Decyzja S&P o podwyższeniu perspektywy ratingu Polski podtrzymuje zainteresowanie złotym.

(poniedziałek, 16-04, 8:00) 


Za nami
Piątek 13-ego okazał się szczęśliwy dla polskiej waluty. Nowym powodem do zakupu złotego (oraz pozostałych walut rynków wschodzących), stały się optymistyczne wiadomości z Waszyngtonu. Rzecznik Białego Domu, Lindsay Walters poinformowała w czwartek wieczorem, że prezydent Trump poprosił głównego doradcę ekonomicznego Larry'ego Kudlowa aby przyjrzał się możliwości przyłączenia się przez Stany Zjednoczone do Partnerstwa Trans-Pacyficznego (TPP). Potencjalny powrót Amerykanów do stołu negocjacyjnego zmniejszył ryzyko wybuchu wojny handlowej w Regionie, zwiększając globalny apetyt inwestycyjny. Popyt na waluty EM napędzała także drożejąca ropa (Brent: +0,78% do 72,58 USD/bbl; Crude: +0,48% do 67,39 USD/bbl), która ma za sobą najlepszy tydzień od lipca ubiegłego roku. Tym razem naftowe ceny windowała napięta sytuacja geopolityczna wokół Syrii. Obok czynników globalnych inwestorzy dyskontowali na korzyść złotego przewidywaną przez część ekonomistów decyzję Standard & Poors o podwyższeniu ze "stabilnej" do "pozytywnej" perspektywy ratingu Polski BBB+ (o czym pisaliśmy w naszych Alertach z 12 i 13 marca). Agencja potwierdziła tę zmianę w komunikacie opublikowanym późnym wieczorem (tj. po g. 22-ej), uzasadniając swoje posunięcie wyższym i zrównoważonym wzrostem gospodarczym naszego kraju, który korzystnie wpływa na jego sytuację fiskalną. W tych okolicznościach kurs EUR/PLN zanotował piątą wzrostową sesję z rzędu. W kulminacyjnym momencie tego trendu wartość euro spadła do 4,1642 złotego (dziś o g. 08:40), nienotowaną od 27 lutego br. Podobnie zareagował rynek USD/PLN, który w najniższym punkcie obniżył się do poziomu 3,3756 (o g. 18:50). Pozytywnie dla polskiej waluty wypadł również bilans piątkowych wydarzeń na rynku CHF/PLN (min. 3,5075 tj. najniżej od tzw. czarnego czwartku, 15 stycznia 2015 roku, kiedy to Bank Szwajcarii przestał bronić kursu EUR/CHF). Na spadek wyceny franka, wobec rosnącego w siłę złotego, złożyły się także globalne kłopoty szwajcarskiej waluty, których źródłem są amerykańskie sankcje nałożone w poprzednim tygodniu na Rosję (więcej na ten temat w naszym Alercie FX24 z 10-04). Posunięcie Amerykanów spowodowało, że Rosjanie wycofują kapitał ze szwajcarskich banków i firm inwestycyjnych. Mimo niewątpliwych sukcesów polskiej waluty największym wygranym w koszyku EM okazała się w piątek turecka lira (USD/TRY: -0,39%). Jej motorem napędowym były jastrzębie wypowiedzi Murata Cetinkaya (prezesa Banku Turcji) oraz Camila Ertema (doradcy prezydenta Erdogana), które zwiększyły rynkowe oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych nad Bosforem. Wśród walut G10 dobrze radził sobie brytyjski funt, który w relacji do dolara był najdroższy od stycznia (GBP/USD max. 1,4297). Zdaniem analityków Financial Times szterling zyskuje dzięki sezonowemu efektowi kwietnia, który tradycyjnie przynosi dobrą koniunkturę dla brytyjskiej waluty. Dużo mniej rynkowych emocji dostarczył rynek EUR/USD, który w wyniku remisowych informacji makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych poruszał się w przedziale od 1,2310 do 1,2345. Lepsze niż zakładano wyniki kwartalne amerykańskich banków (JP Morgan, Weels Fargo oraz Citigroup) oraz optymistyczną wypowiedź prezesa oddziału FED w Bostonie, zrównoważył niższy od oczekiwań wynik indeksu Uniwersytetu Michigan (97,8 pkt vs prognoza 100,5 pkt). Eric Rosengren powiedział, że w obliczu silnej gospodarki amerykańskiej FED prawdopodobnie będzie musiał podwyższyć stopy procentowe co najmniej trzy razy w tym roku, nawet biorąc pod uwagę zagrożenia wynikające z ewentualnych zakłóceń w handlu międzynarodowym. Mimo pozytywnych sygnałów z amerykańskiego sektora bankowego, giełda w Nowym Jorku zamknęła się na minusie, gdyż dobre wyniki kwartalne były już uwzględnione w cenach i po ich ogłoszeniu gracze z Wall Street przystąpili do realizacji zysków (DJI: -0,50% do 24360,14 pkt; S&P500: -0,29% do 2656,30 pkt; NASDAQ: -0,47% do 7106,65 pkt). W sobotę serwisy informacyjne zdominowały wiadomości dotyczące ataku rakietowego USA, Wielkiej Brytanii i Francji na pozycje wojsk syryjskich. Była to akcja odwetowa za użycie broni chemicznej przez armię Bashara al-Asada w dniu 7 kwietnia w mieście Duma (na wschód od Damaszku). Według prezydenta Rosji Władimira Putina wydarzenia te są "aktem agresji przeciwko suwerennemu państwu" i "wywierają rujnujący wpływ na cały system stosunków międzynarodowych". Inwestorzy z Azji zareagowali na te wiadomości wzrostem zainteresowania bezpiecznym jenem (USD/JPY min. 107,15).
Przed nami
W tym tygodniu, oprócz geopolityki, w centrum uwagi inwestorów znajdą się liczne informacje makroekonomiczne z różnych części świata. Już dziś opublikowane zostaną marcowe dane nt. sprzedaży detalicznej ze Stanów Zjednoczonych (o g. 14:30). Powtórzenie słabego wyniku z lutego, kiedy sprzedaż spadła trzeci miesiąc z rzędu, może wywołać wyprzedaż dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,2350), kierując kapitał na rynki wschodzące (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1600, USD/PLN: 3,3700). Przerwanie ostatniej serii słabszych wyników amerykańskiej gospodarki odbuduje popyt na zieloną walutę (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2300) i jest uwarunkowane uspokojeniem międzynarodowej sytuacji politycznej. Ewentualne zakupy dolara mogą być finansowane ze sprzedaży walut EM (w tym złotego) jeśli będzie im towarzyszyć realizacja zysków (punkty oporu EUR/PLN: 4,1900, USD/PLN: 3,4000). W najbliższych dniach poznamy także ważne dane z Niemiec (indeks ZEW i inflacja PPI), z Wielkiej Brytanii (inflacja CPI i PPI, sprzedaż detaliczna), z Eurolandu (inflacja HICP) oraz z Polski (produkcja przemysłowa). Kolejną ważną publikacją makro zza oceanu będzie produkcja przemysłowa.
Kalendarz ekonomiczny ... 
Punkty wsparcia i oporu ... 

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.



Nasze Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.