Chińskie oko, amerykański ząb

(wtorek, 06-08, 8:00) 


Bloomberg: władze w Pekinie wstrzymały zakupy amerykańskich produktów rolnych.
Trump: Chiny manipulują swoją walutą.
Złoto najdroższe od maja 2013.
Sentix: zaufanie inwestorów w strefie euro najniższe od października 2014.

Wall Street: indeks Dow Jones Industrial ma za sobą najgorszą sesję w tym roku.

Kalendarz Eko: wystąpienia Patricka Harkera i Jamesa Bullarda (FED).
Za nami
   ● [USA-ChRL]   Poniedziałek przyniósł dalsze pogorszenie klimatu inwestycyjnego. Na czwartkową zapowiedź Trumpa o nałożeniu dodatkowych ceł na chińskie towary, Pekin odpowiedział wstrzymaniem zakupów amerykańskich produktów rolnych, a niektórzy sądzą, że także osłabieniem juana. Jego wycena spadła wczoraj zarówno na rynku wewnętrznym, ściśle kontrolowanym przez Ludowy Bank Chin (USD/CNY max. 7,0555), jak również na rynku zagranicznym w Hongkongu (USD/CNH max. 7,1329). Taki rozwój wypadków nie przeszedł niezauważony przez amerykańskiego prezydenta, który oskarżył wczoraj Pekin o „manipulację walutą”, czemu zaprzeczył prezes PBoC Yi Gang. Zdaniem analityków Financial Times, władze Państwa Środka wykorzystują deprecjację swojej waluty do złagodzenia negatywnych skutków wojny handlowej ze Stanami, zatrzymując kapitał w Chinach. W ich ocenie słabszy juan ma zrekompensować chińskim eksporterom ograniczenie ich konkurencyjności za sprawą amerykańskich ceł. Według FT przekroczenie kluczowej dla juana granicy 7,0000 USD wskazuje, że Pekin nie ma obecnie nadziei na osiągnięcie, w krótkim terminie, porozumienia handlowego z USA.    ● [Giełdy, FX, obligacje]   Do podobnych wniosków doszli uczestnicy rynków finansowych. W obawie przed eskalacją sporu kapitał uciekał z rynku akcji (DAX: -1,80%, WIG20:-2,36%, DJIA: -2,90%) oraz EM płynąc szerokim strumieniem w stronę bezpiecznych aktywów. Tradycyjnie największym powodzeniem cieszyły się: japoński jen (USD/JPY min. 105,57), szwajcarski frank (EUR/CHF min. 1,0867), złoto (max. 1486,05 USD za uncję tj. najdrożej od maja 2013) i obligacje skarbowe. Topniejąca rentowność dziesięcioletnich papierów dłużnych USA (min. 1,676% - najmniej od listopada 2016) oraz najniższy od prawie 3 lat wynik indeksu ISM dla amerykańskiego sektora usług (53,7 pkt vs prognoza 55,5 pkt) dały się we znaki dolarowi (EUR/USD max. 1,1250, USD/PLN min. 3,8410).   ● [EU]   Zwyżka popularnego eurodolara mogła być jeszcze większa gdyby nie wiadomość o dalszym spadku zaufania inwestorów w EU, zniechęcająca do wspólnej waluty i jej peryferyjnych sąsiadów (EUR/PLN max. 4,3221). W sierpniu indeks Sentix spadł z -5,8 pkt do -13,7 pkt, osiągając najniższą wartość od października 2014 roku. Jeszcze gorzej wypadł sub-indeks dot. oczekiwań, który zanurkował do najniższego poziomu od sierpnia 2012 (z -13 pkt do -20 pkt). Niepokoić mogła także wczorajsza publikacja indeksu PMI dla niemieckiego sektora usług, w którym odnotowano najniższą aktywność od 6 miesięcy (54,5 pkt vs prognoza 55,4). W efekcie łączony wynik wskaźnika PMI dla sektorów przemysłu i usług w DE osiągnął w lipcu najniższą wartość od ponad 6 lat (50,9 pkt).
Przed nami
   ● [FED]   Wobec rosnących oczekiwań na kolejną obniżkę amerykańskich stóp procentowych warto śledzić dzisiejsze wystąpienia polityków Banku Rezerwy Federalnej. Po południu swoje wypowiedzi zaplanowane mają: prezes oddziału FED z Filadelfii Patrick Harker oraz prezes oddziału z St. Louis James Bullard (z prawem głosu w FOMC do końca roku).   ● [Scenariusze]   Narracja potwierdzająca przekaz z ostatniego posiedzenia Banku o korekcyjnej obniżce stóp, będzie stanowić zimny prysznic na inwestorów obstawiających cięcie we wrześniu. W tej sytuacji należy się liczyć z wzrostem wartości dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1080). Jego zakupy będą finansowane ze sprzedaży euro czy złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,3250, USD/PLN: 3,9000). W przypadku gołębich komentarzy, wskazujących lub sugerujących potrzebę dodatkowych działań łagodzących amerykańską politykę pieniężną, dolar znajdzie się w opałach (punkt oporu EUR/USD: 1,1250). Na takim scenariuszu skorzystać mogą waluty rynków wschodzących w tym złoty (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2800, USD/PLN: 3,8400).   [Geopolityka]   Największym czynnikiem ryzyka dla walut spod znaku EM pozostają napięte stosunki handlowe pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem.  


Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.


Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).



Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.


Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.




Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.