★ Dow
Jones: +1,15%, NASDAQ: +2,29%, NIKKEI:
+1,87%, SHC: -1,51%.
★ Strefa
euro: Produkcja przemysłowa wzrosła z -0,7% w VII’18 do
1,0%
w VIII’18.
★ Niemcy: inflacja cen detalicznych wzrosła we IX'18 do 2,3% wspierana przez wzrost cen energii i żywności.
★ Draghi (ECB) określił wzrost cen w strefie euro jako stopniowy (wcześniej oceniał go jako relatywnie dynamiczny).
★ Junker (KE): możliwe jest zawarcie porozumienia ws. Brexitu przed europejskim szczytem w XI'18.
★ Agencja S&P podniosła rating Polski z BBB+ do A- z perspektywą stabilną.
★ Kalendarz Eko: inflacja CPI w Polsce, sprzedaż detaliczna w USA.
★ Niemcy: inflacja cen detalicznych wzrosła we IX'18 do 2,3% wspierana przez wzrost cen energii i żywności.
★ Draghi (ECB) określił wzrost cen w strefie euro jako stopniowy (wcześniej oceniał go jako relatywnie dynamiczny).
★ Junker (KE): możliwe jest zawarcie porozumienia ws. Brexitu przed europejskim szczytem w XI'18.
★ Agencja S&P podniosła rating Polski z BBB+ do A- z perspektywą stabilną.
★ Kalendarz Eko: inflacja CPI w Polsce, sprzedaż detaliczna w USA.
Za
nami
Czwartkowa
informacja o spadku amerykańskiej inflacji CPI stała się
impulsem
do piątkowego odbicia na giełdach i wbrew wcześniejszej logice
rynkowej doprowadziła do umocnienia dolara. ● [Rynki
akcji]
Dane
CPI zza oceanu przekonały inwestorów giełdowych, że ścieżka
podwyżek Banku Rezerwy Federalnej nie będzie prawdopodobnie
tak
stroma jak się tego wcześniej obawiali. Poza tym pierwsze
publikacje wyników kwartalnych spółek z Wall Street (np.
Citigroup, Wells Fargo) zwiększyły ich wiarę w to, że
amerykańska
gospodarka jest w dobrej kondycji i z powodzeniem poradzi
sobie z
rosnącymi stopami procentowymi, konfliktami handlowymi i
drogim
dolarem. Powrót optymizmu na giełdowe parkiety doprowadził
m.in.
do odbicia cen akcji firm: z sektorów wydobywczego (np. w
Europie:
Anglo American, Antofagasta) i wysokich technologii (np. w
USA:
Netflix +5,8%, Amazon +4%), które najbardziej ucierpiały w
ostatnich dniach. Wzrosty lub stabilizacja na głównych
rynkach
akcji (NIKKEI: +0,46%, SHC: +0,91%, DAX: -0,13%, FTSE100:
-0,16%,
DJIA: +1,15%, NASDAQ: +2,29%), zmniejszyły popyt globalny na
małoryzykowne aktywa. ● [Obligacje
USA]
Siłą rzeczy wzrosły rentowności amerykańskich papierów
skarbowych (np. dziesięciolatków o 5,30 pb do 3,1840%),
które
straciły urok bezpiecznej lokaty kapitału. Zwyżkowy trend
wspierało przeświadczenie inwestorów o nieuchronności co
najmniej
czterech podwyżek stóp funduszy federalnych do końca 2019
roku
(jednej w XII’18 i trzech w kolejnym roku zgodnie z
wrześniową
projekcją FOMC). ● [Dolar]
Przywrócenie
równowagi na Wall Street i wzrost krzywej dochodowości
amerykańskich obligacji w naturalny sposób wspierały dolara,
który
zyskiwał m.in. do japońskiego jena (max. USD/JPY: 112,50) i
euro
(min. EUR/USD: 1,1534). Wobec takich argumentów inwestorzy
zignorowali piątkową informację o spadku indeksu Uniwersytetu
Michigan (szczegóły
w naszym Kalendarzu Eko),
świadczącym o zmniejszeniu zaufania amerykańskich konsumentów.
Na
niekorzyść wspólnej waluty zagrała wypowiedź prezesa ECB Mario
Draghi’ego, który mimo ogłoszenia dobrych danych nt. inflacji
w
Niemczech (2,3% r/r), zmiękczył określenie wzrostu cen w
strefie
euro z relatywnie dynamicznego („relatively vigorous”) na
stopniowy („gradual”). ● [Waluty
EM, CEE] Piątkowe
uspokojenie na giełdach i wzrost cen surowców (Brent: +0,21%
do
80,43 USD/bbl; Crude: +0,52% do 71,34 USD/bbl), równoważyły
efekt
wzrostu wartości dolara na rynkach wschodzących. Nic więc
dziwnego, że przez większość piątkowej sesji złoty, podobnie
jak większość walut z koszyków EM i CEE, pozostawał w wąskim
przedziale wahań. ● [Rating
Polski] Pozycję
PLN diametralnie zmieniła decyzja S&P, która w piątek
ogłosiła
podniesienie oceny wiarygodności kredytowej Polski z BBB+ do
A- z
perspektywą stabilną. W argumentacji swojej opinii agencja
podała,
że "Podwyżka odzwierciedla mocne osiągnięcia w postaci
zrównoważonego wzrostu gospodarczego i rozwagi fiskalnej, a
także
zróżnicowanie i konkurencyjność gospodarki. W szczególności,
polski sektor eksportowy odpowiada za 55 proc. PKB vs. 27
proc. w
2000 r., co w przypadku dużych gospodarek odzwierciedla
niezwykły
zakres otwartości". W komunikacie, S&P zwróciła uwagę,
że "polski dług publiczny oraz zagraniczny dalej spada w
odniesieniu do PKB (...). Obok długoterminowych wyzwań dla
finansów
publicznych, wynikających z negatywnej sytuacji
demograficznej
Polski, którą pogarsza niedawna obniżka wieku emerytalnego,
uważamy politykę fiskalną jako silną stronę kredytową
Polski".
Zdaniem agencji wzrost gospodarczy Polski bez wzrostu
zadłużenia
zewnętrznego jest możliwy dzięki "znacznym" transferom
finansowym z UE, które w latach 2018-20 powinny wynieść
rocznie
2,1 proc. PKB. Korzystna ocena S&P (a także agencji
Fitch) od
rana podbija wartość złotego (min. EUR/PLN 4,2831 o g.
08:50,
USD/PLN 3,7026 o g. 09:15). Jednak optymizm wobec polskiej
waluty
studzi ostrożne podejście do ryzyka inwestorów z Azji, gdzie
indeksy giełdowe ponownie spadły (NIKKEI: -1,87% do 22271,30
pkt;
SHC: -1,51% do 2567,45 pkt; HSI: -1,43% do 25431,78 pkt) .
Przed
nami
● [Rynki
kapitałowe]
Dziś
fokus inwestorów będzie się skupiał na wydarzeniach
giełdowych.
Zdaniem analityków jest jeszcze zdecydowanie zbyt wcześnie by
odtrąbić koniec zawirowań zapoczątkowanych przez środową
wyprzedaż na Wall Street. Co prawda amerykańskie indeksy
giełdowe
zamknęły się w piątek na plusie, jednak w Azji inwestorzy
pozostali niespokojni szczególnie (max. USD/CNH 6,9260), że w
piątek prezydent Trump znów uderzył w bębny wojenne
wypowiadając
się dla telewizji Fox News, że jest jeszcze w stanie wiele
zrobić
by zaszkodzić gospodarce chińskiej. ●
[Scenariusze]
Podgrzana
wojenna retoryka Białego Domu będzie działać na korzyść dolara
(wsparcie: EUR/USD 1,1530), ale jeśli wywoła dalsze spadki na
giełdach i spadek rentowności obligacji odniesie przeciwny
skutek
(opór: EUR/USD 1,1620). Dodatkowo sytuację rynkową będą
kształtować dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej w USA
oraz
kolejne wyniki kwartalne spółek giełdowych po obu stronach
oceanu
(które pokażą kondycję gospodarki w skali mikro). Ewentualne
zyski dolara będzie ograniczać zbliżający się termin wyborów
uzupełniających do Kongresu (6 listopada). ●
[EM,
Złoty]
Waluty
EM pozostają zakładnikami wydarzeń na rynkach kapitałowych
oraz
surowców naturalnych (opór EUR/PLN: 4,3250, USD/PLN: 3,7500).
Pozycję złotego na ich tle poprawi korzystna piątkowa decyzja
S&P
(wsparcie EUR/PLN: 4,2800, USD/PLN: 3,7000). Wobec niedawnych
informacji o wzroście inflacji w strefie euro ciekawe będą
także
dane nt. polskiej inflacji cen detalicznych, które będą
opublikowane dziś o g. 10:00.
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.