Centralny front uderza w dolara

(wtorek, 03-03, 8:00)

OECD obniża swoją prognozę dotyczącą tegorocznego wzrostu ekonomicznego na świecie.
Wiceprezes ECB: Rada jest gotowa odpowiednio skorygować wszystkie swoje instrumenty.
ISM: aktywność w sektorze przemysłu USA najniższa od października 2008.
Wall Street: Down Jones Industrial ma za sobą najlepszy dzień od 2009.
Kalendarz Eko: inflacja w strefie euro, wystąpienie publiczne Mester (FED) oraz prawyborczy „superwtorek” w USA. 
 

Za nami
Pierwsze przypadki zachorowań na koronawirusa w największych miastach Unii (w Berlinie i Brukseli) oraz USA (w Nowym Jorku), a także anty-rekordy chińskich wskaźników koniunktury nie dały podstaw do normalizacji sytuacji na rynkach finansowych.   ●
[OECD]   "Zakładając, że szczyt epidemii w Chinach nastąpi w I kw.'20, a epidemie w innych krajach będą miały łagodny i ograniczony w skutkach przebieg” Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju prognozuje spadek dynamiki wzrostu gospodarczego na świecie do 2,4% (wcześniej 2,9%). Nie powstrzymało to kolejnych zmasowanych zakupów amerykańskiego długu, które doprowadziły do stopnienia rentowności obligacji dziesięcioletnich do rekordowego poziomu 1,044%. W cenie były także niemieckie bundy (np. 10-letnie min. -0,664%), zyskujące na opiniach decydentów z Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego.   ● [Polityka monetarna]   Wiceprezes ECB Luis de Guindos zapewnił w poniedziałek, że „Rada jest gotowa odpowiednio skorygować wszystkie swoje instrumenty”. W ostatnich dniach podobne sygnały płyną z banków centralnych USA, Wielkiej Brytanii oraz Kanady. Także wczoraj, Gubernator Banku Japonii Haruhiko Kuroda zakomunikował, że BoJ "będzie dążył do zapewnienia wystarczającej płynności i zapewnienia stabilności na rynkach finansowych poprzez odpowiednie operacje rynkowe i zakupy aktywów". Z kolei Bank Anglii poinformował, że współpracuje z resortem skarbu Zjednoczonego Królestwa, a także z międzynarodowymi partnerami w celu "zapewnienia wszelkich niezbędnych kroków, aby ochronić stabilność finansową i monetarną". Dziś rano zaskoczył inwestorów Bank Rezerwy Australii, który obniżył stopy procentowe o 25 p.b. (z 0,75% do 0,50%). Ponieważ najwięcej do stracenia ma amerykański dolar (najwyższe stopy banku centralnego), to on na takim obrocie spraw ucierpiał najbardziej. Kolejnym czynnikiem zwyżki kursu EUR/USD (max. 1,1185) stała się kombinacja wyższych wyników indeksów PMI z EU oraz niższych wskaźników PMI i ISM (min. od X’ 2008) z USA (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko).   ● [PLN]   Perspektywa obniżenia oprocentowania G10 pomogła walutom EM (np. juanowi), w tym złotemu (min. EUR/PLN 4,3084, USD/PLN 3,8624). Poprawie nastrojów na rynkach wschodzących sprzyjała także korekta wzrostowa na rynku paliw (Brent: +4,49% do 51,90 USD/bbl; Crude: +4,45% do 46,75 USD/bbl). Duże odbicie obserwowaliśmy również na Wall Street. Na fali nadziei na skoordynowane działania banków centralnych, łagodzących ekonomiczny impakt koronawirusa, indeks Down Jones Industrial zyskał wczoraj 5,09%. Jest to największy dzienny wzrost od 2009.
Przed nami
   ● [EUR]   Wśród bieżących publikacji makro dziś na pierwszy plan wysuwają się przełożone z piątku dane Eurostatu o inflacji HICP. Prognozowany spadek dynamiki cen może zwiększyć oczekiwania, że ECB obniży w tym miesiącu stopy procentowe o 10 p.b. (aktualnie 75% szans). Wzrost prawdopodobieństwa realizacji tego scenariusza będzie negatywnie rzutować na wartość euro (punkt wsparcia EUR/USD 1,1035).   ● [USD]   Wysoka presja na luzowanie polityki Banku Rezerwy Federalnej przytłacza dolara (punkt oporu EUR/USD 1,1185). Aż 100% graczy z rynku kontraktów OIS obstawia obniżkę stóp funduszy federalnych w marcu o 50 p.b. (tj. do przedziału 100-125%). Inwestorzy będą się doszukiwać potwierdzenia takiej decyzji FED w dzisiejszym wystąpieniu prezes oddziału z Cleveland Loretty Mester, która do końca roku ma prawo udziału w głosowaniach dotyczących amerykańskiej polityki pieniężnej.   ● [PLN]   Rozwój wydarzeń zwiększający szanse obniżenia oprocentowania zarówno euro jak i dolara (HICP<1,4% i gołębi przekaz Mester) będzie sprzyjał mocniejszemu odbiciu złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,3000, USD/PLN: 3,8600) i na odwrót (punkty oporu EUR/PLN: 4,3400, USD/PLN: 3,9500). Wiodącym tematem na rynkach finansowych pozostaje tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa. W celu ustalenia wspólnej strategii walki z wirusem na dziś zwołano telekonferencje ministrów finansów i prezesów banków centralnych G7. Nadzieje związane z tym wydarzeniem tonuje agencja Reutersa, która podała, że rozmowy nie przyniosą wiążących postanowień. Na radarach inwestorów jest także prawyborczy „superwtorek” w USA, podczas którego mieszkańcy 14 stanów wskażą, kto ich zdaniem powinien otrzymać nominację prezydencką Partii Demokratycznej.



Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.


Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).



Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.


Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.

Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.