Ostrożny Draghi, optymistyczna prognoza EBRD dla CEE i drożejąca ropa podnoszą atrakcyjność złotego.

(czwartek, 11-05, 8:00)
Za nami
Wczoraj w centrum uwagi inwestorów znalazł się prezes ECB Mario Draghi, który w holenderskim parlamencie zabrał głos na temat polityki pieniężnej Eurolandu. Od kilku dni zainteresowanie tym wydarzeniem nakręcały narastające spekulacje nt. zbliżającej się redukcji europejskiego programu QE wywołane prounijnym wynikiem wyborów prezydenckich we Francji oraz wypowiedzią Yves'a Merscha z ECB. W trakcie wczorajszego wystąpienia Draghi ostudził oczekiwania inwestorów powtarzając swoje obawy dotyczące stabilnego wzrostu inflacji w strefie euro. Jego zdaniem jest nadal za wcześnie, by ogłosić zwycięstwo w tej sprawie. Spadek prawdopodobieństwa szybkiej zmiany kursu polityki monetarnej Europejskiego Banku Centralnego negatywnie wpływał na wartość euro, przez co kurs EUR/USD stopniowo dryfował w dół (min. 1,0853 o g. 20:15). Straty wspólnej waluty w stosunku do dolara częściowo amortyzowały zawirowania polityczne w Waszyngtonie, gdzie prezydent Trump zdymisjonował dyrektora FBI Jamesa Comey'a budząc w ten sposób obawy, że kryzys administracyjny może utrudnić realizację jego ambitnego planu gospodarczego. Na rynkach CEE i PLN obok wystąpienia prezesa ECB, jednym z głównych motywów aktywności inwestorów była optymistyczna prognoza Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju dla regionu Europy Wschodniej i byłych republik radzieckich, która wspierała notowania walut z tego koszyka, a wśród nich także złotego. Na korzyść walut z Polski i EM przemawiały także optymistyczne sygnały z rynku naftowego (Brent: +2,63% do 50,27 USD/bbl, Crude: +2,60% do 47,36 USD/bbl). Motorem wzrostów cen czarnego złota była informacja amerykańskiej agencji rządowej EIA nt. największego w tym roku tygodniowego spadku komercyjnych zapasów tego surowca w Stanach Zjednoczonych (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym). Tej okazji nie zaprzepaścili nasi importerzy, którzy w najkorzystniejszym momencie kupowali euro po 4,2074 (o g. 12:00), zaś dolara po 3,8685 (dziś o g. 7:30). Zyski polskiej waluty ograniczył wynik najnowszej ankiety agencji Reuters'a wg. której stopy procentowe NBP pozostaną na rekordowo niskim poziomie (tj. 1,50%) aż do II kwartału przyszłego roku.
Przed nami
Dzisiejszy dzień zapowiada się bardzo interesująco. Już o g. 9:00 głos zabierze wiceprezes ECB Vitor Constancio. Jeżeli jeden z najbardziej wpływowych polityków Banku podzieli wczorajszą opinię swojego szefa i wyrazi obawy dot. osiągnięcia stałego wzrostu inflacji w strefie euro to może dać impuls do kontynuacji wyprzedaży wspólnej waluty (punkt wsparcia EUR/USD: 1:0850). Z kolei dla dolara negatywny skutek może przynieść możliwa ostrożna wypowiedź wiceprzewodniczącego FOMC Williama Dudley'a, który jeszcze na początku kwietnia mówił, że FED nie musi się spieszyć w zacieśnianiu swojej polityki monetarnej (punkt oporu EUR/USD: 1,0935). Pod kątem notowań złotego warto pamiętać, że gołębie sygnały z ECB lub Rezerwy Federalnej będą sprzyjać lokowaniu kapitału w Polsce (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1900, USD/PLN: 3,8360) i odwrotnie (punkty oporu EUR/PLN: 4,2400, USD/PLN: 3,9000). Wśród dzisiejszych najważniejszych publikacji makro znajdują się wyniki amerykańskiej inflacji PPI oraz cotygodniowa liczba nowych wniosków o zasiłek w USA (g. 14:30). Dziś trzeba się liczyć z większą niż zwykle nerwowością na rynku funta. O godzinie 13:00 poznamy decyzję Banku Anglii ws. stóp procentowych. Choć żaden z 62 ekonomistów ankietowanych przez agencję Reuters'a nie oczekuje zmiany parametrów brytyjskiej polityki pieniężnej, inwestorzy czekają na kwartalny raport Banku Anglii nt. inflacji oraz protokół z jego ostatniego posiedzenia.
Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …

              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.