Werbalne starcie Draghi vs. Weidmann przyniosło osłabienie euro. Dziś na agendę powraca temat kondycji gospodarki USA.

(wtorek, 30-05, 8:00)
Za nami
Wczorajsza nieobecność czołowych graczy z Chin, Wielkiej Brytanii oraz z USA spowodowała znaczne zmniejszenie obrotów i spadek zmienności kursów na rynku walutowym. Mniejsza niż zazwyczaj aktywność pozostałych inwestorów wynikała także z niewielkiej liczby nowych informacji makroekonomicznych jakie napłynęły w poniedziałek. Zgodnie z oczekiwaniami bez większego echa przeszło wczorajsze wystąpienie prezesa ECB Mario Draghi'ego, który powtórzył swoje ostrożne poglądy dotyczące polityki pieniężnej Eurolandu. Jego zdaniem jest jeszcze za wcześnie na zmianę kursu monetarnego ECB. Równie obojętnie inwestorzy podeszli do kolejnej jastrzębiej wypowiedzi członka ECB i prezesa Bundesbanku Jensa Weidmanna. Spokojnego przebiegu sesji nie zakłóciła również wczorajsza optymistyczna opinia prezesa FED z San Francisco Johna Williamsa, który uważa że gospodarka USA znajduje się blisko celów wyznaczonych przez Bank. Co prawda Williams nie posiada w tym roku prawa głosu na posiedzeniach FOMC, jednak jego zdanie liczy się wśród polityków Rezerwy Federalnej, gdyż jest on bliskim współpracownikiem prezes Yellen, jeszcze z czasów, kiedy ta kierowała oddziałem FED w San Francisco. Wypowiedzi polityków z ECB i FED oraz kolejne testy rakietowe Korei Północnej nie zdołały wyprowadzić rynku EUR/USD ze stanu letargu. Kurs euro wobec dolara utrzymywał się wczoraj w wąskim przedziale wahań od max.1,1190 (o g. 10:00) do min. 1,1162 (o g. 22:00). Dopiero dziś rano konsekwentną postawę Dragh'iego docenili inwestorzy azjatyccy wyprzedając wspólną walutę za dolara (min.: 1,1112, o g. 8:10). Niska zmienność na rynkach bazowych oraz najnowsze sondaże przedwyborcze z Wielkiej Brytanii, zgodnie pokazujące wygraną rządzących konserwatystów, pozwoliły odzyskać równowagę funtowi i rynkom wschodzącym. W tych okolicznościach złoty ustabilizował wczoraj swoje notowania zarówno w relacji do euro (EUR/PLN min. 4,1724 - max. 4,1879), jak również w stosunku do dolara (USD/PLN PLN min. 3,7302 – max. 3,7500). Optymistyczne nastroje wokół polskiej waluty potwierdzają statystyki rynkowe. Wszystko na to wskazuje, że maj będzie szóstym z rzędu miesiącem spadku kursu EUR/PLN. Jest to najdłuższa taka seria od połowy 2008 roku. Największym przegranym wśród walut EM był wczoraj południowoafrykański rand (USD/ZAR:+0,78%), który znalazł się pod presją niepewności związanej z kolejną nieudaną próbą odsunięcia od władzy uwikłanego w liczne skandale prezydenta RPA, Jacoba Zumy.
Przed nami
Dziś po przedłużonym weekendzie „do gry” wracają inwestorzy z Wielkiej Brytanii oraz ze Stanów Zjednoczonych. Wraz z nimi na agendę powraca temat kondycji amerykańskiej gospodarki. Po piątkowej wzrostowej rewizji PKB USA w I kwartale, najbliższe publikacje ekonomiczne mogą przynieść odpowiedź na pytanie czy mniejsze od oczekiwań spowolnienie w pierwszym kwartale było przejściowe. Już dziś poznamy dochody i wydatki Amerykanów, inflację PCE Core (g. 14:00) oraz indeks zaufania konsumentów Conference Board (o g.16:00), które będą przygrywką do ogłoszenia najważniejszych wyników tego tygodnia tj. wskaźnika ISM i raportu ADP (w czwartek) oraz oficjalnych danych z amerykańskiego rynku pracy (w piątek). Dobre informacje z największej gospodarki świata mogą dać impuls do nowych zakupów dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1100) kosztem EM i złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,2000, USD/PLN: 3,8000). Zaś słabsze, przyniosą odwrotny skutek nasilając obawy inwestorów przed wydłużeniem spowolnienia gospodarczego za oceanem (punkt oporu EUR/USD: 1,1210; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1600, USD/PLN: 3,7000). Warto także zwrócić uwagę na dzisiejsze wyniki niemieckiej inflacji cen konsumentów w maju (g. 14:00), które mogą wpłynąć na oczekiwania ws. polityki ECB.
Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …    
      
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.