Złoty zyskał dzięki resetowi pozycji w EUR/USD i na rynkach wschodzących.

(piątek, 18-03, 07:05)

Rynki w Europie i USA
(17-03-2016)
W czwartek inwestorzy na nowo układali rynkowe puzzle rozsypane w środę przez Bank Rezerwy Federalnej. Reakcją na ostrożne sygnały ze strony FOMC było dalsze globalne osłabienie dolara oraz wzrost cen ropy i surowców naturalnych (więcej na ten temat w części Rynek PLN). Kurs EUR/USD wzrósł maksymalnie do pułapu 1,1342 (o g. 11:30) nienotowanego od 11 lutego, w czym nie przeszkodziły relatywnie dobre dane z gospodarki amerykańskiej (np. JOLTS, wnioski o zasiłek, Indeks FED z Filadelfii). Na rynku USD/JPY doszło do niecodziennej sytuacji. Po spadku kursu do rekordowo niskiego poziomu 110,68, nienotowanego od października 2014 w bankach japońskich odezwały się telefony z Banku Japonii z pytaniem o przyczynę tak znacznego umocnienia japońskiej waluty, które doprowadziły do gwałtownej korekty wzrostowej dolara. Wagę problemu mocnego jena dla gospodarki Kraju Kwitnącej Wiśni i skuteczności japońskiej polityki pieniężnej podkreśla fakt złamania przez BoJ zasady pozostawienia kursów walut siłom rynkowym, potwierdzonej na ostatnim szczycie G-20 w Szanghaju. Wśród walut globalnych największym wygranym okazał się funt brytyjski, którego wartość skoczyła w stosunku do amerykańskiego dolara aż o 1,6% w reakcji na wczorajszą decyzję Banku Anglii o pozostawieniu stóp na dotychczasowym poziomie. Solidny wzrost wobec dolara (+1,6%) i euro (+0,7%) zanotowała także korona norweska po decyzji banku centralnego Norwegii o obniżeniu głównej stopy referencyjnej do historycznie najniższego poziomu (z 0,75% do 0,5%). Rynek walutowy w Londynie zamknął się w czwartek o godzinie 17:00 na poziomie EUR/USD 1,1314 (+0,72 % od 8:00), GBP/USD 1,4490 (+1,76 % od 8:00), USD/JPY 111,30 (-0,63 % od 8:00). Splot korzystnych okoliczności wywindował wczoraj ceny ropy do najwyższego poziomu od 3 grudnia ubiegłego roku (Brent: +3,04 % do 41,41 USD/bbl; Crude: +4,25 % do 40,19 USD/bbl). Rynek naftowy wspierał nie tylko słabszy dolar ale także zauważalny wzrost popytu na paliwa w USA i perspektywa porozumienia największych producentów w sprawie zamrożenia poziomu miesięcznego wydobycia na spotkaniu zaplanowanym w Doha na 17 kwietnia br. Inwestorzy obawiają się także skoordynowanej kontroli dostaw przez największych graczy na tym rynku. Mimo dalszego wzrostu koniunktury na rynkach paliw i metali przemysłowych (np. miedzi: +1,46%) europejskie giełdy zamknęły się w kratkę (DAX: -0,91 % do 9892,20 pkt; CAC40: -0,45 % do 4442,89 pkt; FTSE100: +0,42 % do 6201,12 pkt). Jednym z wielu negatywnych czynników był pogarszający się klimat wokół banków włoskich (np. Banco Popolare: -14%, UniCredit: -4%). Na sporym minusie znaleźli się akcjonariusze niemieckiej linii lotniczej Lufthansa (-4,5%), która pokazała słabe prognozy wyników na 2016 rok. Na drugim biegunie znaleźli się właściciele akcji spółek metalurgicznych i górniczych korzystający z rosnącej fali cenowej na rynkach towarowych. Liderem wzrostów był Arcellormittal, którego wartość giełdowa zwyżkowała w tym dniu o 10%. Wśród wygranych znaleźli się także akcjonariusze kopalni metali szlachetnych (np. Fresnillo: +10%, Randgold Resources: +7,8%). Dobre nastroje panowały także na Wall Street gdzie główne indeksy zanotowały kolejną z rzędu zwyżkę wartości (DJI: +0,87 % do 17481,18 pkt; S&P500: +0,66 % do 2040,59 pkt; NASDAQ: +0,23 % do 4774,99 pkt). Indeks amerykańskich blue chipów Dow Jones Industrial Average wyszedł na plus w 2016 roku wspierany przez wzrost akcji General Electric, Boeing, Goldman Sachs i IBM. Wśród segmentów liderem były spółki transportowe (+3%) i materiałowe (+2%). Wśród nich niekwestionowanym rekordzistą okazał się FedEx (+11,8%), który zanotował najlepszy wynik od 1993 roku. W tej sytuacji najgorzej radził sobie "defensywny" sektor ochrony zdrowia. Mimo wzrostów na Wall Street nieźle radził sobie także amerykański rynek długu, gdzie trwało dostosowanie do gołębiego komunikatu FED (obligacje roczne: -0,30 pb do 0,6360 %; 2-letnie: +0,40 pb do 0,8670 %; 5-letnie: -1,10 pb do 1,3740 %; 10-letnie: -1,50 pb do 1,8980 %). Wcześniej optymistyczny kierunek wyznaczyli europejscy inwestorzy "fixed income". W segmencie dziesięcioletnim wzrost popytu obniżył rentowność obligacji na wszystkich największych rynkach Starego Kontynentu (niemieckich  o 7,80 pb z 0,311 % do 0,233 %, francuskich o 7,90 pb  z 0,567 % do 0,488 %, brytyjskich o 6,80 pb z 1,524 % do 1,456 %).
 
Rynek PLN …
Rynki w Azji …
Kalendarz ekonomiczny …
Komentarze i prognozy ... 
Punkty wsparcia i oporu


Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (
kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.


Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.