Blog FX - Wspólny Rynek

Ustalenia operacyjne ze św. Mikołajem

(wtorek, 13-12, 8:50)

★ Chiny: rząd wstrzymał działania ogólnokrajowej aplikacji śledzącej.
★ Minister funduszy i polityki regionalnej RP: KE podpisała tzw. ustalenia operacyjne dotyczące polskiego KPO.
★ Microsoft kupił udziały w londyńskiej giełdzie.
★ Kalendarz Eko: indeks ZEW z Niemiec oraz inflacja CPI z USA.

Za nami
● [USA] Ze względu na dzisiejsze dane o inflacji CPI w USA oraz rozpoczęcie dwudniowego posiedzenia FOMC i niepewność ws. ścieżki podwyżek stóp Fed, zmienność na rynkach walutowych spadła. Przez asekuracyjne podejście inwestorów do dolara, kurs EUR/USD dryfował w górę (EUR/USD max. 1,0580). ● [ChRL] Z kolei do zakupów złotego (EUR/PLN max. 4,6999, USD/PLN max. 4,4641) oraz innych walut rynków wchodzących zniechęcał wzrost dynamiki nowych korona-zachorowań w Chinach. Mimowolną ofiarą wirusa stał się juan. Pocieszeniem dla renminbi stało się ogłoszenie przez chińskie władze wstrzymania działania ogólnokrajowej aplikacji śledzącej, która była wymagana od podróżnych i przy wejściu do niektórych miejsc publicznych. ● [KPO] Z kolei wsparciem dla naszej waluty była informacja o tym, że Komisja Europejska podpisała tzw. ustalenia operacyjne dotyczące polskiego Krajowego Planu Odbudowy, co otworzyło Warszawie formalną możliwość, aby złożyć wniosek o płatność do KE. ● [Giełdy] Nadzieje na wypłatę unijnych funduszy wywindowały notowania indeksu WIG20 o 1,46%. Zaś na globalnych rynkach akcji głośnym echem odbił się news, że Microsoft kupił udziały w londyńskiej giełdzie. Technologiczny gigant ogłosił strategiczne partnerstwo z London Stock Exchange w zakresie analizy danych i rozwiązań chmurowych.

Przed nami
● [CPI USA] Dziś inwestorzy z całego świata czekają na publikację arcyważnych danych o amerykańskiej inflacji cen konsumpcyjnych (o g. 14:30). CPI wyższy od prognoz (jak PPI w piątek) może zachęcić inwestorów do wznowienia gry na 75-punkową podwyżkę stóp Fed w grudniu (obecnie 23% szans wg narzędzia FedWatch). Byłoby to wodą na młyn dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0500) i solą w oku walut rynków wschodzących (punkty oporu EUR/PLN: 4,7000, USD/PLN: 4,5000) Natomiast niższy wynik mógłby utwierdzić uczestników rynków finansowych w przekonaniu, że jutro Fed zmniejszy tempo podwyżek stóp do 50 pb. (obecnie 77% szans), co byłoby negatywne dla zielonej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,0600) i pozytywne dla złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,6700, USD/PLN: 4,4000). ● [ZEW] Dodatkowym wyzwaniem dla EURo oraz PLNa będzie ogłoszenie wyniku niemieckiego indeksu Instytutu Zew (o g. 11:00), który zobrazuje aktualne nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych, w odniesieniu do sytuacji gospodarczej w Niemczech. Rynek oczekuje jego wzrostu z -36,7 pkt w listopadzie do -26 pkt w grudniu. Materializacja tej prognozy mogłaby poprawić pozycję wyjściową walut EU przed ogłoszeniem CPI USA.

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.

Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Dolar wraca do gry

(poniedziałek, 12-12, 8:50)

★ USA: w listopadzie inflacja PPI (m/m) okazała się wyższa od prognoz.
★ Uniwersytet Michigan: w grudniu nastroje amerykańskich konsumentów uległy nadspodziewanej poprawie.
★ Wall Street: indeks Dow Jones Industrial Average zanotował najgorszy tydzień od września br.
★ Takata (BoJ): jest za wcześnie, aby zakończyć kontrole japońskiej krzywej dochodowości obligacji.
★ Kalendarz Eko w tym tygodniu: inflacja CPI w USA (wt.), decyzje monetarne Fed (śr.), ECB (czw.) oraz indeksy PMI (pt.).

Za nami
● [PPI USA] Piątkowe dane o inflacji PPI z USA w listopadzie zwiększyły obawy, że Fed będzie musiał utrzymać wyższe stopy procentowe przez dłuższy czas. Mimo spowolnienia inflacji producenckiej w ujęciu rocznym, jej miesięczny wzrost zrodził niepokój, że jutrzejszy raport CPI może pokazać, iż ceny konsumpcyjne utknęły na wysokim poziomie, co zniechęciłoby Fed do obniżania stóp w przyszłym roku. ● [USD] Taka perspektywa ucieszyła posiadaczy dolara oraz zmartwiła dysponentów walut rynków wschodzących (EUR/PLN max. 4,6986, USD/PLN max. 4,4720) i graczy z Wall Street. W efekcie amerykański indeks Dow Jones Industrial Average zanotował najgorszy tydzień od września br. (-2,77%). Innym wymiernym skutkiem przewidywania wyższych stóp Fed w dłuższym okresie był wzrost rentowności amerykańskich obligacji dziesięcioletnich (o 10,2 pb. do 3,595%). Dodatkowym makro-atutem zielonej waluty stała się wiadomość o nadspodziewanej poprawie nastrojów konsumentów w USA, w grudniu (indeks Uniwersytetu Michigan: 59,1 pkt vs prognoza 56,9 pkt; poprzednio 56,8 pkt). Pod wpływem tych publikacji kurs EUR/USD spadł do min. 1,0504. ● [BoJ] Jednocześnie rynek USD/JPY wzrósł do max. 137,14 gdyż obciążeniem dla jena stały się słowa Hajime Takaty z Banku Japonii o tym, że jest za wcześnie, aby zakończyć kontrole japońskiej krzywej dochodowości obligacji. Zyski USD limitowała informacja o najniższych od września 2021 rocznych oczekiwaniach inflacyjnych, amerykańskich konsumentów (4,6%). ● [GBP] Oprócz dolara, wśród walut G10 dobrze radził sobie funt. Kurs GBP/USD wzrósł do najwyższego poziomu od początku poprzedniego tygodnia (max. 1,2323), po tym, jak brytyjski rząd ogłosił reformy mające na celu utrzymanie Londynu jako jednego z najbardziej konkurencyjnych centrów finansowych na świecie.

Przed nami
● [Eko-Tydzień] Patrząc na tygodniowy Kalendarz Eko, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że dziś czeka nas cisza przed burzą. Choć w poniedziałek nie będzie istotnych publikacji makro, za to w kolejnych dniach poznamy m.in. amerykańskie dane dot. inflacji cen konsumpcyjnych (wtorek), decyzje monetarne Banku Rezerwy Federalnej (środa), Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego (czwartek) oraz wstępne wyniki indeksów PMI dla sektorów przemysłu i usług po obu stronach Atlantyku. ● [Scenariusz na dziś] Jeżeli dziś nie nadejdą jakieś zaskakujące informacje ze świata geopolityki bądź przecieki z Fed, BoE czy ECB, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla rynków walutowych będzie konsolidacja. Oznaczałoby to, że wahania kursów zamkną się między najbliższymi barierami technicznymi: EUR/USD punkt wsparcia: 1,0500, punkt oporu: 1,0600; EUR/PLN punkt wsparcia: 4,6700, punkt oporu: 4,7300; USD/PLN punkt wsparcie: 4,4000, punkt oporu: 4,5000.

Cykl, nie-cykl

(piątek, 9-12, 8:50)

★ Prezes NBP: cykl podwyżek stóp procentowych nie jest zakończony, a zawieszony.
★ Hongkong: władze rozważają zniesienie nakazu noszenia maseczek ochronnych na zewnątrz.
★ Węgry: w listopadzie inflacja CPI wzrosła bardziej od prognoz.
★ Rynek Pracy USA: w poprzednim tygodniu liczba kontynuowanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była najwyższa od lutego br.
★ Kalendarz Eko: inflacja PPI w USA oraz amerykański indeks Uniwersytetu Michigan.

Za nami
Mimo środowej decyzji RPP o utrzymaniu stóp NBP bez zmian, czwartkowa sesja walutowa upłynęła pod znakiem aprecjacji złotego (EUR/PLN min. 4,6781, USD/PLN min. 4,4201). ● [HK] Podatny grunt pod umocnienie PLNa stworzył news o rozważaniu przez władze Hongkongu zniesienia nakazu noszenia maseczek ochronnych na zewnątrz oraz złagodzenia wymagań dot. testów covidowych dla przyjezdnych. Ponadto tamtejsza służba zdrowia poinformowała wczoraj o skróceniu okresu korona-izolacji z 7 do 5 dni. ● [HUF] Nasz pieniądz skorzystał także na przepływie kapitału w Regionie CEE, w związku z niedawną deklaracją MNB o zakończeniu cyklu podwyżek stóp i wczorajszym ogłoszeniem wyższej inflacji CPI na Węgrzech, która zmniejszyła realne oprocentowanie forinta. ● [RPP] Przewagę złotego nad południowym bratankiem zwiększyły słowa prezesa NBP Adama Glapińskiego o tym, że cykl podwyżek stóp w Polsce nie jest zakończony, a zawieszony. Ponadto przewodniczący RPP wykazał powściągliwość w ocenie przyszłorocznych obniżek stóp, które wycenia rynek terminowy. ● [USD] PLNowi sprzyjał też spadek notowań konkurencyjnego dolara (EUR/USD max. 1,0589). Zielonej walucie zaszkodziła wiadomość o najwyższej od lutego br. liczbie kontynuowanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych za oceanem w poprzednim tygodniu (1,671 mln vs prognoza 1,618 mln; poprzednio 1,608 mln).

Przed nami

● [PPI] Dziś na uwagę zasługuje publikacja amerykańskiej inflacji cen producentów, która może okazać się cenną wskazówką przed wtorkowym ogłoszeniem danych nt. inflacji cen konsumentów. Prognozowany spadek wskaźnika PPI zwiększyłby oczekiwania na niższy CPI, który mógłby przesądzić o zmniejszeniu tempa podwyżek stóp Fed na środowym posiedzeniu FOMC, co byłoby szkodliwe dla atrakcyjności dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,0600) oraz korzystne dla jego rywali z G10 i EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,6700, USD/PLN: 4,4000). ● [UM] Dodatkowym wyzwaniem dla zielonej waluty będzie ogłoszenie raportu Uniwersytetu Michigan zawierającego m.in. informacje nt. oczekiwań inflacyjnych wśród amerykańskich konsumentów. Ich ewentualny wzrost mógłby zwiększyć rynkową wycenę docelowego poziomu stóp Fed, co z kolei poprawiłoby perspektywy dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0530) i tym samym negatywnie wpłynęło na wartość złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,7300, USD/PLN: 4,5000).

Autodestrukcja inflacji wg NBP

(czwartek, 8-12, 8:50)

★ Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe NBP bez zmian.
★ Prezydent Rosji: zagrożenie wojną nuklearną wzrosło.
★ Chiny: w listopadzie eksport i import spadły najbardziej od maja 2020.
★ Bank Kanady dokonał 50-punktowej podwyżki stóp.
★ Kalendarz Eko: wnioski o zasiłek w USA oraz konferencja prezesa NBP.

Za nami
● [RPP] Ostatnie w tym roku posiedzenie krajowej Rady Polityki Pieniężnej zakończyło się decyzją o utrzymaniu stóp procentowych NBP bez zmian (tj. na poziomie 6,75%). W komunikacie "Rada ocenia, że spodziewane osłabienie koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki wraz z zacieśnieniem polityki pieniężnej przez główne banki centralne będzie wpływać ograniczająco na globalną inflację i ceny surowców. Osłabienie koniunktury światowej będzie także działać w kierunku obniżania dynamiki wzrostu gospodarczego w Polsce (…). W takich warunkach dotychczasowe istotne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie sprzyjać obniżaniu się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP”. ● [RUS] Oprócz monetarnego ciosu, złoty przyjął geo-uderzenie (EUR/PLN max. 4,7117, USD/PLN max. 4,4861) jakim stały się słowa prezydenta Rosji o wzroście zagrożenia wojną nuklearną. W dodatku Władimir Putin przyznał, że osiągnięcie rezultatów na froncie ukraińskim "może być długim procesem". ● [USA] Na wartość PLNa oraz innych ryzykownych aktywów negatywnie oddziaływały także opinie prezesów największych amerykańskich banków inwestycyjnych (m.in. Goldman Sachs, Morgan Stanley i Bank of America), prognozujące zbliżającą się, globalną recesję gospodarczą. ● [ChRL] Namacalnym dowodem pogarszającej się światowej sytuacji ekonomicznej były wczorajsze dane nt. handlu zagranicznego Chin, które pokazały, że w listopadzie nastąpił największy od maja 2020, miesięczny spadek importu oraz eksportu. Mimo tego anty-rekordu na plusie zakończył wczorajszą sesję juan. Renminbi skorzystał na dalszym złagodzeniu korona-przepisów w Chinach. Rząd w Pekinie zniósł obowiązek okazywania negatywnych testów na Covid-19 dla podróżujących po kraju oraz umożliwił izolację domową dla łagodnych i bezobjawowych przypadków. ● [EUR] Wśród walut G10 całkiem dobrze radziło sobie euro. Zawdzięczało to ogłoszeniu wzrostowej rewizji finalnych danych nt. PKB Eurolandu w III kw. (z 2,1% r/r do 2,3%),dzięki którym kurs EUR/USD powrócił powyżej granicy 1,05 (max. 1,0550).

Przed nami
● [RPP cd.] Dziś będziemy nasłuchiwać wieści z konferencji prezesa NBP, która być może ujawni plany Rady na przyszły rok. Zasygnalizowanie przez Glapińskiego zakończenia cyklu podwyżek stóp i możliwego rozpoczęcia ich obniżek przed końcem 2023 (co wycenia obecnie rynek terminowy), rozczaruje złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,7300, USD/PLN: 4,5000). Natomiast jeśli zostawi furtkę do wznowienia narodowych podwyżek wówczas nasza waluta może się umocnić (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,6700, USD/PLN: 4,4500). ● [USA] Kierunek zmian na rynku bazowym EUR/USD wskaże najnowszy amerykański raport jobless claims. Oprócz liczby osób, które w poprzednim tygodniu ubiegały się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach, znajdziemy w nim informacje nt. kontynuowanych wniosków. Ich dalszy wzrost będzie negatywnie rzutował na wartość dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,0550), a spadek będzie miał dla niego ożywczy wpływ (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0470). ● [ChRL] Na ekonomicznym horyzoncie inwestorzy wypatrują już jutrzejszych, nocnych danych o inflacji CPI i PPI w Chinach.

Dolar na zakręcie inwersji

(środa, 7-12, 8:50)

★ Niemcy: w październiku zamówienia w przemyśle nadspodziewanie wzrosły.
★ Bank Rezerwy Australii dokonał ósmej, w obecnym cyklu, podwyżki stóp procentowych.
★ Cena ropy Crude osiągnęła najniższy poziom od 27 grudnia 2021.
★ USA: w październiku odnotowano mniejszy, niż zakładano wzrost deficytu handlowego.
★ Kalendarz Eko: decyzja RPP ws. stóp NBP oraz finalne dane nt. PKB Eurolandu (finalny) oraz kosztów i wydajności pracy w USA w III kw.

Za nami
● [PLN] W oczekiwaniu na dzisiejszą decyzję RPP ws. stóp procentowych, wczoraj złoty odrobił znaczną część strat poniesionych na początku tygodnia (EUR/PLN min. 4,6853, USD/PLN min. 4,4551). Polskiej walucie pomogła wiadomość o nadspodziewanym wzroście zamówień w niemieckim przemyśle (0,8% m/m w X vs prognoza 0,2%; poprzednio -2,9%), czyli u naszego największego partnera handlowego. ● [USD] W pierwszej części wczorajszej sesji PLNowi sprzyjała również korekta spadkowa dolara, którego indeks zanotował w poniedziałek największy dzienny wzrost od dwóch tygodni. Anty-reklamą dla zielonej waluty (EUR/USD max. 1,0533) stała się największa od 1981 inwersja amerykańskiej krzywej dochodowości (84 pb. między dwu a dziesięcioletnimi obligacjami), która została odczytana jako zapowiedź recesji za oceanem. Groźba takiego scenariusza obniżyła ceny akcji na Wall Street (DJIA: -1,03%, S&P 500: -1,44%, Nasdaq: -2,00%) oraz ropy (Brent: -4,03%). W efekcie wartość jej amerykańskiej odmiany Crude spadła do najniższego poziomu od 27 grudnia 2021. Z większej opresji dolara wybroniła (EUR/USD min. 1,0443) informacja o mniejszym, niż zakładano wzroście deficytu handlowego USA w październiku (-78,2 mld USD vs prognoza -80 mld USD; poprzednio: -74,1 mld USD). ● [AUD] Wśród walut G10 dobrze radził sobie również dolar australijski, który był beneficjentem ósmej, w obecnym cyklu, podwyżki stóp Banku Rezerwy Australii (o 25 pb. z 2,85% do 3,10%).

Przed nami
● [RPP] Dziś krajowa Rada Polityki Pieniężnej podejmie ostatnią w tym roku, decyzję ws. poziomu stóp procentowych w Polsce. Z powodu spadku inflacji CPI w listopadzie (więcej na ten temat w naszym Alercie FX24 z 1 grudnia br.) większość analityków spodziewa się utrzymania ich bez zmian, co w perspektywie zbliżających się podwyżek stóp ECB i Fed może zmniejszyć atrakcyjność złotego wobec euro (punkt oporu EUR/PLN: 4,7300) i dolara (punkt oporu USD/PLN: 4,5200). Odmiennego zdania są ekonomiści banku Goldman Sachs, którzy uważają że mimo pozytywnego zaskoczenia spadkiem tempa wzrostu cen konsumpcyjnych w poprzednim miesiącu, wysoki poziom inflacji bazowej uzasadnia dalsze podwyżki stóp NBP. W przypadku urzeczywistnienia się takiego zaskakującego scenariusza nasz pieniądz otrzymałby przepustkę do znacznego umocnienia (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,6700, USD/PLN: 4,4500). ● [EZ, USA] Na rynku bazowym EUR/USD azymut notowań wyznaczą finalne dane nt. PKB Eurolandu oraz wydajności i jednostkowych kosztów pracy w USA w III kwartale. Lepsze wyniki ze strefy euro zagrają na konto wspólnej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,0550), a ze Stanów zapunktują dla dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0430). ● [BoC] Gracze z rynku G10 czekają także na dzisiejszą decyzję Banku Kanady ws. stóp procentowych (rynek oczekuje podwyżki o 50 pb. z 3,75% do 4,25%).

Będzie lepiej?

(wtorek, 6-12, 8:50)

★ Chiny złagodziły w weekend wymagania dotyczące testów covidowych w dużych miastach.
★ Sentix: w grudniu nastroje inwestorów ze strefy euro są najlepsze od pół roku.
★ USA: w listopadzie indeks ISM dla sektora usług niespodziewanie wzrósł do najwyższego poziomu od grudnia 2021.
★ Kalendarz Eko: bilans handlu zagranicznego USA oraz II runda wyborów do Senatu USA w Georgii.

Za nami
● [ChRL] Na rynku walutowym nowy tydzień rozpoczął się pomyślnie dla chińskiego juana. Kurs USD/CNY spadł poniżej granicy 7,00 (min. 6,9451) po tym, jak w weekend chińskie władze złagodziły wymagania dot. testów covidowych w dużych miastach (m.in. w Szanghaju i Hamgzhou). Wzrost nadziei na szybsze otwarcie drugiej największej gospodarki świata wywindował główny indeks giełdy w Hongkongu o 4,5%. ● [Sentix] Wczorajszą sesję udanie zaczęło także euro. W grudniu indeks Sentix odbił z -30,9 pkt do -21 pkt; podczas gdy analitycy spodziewali się jego wzrostu do -27,5 pkt. Dzięki informacji o najlepszych od pół roku nastrojach inwestorów w strefie euro, kurs EUR/USD zbliżył się do bariery 1,06 (max. 1,0595). ● [ISM] Osłabionemu dolarowi w sukurs (EUR/USD min. 1,0475) przyszła wiadomość o niespodziewanym wzroście indeksu ISM dla amerykańskiego sektora usług, który w listopadzie osiągnął najwyższy poziom od grudnia 2021 roku (56,5 pkt vs prognoza 53,1 pkt; poprzednio 54,4 pkt). Taki optymistyczny obraz koniunktury może stać się ważkim argumentem dla polityków Fed, za utrzymaniem agresywnego tempa zacieśniania polityki pieniężnej w grudniu, co zmartwiło inwestorów z Wall Street (DJIA: -1,40%, S&P 500: -1,79%, Nasdaq: -1,93%) oraz obniżyło ceny obligacji skarbowych USA i ropy (Brent: -3,38%). ● [PLN] Przegranym tej sytuacji był również złoty (EUR/PLN max. 4,7220, USD/PLN max. 4,5053), gdyż część graczy z rynku PLN wykorzystała ją do realizacji zysków przed jutrzejszą decyzją krajowej Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego (najbardziej prawdopodobne scenariusze opiszemy w środowym Alercie FX24).

Przed nami
● [HZ USA] W dzisiejszym Kalendarzu Eko, jedyna warta odnotowania publikacja to bilans handlu zagranicznego Stanów Zjednoczonych. Prognozowane pogłębienie amerykańskiego deficytu handlowego może zaszkodzić odbiciu dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,0600) i sprzyjać jego rywalom z G10 i EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,6700, USD/PLN: 4,4000). W przypadku pozytywnej makro-niespodzianki z USA zielona waluta może znów dostać wiatru w żagle (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0470), wyprzedzając swoich wschodzących konkurentów (punkty oporu EUR/PLN: 4,7300, USD/PLN: 4,5200). ● [Wybory USA] Warto także nastawić radary na wydarzenia w amerykańskim stanie Georgia, gdzie odbędzie się druga runda wyborów do Senatu, po tym jak w pierwszej turze żaden z kandydatów nie przekroczył 50-procentowego progu poparcia. Ewentualna wygrana Demokraty Raphaela Wanocka nad Republikaninem Herschelem Walkerem, dałaby „Niebieskim“ 51-szy mandat w 100-osobowym Senacie. Obecnie obie partie mają po 50 przedstawicieli w izbie, a o przewadze Demokratów, w przypadku remisowego głosowania, rozstrzyga głos wiceprezydent USA Kamali Harris.

Praca w XI dolarowi popłaca

(poniedziałek, 5-12, 8:50)

★ Rynek pracy USA: w listopadzie zatrudnienie oraz płace nadspodziewanie wzrosły.
★ Evans (Fed): możliwe, że w grudniu Bank Rezerwy Federalnej zmniejszy tempo podwyżek stóp.
★ Barkin (Fed): prawdopodobnie przez dłuższy czas będzie występował niedobór pracowników w USA.
★ Kalendarz Eko: indeksy PMI, ISM dla sektora usług Eurolandu i USA, Sentix oraz sprzedaż detaliczna w strefie euro.

Za nami
Piątkowa sesja walutowa rozgrywała się wokół danych z amerykańskiego rynku pracy oraz wypowiedzi polityków Fed. ● [Raport DP] Listopadowy raport Departamentu Pracy USA pokazał nadspodziewanie duży wzrost zatrudnienia oraz wynagrodzeń, co zwiększyło oczekiwania rynku ws. docelowego poziomu stóp Fed w 2023 (z 4,92% do 4,96%) i spowodowało skokowe umocnienie dolara. W poprzednim miesiącu amerykańska gospodarka utworzyła 263 tys. nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym (prognoza 200 tys.; poprzednio 284 tys.), a inflacja płac nieoczekiwanie wzrosła o 5,1% r/r (vs prognoza 4,6%; poprzednio 4,9%). Wg analityków piątkowe dane wskazują, że amerykański rynek pracy jest „ciasny”. ● [Fed] Zyski zielonej waluty (EUR/USD min. 1,0428), a przy okazji straty złotego (EUR/PLN max. 4,6916, USD/PLN max. 4,4968) zredukowały słowa prezesa oddziału Banku Rezerwy Federalnej z Chicago, Charlsa Evansa o tym, że Fed prawdopodobnie zmniejszy tempo podwyżek stóp w grudniu. Dolarowi zaszkodziła także opinia prezesa oddziału Banku z Richmond Thomasa Barkina, wg której w Stanach Zjednoczonych prawdopodobnie przez dłuższy czas będzie występował niedobór pracowników, co będzie utrudniać realizację celu Fed, jakim jest przywrócenie równowagi popytu na pracę. ● [Obligacje] Atrakcyjność zielonej waluty zmniejszyła również korekta spadkowa rentowności amerykańskich obligacji. Po początkowym wzroście do 3,638% dochodowość dziesięciolatków spadła do 3,488% gdyż odporność amerykańskiego rynku pracy i wzrost płac zwiększyły obawy przed dalszym wzrostem inflacji za oceanem. Ostatecznie rynek walutowy zamknął się w piątek w Nowym Jorku (o g. 22:00) na poziomie EUR/USD 1,0532, EUR/PLN 4,6796, USD/PLN 4,4428.

Przed nami
● [Dziś] Początek tygodnia przyniesie ogłoszenie danych ze strefy euro o nastrojach inwestorów (Sentix) i sprzedaży detalicznej w strefie euro oraz wskaźników koniunktury w sektorze usług, po obu stronach Atlantyku. Próbując określić możliwy rozwój sytuacji na rynku walutowym warto skupić się na publikacji amerykańskiego indeksu ISM. W przypadku negatywnej niespodzianki (w stylu przemysłowego wskaźnika ISM, który wskazał na pierwszy od maja 2020 regres tego sektora) należy się liczyć z deprecjacją dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,0600) i aprecjacją jego rywali z G10 i rynków wschodzących (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,6500, USD/PLN: 4,4000) . Jeśli jednak okaże się, że aktywność amerykańskich firm wzrosła, wówczas zielona waluta zyska na wartości m.in. wobec euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0500) i złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,7200, USD/PLN: 4,5000). ● [Eko-tydzień] Jeżeli chodzi o eko-agendę na kolejne dni to już jutro poznamy bilans handlu zagranicznego USA, w środę decyzje RPP ws. stóp NBP (rynek oczekuje utrzymania statusu quo), w czwartek cotygodniową liczbę osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych, a w piątek amerykańskie dane nt. inflacji PPI oraz nastrojów konsumentów (indeks Uniwersytetu Michigan). Gorącymi tematami pozostają wojna Rosji z Ukrainą oraz korona-sytuacja w Chinach.