(czwartek 01-08, 8:00)
★ GUS: w lipcu polskie ceny konsumpcyjne wzrosły najbardziej od października 2012.
★ Kurs USD/PLN najwyżej od maja 2017.
★ Kalendarz Eko: PMI, ISM dla przemysłu w EU i USA, decyzja BoE ws. stóp procentowych oraz wnioski o zasiłek w Stanach.
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
★
FED
niejednogłośnie obniżył oprocentowanie funduszy
federalnych o 25
pb.
★
Prezes
FED: ten ruch nie jest początkiem długiego cyklu
obniżek stóp
procentowych.★ GUS: w lipcu polskie ceny konsumpcyjne wzrosły najbardziej od października 2012.
★ Kurs USD/PLN najwyżej od maja 2017.
★ Kalendarz Eko: PMI, ISM dla przemysłu w EU i USA, decyzja BoE ws. stóp procentowych oraz wnioski o zasiłek w Stanach.
Za
nami
● [FED] Centralnym wydarzeniem środy i całego tygodnia była decyzja amerykańskiego banku centralnego o obniżeniu przedziału oprocentowania funduszy federalnych o 25 pb (z 2,25-2,50% do 2,00-2,25%). W związku z tym, że cięcie było spodziewane i zdyskontowane, uwaga inwestorów koncentrowała się na wskazówkach dotyczących kolejnych działań Banku, które rozczarowały graczy obstawiających głębsze łagodzenie polityki pieniężnej w USA. W komunikacie, FED uzasadnił swoją decyzję "implikacjami rozwoju sytuacji w globalnej gospodarce dla perspektyw wzrostu PKB oraz przytłumioną presją inflacyjną". Poza tym poinformował, że redukcja sumy bilansowej Rezerwy Federalnej (skutkująca zaostrzeniem polityki pieniężnej) zakończy się w sierpniu, czyli dwa miesiące wcześniej niż planowano. Co ważne głosowanie nie było jednomyślne (za utrzymaniem statusu quo byli Esther George i Eric Rosengren), przez co wzrosła niepewność ws. przyszłych obniżek stóp procentowych w USA. Na konferencji prasowej prezes FED Jerome Powell powiedział, że obniżka "ma charakter zapobiegawczy" i określił ją "korektą w połowie w cyklu". ● [Dolar] Post factum przewodniczący FOMC skorygował swój przekaz mówiąc, że wczorajszy ruch "nie jest początkiem długiego cyklu obniżek stóp procentowych", doprowadzając do spadku amerykańskich indeksów giełdowych, które zakończyły wczorajszą sesję na pokaźnym minusie (DJIA: -1,23%; S&P500: -1,09%; NASDAQ: -1,19%). Dla odmiany odpowiedzią rynku walutowego na wczorajsze wydarzenia był wzrost wartości dolara, który zyskiwał wobec wszystkich swoich konkurentów z G10 (EUR/USD min. 1,1034 tj. najniżej od maja 2017) oraz EM. ● [Złoty] "Zielony" kierunek obrał także kurs USD/PLN (max. 3,8852 tj. najwyżej od maja 2017). Na rynku EUR/PLN pozycję złotego (min. 4,2838) obronił GUS, który poinformował, że ceny konsumpcyjne wzrosły w lipcu najbardziej od października 2012 (2,9% r/r vs prognoza 2,6%). W ocenie Eugeniusza Gatnara z RPP, utrzymanie trendu wzrostowego inflacji „będzie wymagało namysłu i być może także reakcji Rady [podniesienia stóp] na jednym z jesiennych posiedzeń”. Dla PLN i innych walut regionu CEE pomocne w obronie okazały się także dane Eurostatu nt. PKB w II kw. oraz inflacji HICP w lipcu (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko). Zdaniem analityków skandynawskiego Danske Banku wiadomości o spowolnieniu gospodarki oraz spadku dynamiki cen konsumpcyjnych zwiększyły presję na ECB ws. rozpoczęcia luzowania polityki monetarnej we wrześniu br.
● [FED] Centralnym wydarzeniem środy i całego tygodnia była decyzja amerykańskiego banku centralnego o obniżeniu przedziału oprocentowania funduszy federalnych o 25 pb (z 2,25-2,50% do 2,00-2,25%). W związku z tym, że cięcie było spodziewane i zdyskontowane, uwaga inwestorów koncentrowała się na wskazówkach dotyczących kolejnych działań Banku, które rozczarowały graczy obstawiających głębsze łagodzenie polityki pieniężnej w USA. W komunikacie, FED uzasadnił swoją decyzję "implikacjami rozwoju sytuacji w globalnej gospodarce dla perspektyw wzrostu PKB oraz przytłumioną presją inflacyjną". Poza tym poinformował, że redukcja sumy bilansowej Rezerwy Federalnej (skutkująca zaostrzeniem polityki pieniężnej) zakończy się w sierpniu, czyli dwa miesiące wcześniej niż planowano. Co ważne głosowanie nie było jednomyślne (za utrzymaniem statusu quo byli Esther George i Eric Rosengren), przez co wzrosła niepewność ws. przyszłych obniżek stóp procentowych w USA. Na konferencji prasowej prezes FED Jerome Powell powiedział, że obniżka "ma charakter zapobiegawczy" i określił ją "korektą w połowie w cyklu". ● [Dolar] Post factum przewodniczący FOMC skorygował swój przekaz mówiąc, że wczorajszy ruch "nie jest początkiem długiego cyklu obniżek stóp procentowych", doprowadzając do spadku amerykańskich indeksów giełdowych, które zakończyły wczorajszą sesję na pokaźnym minusie (DJIA: -1,23%; S&P500: -1,09%; NASDAQ: -1,19%). Dla odmiany odpowiedzią rynku walutowego na wczorajsze wydarzenia był wzrost wartości dolara, który zyskiwał wobec wszystkich swoich konkurentów z G10 (EUR/USD min. 1,1034 tj. najniżej od maja 2017) oraz EM. ● [Złoty] "Zielony" kierunek obrał także kurs USD/PLN (max. 3,8852 tj. najwyżej od maja 2017). Na rynku EUR/PLN pozycję złotego (min. 4,2838) obronił GUS, który poinformował, że ceny konsumpcyjne wzrosły w lipcu najbardziej od października 2012 (2,9% r/r vs prognoza 2,6%). W ocenie Eugeniusza Gatnara z RPP, utrzymanie trendu wzrostowego inflacji „będzie wymagało namysłu i być może także reakcji Rady [podniesienia stóp] na jednym z jesiennych posiedzeń”. Dla PLN i innych walut regionu CEE pomocne w obronie okazały się także dane Eurostatu nt. PKB w II kw. oraz inflacji HICP w lipcu (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko). Zdaniem analityków skandynawskiego Danske Banku wiadomości o spowolnieniu gospodarki oraz spadku dynamiki cen konsumpcyjnych zwiększyły presję na ECB ws. rozpoczęcia luzowania polityki monetarnej we wrześniu br.
Przed
nami
●
[PMI]
Mimo, że na rynkach finansowych wciąż
głośnym
echem odbija się wczorajsza decyzja FED, nie można
lekceważyć
bieżących wydarzeń ekonomicznych. Już niebawem przekonamy
się
czy pogorszenie koniunktury w sektorze przemysłu Niemiec i
Francji
(wskazują na nie wstępne publikacje indeksów PMI z 24-07)
dotarło
w lipcu do Hiszpanii, Włoch oraz do Polski. ● [Scenariusze]
Rozprzestrzenianie
się
negatywnych symptomów zwiększy obawy przed recesją w
Europie,
co może zachęcić inwestorów do sprzedaży euro (punkt
wsparcia
EUR/USD: 1,1030) i sąsiadów z CEE (punkty oporu EUR/PLN:
4,3000,
USD/PLN: 3,8900). W przypadku pozytywnej niespodzianki od
IHS Markit
wartość tych walut wzrośnie (punkt oporu EUR/USD: 1,1160;
punkty
wsparcia EUR/PLN: 4,2400, USD/PLN: 3,8200). Po południu
poznamy
także finalne dane nt. aktywności w przemyśle USA,
mierzone przez
wskaźniki PMI i ISM. Przed ich ogłoszeniem, optymizmem
nie
napawa wczorajsza informacja o najniższej
od
grudnia 2015 aktywności gospodarczej w sektorze
wytwórczym w
rejonie Chicago (44,4 pkt w lipcu). Pozostając
w
Stanach, warto także mieć na uwadze: publikację raportu
Challengera (informującego o planowanych zwolnieniach
pracowników)
oraz ogłoszenie najnowszej liczby wniosków o zasiłek dla
bezrobotnych, które nabierają większego niż zwykle
znaczenia, ze
względu na jutrzejszy raport Departamentu Pracy USA.
Opublikowany
wczoraj raport ADP (uznawany za dobry prognostyk
NFP) pokazał,
że w lipcu przybyło 156 tys. nowych miejsc pracy w
sektorze
prywatnym (wobec oczekiwanych 150 tys.). ● [BoE]
W międzyczasie należy
nastawić
radary na sygnały z Banku Anglii. Według analityków Royal
Bank of
Scotland kończące się dziś posiedzenie BoE powinno
potwierdzić
gołębi zwrot w brytyjskiej polityce pieniężnej, co grozi
pogorszeniem sytuacji funta.Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.