★ FED
podnosi oprocentowanie dolara i usuwa z komunikatu zapis o
nastawieniu na wspieranie gospodarki USA.
★ Barnier:
trwają próby nad opracowaniem porozumienia z poszanowaniem
suwerenności UK i zasadami UE.
★ Kropiwnicki z RPP: pole do podwyżek stóp NBP zostało ograniczone ze względu na wprowadzenie podatku bankowego.
★ Trump oskarża Chiny o ingerencje w wybory do amerykańskiego Kongresu.
★ Kalendarz Eko: inflacja HICP z DE, PKB USA oraz wystąpienia prezesów ECB i FED.
★ Kropiwnicki z RPP: pole do podwyżek stóp NBP zostało ograniczone ze względu na wprowadzenie podatku bankowego.
★ Trump oskarża Chiny o ingerencje w wybory do amerykańskiego Kongresu.
★ Kalendarz Eko: inflacja HICP z DE, PKB USA oraz wystąpienia prezesów ECB i FED.
Za
nami
● [FED] Pierwszoplanowym wydarzeniem środy i całego tygodnia była decyzja Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku o podniesieniu stopy funduszy federalnych o kolejne 25 punktów bazowych (do przedziału 2,00% -2,25%). Ósma od końca 2015 roku podwyżka stóp FED była oczekiwana i zdyskontowana, dlatego zainteresowanie inwestorów skupiało się na wskazówkach dotyczących ew. podniesienia oprocentowania dolara w grudniu i w 2019 roku. Z ujawnionej wczoraj projekcji stóp FED uwzględniającej opinie wszystkich 16 członków FOMC wynika, że 12 z nich spodziewa się jeszcze jednej podwyżki do końca roku. Ponadto osoby zasiadające w Komitecie oczekują, jak dotychczas, średnio trzech podwyżek do końca przyszłego roku. Niespodzianką okazał się jednak komunikat Banku, w którym usunięto dotychczasowy zapis dotyczący nastawienia polityki monetarnej na wspieranie gospodarki amerykańskiej. Wg analityków wspomniana zmiana może oznaczać, że w pewnym momencie FED wstrzyma dalsze podwyżki, aby ocenić jak znosi je gospodarka, zagrożona negatywnymi skutkami eskalacji wojny handlowej. Pierwszą reakcją inwestorów na komunikat FED był spadek wyceny dolara (EUR/USD max. 1,1798). W sukurs zielonej walucie przyszedł prezes FED Jerome Powell, który na konferencji prasowej, towarzyszącej posiedzeniu powiedział dziennikarzom, że "odstąpienie od akomodacyjnej polityki nie oznacza żadnej zmiany ścieżki podwyżek stóp", co wsparło dolara powodując spadek kursu EUR/USD do min. 1,1691. ● [CEE, złoty, funt] Jednak fakt, że decyzja i projekcje FOMC zostały wcześniej w znacznej mierze zdyskontowane, sprzyjał lokowaniu kapitału poza USA np. w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Atrakcyjność aktywów CEE zwiększyła spodziewana decyzja Narodowego Banku Czech o podwyżce stóp procentowych o 25 pb (do 1,50%). Do inwestowania na peryferiach Eurolandu zachęcała także obiecująca wypowiedź Michela Barniera. Unijny negocjator warunków Brexitu powiedział, że trwają próby nad opracowaniem porozumienia z poszanowaniem suwerenności Wielkiej Brytanii i zasadami UE, regulującymi zasady wspólnego rynku. Obudzone na nowo nadzieje na łagodny przebieg rozwodu Londynu z Brukselą pomogły funtowi (GBP/USD max. 1,3191). Wśród wygranych był także nasz złoty (min.: EUR/PLN 4,2684, USD/PLN 3,6212) wspierany utrzymującym się zainteresowaniem akcjami polskich spółek w związku z ich włączeniem do indeksu rynków rozwiniętych FTSE Russell (WIG: +0,58% do 59450,56 pkt; WIG20: +0,62% do 2304,45 pkt; mWIG40: +0,85% do 4193,50 pkt). ● [RPP] Zyski naszej waluty byłyby zapewne większe, gdyby nie ostrożna wypowiedź Jerzego Kropiwnickiego z Rady Polityki Pieniężnej. Polityk w wywiadzie dla PAP powiedział: „zgodnie z obliczeniami Kamila Zubelewicza [RPP], które są dla mnie przekonujące, pole do podwyżek stóp NBP zostało ograniczone ze względu na wprowadzenie podatku bankowego." ● [Juan] Apetyt na juana i aktywa EM zmniejszyło wczorajsze oskarżenie przez Trumpa Chin o ingerencje w wybory do amerykańskiego Kongresu. Słowa amerykańskiego prezydenta zwiększyły obawy o pogorszenie stosunków dyplomatycznych pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem, co podbiło kurs USD/CNH do max. 6,8830.
● [FED] Pierwszoplanowym wydarzeniem środy i całego tygodnia była decyzja Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku o podniesieniu stopy funduszy federalnych o kolejne 25 punktów bazowych (do przedziału 2,00% -2,25%). Ósma od końca 2015 roku podwyżka stóp FED była oczekiwana i zdyskontowana, dlatego zainteresowanie inwestorów skupiało się na wskazówkach dotyczących ew. podniesienia oprocentowania dolara w grudniu i w 2019 roku. Z ujawnionej wczoraj projekcji stóp FED uwzględniającej opinie wszystkich 16 członków FOMC wynika, że 12 z nich spodziewa się jeszcze jednej podwyżki do końca roku. Ponadto osoby zasiadające w Komitecie oczekują, jak dotychczas, średnio trzech podwyżek do końca przyszłego roku. Niespodzianką okazał się jednak komunikat Banku, w którym usunięto dotychczasowy zapis dotyczący nastawienia polityki monetarnej na wspieranie gospodarki amerykańskiej. Wg analityków wspomniana zmiana może oznaczać, że w pewnym momencie FED wstrzyma dalsze podwyżki, aby ocenić jak znosi je gospodarka, zagrożona negatywnymi skutkami eskalacji wojny handlowej. Pierwszą reakcją inwestorów na komunikat FED był spadek wyceny dolara (EUR/USD max. 1,1798). W sukurs zielonej walucie przyszedł prezes FED Jerome Powell, który na konferencji prasowej, towarzyszącej posiedzeniu powiedział dziennikarzom, że "odstąpienie od akomodacyjnej polityki nie oznacza żadnej zmiany ścieżki podwyżek stóp", co wsparło dolara powodując spadek kursu EUR/USD do min. 1,1691. ● [CEE, złoty, funt] Jednak fakt, że decyzja i projekcje FOMC zostały wcześniej w znacznej mierze zdyskontowane, sprzyjał lokowaniu kapitału poza USA np. w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Atrakcyjność aktywów CEE zwiększyła spodziewana decyzja Narodowego Banku Czech o podwyżce stóp procentowych o 25 pb (do 1,50%). Do inwestowania na peryferiach Eurolandu zachęcała także obiecująca wypowiedź Michela Barniera. Unijny negocjator warunków Brexitu powiedział, że trwają próby nad opracowaniem porozumienia z poszanowaniem suwerenności Wielkiej Brytanii i zasadami UE, regulującymi zasady wspólnego rynku. Obudzone na nowo nadzieje na łagodny przebieg rozwodu Londynu z Brukselą pomogły funtowi (GBP/USD max. 1,3191). Wśród wygranych był także nasz złoty (min.: EUR/PLN 4,2684, USD/PLN 3,6212) wspierany utrzymującym się zainteresowaniem akcjami polskich spółek w związku z ich włączeniem do indeksu rynków rozwiniętych FTSE Russell (WIG: +0,58% do 59450,56 pkt; WIG20: +0,62% do 2304,45 pkt; mWIG40: +0,85% do 4193,50 pkt). ● [RPP] Zyski naszej waluty byłyby zapewne większe, gdyby nie ostrożna wypowiedź Jerzego Kropiwnickiego z Rady Polityki Pieniężnej. Polityk w wywiadzie dla PAP powiedział: „zgodnie z obliczeniami Kamila Zubelewicza [RPP], które są dla mnie przekonujące, pole do podwyżek stóp NBP zostało ograniczone ze względu na wprowadzenie podatku bankowego." ● [Juan] Apetyt na juana i aktywa EM zmniejszyło wczorajsze oskarżenie przez Trumpa Chin o ingerencje w wybory do amerykańskiego Kongresu. Słowa amerykańskiego prezydenta zwiększyły obawy o pogorszenie stosunków dyplomatycznych pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem, co podbiło kurs USD/CNH do max. 6,8830.
Przed
nami
● [Kalendarz Eko] Dziś inwestorzy nie będą narzekać na brak emocji. Rynkowej adrenaliny dostarczą wstępne wyniki inflacji HICP w Niemczech (o g. 14:00), finalne dane nt. PKB USA w II kw. (o g. 14:30) oraz kolejne wystąpienia prezesów ECB (o g. 15:30) i FED (o g. 22:30). Oczekiwany przez rynek scenariusz zakłada przyśpieszenie dynamiki wzrostu cen za Odrą do 2%, wzrost gospodarczy w Stanach na poziomie 4,2% oraz podtrzymanie ostatnich jastrzębich opinii przez Draghi'ego i Powella. ● [Scenariusze EUR/USD] Zwycięzcę dzisiejszej sesji na rynku bazowym EUR/USD wskażą lepsze wyniki makro oraz bardziej optymistyczny bankier (punkt wsparcia: 1,1690, punkt oporu: 1,1800). ● [Scenariusze PLN] Jeżeli chodzi o złotego to pro-eurowy przebieg zdarzeń będzie mu sprzyjał (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2600, USD/PLN: 3,6200). W przypadku wygranej dolara waluty rynków wschodzących, w tym PLN znajdą się pod presją (punkty oporu EUR/PLN: 4,3050, USD/PLN: 3,6800). ● [Włochy] W międzyczasie warto nasłuchiwać wiadomości z Rzymu, gdzie włoski rząd opublikuje zaktualizowany trzyletni Program Stabilności, który będzie zawierał propozycje budżetu na 2019 rok.
● [Kalendarz Eko] Dziś inwestorzy nie będą narzekać na brak emocji. Rynkowej adrenaliny dostarczą wstępne wyniki inflacji HICP w Niemczech (o g. 14:00), finalne dane nt. PKB USA w II kw. (o g. 14:30) oraz kolejne wystąpienia prezesów ECB (o g. 15:30) i FED (o g. 22:30). Oczekiwany przez rynek scenariusz zakłada przyśpieszenie dynamiki wzrostu cen za Odrą do 2%, wzrost gospodarczy w Stanach na poziomie 4,2% oraz podtrzymanie ostatnich jastrzębich opinii przez Draghi'ego i Powella. ● [Scenariusze EUR/USD] Zwycięzcę dzisiejszej sesji na rynku bazowym EUR/USD wskażą lepsze wyniki makro oraz bardziej optymistyczny bankier (punkt wsparcia: 1,1690, punkt oporu: 1,1800). ● [Scenariusze PLN] Jeżeli chodzi o złotego to pro-eurowy przebieg zdarzeń będzie mu sprzyjał (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2600, USD/PLN: 3,6200). W przypadku wygranej dolara waluty rynków wschodzących, w tym PLN znajdą się pod presją (punkty oporu EUR/PLN: 4,3050, USD/PLN: 3,6800). ● [Włochy] W międzyczasie warto nasłuchiwać wiadomości z Rzymu, gdzie włoski rząd opublikuje zaktualizowany trzyletni Program Stabilności, który będzie zawierał propozycje budżetu na 2019 rok.
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.