Wysoki PPI USA, przecena ropy i niepewny scenariusz super środy pogarszają nastroje wokół złotego. Max. EUR/PLN 4,2190, USD/PLN 3,5974.

(środa, 13-12, 8:00)

Za nami
Dziś "super środa", gdyż popołudniu poznamy wynik amerykańskiej inflacji cen konsumpcyjnych (CPI), a wieczorem decyzję i projekcję stóp Banku Rezerwy Federalnej. W lepszych nastrojach są teraz inwestorzy, którzy w oczekiwaniu na dzisiejsze rozstrzygnięcia, wczoraj rano obstawili wzrost notowań dolara i spadek wartości złotego. Dzisiejszą pozycję wyjściową zielonej waluty poprawiła wczorajsza informacja o najwyższym od lutego 2012 roku wzroście amerykańskiej inflacji cen producentów w listopadzie (3,1% r/r vs prognoza 2,9% r/r). Rewelacyjny wynik PPI zwiększył oczekiwania rynkowe na wzrost wartości CPI, co przełożyło się na wzrost rentowności amerykańskich obligacji (np. 10-letnie: +1,30 pb do 2,4030%) oraz spadek kursu EUR/USD (min. 1,1717 o g. 17:30). Amerykańską walutę oraz indeksy na Wall Street (np. DJI: +0,49% do 24504,80 pkt) wsparła wypowiedź senatora Johna Cornyna o bliskim uzgodnieniu wspólnej wersji ustawy podatkowej przez obie izby Kongresu. Z kolei do zmniejszenia ekspozycji w euro zachęcał spadek niemieckiego indeksu instytutu ZEW, sygnalizujący ostudzenie nastrojów dotyczących rozwoju sytuacji gospodarczej u naszych zachodnich sąsiadów (17,4 pkt vs prognoza 18 pkt). Najbardziej rozchwytywaną walutą z koszyka G10 była wczoraj korona szwedzka (EUR/SEK: -1,18%), która była beneficjentem wyższego od oczekiwań wzrostu inflacji CPI w Szwecji (1,9% vs spodziewana 1,7%). Pozytywne emocje towarzyszyły również wczorajszym notowaniom funta (EUR/GBP min. 0,8793, GBP/USD max. 1,3370), dla którego motorem napędowym stał się największy od prawie 6 lat wzrost cen konsumpcyjnych na Wyspach Brytyjskich (zwiększający oczekiwania na kolejne podwyżki stóp BoE). Sporym zainteresowaniem cieszył się także nowozelandzki dolar (NZD/USD:+ 0,34%). Popularny "Kiwi" zyskiwał dzięki optymistycznemu przyjęciu przez inwestorów informacji o nominacji szefa krajowego funduszu emerytalnego Adriana Orra i byłego członka zarządu RBNZ na nowego prezesa Banku Rezerwy Nowej Zelandii. Pozycji walut powiązanych z surowcami oraz EM broniła drożejąca w pierwszej części dnia ropa. Wartość odmiany Brent pierwszy raz od połowy 2015 roku przekroczyła granicę 65 USD za baryłkę (max. 65,78) stymulowana poniedziałkowymi doniesieniami o zamknięciu największego brytyjskiego rurociągu na Morzu Północnym. Niepewność ws. dzisiejszych rozstrzygnięć za oceanem w połączeniu z popołudniową realizacją zysków na rynku ropy oraz wysokim popytem na dolara, stanowiły niekorzystną kombinację dla złotego i innych walut rynków wschodzących (EM). W kulminacyjnym punkcie wczorajszej sesji kurs EUR/PLN wzrósł do pułapu 4,2190 (nienotowanego od 22 listopada br.) natomiast rynek USD/PLN osiągnął wartość 5,5974.
Przed nami
Wydarzeniem numer jeden dzisiejszego dnia i całego tygodnia będzie zakończenie posiedzenia Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku poświęconego amerykańskiej polityce pieniężnej. Rynek terminowy wycenia z 87% prawdopodobieństwem, że FOMC podejmie dziś piątą od końca 2015 roku decyzję o podwyżce stóp funduszy federalnych. Ponieważ taki scenariusz grudniowego posiedzenia Komitetu był sygnalizowany już w protokole z październikowego spotkania, największe zainteresowanie inwestorów budzi teraz przyszłoroczna ścieżka normalizacji amerykańskich stóp procentowych. Według najnowszej ankiety agencji Reutersa inwestorzy oczekują obecnie trzech podwyżek w 2018 roku, ale rynek obligacji skarbowych wycenia tylko dwie. Więcej światła na tę sprawę może rzucić dzisiejsza prognoza makroekonomiczna FED, projekcja stóp funduszy federalnych przygotowana na podstawie opinii członków FOMC oraz konferencja prasowa z udziałem prezes Janet Yellen. Informacje potwierdzające co najmniej trzy podwyżki stóp FED w przyszłym roku będą premiować dolara vis-a-vis euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1715), pogarszając jednocześnie notowania walut rynków wschodzących (punkty oporu EUR/PLN: 4,2200, USD/PLN: 3,6000). Obok ostrożnych projekcji FED zagrożeniem dla dolara może być listopadowy wynik amerykańskiej inflacji cen konsumpcyjnych (o g. 14:30). Obok pełnego zatrudnienia dwuprocentowy wzrost cen jest jednym z głównych celów polityki monetarnej Banku Rezerwy Federalnej, stąd wynik CPI niższy od prognoz (1,7%) zwiększy obawy dot. utrzymania szybkiej ścieżki podwyżek stóp FED w przyszłym roku oraz osłabi dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1800). Wygranymi takiego scenariusza będą aktywa spod znaku EM, w tym złoty (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1900, USD/PLN: 3,5400).
Kalendarz ekonomiczny ... 
Punkty wsparcia i oporu ...

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.




Nasze Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.