. Konsekwencją globalnej aprecjacji euro był powrót kursu EUR/PLN w stronę granicy 4,2000 ( max. 4,2021 o g. 16:30). Z kolei rynek USD/PLN zdołał spaść do poziomu 3,7226 (o g. 13:15) ale tu zyski polskiej waluty ograniczyła niepewność związana z najbliższymi wydarzeniami ekonomicznymi (więcej na ten temat w części „Przed nami" dzisiejszego Alertu FX).

    Przed nami
    Dzisiejszy dzień przyniesie wiele publikacji nowych danych makro. Poznamy m.in. wstępne wyniki indeksów PMI dla sektorów przemysłu i usług Niemiec (g. 9:30), Eurolandu (g. 10:00) i USA (g. 15:45), wartość indeksu instytutu Ifo (g.10:00) informującego o nastrojach wśród niemieckich przedsiębiorców oraz kwietniową sprzedaż nowych domów za oceanem. Ich wpływ na globalny rynek walutowy będzie jednak ograniczony ze względu na dominującą wśród inwestorów postawę wyczekiwania na jutrzejsze przesłuchanie zdymisjonowanego przez Trumpa byłego szefa FBI Jamesa Comeya oraz na publikację protokołu z ostatniego posiedzenia FED. W przypadku wzrostu obaw dot. wszczęcia procedury impeachmentu wobec Trumpa oraz ew. zwiększenia niepewności ws. tempa dalszego zaostrzania amerykańskiej polityki pieniężnej zielona waluta będzie tracić na wartości (opór EUR/USD: 1,1265). Z drugiej strony duże osłabienie dolara jakie miało miejsce w ostatnich dniach w połączeniu z dobrym wynikiem PMI, będą dobrym argumentem za korektą (wsparcie EUR/USD: 1,1170). Wzrost ostrożności inwestorów przed jutrzejszymi wydarzeniami może studzić globalny apetyt na waluty EM, w tym na PLN (punkty oporu EUR/PLN: 4,2300, USD/PLN: 3,8000). Z kolei brak jasnych rozstrzygnięć w kluczowych kwestiach może ożywić zainteresowanie inwestorów regionem CEE i Polską, co pomoże w umocnieniu złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1600, USD/PLN: 3,7200). Aktualne kursy: EUR/PLN 4,2038, USD/PLN 3,7425, GBP/PLN 4,8486, EUR/USD 1,1229.

    Kalendarz ekonomiczny …
    Punkty wsparcia i oporu …

                 
            
    Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

    Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
    lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

    Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

    Życzymy udanych transakcji,
    Zespół Wspólnego Rynku.

    Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa.Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Bullard z FED podważa sens szybkich podwyżek stóp w USA przechylając szalę na niekorzyść USD.


  • (poniedziałek 22-05,8:00)


    Za nami
    Statystyki pokazują, że dolar ma za sobą najgorszy tydzień od ponad roku. Wartość amerykańskiej waluty w ostatnich dniach podkopał narastający kryzys polityczny związany z podejrzeniem o wpływ Rosji na wynik listopadowych wyborów prezydenckich w USA (zapoczątkowany w poprzednim tygodniu zdymisjonowaniem przez prezydenta dyrektora FBI Jamesa Comey'a prowadzącego śledztwo w tej sprawie) oraz spadek wiary inwestorów w realizację reform gospodarczych obiecanych przez Trumpa w kampanii wyborczej. W rezultacie na przestrzeni minionego tygodnia indeks mierzący zmianę wartości dolara wobec koszyka sześciu najpopularniejszych walut globalnych (euro 57,6%, jena 13,6%, funta 11,9%, dolara kanadyjskiego 9,1%, korony szwedzkiej 4,2% oraz franka szwajcarskiego 3,6%) stopniał o ok. 2%. Znaczny wzrost amerykańskiego ryzyka obrazuje rownież rynek USD/CHF, który w tym czasie zanotował największy tygodniowy spadek od lutego 2016 roku. Ubiegły tydzień przyniósł jednocześnie wzrost kursu EUR/USD o 2,52%. Od czasu wygranej proeuropejskiego Macrona we francuskich wyborach prezydenckich trend wzrostowy wspólnej waluty w stosunku do dolara nakręcają spekulacje nt. zbliżającego się zaostrzenia polityki monetarnej ECB, wspierane dobrymi wynikami makro ze strefy euro. W piątek w ten schemat wpisały się kolejne dane z Niemiec, gdzie ceny produkcji wzrosły do najwyższego poziomu od ponad 5 lat (tj. 3,4%). Choć dobre informacje gospodarcze z Eurolandu przynajmniej częściowo równoważyła niedawna nominacja byłego dyrektora FBI Roberta Muellera do nadzoru nad "rosyjskim" śledztwem, w piątek rynkową szalę przeważyła na niekorzyść dolara bardzo ostrożna wypowiedź Jamesa Bullarda z Banku Rezerwy Federalnej. Prezes oddziału FED w St. Louis wyraził obawę, że plany dalszego szybkiego podnoszenia stóp funduszy federalnych mogą być przesadzone w świetle pogorszenia danych nt. inflacji i zatrudnienia od czasu ostatniej podwyżki w marcu br. Ostatecznie tuż przed zamknięciem piątkowej sesji w Nowym Jorku wartość euro w stosunku do dolara wzrosła maksymalnie do pułapu 1,1212. Stabilizacja sytuacji w Waszyngtonie oraz kryzys polityczny w Brazylii (więcej na ten temat w naszym Alercie FX z 19 maja) w połączeniu ze wzrostem cen ropy spowodowały przetasowania w koszyku rynków wschodzących. Największymi wygranymi okazały się petro-waluty takie jak meksykańskie peso (USD/MXN: -0,74%) czy rosyjski rubel (USD/RUB: -0,86%) oraz waluty CEE, które dodatkowo pozytywnie zdyskontowały decyzję parlamentu w Atenach o przyjęciu kolejnego pakietu reform odblokowującego porozumienie Grecji z wierzycielami ws. jej zadłużenia. W punkcie kulminacyjnym piątkowego umocnienia złotego kurs EUR/PLN osiągnął wartość 4,1911 (o g. 19:00), a rynek USD/PLN spadł do poziomu 3,7393 (o g. 19:30). Jeszcze większe zyski złotego uniemożliwiły jednak rozczarowujące wyniki polskiej produkcji przemysłowej (-0,6% vs. prognoza 2,35% ) i sprzedaży detalicznej (8,1% vs. 8,9%) w kwietniu. W regionie obok złotego najbardziej umocnił się jego bratanek, forint (EUR/HUF: -0,40%), którego wspierał najwyższy od 9 lat wzrost płac na Węgrzech.

    Przed nami
    W rozpoczynającym się tygodniu tematem numer jeden pozostanie amerykańska polityka. Na pierwszym planie znajduje się środowe przesłuchanie zdymisjonowanego przez Trumpa byłego szefa FBI Jamesa Comneya. Warto przypomnieć, że jednym z głównych powodów ostatniej burzy w Waszyngtonie były doniesienia o tym, że jeszcze przed zwolnieniem Comey napisał notatkę służbową ze spotkania z Trumpem, na którym prezydent rzekomo poprosił go o zakończenie śledztwa ws. powiązań z Rosją jego byłego doradcy ds. bezpieczeństwa Michaela Flynna. Potwierdzenie próby wywierania przez Trampa wpływu na prace FBI zwiększy prawdopodobieństwo wszczęcia procedury impeachmentu oraz osłabi dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1250). Realizacja takiego scenariusza spowodowałaby globalny wzrost ryzyka i wyprzedaż na rynkach wschodzących, która zapewne nie ominęłaby Polski (punkty oporu EUR/PLN: 4,2300, USD/PLN: 3,8000). Z kolei wyciszenie zamieszania wokół amerykańskiego prezydenta będzie sprzyjać zielonej walucie (wsparcie EUR/USD: 1,1100). Taki obrót spraw w połączeniu ze stabilizacją sytuacji w pogrążonej w kryzysie politycznym Brazylii zagra na korzyść EM (wsparcie EUR/PLN: 4,1600, USD/PLN: 3,7300). Spośród pozostałych wydarzeń zaplanowanych w najbliższych daniach bardzo ciekawie zapowiada się środowa publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Banku Rezerwy Federalnej, która może rzucić więcej światła na terminarz dalszego zacieśniania polityki pieniężnej w USA. Aktualnie rynek wycenia prawdopodobieństwo czerwcowej podwyżki FED na 78,5%. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na dzisiejsze wystąpienia dwóch polityków Banku, które mogą pomóc zobrazować nastroje jakie panują obecnie w FOMC. O godzinie 16:05 głos zabierze Patrick Harker, prezes FED z Filadelfii, zaś 25 min. później prezes FED z Minneapolis Neel Kashkari. Należy pamiętać, że obaj posiadają prawo do udziału w głosowaniach dotyczących amerykańskiej polityki pieniężnej do końca roku. Na ekonomicznym horyzoncie widać też jutrzejsze publikacje wstępnych wyników indeksów PMI/ISM dla przemysłu i usług z Niemiec, Eurolandu i USA. Ze względu na silną korelację ropy z walutami rynków wschodzących nie można zapomnieć o czwartku, kiedy w Wiedniu odbędzie się szczyt OPEC, na którym może zapaść decyzja o przedłużeniu obowiązujących ograniczeń produkcji. Aktualne kursy: EUR/PLN 4,1955, USD/PLN 3,7495, GBP/PLN 4,8705, EUR/USD 1,1187.


    Kalendarz ekonomiczny …
    Punkty wsparcia i oporu …


                  
    Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

    Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
    lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

    Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

    Życzymy udanych transakcji,
    Zespół Wspólnego Rynku.

    Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa.
    Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

 Punkt równowagi przesuwa się w stronę dolara po doskonałych danych z USA.


  • Za nami ...
    Przed nami ...
    Kalendarz ekonomiczny …
    Punkty wsparcia i oporu …

                  



                  
    Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

    Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
    lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

    Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

    Życzymy udanych transakcji,
    Zespół Wspólnego Rynku.

    Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa.
    Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Inwestorzy naciskają na hamulce po wybuchu kolejnej afery z udziałem Trumpa. Drożeją bezpieczne aktywa, tracą giełdy, EM i złoty.


  • Za nami ...
    Przed nami ...
    Kalendarz ekonomiczny …
    Punkty wsparcia i oporu …

                  



                  
    Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

    Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
    lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

    Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

    Życzymy udanych transakcji,
    Zespół Wspólnego Rynku.

    Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa.
    Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Rewelacyjny polski PKB w I kw. i słaby dolar sprzyjają złotemu. Z obawy o skuteczność Trumpa €/$ wrócił do punktu wyjścia z 11/2016.


(środa, 17-05,8:00)


Za nami
Wtorkowa sesja przyniosła kontynuację złej passy dolara. Pesymistyczne nastroje wokół amerykańskiej waluty spotęgowały doniesienia nt. domniemanego ujawnienia przez prezydenta Trumpa tajnych informacji dotyczących operacji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu w trakcie jego niedawnego spotkania z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. Kolejna burza w Waszyngtonie wzbudziła obawy wśród inwestorów, że Trump może nie dotrwać na stanowisku do końca swojej pierwszej kadencji, a nawet jeśli tak się nie stanie to, zbyt wiele zawirowań politycznych uniemożliwi mu przeforsowanie jego programu stymulacji gospodarki amerykańskiej. Warto przypomnieć, że to właśnie na fali oczekiwań w sprawie obiecywanych przez niego reform podatków, programu inwestycji infrastrukturalnych i deregulacji dolar osiągnął najwyższą wartość wobec euro od 14 lat (min. 1,0340 z 3 stycznia br.) zaś indeksy giełdowe za oceanem wielokrotnie pobiły rekordy wszechczasów. Amerykański pesymizm, podsycany słabymi danymi z rynku nieruchomości, wywindował kurs EUR/USD powyżej psychologicznej granicy 1,1000, tak że w najwyższym punkcie osiągnął wartość 1,1117 (dziś o g. 5:00). Straty zielonej waluty amortyzowały nieco dane nt. amerykańskiej produkcji przemysłowej, która w kwietniu zanotowała najlepszy wynik od ponad 3 lat (1% m/m wobec oczekiwanych 0,3% m/m). Jednocześnie na korzyść wspólnej waluty zagrały solidne dane z Eurolandu dotyczące wzrostu gospodarczego w I kwartale (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym). Zdaniem analityków aprecjacji euro sprzyja także rosnący popyt na francuskie obligacje, stymulowany niedawnym proeuropejskim rozstrzygnięciem wyborów prezydenckich w tym kraju. W obozie przegranych znalazła się wczoraj korona szwedzka (EUR/SEK max. 9,7761 tj. najwyżej od grudnia), którą do defensywy zepchnął raport Riksbanku dotyczący wprowadzenia 1% zmiennej odchyleń wokół 2% celu inflacyjnego. Słabość dolara wykorzystały relatywnie wysoko oprocentowane waluty rynków wschodzących, w tym także złoty. Listę argumentów przemawiających za naszą walutą wydłużyła się wczoraj po publikacji wyższego od oczekiwań wyniku polskiego PKB w pierwszym kwartale (4% vs. prognoza 3,9%). Sprzyjającą okoliczność wykorzystali nasi importerzy, którzy kupowali euro po 4,1616 (o g. 23:30), a dolara po 3,7481 (o g. 20:00).

Przed nami

W dzisiejszym kalendarzu ekonomicznym największe zainteresowanie budzi wynik inflacji HICP ze strefy euro (g. 11:00). Analitycy spodziewają się jej wzrostu w stosunku do poprzedniego miesiąca (z 1,5% do 1,9%). Realizacja tej prognozy może pozytywnie oddziaływać na wartość wspólnej waluty powodując jej dalsze umocnienie w stosunku do dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1129). Z kolei gorsze sygnały ekonomiczne z Eurolandu mogą dać impuls do korekty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0935). Dziś również poznamy decyzję polskiej Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Rynek nie oczekuje żadnych zmian w polityce monetarnej NBP. Warto jednak zwrócić uwagę na konferencję Adama Glapińskiego (o g. 16:00), na której prezes Narodowego Banku Polskiego może odnieść się do ostatniego wzrostu PKB i sytuacji gospodarczej w naszym kraju. Ewentualne sugestie dotyczące możliwego zaostrzenia kursu polityki monetarnej NBP będą z pewnością sprzyjać złotemu (punkty wsparcia: EUR/PLN 4,1600, USD/PLN 3,7400). Jednak bardziej prawdopodobne jest potwierdzenie gołębiego stanowiska RPP, które będzie zachęcić inwestorów do realizacji zysków (punkty oporu EUR/PLN: 4,2000, USD/PLN: 3,8000). Ze względu na ostatnią dynamikę cen na rynku naftowym warto także pamiętać o dzisiejszej publikacji informacji o cotygodniowej zmianie komercyjnych zapasów ropy i benzyny w USA (g. 16:30), które często potrafiły rozhuśtać kursy walut EM. Zgodnie z wynikiem ankiety przeprowadzonej przez agencję Reuters inwestorzy spodziewają się optymistycznego zmniejszenia amerykańskich rezerw ropy o 2,3 mln baryłek. Aktualne kursy: EUR/PLN 4,1760, USD/PLN 3,7560, GBP/PLN 4,8590, EUR/USD 1,1115.

Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …
            
  •               
    Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

    Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
    lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

    Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

    Życzymy udanych transakcji,
    Zespół Wspólnego Rynku.

    Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa.Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Złoty i EM korzystają na porozumieniu Rosji z Arabią Saudyjską. Negatywny NY Empire State źle wróży danym o produkcji z USA i dolarowi.


(wtorek, 16-05, 8:00)
Za nami
Wczorajszy dzień dostarczył kolejnych argumentów za kupnem euro i sprzedażą dolara. Sprzymierzeńców wspólnej walucie przysporzyły doniesienia z niemieckiej sceny politycznej, gdzie chadecka partia Angeli Merkel CDU okazała się zwycięzcą niedzielnych wyborów lokalnych w Nadrenii Północnej-Westfalii. Wysoka ranga tego wydarzenia wynikała z faktu, że jest to najbardziej zaludniony land w Niemczech, skupiający około 20% populacji uprawnionej do głosowania. Partia obecnej kanclerz zdobyła 33% głosów, zaś jej główny rywal - SPD Martina Schulza 31,2%. Warte podkreślenia jest, że to najgorszy wynik SPD od końca II wojny światowej w kraju związkowym, uważanym za bastion socjaldemokratów. W opinii politologów rezultat ten jest dobrym prognostykiem przed jesiennymi wyborami do Bundestagu. Z kolei dla zielonej waluty niekorzystny okazał się zaskakujący spadek indeksu New York Empire State (-1 pkt. vs. prognoza 7 pkt.), który po raz pierwszy od października ubiegłego roku pokazał pogorszenie warunków gospodarczych w stanie Nowy Jork. Zdaniem analityków wczorajsza publikacja może być zwiastunem możliwego pogorszenia sytuacji w całym amerykańskim sektorze produkcji. Suma tych czynników spowodowała wzrost kursu EUR/USD powyżej psychologicznej granicy 1,1000 (max. 1,1011 dziś o g. 8:25). Na rynku PLN inwestorzy dyskontowali piątkową decyzję agencji Moody's o podniesieniu perspektywy ratingu Polski (więcej na ten temat w naszym wczorajszym porannym Alercie FX). Pozytywne nastroje wokół złotego (oraz pozostałych walut EM) potęgowały dodatkowo optymistyczne sygnały z rynku naftowego. Arabia Saudyjska oraz Rosja opowiedziały się wczoraj za przedłużeniem obecnych ograniczeń wydobycia ropy aż do końca pierwszego kwartału przyszłego roku, powodując silną zwyżkę cen tego surowca na świecie (Brent: +1,85% do 51,80 USD/bbl; Crude: +1,94% do 48,81 USD/bbl). Efektem tego impulsu na rynku EUR/PLN było pokonanie bariery 4,2000 (min. 4,1920 dziś o g. 8:20), a w przypadku kursu USD/PLN jego spadek do minimalnej wartości 3,8073 (dziś o g. 8:15). Jednak największymi beneficjentami naftowego porozumienia były oczywiście waluty skorelowane z ropą i surowcami naturalnymi takie jak rosyjski rubel (USD/RUB:-1,47%), kanadyjski dolar (USD/CAD:-0,56%) oraz dolar australijski (USD/AUD:-0,29%).

Przed nami
Dziś czeka nas kumulacja wielu bardzo ważnych danych makro. Już o g. 10:00 nowym testem dla złotego będzie publikacja wstępnego wyniku polskiego PKB w I kwartale. Mediana prognoz rynkowych zakłada jego wzrost w stosunku do poprzedniego miesiąca z 2,5% do 3,9% Jeszcze bardziej optymistyczni w swoich przewidywaniach są ekonomiści banku Morgan Stanley, którzy zakładają wzrost gospodarczy w naszym kraju na poziomie 4,1%. W ich opinii realizacja takiego scenariusza spowoduje, że rynek zacznie wyceniać zmianę nastawienia w polityce pieniężnej RPP, umacniając w ten sposób złotego. Na ewentualnej drodze do umocnienia polskiej waluty staną najbliższe punkty wsparcia: dla EUR/PLN: 4,1900, dla USD/PLN: 3,8000. Z kolei w przypadku gorszych danych należy się liczyć z osłabieniem złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,2400, USD/PLN: 3,9000). Wśród pozostałych wydarzeń ekonomicznych najważniejsze będą informacje z gospodarki amerykańskiej dot. kwietniowej produkcji przemysłowej oraz z rynku nieruchomości (liczba pozwoleń i rozpoczętych budów domów w kwietniu). Pozytywne sygnały makro z USA mogłyby przywrócić wiarę w dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0900). Zanim to się wyjaśni warto także zwrócić uwagę na ogłoszenie zrewidowanego PKB w strefie euro w pierwszym kwartale oraz publikacje indeksu instytutu ZEW z Niemiec (g. 11:00). Kolejne oznaki poprawy sytuacji w Eurolandzie mogą dać impuls do dalszych zakupów wspólnej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,1024). Pod kątem notowań funta należy pamiętać o dzisiejszej publikacji brytyjskiej inflacji CPI oraz PPI (g. 10:30). Aktualne kursy: EUR/PLN 4,1922, USD/PLN 3,8087, GBP/PLN 4,9180, EUR/USD 1,1008. 
Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …

             
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.


Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.