Blog FX - Wspólny Rynek: września 2020

Trump 3:6 Biden

(środa, 30-09, 8:00)

★ Komisja Europejska: we wrześniu nastroje w gospodarce Eurolandu poprawiły się 5 miesiąc z rzędu.
★ We wrześniu niemieckie ceny konsumpcyjne spadły do najniższego poziomu od ponad 5 lat.
★ Zaufanie amerykańskich konsumentów wzrosło we wrześniu najbardziej od 17 lat.
★ CNN: 6 na 10 obserwatorów debaty Trump-Biden uważa, że z pojedynku zwycięsko wyszedł kandydat Demokratów.
★ Kalendarz Eko: amerykański raport ADP, finalny PKB USA w II kw, dane nt. zmiany zapasów paliw za oceanem oraz wystąpienia Kashkari'ego i Bowman z FED.

Za nami

● [PLN] We wtorek złoty z nawiązką odrobił poniedziałkowe straty. Polskiej walucie (min. EUR/PLN 4,5069, USD/PLN 3,8481) w sukurs przyszła wiadomość o nadspodziewanej poprawie nastrojów w gospodarce strefy euro. We wrześniu indeks Komisji Europejskiej przygotowany na podstawie badań opinii firm z Eurolandu, wzrósł z 87,5 pkt (w sierpniu) do 91,1 pkt (wobec prognozowanych 89,4 pkt). ● [EUR] Obok złotego, naturalnym beneficjentem tej publikacji było euro (EUR/USD max. 1,1755), ale jego zyski ograniczyła największa od ponad 5 lat deflacja w Niemczech (HICP: -0,4% we IX vs prognoza -0,2%). Klimat inwestycyjny wokół PLNa i pozostałych walut EM poprawił rekordowy wzrost (max. od 17 lat) zaufania konsumentów w USA (Conference Board: 101,8 pkt we IX vs prognoza 89,5 pkt; poprzednio 86,3 pkt). Dodatkowym źródłem optymizmu był komunikat firmy farmaceutycznej Regeneron, w którym poinformowano, że wynaleziony przez nią lek łagodzi objawy koronawirusa. ● [USD] Obciążeniem dla konkurencyjnego dolara była niepewność wyniku pierwszej debaty prezydenckiej z udziałem Donalda Trumpa i Joe Bidena, która odbyła się dziś w nocy. Wg CNN 6 na 10 obserwatorów debaty uważa, z pojedynku zwycięsko wyszedł kandydat Demokratów. 28% z nich wskazuje na wygraną obecnego prezydenta.

Przed nami

● [ADP] W następnych godzinach uwaga inwestorów skupi się na zbliżającej się publikacji amerykańskiego raportu ADP. Z jego treści dowiemy się jak kształtowało się zatrudnienie w sektorze prywatnym USA we wrześniu. ● [Scenariusze] Prognozowany wysoki wynik (600 tys. lub wyżej), jeśli się zmaterializuje, może poprawić nastroje inwestycyjne, co wzmocni odbicie walut spod znaku EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 3,8400) i osłabi bezpiecznego dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1760). Jeśli jednak dzisiejsze dane z USA wzbudzą obawy, co do zawartości wrześniowego Raportu Departamentu Pracy należy liczyć się z kolejnym przepływem kapitału z rynków wschodzących (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,9500) w stronę zielonej przystani (punkt wsparcia EUR/USD 1,1665). Spośród pozostałych informacji z największej gospodarki świata po południu poznamy jeszcze finalne dane nt. PKB w II kwartale oraz wyniki indeksów Chicago PMI i podpisanych umów kupna domów. ● [FOMC] Nie zabraknie także kolejnych wystąpień publicznych polityków Banku Rezerwy Federalnej. O godzinie 17:00 głos zabierze prezes oddziału FED z Minneapolis Neel Kashkari, a o 19:40 dawno nie słyszana Michelle Bowman (członek zarządu FED). ● [EIA] Ze względu na rosnące obawy przed globalnym spadkiem popytu na ropę, warto również wziąć pod lupę dzisiejszą publikację raportu amerykańskiej agencji EIA (Energy Information Administration) nt. tygodniowej zmiany zapasów paliw za oceanem

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.

Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Widoki na zgodny Brexit i nowy pakiet USA dla firm

(wtorek, 29-09, 8:00)

★ Ramsden (BoE): Bank Anglii nie zamierza wprowadzić ujemnych stóp procentowych w najbliższym czasie.
★ Lagarde (ECB): perspektywy dla wzrostu PKB Eurolandu pozostają niepewne.
★ EU: Niemcy przedstawili nową propozycję powiązania wypłaty środków z funduszu odbudowy z przestrzeganiem praworządności.
★ Koronawirus: liczba zgonów na świecie z powodu Covid-19 przekroczyła milion.
★ Kalendarz Eko: wskaźnik nastrojów w gospodarce strefy euro, niemiecka inflacja CPI, amerykański indeks zaufania konsumentów, wystąpienia 4 polityków FED oraz debata prezydencka w USA.

Za nami

● [GBP] Nowy tydzień rozpoczął się pozytywnie dla funta. Szterling zyskał na fali rosnących nadziei na pomyślny przebieg rozpoczynającej się w tym tygodniu ostatniej rundy negocjacji UK z EU ws. warunków Brexitu (max. GBP/USD 1,2912, GBP/PLN 5,0680 tj. najwyżej od 20 maja). Mimo, że Unia zaostrzyła swoje żądania dotyczące sposobu egzekwowania umowy handlowej z Wielką Brytanią, urzędnicy obu stron wyrazili w weekend ostrożny optymizm ws. możliwości osiągnięcia porozumienia. Dodatkowym argumentem za brytyjską walutą stał się głos wiceprezesa Banku Anglii Dave'a Ramsdena o tym, że BoE nie zamierza wprowadzić ujemnych stóp procentowych w najbliższym czasie. ● [EUR, PLN] Wiara w unijno-brytyjski kompromis podbudowała także pozycję euro wobec dolara (EUR/USD max. 1,1684). Mniej szczęścia miały waluty regionu CEE, a konkretnie forint i złoty (max. EUR/PLN 4,5969 tj. najwyżej od 2 kwietnia, USD/PLN 3,9401 tj. najwyżej od 17 lipca). HUF i PLN silnie traciły po tym jak niemiecka prezydencja w Radzie Unii Europejskiej przedstawiła nową propozycję powiązania wypłaty środków z unijnego funduszu odbudowy z przestrzeganiem praworządności. Warto w tej sytuacji przypomnieć, że nie dalej jak dwa tygodnie temu Parlament Europejski przyjął rezolucję negatywnie oceniającą stan praworządności w naszym kraju. Straty złotego wzrosły jeszcze (a zyski wspólnej waluty spadły) po słowach prezes ECB Christine Lagarde o tym, że perspektywy dla wzrostu PKB Eurolandu pozostają niepewne. ● [Giełdy] Do inwestycji w aktywa rynków wschodzących nie zachęcały dodatkowo niemałe wzrosty na konkurencyjnym rynku akcji (DAX: +3,22%, WIG20: +3,84%, DJIA: +1,51%). Dobry klimat na giełdach zbudowała przewodnicząca Izby Reprezentantów Kongresu USA Nancy Pelosi, która powiedziała w niedzielę, że jest szansa na osiągnięcie porozumienia z sekretarzem skarbu Stevenem Mnuchinem ws. kolejnego pakietu pomocowego dla amerykańskiej gospodarki.

Przed nami

● [Makro] Dziś sprawdzimy jak kształtują się nastroje w gospodarce Eurolandu oraz ceny konsumpcyjne w Niemczech, a także poznamy aktualne nastroje amerykańskich konsumentów. Jako pierwsze poznamy dane Komisji Europejskiej, która o godzinie 11:00 opublikuje wrześniowe wartości indeksów prognozujących kierunek rozwoju gospodarczego strefy euro. Mimo nawrotu wirusa na Starym Kontynencie analitycy spodziewają się poprawy perspektyw ekonomicznych, co może wesprzeć notowania euro (punkt oporu EUR/USD: 1,1690) i jego sąsiadów z CEE (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5400, USD/PLN: 3,8800). Z kolei po południu Destatis poda wrześniowy wynik niemieckiej inflacji CPI, a organizacja badawcza Conference Board przedstawi najnowszą wartość indeksu zaufania amerykańskich konsumentów. ● [FED] W międzyczasie rozpocznie się kolejny serial wypowiedzi polityków Banku Rezerwy Federalnej. W kolejności chronologicznej poznamy opinie: wiceprzewodniczącego Johna Williamsa, prezesa oddziału FED z Filadelfii Patricka Harkera, wiceprezesa FED Richarda Claridy, członka zarządu Banku Randala K. Quarles'a. Kolejne sygnały ostrzegawcze z FOMC oraz gorsze dane przywrócą popyt na bezpiecznego dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1610), kosztem walut spod znaku EM (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,9400). ● [Debata Trump-Biden] Niewiadomą jest reakcja zielonej waluty na wynik dzisiejszej debaty prezydenckiej (pierwszej z trzech planowanych) z udziałem Donalda Trumpa i Joe Bidena.

Villeroy (ECB) chce skopiować politykę FED

(poniedziałek, 28-09, 8:00)

★ Stany Zjednoczone: w sierpniu zamówienia na dobra trwałego użytku wzrosły mniej niż oczekiwano.
★ Villeroy (ECB): Rada może przez jakiś czas zaakceptować inflację powyżej 2%.
★ Ministerstwo handlu USA wprowadziło zakaz dostawy amerykańskich podzespołów i części dla chińskiego producenta czipów SMIC.
★ Koronawirus w Polsce: w sobotę padł kolejny dobowy rekord nowych przypadków zachorowań na Covid-19 (1584 osób).
★ Kalendarz Eko: amerykański indeks Dallas FED dla przemysłu oraz wystąpienia prezes ECB (Lagarde) i prezesa oddziału FED z Cleveland (Mester).

Za nami
● [PLN] Złoty ma za sobą fatalny tydzień. Na przestrzeni ostatnich pięciu dni kurs EUR/PLN wzrósł o 2,07% (max. 4,5628), a rynek USD/PLN o 3,86% (max. 3,9245). Polska waluta stała się przede wszystkim ofiarą pogorszenia nastrojów inwestycyjnych na rynkach globalnych, które wynikało z obaw o spowolnienie odbicia gospodarczego na świecie. W piątek niepokój w tej sprawie zwiększyły dane z USA nt. zamówień na dobra trwałe, których dynamika spadła w sierpniu jeszcze bardziej niż przewidywano (0,4% m/m wobec prognozowanych 1,5%; poprzednio 11,7%). Wg szacunków agencji Bloomberga, w ubiegłym tygodniu z giełd na całym świecie wyparowało 2,4 trylionów USD (czyli niemal tyle co PKB Francji). Złotemu dodatkowo zaszkodziły kolejne rekordowe dobowe zachorowania na Covid-19 w Polsce (najwyższy wynik padł w sobotę: 1584 osób). ● [Fitch] Na szczęście dla PLNa w piątek wieczorem agencja Fitch poinformowała, „że mimo kryzysu wywołanego światową pandemią koronawirusa, która skutkowała mocnym spadkiem PKB i koniecznością zaciągnięcia ogromnego długu w celu ratowania miejsc pracy, wiarygodność kredytowa Polski nie pogorszyła się”. ● [USD] Wobec wzrostu globalnego ryzyka dużym zainteresowaniem cieszył się bezpieczny dolar, który przy okazji zanotował najlepszy tydzień od kwietnia. Kurs EUR/USD stopniał w tym czasie 1,82%, osiągając w najniższym punkcie piątkowej sesji poziom 1,1612. ● [EUR] Jednocześnie obciążeniem dla konkurencyjnego euro była wypowiedź Françoisa Villeroy’a z EBC o tym, że Rada Prezesów „może przez jakiś czas zaakceptować inflację powyżej 2%”. ● [USA-ChRL] Od rana zmartwieniem na rynkach wschodzących jest wprowadzenie przez ministerstwo handlu USA zakazu dostawy amerykańskich podzespołów i części dla chińskiego producenta czipów SMIC. Wg administracji Białego Domu mogą być one wykorzystane przez chiński przemysł obronny.

Przed nami
● [Eko-tydzień] Nowy tydzień przyniesie wiele wydarzeń ekonomicznych, które odsłonią perspektywę ożywienia gospodarczego na świecie. I tak już dziś dowiemy się jak we wrześniu zmieniła się aktywność produkcyjna w Teksasie i w dwóch przyległych stanach USA (tj. w jedenastym okręgu Federalnej Rezerwy). Wiedzy w tej sprawie dostarczy nam wskaźnik oddziału FED z Dallas. Jutro poznamy też najnowsze wyniki indeksów Komisji Europejskiej prognozujących kierunek rozwoju gospodarczego strefy euro oraz poziom zaufania amerykańskich konsumentów. W kolejnych dniach czekają nas jeszcze publikacje raportu ADP oraz przemysłowych indeksów PMI, ISM z krajów EU i z USA. Finalnym akordem tygodnia będzie piątkowy raport Departamentu Pracy Stanów Zjednoczonych. Z powodu drugiej fali wirusa i rosnących obaw przed powtórną blokadą globalnej gospodarki, a także ze względu na wysoką niepewność polityczną (wybory w USA, Brexit) na rynku FX można zaobserwować powrót korelacji z początku pandemii. ● [Scenariusze] W przypadku gorszych danych będzie zyskiwał bezpieczny dolar (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1610; punkty oporu EUR/PLN: 4,5700, USD/PLN: 3,9300), a w razie lepszych wyników kapitał powędruje na rynki wschodzące (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 3,8600; punkt oporu EUR/USD: 1,1690). ● [Trump-Biden] Dodatkowym wyzwaniem dla amerykańskiej waluty będzie jutrzejsza debata prezydencka z udziałem Donalda Trumpa i Joe Bidena.

Nastroje za Odrą, stopy w CEE i pandemia w PL, czyli co gryzie złotego

(piątek, 25-09, 8:00)

★ IFO: we wrześniu nastroje niemieckich przedsiębiorców wzrosły mniej niż oczekiwano.
★ USA: w sierpniu sprzedaż nowych domów była najwyższa od września 2006.
★ Banki centralne Turcji (CBT) oraz Węgier (MNB) nieoczekiwanie podniosły stopy procentowe.
★ Koronawirus w Polsce: wczoraj padł dobowy rekord nowych przypadków zachorowań na Covid-19 (1136 osób).
★ Kalendarz Eko: zamówienia na dobra trwałe w USA oraz decyzja Fitch ws. ratingu Polski.

Za nami

Podczas wczorajszej sesji walutowej utrzymywały się anty-złotówkowe i pro-dolarowe nastroje. ● [PLN, EUR] Niechęć do polskiej waluty, a przede wszystkim do euro podtrzymała wiadomość o mniejszej, niż zakładano poprawie nastrojów niemieckich przedsiębiorców. We wrześniu wskaźnik IFO wzrósł z 92,6 pkt (w sierpniu) do 93,4 pkt, wobec oczekiwanych 93,8 pkt. Wg prezesa Instytutu Clemensa Fuesta "tym, co napędza wzrost indeksu w tej chwili, jest głównie produkcja”. Podkreślił jednak spadek zaufania do sektora usług. Złoty stracił także na przetasowaniach w koszykach EM i CEE. Kapitał płynął w stronę liry (USD/TRY: -0,87%) oraz forinta (EUR/HUF: -0,68%), które były beneficjentami zaskakujących podwyżek stóp Banku Turcji (aż o 200 punktów bazowych) oraz Banku Węgier (o 15 punktów bazowych). Dodatkowym obciążeniem dla polskiej waluty (max.: EUR/PLN 4,5628, USD/PLN 3,9206) był kolejny dobowy rekord (1136 osób) nowych zachorowań na Covid-19 w naszym kraju. ● [USA] Jednocześnie popyt na zieloną walutę podtrzymały odradzające się nadzieje na nowy pakiet stymulacyjny dla gospodarki amerykańskiej oraz najwyższy od września 2006 wynik sprzedaży nowych domów w USA (1,01 mln w VIII vs prognoza 890 tys. i wobec 965 tys. w VII). Zyski dolara (EUR/USD min. 1,1626) zredukował nieoczekiwany wzrost (t/t) nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA (870 tys. vs prognoza 843 tys.; poprzednio 866 tys.) oraz ultra-gołębi przekaz od prezesa oddziału FED w Bostonie. Eric Rosengren powiedział, że Bank jest daleko od osiągnięcia celu inflacyjnego oraz lata od podwyżki stóp. ● [CNH] Od rana dobrze radzi sobie juan (USD/CNH min. 6,8129), którego podbudowało ogłoszenie przez FTSE Russell zamiaru dodania od przyszłego roku obligacji Chin do swojego flagowego indeksu światowych obligacji rządowych (WGBI).

Przed nami
● [Kalendarz Eko] Dziś jedynym wartym odnotowania wydarzeniem stricte makroekonomicznym jest publikacja wstępnych danych nt. zamówień na dobra trwałe w USA. Analitycy oczekują ich spadku (w stosunku do poprzedniego miesiąca). Materializacja tej prognozy może zachęcić inwestorów do realizacji części dolarowych zysków przed weekendem (punkt oporu EUR/USD: 1,1690), co pomogłoby złotemu (punkty wsparcia EUR/PLN 4,4800, USD/PLN 3,8200). W przypadku pozytywnej niespodzianki makro zza oceanu, dolar umocni się na pozycji walutowego lidera kończącego się tygodnia (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1620). W tym scenariuszu nasza waluta pozostanie w nurcie EM, płynącym obecnie "na południe" (punkty oporu EUR/PLN 4,5700, USD/PLN 3,9300). ● [Fitch] Ewentualne zmiany na rynku PLN mogą być ograniczone ze względu na oczekiwanie na wieczorną decyzję agencji Fitch ws. oceny wiarygodności kredytowej Polski. Rynek ocenia, że zmiana ratingu lub jego perspektywy jest mało prawdopodobna, jednak trzeba być przygotowanym na ew. niespodziankę w związku z niedawną wypowiedzią dyrektora Fitch ds. Europy Wschodzącej (EME) Paula Gamble'a o tym, że agencja uważnie przygląda się finansom publicznym naszego kraju, a w szczególności ścieżce długu publicznego.

Seria ostrzegawcza i reakcja

(czwartek, 24-09, 8:00)

★ Strefa euro: we wrześniu aktywność w sektorze usług nieoczekiwanie spadła.
★ GUS: w sierpniu po raz pierwszy od marca spadła liczba zarejestrowanych bezrobotnych.
★ Clarida (wiceprezes FED): nie myślę o podwyżkach stóp do czasu aż inflacja nie wyniesie 2%.
★ Seul: żołnierze z Korei Północnej zastrzelili południowokoreańskiego urzędnika.
★ Kalendarz Eko: IFO z DE, sprzedaż nowych domów w USA, amerykański raport jobless claims, indeks Kansas City Fed dla przemysłu oraz wystąpienia 3 polityków FED (Powella, Evansa i Williamsa).

Za nami

● [PMI] Wczorajsze publikacje indeksów PMI dla krajów strefy euro wskazują, że ożywienie gospodarcze w regionie stanęło, gdyż branża usługowa cierpi z powodu nawrotu wirusa. Wg wstępnych danych IHS Markit we wrześniu nieoczekiwanie spadła aktywność w sektorze usług Francji, Niemiec oraz całego Eurolandu. W tej sytuacji niewielkim pocieszeniem okazała się nadspodziewana ekspansja sektora przemysłowego (wszystkie wyniki znajdują się w naszym Kalendarzu Eko). Negatywne nastroje wobec euro i walut CEE kontrastowały z klimatem wokół dolara, który poprawił solidny wzrost aktywności gospodarczej w amerykańskim sektorze przemysłu (53,5 pkt vs prognoza 53,2) oraz przede wszystkim w usługach (54,6 pkt vs prognoza 54,7). ● [FED] Zyski zielonej waluty (EUR/USD min. 1,1644 tj. najniżej od 27 lipca) ograniczyły słowa wiceprezesa FED Richarda Claridy o tym, że nie myśli o podwyżkach stóp do czasu aż inflacja wyniesie 2%. Ostatnia seria ostrzegawcza wypowiedzi polityków Rezerwy Federalnej zwiększyła obawy inwestorów o trwałość ożywienia gospodarczego na świecie, co przełożyło się na pokaźne spadki indeksów giełdowych na Wall Street (NASDAQ: -3,02%). ● [GUS] Z kolei pozycji polskiej waluty broniła wiadomość o pierwszym od marca spadku liczby bezrobotnych zarejestrowanych w krajowych urzędach pracy (z 1029,5 tys. w lipcu do 1028 tys. w sierpniu). Stopa bezrobocia pozostała w poprzednim miesiącu na poziomie 6,1%. ● [Korea] Od rana zmartwieniem dla PLNa (max. EUR/PLN 4,5311 tj. najwyżej od 21 maja, USD/PLN 3,8898 tj. najwyżej od 21 lipca) i innych ryzykownych aktywów jest wzrost napięcia na Półwyspie Koreańskim. Spowodował go komunikat ministerstwa obrony Korei Południowej o tym, że żołnierze z Korei Północnej zastrzelili południowokoreańskiego urzędnika ds. rybołówstwa, który wcześniej zniknął ze statku patrolowego w pobliżu zachodniej granicy Yeonpyeong.

Przed nami

Dziś inwestorzy czekają na nową porcję danych z Niemiec i USA oraz na kolejne wystąpienia polityków FED. ● [DE] Już o godzinie 10:00 opublikowany zostanie indeks instytutu IFO, który pokaże aktualne nastroje przedsiębiorców za Odrą. Mimo drugiej fali wirusa w Europie, analitycy spodziewają się ich poprawy, co może zbudować euro (punkt oporu EUR/USD: 1,1730) oraz waluty regionu CEE, w tym złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 3,8000). ● [USA] W drugiej części dnia poznamy informacje ze Stanów o liczbie nowych osób, ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek w ubiegłym tygodniu, sprzedaży nowych domów w sierpniu oraz aktywności produkcyjnej w rejonie Kansas City. Jeżeli chodzi o wystąpienia polityków Banku Rezerwy Federalnej to w dniu dzisiejszym swoje wypowiedzi zaplanowane mają: prezes FED Jerome Powell, prezes oddziału w Chicago Charles Evans i wiceprzewodniczący FOMC John Williams. Jastrzębie sygnały oraz lepsze od prognoz dane zza oceanu dodadzą mocy dolarowi (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1620), osłabiając waluty EM (punkty oporu EUR/PLN: 4,5400, USD/PLN: 3,8900).

Krajowa i europejska polityka przynoszą wytchnienie

(środa, 23-09, 8:00)

★ Włochy: neutralny wynik opozycyjnej Ligi Północnej w wyborach regionalnych.
★ GUS: we wrześniu wskaźnik klimatu koniunktury w większości obszarów gospodarki utrzymał się na zbliżonym poziomie lub wyżej.
★ Evans (FED) opowiedział się za wstrzymaniem luzowania ilościowego i podniesieniem stóp przed osiągnięciem celu inflacyjnego.
★ Koronawirus w Polsce: 80 699 osób zarażonych, 2 316 ofiar śmiertelnych.
★ Kalendarz Eko: wstępne wyniki indeksów PMI dla EZ i USA, stopa bezrobocia w PL, cd przesłuchań prezesa FED w Kongresie oraz zmiana amerykańskich zapasów paliw.

Za nami

● [PLN] Po poniedziałkowej i wczorajszej porannej wyprzedaży złotego (max. EUR/PLN 4,5157, USD/PLN 3,8515), po południu doszło do korekty. Nastroje wokół PLNa i pozostałych walut EU poprawił neutralny wynik opozycyjnej Ligi Północnej w wyborach regionalnych we Włoszech, który zmniejszył ryzyko polityczne na Półwyspie Apenińskim. Pomocna dla naszej waluty okazała się także wiadomość o nieznacznej poprawie nastrojów w polskim biznesie. GUS podał, że „we wrześniu br. wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury w większości prezentowanych obszarów [krajowej] gospodarki utrzymuje się na zbliżonym poziomie lub jest lepszy niż w sierpniu br.” ● [USA] Zakres odbicia złotego (min. EUR/PLN 4,4792, USD/PLN 3,8094) ograniczył utrzymujący się popyt na konkurencyjnego dolara (EUR/USD min. 1,1672). Zainteresowanie zieloną walutą podtrzymał jastrzębi ton wypowiedzi prezesa oddziału FED z Chicago Charlesa Evansa, który opowiedział się za wstrzymaniem luzowania ilościowego i wzrostem stóp procentowych przed osiągnięciem celu inflacyjnego. Choć sam przewodniczący FOMC Jerome Powell zadeklarował wczoraj, że Bank jest zdecydowany wspierać gospodarkę swoimi narzędziami „tak długo jak będzie trzeba”. Dodatkowym paliwem dla amerykańskiej waluty był wyższy od oczekiwań wynik indeksu FED z Richmond (21 pkt vs prognoza 12 pkt) oraz 2,4% wzrost sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. ● [UK] Wśród walut G10 negatywnie wyróżnił się brytyjski funt (GBP/USD min. 1,2684), któremu zaszkodziło ogłoszenie przez premiera Johnsona nowych korona-restrykcji na Wyspach. Prezes BoE Andrew Bailey powiedział wczoraj, że rosnąca liczba przypadków COVID-19 w Wielkiej Brytanii zwiększyła wagę czynników ryzyka w najnowszych prognozach dla gospodarki.

Przed nami

● [PMI] Dziś zobaczymy jak wygląda sytuacja w sektorach przemysłu i usług Eurolandu i USA. Informacji w tej sprawie dostarczy publikacja wstępnych wyników indeksów PMI, które są oparte na odpowiedziach ankietowanych przedsiębiorców. Zdaniem analityków dzisiejsze dane pokażą, czy zniżki wskaźników w sierpniu były naturalnym spadkiem korekcyjnym, czy może pokłosiem nawrotu wirusa w Europie. ● [Scenariusze] W pierwszym wariancie (oznaczającym wzrost indeksów we wrześniu) euro i waluty CEE wrócą na dobre tory (punkt oporu EUR/USD: 1,1775; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4500, USD/PLN: 3,7900). Natomiast w przypadku realizacji drugiego scenariusza i spadku wyników poniżej 50 pkt, waluty EU mogą ponownie wpaść w spiralę wyprzedaży (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1675; punkty oporu EUR/PLN: 4,5200, USD/PLN: 3,8600). ● [Pozostałe wydarzenia] Krajowym wyzwaniem dla złotego będą dane GUS nt. stopy bezrobocia w sierpniu (prognoza: 6,1%). Oprócz tego warto także śledzić cd. przesłuchań prezesa FED w Kongresie USA oraz publikację raportu EIA nt. zmiany zapasów paliw za oceanem.

Lokalne i globalne czarne chmury

(wtorek, 22-09, 8:00)

★ GUS: w sierpniu polska sprzedaż detaliczna wzrosła dużo mniej, niż oczekiwano.
★ Kurs EUR/PLN najwyżej od 26 maja, a USD/PLN od 22 lipca.
★ Łon (RPP): polityka NBP powinna sprzyjać utrzymaniu stóp procentowych na niskim poziomie.
★ Kalendarz Eko: raport GUS nt. koniunktury w przemyśle, budownictwie, handlu i usługach, sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA oraz wystąpienia prezesów BoE i FED.

Za nami

● [PL] Wczorajsza wiadomość o znacznym spadku dynamiki polskiej sprzedaży detalicznej w sierpniu (0,4% r/r vs prognoza 2,4%, poprzednio 2,7%) potwierdza wyhamowanie tempa ożywienia gospodarczego nad Wisłą. W dodatku większy od oczekiwań spadek krajowej produkcji budowlano-montażowej w tym samym czasie (-12,1% r/r vs prognoza 9,5%) wskazuje na słabość inwestycji. Niepokojące wyniki makro pogrążyły złotego. Naszej walucie ciążyła dodatkowo krajowa polityka. Spór frakcyjny w koalicji rządzącej rodzi ryzyko przedterminowych wyborów (max. EUR/PLN 4,5005 tj. najwyżej od 26 maja, USD/PLN 3,8351 tj. najwyżej od 22 lipca). Swoją cegiełkę do spadku wartości złotego dołożył członek RPP Eryk Łon, który w swoim artykule napisał, że polityka NBP powinna sprzyjać utrzymaniu stóp procentowych na niskim poziomie. ● [Świat] Czarne chmury nadeszły nad PLNa także z rynków globalnych, gdzie wzrosły obawy, że druga fala epidemii koronawirusa może doprowadzić do ponownych blokad gospodarek, co zahamuje odbicie gospodarcze na świecie. Jakby globalnej niepewności było mało, w Waszyngtonie rozpoczęła się walka polityczna o wybór nowego sędziego Sądu Najwyższego. Donald Trump powiedział wczoraj, że w piątek lub w sobotę ogłosi swojego kandydata na następcę niedawno zmarłej sędziny Ruth Bader Ginsburg. Tymczasem Demokraci chcą poczekać z nominacją do czasu rozstrzygnięcia listopadowego wyścigu do Białego Domu. Analitycy podkreślają, że stawka jest wysoka, gdyż SN może odegrać kluczową rolę w zatwierdzeniu wyniku wyborów prezydenckich, który może być kwestionowany. ● [Reakcja] Efektem tych zdarzeń był wzrost notowań bezpiecznych walut, do których należą w pierwszej kolejności japoński jen (USD/JPY min. 104,04), a w dalszej amerykański dolar (EUR/USD min. 1,1731). Na drugim biegunie znalazły się znaki płatnicze rynków wschodzących, paliwa (ropa Brent: -3,96%) oraz giełdy (DAX: -4,37%, WIG20: -2,86%, DJIA: -1,84%). Wśród największych przegranych znalazły się banki (Deutsche Bank: -7%, JP Morgan: -4,5%), których akcje leciały na łeb na szyję w związku z międzynarodowym skandalem dotyczącym prania brudnych pieniędzy.

Przed nami

● [PL] Dziś poznamy aktualne nastroje panujące w polskim biznesie. Źródłem informacji na ten temat będzie raport GUS nt. koniunktury w przemyśle, budownictwie, handlu i usługach, który zostanie opublikowany o godzinie 10:00. Pesymistyczne sygnały pogłębią anty-złotówkowy trend (punkty oporu EUR/PLN: 4,5100, USD/PLN: 3,8400), a optymistyczne dane mogą dać impuls do korekty (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4400, USD/PLN: 3,7500). ● [USA] W drugiej części dnia dowiemy się jeszcze jak w sierpniu kształtowała się sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA oraz jak we wrześniu zmieniła się aktywność produkcyjna w okręgu Richmond, obrazowana przez wskaźnik regionalnego oddziału FED. Lepsze od prognoz wyniki zza oceanu skierują rynek EUR/USD w stronę silnego punku wsparcia 1,1730, a gorsze poślą go z powrotem „na północ” (punkt oporu: 1,1795). ● [FED, BoE] Amerykańska waluta czeka też na kolejne wystąpienia polityków FED (przewodniczącego Jerome'a Powella oraz prezesa oddziału z Chicago Charlesa Evansa), zaś funt wysłucha co ma do powiedzenia prezes Banku Anglii Andrew Bailey.

Znaki zapytania, które deprymują złotego

(poniedziałek, 21-09, 8:00)

★ GUS: w sierpniu polska produkcja przemysłowa wzrosła mniej, niż oczekiwano.
★ USA: we wrześniu nastroje konsumentów nadspodziewanie się poprawiły.
★ Koronawirus w Polsce: w sobotę padł dobowy rekord nowych przypadków zachorowań na Covid-19 (1002 osoby).
★ Kalendarz Eko: sprzedaż detaliczna w Polsce oraz wystąpienia 4 polityków FED (w tym prezesa Powella).

Za nami

● [GUS] Piątkowa publikacja niższego od oczekiwań wyniku polskiej produkcji w sierpniu (1,5% r/r vs prognoza 2,8%) wskazuje na wyhamowanie odbicia w krajowym przemyśle. Główny Urząd Statystyczny podał, że wzrost produkcji sprzedanej (r/r) odnotowano w 21 spośród 34 działów przemysłu. Największy w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (+20,1%). Natomiast spadek wystąpił w 13 obszarach, a największy w wydobyciu węgla kamiennego i brunatnego (-20,4%). ● [PLN] Gorsze od prognoz dane GUS deprymowały złotego (max. EUR/PLN 4,4639, USD/PLN 3,7702). Dodatkowym zmartwieniem PLNa (i pozostałych walut EM) były obawy o finał amerykańsko-chińskiego sporu o TikToka oraz niepewny wynik listopadowych wyborów prezydenckich w Stanach. Niepokoi też impas w negocjacjach między Brukselą i Londynem ws. warunków Brexitu i w Kongresie USA ws. kolejnych bodźców fiskalnych dla Amerykanów i gospodarki oraz gwałtowny wzrost liczby zachorowań na Covid-19 w Europie. W piątek francuskie ministerstwo zdrowia zaraportowało największy dobowy przyrost nowych zachorowań na Covid-19 od początku epidemii. Niestety podobny smutny rekord padł w sobotę w Polsce. ● [G10] W tej sytuacji zainteresowaniem cieszył się bezpieczny jen, który w stosunku do dolara stał się najdroższy od 7 tygodni (USD/JPY min. 104,28). Pozycji zielonej waluty wobec euro (EUR/USD min. 1,1826- max. 1,1852) broniła wiadomość o nadspodziewanej poprawie nastrojów amerykańskich konsumentów we wrześniu. Indeks Uniwersytetu Michigan wzrósł z 74,1 (w sierpniu) do 78,9 pkt, wobec prognozowanych 75 pkt.

Przed nami

● [GUS] Na początku tygodnia dowiemy się jak kształtowała się polska sprzedaż detaliczna w sierpniu. Rynek spodziewa się spadku jej dynamiki z 2,7% r/r (w lipcu) do 2,4%. Niższy wynik może sprowadzić czarne chmury nad złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 3,8000). W razie pozytywnej niespodzianki polska waluta dostanie wiatru w żagle (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4400, USD/PLN: 3,7400). ● [FED] Gracze globalni czekają na wystąpienia aż 4 polityków Banku Rezerwy Federalnej. W kolejności chronologicznej swoje wypowiedzi zaplanowane mają: prezes FED Jerome Powell ( o g. 16:00), członek zarządu Lael Brainard (o g. 18:00), prezes oddziału FED w Dallas Robert Kaplan (wtorek o g. 00:00) oraz wiceprzewodniczący FOMC John Williams (wtorek o g. 00:00). Utra-gołębi przekaz monetarny osłabi dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1875), a umiarkowany optymizm makroekonomiczny go umocni (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1820). ● [Eko-hit tygodnia] Najważniejszym wydarzeniem makro rozpoczynającego się tygodnia będzie środowa publikacja wstępnych wyników indeksów PMI dla sektorów przemysłu i usług Eurolandu i Stanów Zjednoczonych. Warto również śledzić na bieżąco informacje nt. sytuacji epidemiologicznej oraz negocjacji ws. warunków Brexitu.

Szczepionka: życzenia vs realia

(piątek, 18-09, 8:00)

★ Rynek pracy PL: w sierpniu odnotowano większe zatrudnienie (m/m) oraz nadspodziewany wzrost płac (r/r).
★ Bank Anglii omówił efektywność [potencjalnego wprowadzenia] ujemnych stóp procentowych w UK.
★ Société Générale: prawdopodobieństwo bezumownego Brexitu wynosi obecnie aż 80%.
★ Kalendarz Eko: polska produkcja przemysłowa, wystąpienie publiczne prezesa oddziału FED z St. Louis oraz amerykański indeks Uniwersytetu Michigan.

Za nami

● [PL] Wczorajsze dane GUS nt. zatrudnienia i wynagrodzeń wskazują na stopniową odbudowę polskiego rynku pracy. W sierpniu liczba zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw wyniosła 6 295 tys. i była o 43 tys. wyższa niż w lipcu. Natomiast przeciętne wynagrodzenie brutto w dużych firmach niefinansowych wzrosło w poprzednim miesiącu o 4,1% r/r (wobec oczekiwanych 4%). Optymistyczne sygnały makro z krajowego rynku pracy nie przebiły spadkowej korekty dolara (EUR/USD max. 1,1862), przez co złoty zyskał wobec zielonej waluty (min. USD/PLN 3,7544), ale stracił do euro (max. EUR/PLN 4,4611). ● [USA] Do dalszych zakupów zielonej waluty zniechęcały gorsze od prognoz dane z USA nt. pozwoleń i rozpoczętych budów domów w sierpniu oraz liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko). Na drodze do umocnienia walut rynków wschodzących stanęły sprzeczne informacje z frontu epidemiologicznego. Wg prezydenta Trumpa korona-szczepionka będzie dostępna już w październiku, a w ocenie dyrektora federalnych Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) Roberta Redfielda dopiero za 6-9 miesięcy. ● [UK] Kolejny trudny dzień ma za sobą funt (min. GBP/USD 1,2874, GBP/PLN 4,8593). Szterling silnie tracił po publikacji komunikatu z zakończonego wczoraj posiedzenia Banku Anglii, w którym podano, że politycy BoE omawiali efektywność ujemnych stóp procentowych. Coraz większym zmartwieniem dla członków MPC jest Brexit. Według Société Générale prawdopodobieństwo bezumownego rozwodu UK z EU wynosi obecnie aż 80%.

Przed nami

● [GUS] Ostatni roboczy dzień tygodnia przyniesie bardzo ważne dane nt. krajowej produkcji przemysłowej w sierpniu (o g. 10:00). Rynek oczekuje wzrostu jej dynamiki z 1,1% w lipcu do 2,8% r/r. Realizacja tej prognozy lub wyższa wartość może podbudować złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,7300). Mając na uwadze ostatnie wyniki produkcji w największych gospodarkach strefy euro, analitycy ostrzegają, że prawdopodobieństwo rozczarowujących danych nad Wisłą jest relatywnie wysokie. W przypadku materializacji takiego scenariusza polska waluta znajdzie się w odwrocie (punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 3,8000). ● [USA] Na rynkach globalnych kierunek wyznaczą dzisiejsze dane ze Stanów Zjednoczonych nt. nastrojów konsumentów we wrześniu. Wiedzy o nich dostarczy indeks Uniwersytetu Michigan. Spodziewany wzrost z 74,1 pkt (w sierpniu) do 75 pkt będzie przemawiał za dolarem (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1730), a niższy będzie argumentem za pogłębieniem korekty (punkt oporu EUR/USD: 1,1875). W kontekście emocji wywołanych przez konkluzje z ostatniego posiedzenia Banku Rezerwy Federalnej, warto śledzić dzisiejsze wystąpienie prezesa oddziału FED z St. Louis Jamesa Bullarda.

Anielska cierpliwość Rezerwy Federalnej

(czwartek, 17-09, 8:00)

★ FED nie przewiduje zmiany stóp procentowych do końca 2023 roku.
★ USA: w sierpniu sprzedaż detaliczna wzrosła mniej niż oczekiwano (0,6% m/m w VIII vs prognoza 1%).
★ OECD zrewidowała w górę swoje prognozy dot. skali tegorocznej recesji na świecie (z -6% do -4,5%).
★ Kalendarz Eko: dane nt. zatrudnienia i wynagrodzeń w PL, inflacja w EZ, decyzja BoE, pozwolenia i rozpoczęte budowy domów w USA, amerykański raport jobless claims oraz indeks FED z Filadelfii.

Za nami
● [FED] W środę uwaga wszystkich inwestorów była zwrócona na Federalny Komitet ds. Operacji Otwartego Rynku, który zakończył swoje posiedzenie poświęcone amerykańskiej polityce pieniężnej. Choć dla niemal wszystkich analityków było jasne, że FOMC utrzyma stopy funduszy federalnych w dotychczasowym przedziale (tj. 0-0,25%), uczestnicy rynków finansowych oczekiwali na aktualną ocenę Komitetu ws. sytuacji gospodarczej w USA. Najnowsze prognozy makroekonomiczne pokazały, że politycy Banku spodziewają się w tym roku dużo mniejszego (niż w poprzedniej projekcji w czerwcu) spadku amerykańskiego PKB (-3,7 vs -6,5 w VI). Zmieniono także prognozy dla stopy bezrobocia: z 9,3% do 7,6% na koniec 2020 i z 6,5% do 5,5% w 2021. ● [USD] Na takie widoki pozytywnie zareagował dolar (EUR/USD min. 1,1737), choć jego zyski ograniczały projekcje stóp FED, które pokazały, że większość członków FOMC (13 z 17) nie przewiduje ich zmiany do końca 2023 roku. Politycy Banku uważają, że do tego czasu inflacja nie przekroczy 2% celu. Podczas konferencji prezes Jerome Powell powiedział, że FED utrzyma stopy w pobliżu zera do czasu gdy rynek pracy „osiągnie pełne zatrudnienie”, a inflacja „będzie na dobrej drodze do umiarkowanego przekroczenia 2% przez pewien czas”. ● [PLN] Zakupy atrakcyjnego dolara były finansowane ze sprzedaży walut rynków wschodzących, wliczając złotego (max. EUR/PLN 4,4585, USD/PLN 3,7941). Ich straty mogły być jeszcze większe gdyby nie wzrostowa rewizja prognoz Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) dot. skali tegorocznej recesji na świecie (z -6% do -4,5%).

Przed nami

● [Kalendarz Eko] Dziś zapowiada się ciekawy dzień, pełen nowych danych makroekonomicznych. ● [PL] Już o godzinie 10:00 zobaczymy czy i jak zmieniło się w sierpniu zatrudnienie i wynagrodzenia w naszym kraju. Analitycy spodziewają się ich wzrostu (w stosunku do poprzedniego miesiąca), co może budująco oddziaływać na złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,7300), a destrukcyjnie jeśli ten scenariusz się nie zmaterializuje (punkty oporu EUR/PLN: 4,4600, USD/PLN: 3,8000). ● [EZ] Godzinę później dowiemy się jak kształtowały się ceny konsumpcyjne w Eurolandzie w sierpniu. Materializacja prognoz, zakładających ich spadek, może potwierdzić opinie prezes ECB o tym, że niedawna aprecjacja euro częściowo zniwelowała pozytywny wpływ monetarnych bodźców Banku na inflację, zwiększając oczekiwania na werbalną interwencję walutową. Bez wątpienia takie ryzyko będzie ciążyć wspólnej walucie (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1730). ● [USA] Nie zabraknie również nowych publikacji dotyczących gospodarki amerykańskiej. Równocześnie o godzinie 14:30 zostaną ogłoszone dane nt. pozwoleń i rozpoczętych budów domów w sierpniu, aktywności produkcyjnej w regionie środkowo-atlantyckim USA we wrześniu (indeksu Fed z Filadelfii) oraz liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu. Wyniki gorsze od prognoz będą negatywnie rzutować na wartość dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1885). ● [UK] W międzyczasie poznamy decyzje monetarne Banku Anglii. Rynek oczekuje od BoE utrzymania statusu quo.

Bo obraz makro był zbyt różowy

(środa, 16-09, 8:00)

★ ZEW: we wrześniu oczekiwania niemieckich analityków i inwestorów ws. sytuacji ekonomicznej w Niemczech nieoczekiwanie wzrosły.
★ USA: w sierpniu produkcja przemysłowa osiągnęła niższy poziom niż prognozowano.
★ Agencja IEA (OPEC) przewiduje zmniejszenie globalnego popytu na ropę w IV kwartale br.
★ RPP utrzymała stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie (0,10%).
★ Kalendarz Eko: sprzedaż detaliczna w USA oraz decyzja FOMC ws. stóp funduszy federalnych, prognozy ekonomiczne i projekcje stóp FED.

Za nami

Po poniedziałkowej serii optymistycznych informacji ze świata medycyny oraz polityki, wczorajszy dzień przyniósł pozytywne wiadomości makroekonomiczne. ● [ChRL] W Chinach sprzedaż detaliczna wzrosła w sierpniu po raz pierwszy w tym roku, a produkcja przemysłowa osiągnęła w tym samym okresie najwyższy poziomu od ośmiu miesięcy (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko). Zdaniem analityków wczorajsze dane sugerują, że ożywienie gospodarcze w Państwie Środka nabiera tempa. ● [DE] Z kolei w Niemczech wzrosła wiara inwestorów w odbicie gospodarcze za Odrą. Mimo impasu w negocjacjach ws. Brexitu oraz nawrotu wirusa w Europie, indeks Instytutu ZEW podskoczył we wrześniu z 71,5 pkt do 77,4 pkt, wobec oczekiwanego spadku do 69,8 pkt. ● [USA] Natomiast amerykański wskaźnik NY Empire State (obrazuje koniunkturę gospodarczą w stanie Nowy Jork) wzrósł w tym miesiącu z 3,7 pkt do 17 pkt (wobec prognozowanych 6 pkt). Rysą na tym makro-obrazie był niższy od prognoz wynik produkcji przemysłowej w USA (0,4% r/r w VIII vs prognoza 1%). ● [FX] Mimo pozytywnych sygnałów ekonomicznych z niemal wszystkich kontynentów, na rynku walutowym obserwowaliśmy korektę, w wyniku której część poniedziałkowych strat odzyskał dolar (EUR/USD min. 1,1829), zaś część zysków oddał złoty (max. EUR/PLN 4,4575, USD/PLN 3,7669). Obciążeniem dla PLNa i pozostałych walut EM była pesymistyczna prognoza IEA, przewidująca zmniejszenie globalnego popytu na ropę w IV kwartale br. o 600 tys. baryłek dziennie.

Przed nami

● [FED] Światła wszystkich ekonomicznych reflektorów są dziś zwrócone na Bank Rezerwy Federalnej (USA). Po dzisiejszym zakończeniu dwudniowego posiedzenia Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (tj. o g. 20:00) poznamy prognozy dla amerykańskiej gospodarki i projekcje stóp FED w kolejnych latach, w tym po raz pierwszy dla 2023 roku. Analitycy uważają, że dominujące przekonanie o pozostaniu inflacji poniżej 2% celu Banku wzmocni oczekiwania na utrzymanie niskich stóp procentowych w Stanach przez dłuższy czas. Taka percepcja będzie szkodzić dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,1915) i sprzyjać jego rywalom z G10 i EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,7300). W przypadku mniej gołębiego przekazu amerykańska waluta odzyska część strat poniesionych w ostatnich tygodniach (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1820), kosztem złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,4600, USD/PLN: 3,7700). ● [Pozostałe wydarzenia] Wyjściowa pozycja dolara będzie zależała od danych nt. sprzedaży detalicznej w USA. Mediana oczekiwań rynkowych zakłada spadek dynamiki sprzedaży w sierpniu do 1% m/m (z 1,2% m/m w lipcu). Spośród pozostałych wydarzeń zaplanowanych na dziś warto również śledzić publikacje bilansu handlu zagranicznego Eurolandu, wystąpienie członka zarządu ECB Pentti'ego Hakkarainena oraz ogłoszenie amerykańskiego indeksu nastrojów na rynku nieruchomości NAHB.

... a Chiny rosną

(wtorek, 15-09, 8:00)

★ AstraZeneca wznowiła testy szczepionki na koronawirusa.
★ Reuters: amerykański Oracle jest bliski przejęcia biznesu chińskiego ByteDance (TikTok) w USA.
★ Chiny: w sierpniu odnotowano pierwszy w tym roku wzrost sprzedaży detalicznej.
★ Kalendarz Eko: posiedzenie RPP, niemiecki indeks ZEW, amerykański indeks NY Empire State oraz produkcja przemysłowa w USA.

Za nami

W poniedziałek inwestorzy otrzymali zastrzyk pozytywnej energii. ● [Szczepionka] Głównym źródłem optymizmu była wiadomość o wznowieniu przez AstraZeneca testów szczepionki na koronawirusa. Ponadto dyrektor generalny konkurencyjnego Pfizer'a Albert Bourla powiedział, że wakcyna jego firmy może być gotowa przed końcem roku. ● [USA-ChRL] Optymistyczne sygnały nadeszły także z areny handlowych zmagań USA i Chin. Agencja Reutersa podała, że amerykański Oracle jest bliski przejęcia biznesu chińskiego ByteDance w Stanach. Nadzieje na zakończenie sporu o TikToka oraz szybkie opracowanie korona-szczepionki sprzyjały walutom rynków wschodzących, w tym złotemu (min. EUR/PLN 4,4388, USD/PLN 3,7308). Ich zakupy były finansowane ze sprzedaży bezpiecznego dolara (EUR/USD max. 1,1900). ● [Makro] Jednocześnie na korzyść wspólnej waluty przemawiał mniejszy od oczekiwań spadek produkcji przemysłowej w strefie euro (-7,7% r/r w VII vs prognoza -8,2%). Zakres wzrostu kursu EUR/USD limitowała weekendowa wypowiedź prezes ECB Christine Lagarde o tym, że niedawna aprecjacja euro częściowo zniwelowała pozytywny wpływ bodźców Banku na inflację. Z kolei zyski złotego ograniczały dane GUS, które pokazały niższe od prognoz saldo na polskim rachunku bieżącym (1620 mln EUR w VII wobec oczekiwanych 2160 mln EUR). Od rana nowym paliwem dla PLNa i pozostałych walut EM, jest pierwszy w tym roku wzrost sprzedaży detalicznej w Chinach (0,5% r/r w VIII vs prognoza 0%). Pozytywnie zaskoczyła także produkcja przemysłowa za Wielkim Murem (5,6% r/r w VIII vs prognoza 5,1%). Naturalnie największym wygranym tych publikacji jest juan (USD/CHN min. 6,7779 tj. najniżej od maja 2019).

Przed nami

Największe zainteresowanie na rynkach globalnych budzą dziś publikacje makro z Niemiec oraz ze Stanów Zjednoczonych. ● [DE] O godzinie 11:00 ogłoszona zostania wrześniowa wartość indeksu ZEW, który poinformuje nas o nastrojach wśród niemieckich analityków i inwestorów w odniesieniu do sytuacji gospodarczej u naszych zachodnich sąsiadów. Po rekordowym wzroście wskaźnika w sierpniu, w tym miesiącu rynek oczekuje spadku z 71,5 pkt do 69,8 pkt. Niższy rezultat może negatywnie rzutować na notowania euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1840) oraz jego peryferyjnych aliantów (punkty oporu EUR/PLN: 4,4600, USD/PLN: 3,7700). ● [USA] W drugiej części dnia poznamy sierpniowy wynik amerykańskiej produkcji przemysłowej. W tym przypadku analitycy również spodziewają się gorszych danych w stosunku do poprzedniego miesiąca, co z kolei może niekorzystnie wpływać na wycenę dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1915). W tym scenariuszu złoty powinien się umocnić (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,7300). ● [PL] Potencjalne zyski PLNa mogą być ograniczone z powodu oczekiwania na komunikat z dzisiejszego posiedzenia RPP. W jego treści inwestorzy będą doszukiwać się odpowiedzi na pytanie czy Rada jest zadowolona z ostatniej deprecjacji złotego.

Dodatnie plusy i ujemne minusy inflacji

(poniedziałek, 14-09, 8:00)

Za nami
Tematem wiodącym piątkowego rozdania na rynku EUR/USD była inflacja. Wyższe wyniki amerykańskiego wskaźnika CPI przyniosły punkty dolarowi, a słowa głównego ekonomisty ECB Lane’a o szkodliwości aprecjacji euro dla inflacji w Eurolandzie zostały odczytane jako interwencja werbalna Banku, przez co zabrały punkty wspólnej walucie. W rezultacie trend wzrostowy kursu EUR/USD został wyhamowany (min. 1,1826). Dla odmiany na rynkach wschodzących nastroje popsuł sprzeciw Pekinu na wymuszoną sprzedaż TikToka Amerykanom. Dla złotego lokalnym źródłem niepewności było oczekiwanie na decyzję agencji Moody's ws. ratingu Polski, która jak się później okazało nie została zaktualizowana (EUR/PLN max. 4,4570, USD/PLN max. 3,7666).

Przed nami
Dziś poznamy dane o produkcji przemysłowej strefy euro. Spodziewany jest jej spadek o 8,2% r/r. Wyższy wynik poprawiłby pozycję startową walut EU przed środowym posiedzeniem FED (punkt oporu EUR/USD: 1,1880; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, EUR/PLN: 3,7300). Głębszy regres zwiększy presję na znaki pieniężne spod unijnej bandery (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1800; punkty oporu EUR/PLN: 4,4800, USD/PLN: 3,8000). Krajowym wyzwaniem dla złotego są dzisiejsze dane GUS nt. bilansu płatniczego Polski.

Jak Johnson Unii, tak Unia Johnsonowi

(piątek, 11-09, 8:00)

Za nami
Na walutowej scenie w głównej roli wystąpił wczoraj Europejski Bank Centralny. Jego wyważona ocena wzrostu kursu wspólnej waluty i brak uwzględnienia ryzyka deflacji w projekcjach Banku doprowadziły do wzmocnienia euro (max. 1,1918 USD). Jednocześnie ultimatum Unii dla Wielkiej Brytanii ws. łamania zeszłorocznej umowy rozwodowej podkopało pozycję funta. Nie mogąc wybrać między euro a szterlingiem, złoty mimowolnie podążał za G10 (EUR max. 4,4613; USD min. 3,7327, GBP min. 4,8012).

Przed nami
Dziś w Kalendarzu Eko najważniejsze będą dane z USA o inflacji CPI. Im jej wynik będzie dalszy od 2% celu FED, tym gorzej dla dolara i lepiej dla złotego (punkt oporu EUR/USD: 1,1920; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,7300) i odwrotnie (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1800; punkty oporu EUR/PLN: 4,4800, USD/PLN: 3,8000). Na agendzie PLN jest dziś jeszcze decyzja Moody's ws. ratingu dla Polski.

Posiedzenie ECB, czyli test na spostrzegawczość

(czwartek, 10-09, 8:00)

Za nami
Na przebiegu wczorajszej rozgrywki na rynku walutowym zaważył news Bloomberga o spodziewanej, niewielkiej rewizji prognoz PKB i inflacji na dzisiejszym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego, który umocnił euro (max. 1,1837 USD) i waluty CEE, w tym złotego (EUR min. 4,4388, USD min. 3,7518). Dobre nastroje na Starym Kontynencie podtrzymało oświadczenie Unii Europejskiej, że nie zawiesi negocjacji ze Zjednoczonym Królestwem ws. Brexitu.

Przed nami
Dziś na pierwszym planie znajdzie się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Gorącym tematem jest ostatnia aprecjacja wspólnej waluty i deflacja w Eurolandzie. Zauważenie tych zagrożeń dla unijnej gospodarki zaszkodzi euro i jego aliantom z CEE (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1750; punkty oporu EUR/PLN: 4,4800, USD/PLN: 3,8000). Z kolei pominięcie tych kwestii otworzy drogę do ich dalszego umocnienia (punkt oporu EUR/USD: 1,1855; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,7400).

Trump i wirus nakręcają spiralę

(środa, 09-09, 8:00)

Za nami
Scenariusz wczorajszej sesji narzuciła polityka i korona-wirus. Wydarzeniem dnia okazała się wypowiedź prezydenta USA nt. planu ograniczenia relacji gospodarczych Stanów Zjednoczonych z Chinami. Ta informacja wpisała się w negatywny klimat inwestycyjny spowodowany przez rosnące obawy przed twardym Brexitem. Frustrację inwestorów pogłębiło wstrzymanie przez firmę farmaceutyczną AstraZeneca testów szczepionki na korona-wirusa. W rezultacie awersja do ryzyka wzrosła jeszcze bardziej. Rzecz jasna wygranym tej sytuacji stał się bezpieczny dolar (EUR min. 1,1757).Traciły akcje, ropa i waluty rynków wschodzących. Wśród poszkodowanych znalazł się polski złoty (EUR max. 4,4607, USD max. 3,7911).

Przed nami
Dzisiejszy pusty Kalendarz Eko zwiększa fokus inwestorów na jutrzejsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Rynek może grać na werbalną interwencję walutową lub zmianę celu inflacji HICP przez Radę Prezesów, co osłabiłoby euro i jego kuzynów z CEE (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1755; punkty oporu EUR/PLN: 4,4800, USD/PLN: 3,8000). Odroczenie decyzji banku wzmocni waluty EU (punkt oporu EUR/USD: 1,1830; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,7400).