(piątek, 16-09, 8:50)
★ Chiński
bank centralny (PBoC) utrzymał stopę jednorocznych
pożyczek średnioterminowych (MLF) na dotychczasowym poziomie
(2,75%).
★ Frank szwajcarski
jest najdroższy w stosunku do euro od stycznia 2015 roku.
★ USA: w sierpniu sprzedaż detaliczna wzrosła i była
wyższa od prognoz jednak bez uwzględnienia sprzedaży samochodów
spadła.
★ Na zamknięciu sesji Wall Street indeks Dow Jones
Industrial Average spadł do najniższego poziomu od dwóch
miesięcy.
★ Kalendarz
Eko:
produkcja przemysłowa i sprzedaż detaliczna w Chinach, inflacja
HICP i bazowa HICP w Eurolandzie, polska inflacja CPI bez cen energii
i żywności oraz amerykański indeks Uniwersytetu Michigan.
Za
nami
● [USA] W czwartek inwestorzy byli sfokusowani
na nowych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, które
mogą jeszcze wpłynąć na przyszłotygodniową decyzję monetarną
Banku Rezerwy Federalnej. Wczorajsze publikacje wcale nie pokazały
czarno-białego obrazu amerykańskiej gospodarki, a przez to nie
ułatwiły zadania decydentom z Fed. Co prawda sierpniowa sprzedaż
detaliczna wzrosła (+0,3%) i była wyższa od prognoz (0,0%), jednak
bez uwzględnienia sprzedaży samochodów spadła. Wyniki w kratkę
zanotowała produkcja przemysłowa, która mimo dobrego lipca (+0,5%)
zaliczyła wpadkę w sierpniu (-0,2%), rozmijając się przy okazji z
szacunkami ekonomistów (+0,2%). Indeksy
NY Empire State i Filadelfia Fed również dały do myślenia.
Pierwszy, opisujący koniunkturę przemysłową w stanie Nowy Jork
przekroczył oczekiwania (-14 pkt), poprawiając we wrześniu (-1,5
pkt) swój fatalny wynik sierpniowy (-31,3 pkt). Z kolei drugi
wskaźnik, pokazujący aktywność gospodarczą w
stanach Pensylwania, New Jersey oraz Delaware, spadł z +6,2 pkt w
sierpniu do -9,9 pkt we wrześniu, nie dorównując prognozom, które
zakładały wynik na poziomie +3,5 pkt. ● [Giełdy, USD, ropa]
Zważywszy na zadeklarowaną determinację Rezerwy Federalnej w walce
z inflacją i rosnące prawdopodobieństwo większych podwyżek stóp
funduszy federalnych (rentowność dwuletnich obligacji skarbowych
wzrosła wczoraj o 8 pb. do 3,85%), inwestorzy zinterpretowali te
liczby jako zwiększające ryzyko recesji i wzrostu bezrobocia za
oceanem. Z tego powodu kolejne zniżki zaliczyły indeksy giełdowe
Wall Street (DJI: -0,56%; S&P500: -1,13%; NASDAQ: -1,43%), przy
czym Dow Jones Industrial Average spadł do najniższego poziomu od
dwóch miesięcy. Do podobnych wniosków doszli gracze z rynku
naftowego, w który biły nie tylko przewidywania spadku popytu,
wzrost zapasów komercyjnych ropy i systematyczne zmniejszanie ich
rezerw strategicznych, ale również silny dolar (EUR/USD min.:
0,9954, max.: 1,0018). W tej sytuacji rynek zignorował ryzyka
podażowe (nowe starcia Azerbejdzanu i Armenii, niskie szanse na
zniesienie irańskiego embarga), pogardził notowaniami poniżej
poziomu sprzed 24 lutego br. (Brent: -3,46% do 90,84 USD/bbl, WTI:
-3,82% do 85,10 USD/bbl). ● [Frank] Do przesilenia doszło
także na rynku CHF/EUR, gdzie kurs spadł do 1,0394 tj. najniższego
poziomu od pamiętnego stycznia 2015 roku, kiedy SNB zniósł
minimalny limit 1,20 euro za jednego franka. Przyczyną tej zmiany są
spekulacje, że Narodowy Bank Szwajcarii w przyszłym tygodniu
dołączy do grona zdecydowanych pogromców inflacji (Fed i ECB),
dokonując podwyżki swojej stawki referencyjnej o 75 punktów
bazowych (co wycenił już rynek pieniężny).
Przed
nami
●
[Kalendarz
Eko] Dziś
czeka na nas kolejna dawka emocji związanych z publikacją nowych
danych makroekonomicznych z Chin, z Polski, z Eurolandu i ze Stanów
Zjednoczonych. W nocy poznaliśmy już chińskie wyniki produkcji
przemysłowej i sprzedaży detalicznej, które przebiły prognozy
ekonomistów (odpowiednio 4,2% r/r vs. 4% r/r; 5,4% r/r vs. 3,9%
r/r). W kolejności chronologicznej wkrótce poznamy dane dot.
inflacji HICP i inflacji bazowej HICP w strefie euro (o g. 11:00),
polskiej inflacji CPI bez cen energii i żywności (o g. 14:00) oraz
wartość amerykańskiego indeksu Uniwersytetu Michigan (o g. 16:00).
● [Scenariusze]
Po
dobrych informacjach makro z Państwa Środka, nowe liczby
potwierdzające wysoką inflację w Eurolandzie i pogorszenie
nastrojów wśród amerykańskich konsumentów mogą zagrozić
dolarowi, zachęcając do realizacji zysków na rynkach G10 i EM
przed weekendem i przyszłotygodniową decyzją Fed (punkt oporu
EUR/USD: 1,0050, punkty wsparcia EUR/PLN: 4,6800, USD/PLN: 4,6000).
Odwrotny splot wydarzeń makro będzie sprzyjał utrzymaniu przewagi
nad konkurentami przez zieloną walutę (punkt wsparcia EUR/USD:
0,9950, punkty oporu EUR/PLN: 4,7600, USD/PLN: 4,7500). Dodatkowym
czynnikiem wpływającym na pozycje złotego będą wyniki inflacji
bazowej CPI, prezentowane dziś przez Główny Urząd Statystyczny.
Jej prognozowany wzrost może skłonić NBP do wydłużenia serii
podwyżek, co mogłoby stymulować umocnienie naszej waluty.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.