Kropiwnicki z RPP i Frank Gill z S&P zmieniają nastroje na rynku PLN. Max. EUR/PLN 4,1751, USD/PLN 3,3771.

(czwartek, 19-04, 8:00)

Za nami
Czwartek dostarczył nowych argumentów przeciwnikom szybkiego zacieśniania polityki monetarnej przez BoE i ECB. Pozycję gołębiego skrzydła w Banku Anglii wzmocnił najniższy od roku wzrost cen konsumpcyjnych w Wielkiej Brytanii (2,5% r/r vs prognoza 2,7%). Niższy CPI zdjął nieco presji z brytyjskiego Komitetu Polityki Pieniężnej ws. podwyżki stóp procentowych w maju oraz osłabił funta (max. EUR/GBP 0,8720, min.: GBP/USD 1,4182, GBP/PLN 4,7710 tj. najniżej od 16 marca). Z kolei za utrzymaniem luźnej polityki Europejskiego Banku Centralnego przemawiał mniejszy od oczekiwań wzrost inflacji HICP w Eurolandzie (1,3% r/r vs prognoza 1,4%). Rynek walutowy zareagował na tę publikację spadkiem kursu EUR/USD (z pułapu 1,2360 do poziomu 1,2342). Rosnące zakłady na dywergencję (wzrost rozbieżności) stóp ECB i FED wpłynęły na dalsze powiększenie różnicy między rentownościami obligacji niemieckich i amerykańskich. Na przykład dla dwulatków spread był wczoraj największy w historii. W sukurs euro przyszły informacje z Niemiec, gdzie doszło do porozumienia ws. podwyżek płac dla 2,3 mln pracowników z sektora publicznego. Zdaniem analityków agencji Bloomberga niemiecki układ ws. wynagrodzeń może zwiększyć oczekiwania inflacyjne w strefie euro. Wspólnej walucie pomogły również czynniki techniczne. Kurs EUR/CHF próbował sforsować barierę 1,2000 (max. 1,1995). W ślad za nim, rynek EUR/USD powrócił w stronę granicy 1,2400 (max. 1,2397). Jednak pod koniec sesji pozycję dolara wsparła publikacja Beżowej Księgi FED, która przedstawiła dobre perspektywy wzrostu gospodarki USA. Obok funta, jednym z największych przegranych wczorajszej sesji na rynkach G10 był japoński jen (max.: USD/JPY 107,36, EUR/JPY 132,88). Walucie Kraju Kwitnącej Wiśni zaszkodziła rezygnacja ze stanowiska Junichi'ego Fukuda, jednego z najwyższych rangą urzędników w japońskim Ministerstwie Finansów, który ustąpił w związku z oskarżeniami o molestowanie seksualne dziennikarki. Zmienne emocje targały wczoraj notowaniami złotego (max.: EUR/PLN 4,1751 o g. 13:00, USD/PLN 3,3771 o g. 11:00). Naszej walucie ciążyła ultra ostrożna wypowiedź Jerzego Kropiwnickiego z RPP. Polityk w wywiadzie dla agencji Reutersa powiedział, że „inflacja w Polsce nie stanowi obecnie zagrożenia, stąd Rada może skupić się na dyskusji na temat sposobów wspierania wzrostu gospodarczego np. poprzez obniżanie stóp procentowych lub wprowadzanie niekonwencjonalnych narzędzi w przyszłości”. Straty złotego zmniejszyła optymistyczna wypowiedź Franka Gilla, głównego analityka agencji S&P Global Ratings, który jest odpowiedzialny za ocenę ryzyka kredytowego Polski. Jego zdaniem rating naszego kraju zostanie podwyższony (obecnie BBB+) jeśli w ciągu najbliższych dwóch lat deficyt budżetowy Polski utrzyma się na poziomie ok 2% PKB. Równie pozytywny wpływ na złotego miała drożejąca ropa (Brent: +2,65% do 73,48 USD/bbl; Crude: +2,93% do 68,47 USD/bbl). Inwestorzy z rynku naftowego zdyskontowali raport agencji EIA, który zgodnie z oczekiwaniami pokazał spadek zapasów paliw za oceanem w ubiegłym tygodniu (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym). Wycenę czarnego złota podbiły także rewelacje nt. preferowanych cen sprzedaży ropy przez Arabię Saudyjską, która chce aby koszt baryłki tego surowca zbliżył się do 80 USD. Ostatecznie rynek hurtowy w Nowym Jorku zamknął się wczoraj o godzinie 22:00 na poziomie EUR/USD 1,2375, EUR/PLN 4,1646, USD/PLN 3,3653. Gwiazdą wczorajszej sesji na rynkach wschodzących okazała się turecka lira (USD/TRY: -2,06%). Waluta Turcji była beneficjentem przyspieszenia wyborów prezydenckich i parlamentarnych przez Recepa Erdogana (z listopada 2019 roku na 24 czerwca 2018), których celem jest wyeliminowanie roli premiera i centralizacja władzy w rękach prezydenta. Zdaniem analityków takie posunięcie może poprawić sytuację spowalniającej gospodarki tureckiej.
Przed nami
Dziś kierunek dla złotego mogą wyznaczyć dane dotyczące polskiej produkcji przemysłowej w marcu, których publikację zaplanowano na godzinę 10:00. Analitycy spodziewają się gorszego wyniku w stosunku do poprzedniego miesiąca, co mogłoby pogłębić korektę spadkową naszej waluty (punkty oporu EUR/PLN: 4,1800, USD/PLN: 3,3850). Dane lepsze od prognoz będą argumentem za wznowieniem trendu umocnienia złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1500, USD/PLN: 3,3400). Nie można zapomnieć o nowej porcji wiadomości ekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych. Tym razem poznamy najnowszą liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz wartość indeksu FED z Filadelfii, mierzącego biznesowe nastroje w stanach Pensylwania, New Jersey i Delaware. W trakcie dnia zaplanowane są również dwa wystąpienia członków zarządu Banku Rezerwy Federalnej. O godzinie 14:00 głos zabierze Lael Brainard, natomiast o g. 15:30 poznamy opinie Randala Quarlesa. Dobre wyniki zza oceanu oraz optymistyczne wypowiedzi mogą dać impuls do zakupu dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2330) i vice versa (punkt oporu EUR/USD: 1,2415). Pod kątem notowań funta warto dziś śledzić marcowe wyniki brytyjskiej sprzedaży detalicznej.
Kalendarz ekonomiczny ... 
Punkty wsparcia i oporu ... 

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.



Nasze Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.