(PN, 16-03, 8:55) Dolar drożeje, PLN słabnie przez oczekiwania na mniej "cierpliwy" FOMC i wysoką produkcję ropy.

PIĄTKOWE NAJWAŻNIEJSZE DANE MAKROEKONOMICZNE
GODZINA
KRAJ
WSKAŹNIK / WYDARZENIE
OKRES
MIARA
POPRZEDNIO
PROGNOZA RYNKU
REALIZACJA
KOMENTARZ
13:30;
US
Inflacja PPI
II
% m/m
-0,8
0,3
-0,5
Realizacja niższa od oczekiwań (-0,8 % m/m)
13:30;
US
Infacja PPI
II
% r/r
0
0
-0,6
Realizacja niższa od oczekiwań (-0,6 % m/m)
14:00;
PL
Inflacja CPI
II
% r/r
-1,4;
-1,4
-1,6
Realizacja niższa od oczekiwań (-0,2 % r/r)
14:00;
PL
Podaż pieniądza
II
% r/r
8,5
8,6
8,8
Realizacja wyższa od oczekiwań (+0,2 % r/r)
14:55;
US
Indeks Uniwersytetu Michigan - wstępnie
III
pkt
95,4
94,5
91,2
Realizacja gorsza od oczekiwań (-3,3 pkt)

Rynki w Europie
Jeszcze w piątek rano wydawało się, że w centrum uwagi inwestorów w tym dniu znajdzie się publikacja ważnych danych z gospodarki amerykańskiej (inflacja PPI i Indeks Uniwersytetu Michigan). Wbrew tym oczekiwaniom w ostatnim dniu zeszłego tygodnia na pierwszy plan wyszły wydarzenia na rynkach ropy i dolara, które stały się katalizatorem szeregu zmian w wielu innych segmentach rynku. Ceny ropy gwałtownie spadły do poziomu nienotowanego od 28 stycznia br. (ropa brent: -4,37% do 54,48 USD za baryłkę; ropa crude: -3,97% do 45,02 USD za baryłkę) po informacjach z Międzynarodowej Agencji ds. Energii o rosnącej podaży tego surowca na świecie oraz o utrzymaniu jego wysokiej produkcji w USA mimo wyczerpującego się miejsca do magazynowania i zmniejszenia eksploatowanych odwiertów (z 1,461 przed rokiem do 922 obecnie). Negatywna korelacja cen ropy i wartości dolara oraz pozycjonowanie inwestorów przed zbliżającym się posiedzeniem FOMC, spowodowała w piątek spadek kursu EUR/USD poniżej granicy 1,0500, zaś rosnący w siłę dolar wywołał odpływ kapitału i spadek wartości wielu walut krajów z rynków wschodzących. Drożejący dolar i taniejąca ropa negatywnie oddziaływały na większość europejskich rynków akcji (DAX: +0,87 %; CAC40: +0,46 %; FTSE100: -0,30 %). Temu wpływowi skutecznie oparły się giełdy we Frankfurcie i w Paryżu, gdzie pozytywne nastroje nadal stymulował rozpoczęty w poniedziałek program luzowania ilościowego ECB. W piątek niemiecki DAX znów poprawił swój historyczny wynik (11901 pkt). Optymizm nie opuszczał inwestorów na europejskim rynku obligacji, gdzie nadal trwa hossa wywołana programem QE.

Rynek EUR/USD otworzył się w piątek w Londynie na poziomie 1,0579. W tym dniu obserwowaliśmy dalszą konsekwentną aprecjację dolara w stosunku do euro i innych najważniejszych walut, wywołaną taniejącą ropą i spekulacjami wokół zmiany nastawienia FOMC w kwestii podnoszenia stóp procentowych w USA na mniej "cierpliwe". Umocnienia amerykańskiej waluty nie powstrzymały nawet niższe od oczekiwań dane dotyczące inflacji oraz słabsza od oczekiwań publikacja Indeksu Uniwersytetu Michigan. Korzystne dla dolara okazały się informacje o kolejnym wzroście oczekiwań inflacyjnych Amerykanów. Rynek EUR/USD zamknął się o godzinie 17:00 w Londynie na poziomie 1,0519 (od g. 8:00 -0,57 %).

Rynek PLN otworzył się w piątek w Warszawie na poziomie EUR/PLN 4,1442, USD/PLN 3,9171, GBP/PLN 5,8200 oraz CHF/PLN 3,8923. Przez pierwsze godziny handlu złoty wyraźnie tracił na wartości w stosunku do innych walut, co było przede wszystkim spowodowane relokacją kapitału odpływającego z aktywów bardziej ryzykownych (takich jak PLN) w stronę zyskującego na wartości dolara. W rezultacie tych przepływów złoty tracił zarówno w stosunku do euro jak i do dolara, przez co ich kursy osiągnęły w południe wartość 4,1602 EUR/PLN i  3,9678 USD/PLN. Rosły także kursy innych najważniejszych walut bazowych w relacji do PLN. Około południa wzrosty kursów na rynkach EUR/PLN i GBP/PLN zostały zatrzymane przez realizację zysków i zamykanie pozycji przez inwestorów przed weekendem. Rynek PLN zamknął się w piątek na poziomie EUR/PLN 4,1507 (+0,16 %), USD/PLN 3,9449 (+0,71 %), GBP/PLN 5,8216 (+0,03 %) oraz CHF/PLN 3,9263 (+0,87 %). Polska giełda, podobnie jak większość mniejszych rynków w Europie, zakończyła ostatnią sesję tygodnia na wyraźnym minusie (WIG20: -1,13 %).

Rynki w USA
Podczas sesji amerykańskiej dolar kontynuował swój rajd zyskując łącznie w tym dniu blisko 1,5% w relacji do euro , zamykając się w Nowym Jorku na poziomie 1,0470. Mieszanka drogiego dolara, taniejącej ropy, słabszych danych gospodarczych z USA i oczekiwań na wzrost amerykańskich stóp zaszkodziły notowaniom akcji na Wall Street (DJI: -0,82 %; S&P500: -0,49 %; NASDAQ: -0,44 %). Na rynkach amerykańskich umacnia się przekonanie, że mimo ostatnich mieszanych danych z gospodarki amerykańskiej, FED może podnieść stopy z powodów reputacyjnych.

Rynki w Azji
Dzisiejszą sesję na rynkach azjatyckich zdominowały informacje z Chin. Premier Li Keqiang na dorocznej sesji parlamentu chińskiego podkreślił, że Pekin ma możliwości i narzędzia by podnieść wzrost gospodarczy i wpłynąć na zatrudnienie w Państwie Środka. Inwestorzy przyjęli to jako zapowiedź bardziej intensywnej stymulacji gospodarki chińskiej i zareagowali wzrostami na giełdzie w Szanghaju i Hongkongu (SHC: +2,26 %; HSI: +0,54 %). Pozostałe rynki w Regionie Azji i Pacyfiku pozostawały w niepewności spowodowanej możliwymi szybszymi wzrostami stóp w USA i spadającymi cenami surowców. Kurs USD/JPY pozostawał na poziomie poniżej 121,50 w związku z tym ceny akcji na giełdzie w Tokio zachowywały się neutralnie (Nikkei -0,04 %).

Kalendarz ekonomiczny
Najważniejszym w tym tygodniu wydarzeniem będzie posiedzenie FOMC (więcej w dalszej części naszego bloga). Dziś poznamy ceny producentów i importu w lutym i styczniową sprzedaż detaliczną w Szwajcarii (g. 9:15), a także wartość Indeksu NY Empire State (w marcu) i produkcji przemysłowej (w lutym) w USA (odpowiednio g. 13:30 i 14:15). O godzinie 19:45 będzie miało miejsce wystąpienie szefa ECB.

Grecja
W centrum uwagi inwestorów nadal znajduje się Grecja, która do piątku miała spłacić transzę pomocy od Międzynarodowego Funduszu Walutowego wartą 340 mln euro. W tym tygodniu Grecja powinna uregulować warte dwa razy więcej zobowiązania. Rynek obawia się, że wobec braku kompromisu w kwestii realizacji programu pomocowego, Grecji zabraknie jednak pieniędzy.

FED
W dniach 17-18 marca (wtorek, środa) odbędzie posiedzenie FOMC, po którym jak sądzą niektórzy analitycy może zostać zasugerowana podwyżka stóp procentowych w USA w czerwcu. Zdaniem analityków Deutsche Banku gorsze wyniki z gospodarki amerykańskiej w lutym, widoczne m. in. w publikacji sprzedaży detalicznej, to w dużej mierze efekt surowej zimy jaka nawiedziła USA w tym roku. Według tego banku podobnego zdania może być FED, dlatego gorsze od oczekiwań amerykańskie publikacje makroekonomiczne mogą pozostać bez wpływu na politykę monetarną USA. Według większości ekonomistów czerwcowa podwyżka stóp w USA staje się coraz bardziej prawdopodobna. Inwestorzy oczekują, że do czasu ogłoszenia decyzji FOMC należy liczyć się z mniejszą płynnością rynku oraz z większą nerwowością i skokami kursów. (Barometr FX: Informacja pozytywna dla dolara)

Rosja
W niedzielę w telewizji moskiewskiej nadano wystąpienie Prezydenta Putina, w którym powiedział, że Rosja jest gotowa postawić swoje siły nuklearne w gotowości by zapewnić utrzymanie Krymu w granicach Rosji.


Rynek
Spot 8:00
Zmiana 24h
Punkty wsparcia
Punkty oporu
EUR/PLN
4,1478;
+0,09 %;
4,1150; 4,0880;
4,1500; 4,1650; 4,1820;
USD/PLN
3,9429;
+0,66 %;
3,9200; 3,9090; 3,8150;
3,9500; 3,9900; 4,0000;
EUR/USD
1,0520;
-0,56 %;
1,0490; 1,0200; 1,0000;
1,0760; 1,0800; 1,1000;
GBP/PLN
5,8244;
+0,08 %;


CHF/PLN
3,9158;
+0,60 %;


 
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.