Za
nami
Początek
tygodnia upłynął na rynku PLN pod znakiem dalszego
umocnienia
złotego. Oprócz
piątkowej decyzji S&P o podwyższeniu perspektywy
ratingu
naszego kraju (obecnie BBB+), za polską walutą
przemawiał m.in.
brak eskalacji konfliktu w Syrii. Sekretarz Obrony USA
James Mattis
nazwał sobotnią operację militarną w Syrii jednorazowym
uderzeniem, którego celem było zniszczenie syryjskiej
infrastruktury do produkcji broni chemicznej. Wartość
naszej waluty
podbiły także kłopoty rosyjskiego rubla, któremu
zaszkodziła wypowiedź amerykańskiej ambasador przy ONZ,
Nikki
Haley nt. przygotowywania przez Waszyngton kolejnych
sankcji
gospodarczych wymierzonych w Moskwę.
Wyprzedaż
waluty Rosji spowodowała przepływ kapitału
zainwestowanego w
krajach Europy Środkowo-Wschodniej m.in.
w stronę Polski. Dzięki korzystnym przetasowaniom w
portfelach
inwestycyjnych CEE, złoty zwiększył swoje zyski z
ubiegłego
tygodnia zarówno
w stosunku do euro (min. 4,1508 o g. 21:50 tj. najniżej
od 21
lutego), jak również
w relacji do zielonej waluty (min. 3,3475 dziś o g. 8:45).
PLN i
innym walutom rynków
wchodzących pomogło również
pogłębiające się
negatywne
nastawienie inwestorów
do dolara. Tę tezę potwierdzają statystyki agencji CFTC,
wg.
której
w całym ubiegłym tygodniu wartość otwartych krótkich
pozycji dolarowych była najwyższa od 2011 roku (27,21
mld USD).
Wczoraj nowym impulsem
do
zwiększenia antydolarowych zakładów
stał się wpis Donalda Trumpa na Twitterze. Amerykański
prezydent
oskarżył Rosję i Chiny o „grę na dewaluację
swoich
walut, podczas gdy FED podnosi stopy procentowe”. Jego
zdaniem
„jest to sytuacja nie do zaakceptowania”.
Słowa Trumpa zwiększyły napicie w relacjach Waszyngtonu
z Pekinem
oraz z Moskwą, doprowadzając do wzrostu kursu EUR/USD do
maksymalnego poziomu 1,2395 (o g. 15:00) i umocnienia
juana (min.
USD/CNH: 6,2749). Straty zielonej waluty amortyzowały:
pierwszy od 4
miesięcy wzrost sprzedaży detalicznej za oceanem w marcu
(0,6% m/m
vs prognoza 0,4% m/m), wzrostowa sesja na Wall Street (DJI:
+0,87% do 24573,04 pkt; S&P500: +0,81% do 2677,84
pkt; NASDAQ:
+0,70% do 7156,29 pkt)
oraz
zniżkujący rynek paliw (Brent: -1,60% do 71,42 USD/bbl;
Crude:
-1,74% do 66,22 USD/bbl). Ceny ropy topniały w wyniku
kolejnego
wzrostu ilości aktywnych odwiertów naftowych
w
USA w ubiegłym tygodniu (o 7 szt. do 815) oraz w związku
ze
spadkiem napięcia politycznego wokół konfliktu w Syrii.
Zielonej
walucie pomogła także decyzja Trumpa o nominowaniu
Richarda Clarida
na fotel wiceprezesa Banku Rezerwy Federalnej.
Ekonomista w
grudniowym wywiadzie dla telewizji Bloomberga
powiedział, że FED
może podnieść stopy procentowe cztery razy w tym roku.
Dodał
również, że amerykańska inflacja może wkrótce
przekroczyć
dwuprocentowy cel Banku. Także wczoraj prezydent USA
ogłosił
powołanie Michelle Bowman na nowego prezesa oddziału FED
w Kansas
Citi. Obie nominacje wymagają jeszcze zgody Senatu USA.
Największym
wygranym w G10, był wczoraj brytyjski funt. Kurs GBP/USD
ma za sobą
siódmą
wzrostową sesję z rzędu (max. 1,4345 o g. 22:00). Za
kontynuacją
tego trendu, oprócz
problemów
dolara, przemawiały rosnące oczekiwania rynkowe dot.
przyspieszenia
tempa podwyżek stóp
Banku Anglii.
Przed
nami
Dzisiejszy
dzień zapowiada się bardzo ciekawie. Na rozgrzewkę (o g. 11:00)
poznamy najnowszy wynik niemieckiego indeksu ZEW. Analitycy
spodziewają się pogorszenia nastrojów,
dotyczących rozwoju sytuacji gospodarczej u naszych zachodnich
sąsiadów, co może niekorzystnie
wpływać
na wycenę euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2320). Po południu
uzyskamy nowe informacje z gospodarki amerykańskiej dot.
pozwoleń i
rozpoczętych budów domów
(o g. 14:30) oraz produkcji przemysłowej w marcu (o g. 15:15). W
dniu dzisiejszym głos zabierze aż czterech polityków
Banku Rezerwy Federalnej. Wystąpienia mają zaplanowane: prezes
FED
z San Francisco, John Williams (o g. 15:15), członek zarządu
Banku
Randal Quarles (o g. 16:00), prezes oddziału FED z Filadelfii
Patrick Harker (o g. 17:00) oraz prezes oddziału FED w Chicago
Charles Evans (o g. 19:40). Ewentualne grosze dane zza oceanu
oraz
ostrożne sygnały z Rezerwy Federalnej pozwolą pokonać punkty
oporu 1,2400, a następnie 1,2415. Przeciwny
zestaw informacji makro ze Stanów Zjednoczonych, w połączeniu
z
dobrym wynikiem ZEW, wyznaczy odwrotny kierunek. Dla
polskich
eksporterów najlepszy scenariusz
zakłada
negatywne dane z Niemiec, pozytywne z USA oraz jastrzębie
wypowiedzi
polityków FED (punkty oporu EUR/PLN:
4,1800, USD/PLN: 3,4000). Odwrotna kombinacja może ucieszyć
naszych
importerów (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1500, USD/PLN: 3,3400).
Czynnikiem ryzyka dla złotego pozostaje geopolityka.
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu ...
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.