Piątek
przyniósł kolejne przetasowania na rynkach walutowych. Do niedawna
inwestorzy byli niemal przekonani, że czarna seria rozczarowujących
informacji z gospodarki USA (sierpniowe dane z rynku pracy oraz wyniki
indeksów ISM dla przemysłu i usług) wyklucza podwyżkę stóp FED we
wrześniu i stawia ją pod dużym znakiem zapytania w grudniu. Jednak
kolejne wypowiedzi polityków z Banku Rezerwy Federalnej sugerują coś
zupełnie odwrotnego. Największe zaskoczenie wywołał w piątek prezes
oddziału FED w Bostonie Eric Rosengren, który przestrzegł przed zbyt
długim utrzymywaniem niskich stóp funduszy federalnych, które zwiększają
ryzyko przegrzania gospodarki amerykańskiej. Zdaniem Rosengrena
stopniowe podnoszenie stóp FED daje Stanom Zjednoczonym większe szanse
na zachowanie stanu "pełnego zatrudnienia", tym bardziej, że spodziewa
się on wzrostu PKB USA powyżej 2% w ciągu najbliższych dwóch
kwartałów. Takie słowa w ustach jednego z kluczowych członków FOMC
opowiadających się do tej pory za utrzymaniem luźnej polityki pieniężnej
FED i to po publikacji serii słabych danych zza oceanu, nie mogły
zostać niezauważone przez rynek. Już w trakcie jego wystąpienia kurs
EUR/USD spadł z pułapu 1,1277 (o g. 13:30) do poziomu 1,1233 (o g.
14:55), by po zamknięciu rynku w Londynie
zameldować się poniżej granicy 1,1200 (1,1198 o g. 18:05). Efekt
wystąpienia Rosengrena wzmocniła zarówno wypowiedź prezesa FED z Dallas
Roberta Kaplana (który zauważył w ostatnich miesiącach rosnącą liczbę
argumentów za podniesieniem amerykańskich stóp), jak i zaskakująca
zapowiedź dzisiejszego wystąpienia dotychczasowej przeciwniczki
podwyżek Lael Brainard, członka zarządu FED. Duża część inwestorów
uznała, że ten zbieg okoliczności to nie jest przypadek i mogło dojść do
porozumienia między członkami FOMC ws. zaostrzenia polityki pieniężnej
FED w najbliższych miesiącach. W piątek prawdopodobieństwo wrześniowej
podwyżki stóp amerykańskiego banku centralnego mierzone cenami
kontraktów terminowych wzrosło do 33% (z 18% dzień wcześniej). Dalszy
wzrost nastrojów prodolarowych powstrzymała wypowiedź Daniela Tarullo,
innego członka zarządu FED, który ostudził nieco oczekiwania inwestorów
stwierdzeniem, że chciałby zobaczyć więcej dowodów na wzrost inflacji w
stronę 2% celu przed kolejną decyzją o podwyżce (której nie wyklucza w
tym roku). Pokłosiem rosnącego przekonania inwestorów o nieuchronności
dalszej normalizacji amerykańskich stóp procentowych była realizacja
zysków na rynku ropy (Brent: -3,72 % do 47,86 USD/bbl, Crude: -3,40 % do
45,72 USD/bbl) oraz przecena na Wall Street (DJI: -2,11 % do 18088,29
pkt; S&P500: -2,45 % do 2127,81 pkt; NASDAQ: -2,54 % do 5125,91
pkt). Jednocześnie przeciw euro przemawiały kolejne niepokojące
informacje z gospodarki niemieckiej (spadek eksportu w lipcu). Wzrost
atrakcyjności dolara spowodował zmniejszenie pozycji nastawionych na
różnice stóp procentowych, co najbardziej uderzyło w dolara
australijskiego i jego nowozelandzkiego krewnego. Wśród poszkodowanych
znalazł się również złoty, któremu dodatkowo szkodziły obawy przed
obniżeniem ratingu kredytowego Polski przez agencję Moody's. Najlepsze
notowania polska waluta osiągnęła w piątek podczas otwarcia sesji
europejskiej, kiedy kurs EUR/PLN wyniósł 4,3237, a rynek USD/PLN znalazł
się na poziomie 3,8318. Wzrost napięcia wokół złotego i umocnienie
dolara na rynkach globalnych spowodowały wzrost kursów USD/PLN do 3,8795
(o g.16:10) i EUR/PLN do 4,3462 (o g. 16:10). Po nieco zaskakującej
decyzji Moody's o braku aktualizacji oceny wiarygodności kredytowej
inwestorzy uzyskali argument za zwiększeniem pozycji w złotym (punkty
wsparcia EUR/PLN: 4,3000, USD/PLN: 3,8000), ale na przeszkodzie do
umocnienia polskiej waluty mogą stanąć rosnące oczekiwania na podwyżkę
stóp funduszy federalnych w najbliższych miesiącach (punkty oporu
EUR/PLN: 4,3700, USD/PLN: 3,9000). Wskazówką dla uczestników rynków
walutowych będzie dzisiejsze niespodziewane wystąpienie Lael Brainard,
członka zarządu FED i dotychczasowej orędowniczki luźnej polityki
pieniężnej USA. Zmiana jej nastawienia ws. tegorocznej podwyżki będzie
sygnałem do umocnienia dolara kosztem innych walut G-10 i rynków
wschodzących (punkty wsparcia EUR/USD: 1,1220, 1,1200).
Kalendarz ekonomiczny ...
Komentarze i prognozy ...
Punkty wsparcia i oporu …
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasz
Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim
przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.