★
Reuters:
Bank Japonii rozważa ograniczenie działań
stymulacyjnych.
★ USA:
trzeci z rzędu miesięczny spadek sprzedaży domów na rynku
wtórnym.★ Wicepremier Włoch: nasz kraj powinien odrzucić ograniczenia budżetowe nałożone przez UE.
★ MSZ Chin: Pekin nie zamierza dewaluować juana aby wesprzeć swój eksport.
★ Wzrosło napięcie na linii Waszyngton-Teheran po groźbie Rouhani'ego blokady morskiej Zatoki Perskiej.
★ Kalendarz Eko: wstępne wyniki indeksów PMI z Francji, Niemiec, Eurolandu i USA.
Za
nami
● [BoJ] Nowy tydzień rozpoczął się korzystnie dla japońskiego jena. Do zakupu waluty Kraju Kwitnącej Wiśni zachęcały wczorajsze rewelacje Reutersa ws. możliwego zwrotu w japońskiej polityce monetarnej. Według źródeł agencji, w szeregach Banku Japonii trwają aktywne dyskusje nt. ograniczenia działań stymulacyjnych. Spekulacje ws. możliwego ogłoszenia tych planów już na najbliższym posiedzeniu BoJ (tj. 30 - 31 lipca), doprowadziły do obniżenia kursów USD/JPY i EUR/JPY do najniższego poziomu od 2 tygodni (odpowiednio do 110,80 i 129,76) oraz podbiły rentowność japońskich obligacji dziesięcioletnich do najwyższego pułapu od 6 miesięcy (10-letnie JGB max. 0,090%). ● [Dolar] W ślad za papierami dłużnymi Japonii, rosła dochodowość ich amerykańskich odpowiedników (10-letnie max. 2,965%). Wyższa stopa zwrotu dziesięciolatków w Stanach wywołała korektę wzrostową dolara, choć jej zakres ograniczył trzeci z rzędu miesięczny spadek sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA (5,38 mln vs. prognoza 5,44 mln). W kulminacyjnym momencie tego trendu, kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,1654 (dziś o g. 9:00). ● [Euro] Zyski dolara przyszły tym łatwiej, że obciążeniem dla wspólnej waluty stała się wypowiedź wicepremiera Włoch Matteo Salvini'ego. Polityk powiedział, że jego kraj powinien odrzucić ograniczenia budżetowe nałożone przez UE, co przywróciło obawy u inwestorów o relacje populistycznych władz w Rzymie z Brukselą. Kolejnym argumentem przeciw euro były kłopoty koncernu Fiat Chrysler. Akcje Fiata gwałtownie straciły na wartości (-1,76%) po przymusowej zmianie na stanowisku dyrektora generalnego. Ciężko chorego Sergia Marchionne zastąpił Mike Manley, który przez ostatnich 9 lat był odpowiedzialny za markę Jeep. ● [Złoty] Wysoki popyt na jena, odbicie dolara oraz pesymistyczne sygnały z Włoch negatywnie odbiły się na wycenie walut rynków wschodzących oraz regionu Europy Środkowo-Wschodniej, w tym złotego (max.: EUR/PLN 4,3367, USD/PLN 3,7145). ● [Bundesbank] Straty CEE (oraz EUR) zmniejszył raport Bundesbanku, który pokazał, że niemiecka gospodarka odzyskuje wigor po spowolnieniu w drugim kwartale. ● [Chiny, ropa, rubel] Wsparciem dla złotego oraz innych walut EM okazała się także wypowiedź rzecznika chińskiego MSZ, który zakomunikował, że Pekin nie zamierza dewaluować juana aby wesprzeć swój eksport. Podobny skutek odniosła drożejąca ropa (max.: Brent: 74,34 USD/bbl; Crude: 69,17 USD/bbl). Jej wartość stymulował m.in. wzrost napięcia na linii Waszyngton-Teheran, spowodowany groźbą morskiej blokady Zatoki Perskiej, wypowiedzianą przez prezydenta Hassana Rouhani'ego (wspieranego przez duchowego przywódcę Iranu Ayatollaha Ali Khamanei) oraz kategoryczną ripostą ze strony prezydenta Trumpa i jego doradcy ds. bezpieczeństwa Johna Boltona. Głównym beneficjentem tego geopolitycznego spięcia stał się rosyjski rubel (EUR/RUB min. 73,4893), który jest blisko skorelowany z cenami paliw.
● [BoJ] Nowy tydzień rozpoczął się korzystnie dla japońskiego jena. Do zakupu waluty Kraju Kwitnącej Wiśni zachęcały wczorajsze rewelacje Reutersa ws. możliwego zwrotu w japońskiej polityce monetarnej. Według źródeł agencji, w szeregach Banku Japonii trwają aktywne dyskusje nt. ograniczenia działań stymulacyjnych. Spekulacje ws. możliwego ogłoszenia tych planów już na najbliższym posiedzeniu BoJ (tj. 30 - 31 lipca), doprowadziły do obniżenia kursów USD/JPY i EUR/JPY do najniższego poziomu od 2 tygodni (odpowiednio do 110,80 i 129,76) oraz podbiły rentowność japońskich obligacji dziesięcioletnich do najwyższego pułapu od 6 miesięcy (10-letnie JGB max. 0,090%). ● [Dolar] W ślad za papierami dłużnymi Japonii, rosła dochodowość ich amerykańskich odpowiedników (10-letnie max. 2,965%). Wyższa stopa zwrotu dziesięciolatków w Stanach wywołała korektę wzrostową dolara, choć jej zakres ograniczył trzeci z rzędu miesięczny spadek sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA (5,38 mln vs. prognoza 5,44 mln). W kulminacyjnym momencie tego trendu, kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,1654 (dziś o g. 9:00). ● [Euro] Zyski dolara przyszły tym łatwiej, że obciążeniem dla wspólnej waluty stała się wypowiedź wicepremiera Włoch Matteo Salvini'ego. Polityk powiedział, że jego kraj powinien odrzucić ograniczenia budżetowe nałożone przez UE, co przywróciło obawy u inwestorów o relacje populistycznych władz w Rzymie z Brukselą. Kolejnym argumentem przeciw euro były kłopoty koncernu Fiat Chrysler. Akcje Fiata gwałtownie straciły na wartości (-1,76%) po przymusowej zmianie na stanowisku dyrektora generalnego. Ciężko chorego Sergia Marchionne zastąpił Mike Manley, który przez ostatnich 9 lat był odpowiedzialny za markę Jeep. ● [Złoty] Wysoki popyt na jena, odbicie dolara oraz pesymistyczne sygnały z Włoch negatywnie odbiły się na wycenie walut rynków wschodzących oraz regionu Europy Środkowo-Wschodniej, w tym złotego (max.: EUR/PLN 4,3367, USD/PLN 3,7145). ● [Bundesbank] Straty CEE (oraz EUR) zmniejszył raport Bundesbanku, który pokazał, że niemiecka gospodarka odzyskuje wigor po spowolnieniu w drugim kwartale. ● [Chiny, ropa, rubel] Wsparciem dla złotego oraz innych walut EM okazała się także wypowiedź rzecznika chińskiego MSZ, który zakomunikował, że Pekin nie zamierza dewaluować juana aby wesprzeć swój eksport. Podobny skutek odniosła drożejąca ropa (max.: Brent: 74,34 USD/bbl; Crude: 69,17 USD/bbl). Jej wartość stymulował m.in. wzrost napięcia na linii Waszyngton-Teheran, spowodowany groźbą morskiej blokady Zatoki Perskiej, wypowiedzianą przez prezydenta Hassana Rouhani'ego (wspieranego przez duchowego przywódcę Iranu Ayatollaha Ali Khamanei) oraz kategoryczną ripostą ze strony prezydenta Trumpa i jego doradcy ds. bezpieczeństwa Johna Boltona. Głównym beneficjentem tego geopolitycznego spięcia stał się rosyjski rubel (EUR/RUB min. 73,4893), który jest blisko skorelowany z cenami paliw.
Przed
nami
●
[Kalendarz
Eko] Dziś, obok geopolityki, tendencje na globalnych
rynkach
finansowych będą kształtować wstępne dane nt. lipcowej
aktywności przedsiębiorców w sektorach przemysłu i usług
Eurolandu oraz USA. ● [Scenariusze] Analitycy
spodziewają się spadku europejskich indeksów.
Realizacja tego scenariusza może negatywnie wpływać na wycenę
euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1620) oraz walut regionu CEE ,
w tym
złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,3500, USD/PLN: 3,7400). W
przypadku danych ze Stanów Zjednoczonych spodziewany jest
wzrost aktywności
w amerykańskim
sektorze przemysłu
oraz jej spadek w sektorze usług (w stosunku do poprzedniego
miesiąca).
Wciąż
żywe obawy przed eskalacją konfliktu handlowego USA z resztą
świata mogą przeważyć szalę na korzyść pesymistów, co będzie
ciążyć dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,1750), a sprzyjać EM i
CEE (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,3100, USD/PLN: 3,6700). Z
drugiej
strony, niedawna wypowiedź Larry'ego Kudlowa, spodziewającego
się
wysokiego wzrostu PKB USA w II kw., przemawia za wzrostem
optymizmu
wobec amerykańskiej waluty. Średnia prognoza uczestników
ankiety
Reutersa sięga 4,1%. Dane nt. PKB USA zostaną ogłoszone w
piątek.Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu ...
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.