Zaskakująca decyzja Banku Japonii umacnia dolara. Inwestorzy czekają w napięciu na dzisiejszy ruch Banku Rezerwy Federalnej.

(środa, 21-09, 8:00)

Pierwsze z dwóch najważniejszych wydarzeń ekonomicznych dzisiejszego dnia oraz całego tygodnia mamy już za sobą. O godzinie 6:18 poznaliśmy decyzję Banku Japonii, który zgodnie z prognozami pozostawił swoją główną stopę procentową na dotychczasowym poziomie (-0,10%). Choć japoński program QE pozostał bez zmian BoJ zrezygnował z ilościowego celu bazy monetarnej wprowadzając cel w postaci wysokości oprocentowania dziesięcioletnich obligacji skarbowych (JGB), który ustalił na poziomie 0%. Nowa polityka pieniężna Banku Japonii sprowadza się w praktyce do kontroli krzywej rentowności papierów skarbowych, które są wyznacznikiem ceny pieniądza w gospodarce japońskiej. Oznacza to potencjalnie jeszcze większy skup aktywów finansowych za nowo wykreowane pieniądze banku centralnego. W swoim komunikacie BoJ podkreślił również, że prawdopodobne są także dalsze obniżki stóp, a kontrola krzywej dochodowości może być wstępem do tej decyzji. Posunięcie BoJ wywołało zdecydowane osłabienie japońskiego jena. Rynek USD/JPY wzrósł do maksymalnego poziomu 102,79 (o g. 7:05), a kurs EUR/USD pod wpływem tych wydarzeń osiągnął minimalną wartość 1,1123 (o g. 7:25). Pierwszą reakcją rynku PLN na działania Banku Japonii było osłabienie złotego (max. EUR/PLN 4,3078 o g. 8:25; USD/PLN 3,8697 o g. 8:20), ale po chwili notowania złotego powróciły do wczorajszego przedziału wahań (EUR/PLN min.: 4,2950, max.: 4,3080, USD/PLN min.:3,8302, max. 3,8697). Teraz uwaga inwestorów jest niepodzielnie skoncentrowana na trwającym od wczoraj posiedzeniu Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC), który dziś o godzinie 20:00 ogłosi swoją decyzję w sprawie poziomu stóp procentowych amerykańskiego Banku Centralnego. Zaraz potem, o godzinie 20:30, prezes Janet Yellen przedstawi najnowsze prognozy ekonomiczne Banku Rezerwy Federalnej oraz projekcje oprocentowania funduszy federalnych, przygotowane na podstawie anonimowych opinii członków Komitetu. W chwili obecnej rynek terminowy wycenia szanse na podwyżkę stóp FED we wrześniu na 20%. Ta liczba nie oddaje jednak wielowymiarowego wyzwania przed jakim stoi Komitet i różnorodności poglądów jakie są reprezentowane w FOMC (czytaj więcej na ten temat w naszych Alertach FX z ostatnich kilku dni). Ciekawą analizę rozkładu prawdopodobieństwa dzisiejszej decyzji Rezerwy Federalnej przedstawiła niedawno telewizja CNBC, która już po wejściu w życie zakazu wystąpień publicznych reprezentantów władz FED, uszeregowała dziesięciu członków FOMC z prawem do udziału w dzisiejszym głosowaniu według stopnia ich poparcia dla zaostrzenia kursu amerykańskiej polityki pieniężnej. Za ew. podwyżką oprocentowania funduszy federalnych w ostatnim czasie wypowiadali się: wiceprezes FED Stanley Fischer, Esther George (prezes oddziału FED w Kansas City), Loretta Mester (prezes oddziału FED w Cleveland) oraz Eric Rosengren (prezes oddziału FED w Bostonie). Do zdecydowanych przeciwników takiego posunięcia należą członkowie zarządu FED: Lael Brainard oraz Daniel Tarullo. Natomiast neutralni jak dotąd pozostawali: prezes FED Janet Yellen, wiceprzewodniczący FOMC William Dudley oraz James Bullard (prezes oddziału FED w St. Louis). Nieznane pozostaje aktualne stanowisko członka zarządu FED Jeremego Powella. Z tej perspektywy wynika, że dzisiejsza decyzja będzie zależała przede wszystkim od głosów czterech osób wymienionych na końcu ww. listy. Nie bez znaczenia będzie też reakcja Komitetu na najnowsze dane makroekonomiczne zza oceanu, szczególnie na te opublikowane w czasie Blackoutu (m.in. zaskakujący wzrost inflacji CPI oraz spadkowe i gorsze od oczekiwań wyniki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej). Stacja CNBC pokusiła się także o przeprowadzenie ankiety wśród 41 ekonomistów, którzy w 90% nie spodziewają się zacieśniania polityki FED na trwającym posiedzeniu, natomiast 88% z nich jako termin kolejnej podwyżki stóp w USA wskazuje na grudzień. Pozostawienie dziś amerykańskich stóp procentowych na dotychczasowym poziomie w połączeniu z brakiem jasnych sygnałów o gotowości FED do ich podniesienia w najbliższych miesiącach może skierować rynek EUR/USD w stronę punktu oporu 1,1220. Na takim scenariuszu skorzystałby relatywnie wysoko oprocentowany złoty (wsparcie EUR/PLN: 4,2850, USD/PLN: 3,8000). Przeciwny scenariusz spowoduje przepływ kapitału w stronę zielonej waluty (wsparcie EUR/USD: 1,1120), kosztem rynków wschodzących i złotego (najbliższe punkty oporu EUR/PLN: 4,3500, USD/PLN: 3,9000).
 
Kalendarz ekonomiczny ...
Komentarze i prognozy ... 
Punkty wsparcia i oporu …
            
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.