Najważniejsze
wtorkowe dane ekonomiczne:
Godzina
|
Kraj
|
Wydarzenie
|
Okres
|
Miara
|
Poprzednio
|
Prognoza
rynku
|
Realizacja
|
Komentarz
|
11:00;
|
DE
|
Indeks
instytutu ZEW
|
IV
|
pkt
|
54,8
|
55,3
|
53,3
|
Realizacja
gorsza od oczekiwań (-2 pkt)
|
Rynki
w Europie
We wtorek na rynkach finansowych brakowało wydarzeń makroekonomicznych dużej rangi, stąd inwestorzy przeważnie podążali za sygnałami i trendami z ostatnich dni. Największy wpływ na nastroje panujące na rynkach europejskich miała publikacja indeksu instytutu ZEW z Niemiec. Wskaźnik ten, wbrew średniej prognozie zakładającej jego nieznaczny wzrost, spadł w kwietniu z 54,8 pkt do 53,3 pkt, co pokazuje spadek nastrojów wśród inwestorów instytucjonalnych w odniesieniu do sytuacji gospodarczej Niemiec. To pierwszy spadek indeksu od października 2014 roku, a jego wartość zbliżona do maksymalnych wyników w okresie od 2007 roku. Rano ukazała się także informacja, że ECB przygotowuje się na wypadek bankructwa Grecji jednak niedługo później Jean-Claude Juncker, szef Komisji Europejskiej oświadczył, że negocjacje z rządem w Atenach ruszyły "w dobrym kierunku" i w 100 procentach wyklucza "Grexit", czyli wyjście Grecji ze strefy euro. W podobnym tonie wypowiadał się także szef Eurogrupy, Jeroen Dijsselbloem. Publikacja indeksu ZEW oraz uspokajające doniesienia w sprawie wypłacalności Grecji dały inwestorom impuls do wykreowania trendu wzrostowego kursu EUR/USD. We wtorek w najwyższym punkcie, kurs euro w relacji do dolara wzrósł do wartości 1,0770. Dzięki korzystnym informacjom, na europejskich rynkach akcji utrzymały się pozytywne nastroje z poniedziałku, a najważniejsze indeksy giełdowe zakończyły sesję na niewielkim plusie (DAX: +0,40%; CAC40: +0,10%; FTSE100: +0,52%). Na rynku długu w Europie panowała nerwowość związana z wyprzedażą greckich obligacji po porannych doniesieniach o przygotowywaniu planu awaryjnego przez ECB na wypadek niewypłacalności Hellady. Rentowność dziesięcioletnich obligacji Grecji wzrosła o 25,8 punktów bazowych z 13,332% do 13,590%, a Niemiec o 2,6 punktów bazowych z 0,075% do 0,101%.
We wtorek na rynkach finansowych brakowało wydarzeń makroekonomicznych dużej rangi, stąd inwestorzy przeważnie podążali za sygnałami i trendami z ostatnich dni. Największy wpływ na nastroje panujące na rynkach europejskich miała publikacja indeksu instytutu ZEW z Niemiec. Wskaźnik ten, wbrew średniej prognozie zakładającej jego nieznaczny wzrost, spadł w kwietniu z 54,8 pkt do 53,3 pkt, co pokazuje spadek nastrojów wśród inwestorów instytucjonalnych w odniesieniu do sytuacji gospodarczej Niemiec. To pierwszy spadek indeksu od października 2014 roku, a jego wartość zbliżona do maksymalnych wyników w okresie od 2007 roku. Rano ukazała się także informacja, że ECB przygotowuje się na wypadek bankructwa Grecji jednak niedługo później Jean-Claude Juncker, szef Komisji Europejskiej oświadczył, że negocjacje z rządem w Atenach ruszyły "w dobrym kierunku" i w 100 procentach wyklucza "Grexit", czyli wyjście Grecji ze strefy euro. W podobnym tonie wypowiadał się także szef Eurogrupy, Jeroen Dijsselbloem. Publikacja indeksu ZEW oraz uspokajające doniesienia w sprawie wypłacalności Grecji dały inwestorom impuls do wykreowania trendu wzrostowego kursu EUR/USD. We wtorek w najwyższym punkcie, kurs euro w relacji do dolara wzrósł do wartości 1,0770. Dzięki korzystnym informacjom, na europejskich rynkach akcji utrzymały się pozytywne nastroje z poniedziałku, a najważniejsze indeksy giełdowe zakończyły sesję na niewielkim plusie (DAX: +0,40%; CAC40: +0,10%; FTSE100: +0,52%). Na rynku długu w Europie panowała nerwowość związana z wyprzedażą greckich obligacji po porannych doniesieniach o przygotowywaniu planu awaryjnego przez ECB na wypadek niewypłacalności Hellady. Rentowność dziesięcioletnich obligacji Grecji wzrosła o 25,8 punktów bazowych z 13,332% do 13,590%, a Niemiec o 2,6 punktów bazowych z 0,075% do 0,101%.
Rynek EUR/USD otworzył się we wtorek w Londynie na poziomie 1,0719. Na początku sesji inwestorzy kontynuowali wyprzedaż wspólnej waluty za dolara w reakcji na negatywne doniesienia w sprawie wypłacalności Grecji (w tym dyskusji w ECB na temat zwiększenia zabezpieczeń pożyczek dla greckich banków). Rano kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,0664 i tym samym zbliżył się do ważnego poziomu wsparcia 1,0630. Ten poziom okazał się atrakcyjny na tyle, że wraz z pojawieniem się pierwszych bardziej optymistycznych doniesień ws. Grecji inwestorzy wrócili do zakupu wspólnej waluty. W oczekiwaniu na dane z Niemiec (o g. 11.00) kurs EUR/USD wzrósł do wartości 1,0685. Gorsze od oczekiwań dane z Niemiec (indeks Instytutu ZEW) umocniły dolara tylko na chwilę, a kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,0670, po czym popyt na wspólną walutę przewyższył jej podaż wspierany optymistycznymi wypowiedziami przedstawicieli Eurogrupy i Grecji. O godzinie 14.30 kurs EUR/USD dotarł do poziomu 1,0713, który jeszcze do niedawna był punktem wsparcia, a po jego przełamaniu na zamknięciu sesji w Londynie osiągnął wartość 1,0741.
Rynek PLN otworzył się we wtorek w Warszawie na poziomie EUR/PLN 3,9854, USD/PLN 3,7181, GBP/PLN 5,5346 oraz CHF/PLN 3,8820. Podczas wczorajszej sesji złoty zyskiwał do głównych walut bazowych. Według analityków Goldman Sachs za dalszą aprecjacją złotego przemawia rozbieżność polityki monetarnej Polski i strefy euro i wyraźnie wyartykułowane przez Radę Polityki Pieniężnej zakończenie cyklu obniżek oraz wyższa tolerancja NBP dla umocnienia złotego widoczna w ostatnich komentarzach. Przeciwnicy tej opinii są zdania, że po tak znaczącym umocnieniu złotego nieunikniona jest korekta. Argumentem za osłabieniem złotego są także czynniki sezonowe. Polska giełda, podobnie jak większość rynków w Europie zamknęła wczoraj swoje notowania na plusie (WIG20: +0,17%). Największy wpływ na jej przebieg miał utrzymujący się optymizm na rynkach globalnych. Rentowność dziesięcioletnich papierów skarbowych wzrosła wczoraj w stosunku do poniedziałkowego poziomu zamknięcia rynku o 5,7 pb z 2,324 % do 2,381%. Rynek PLN zamknął się wczoraj w Warszawie na poziomie EUR/PLN 3,9876 , USD/PLN 3,7122, GBP/PLN 5,5431 oraz CHF/PLN 3,8896.
Rynki w USA
Podczas sesji amerykańskiej wyparował poniedziałkowy zapał inwestorów do zakupów dolara i akcji amerykańskich spółek. Po początkowym osłabieniu dolara w relacji do wspólnej waluty i japońskiego jena jego wartość ustabilizowała się blisko poziomów zamknięcia rynku w Nowym Jorku (EUR/USD 1,0741, USD/JPY 119,50). Wyhamował także rynek ropy, której ceny wcześniej rosły w wyniku utrzymywania napiętej sytuacji w Jemenie, by później spaść pod wpływem spekulacji na temat możliwego wzrostu zapasów ropy (Brent: -2,60%, Crude: -2,80%). Na Wall Street inwestorzy działali wybiórczo reagując selektywnie na publikacje wyników kwartalnych poszczególnych spółek, wskutek czego amerykańskie indeksy giełdowe zamknęły się w sposób mieszany (DJI: -0,47%; S&P500: +0,12%; NASDAQ: +0,41%). Na rynku amerykańskiego długu miała miejsce korekta wywołana sygnałami z Europy i wyprzedażą greckich obligacji.
Rynki w Azji
Analitycy Morgan Stanley dostrzegają zmianę w stanowisku władz monetarnych Japonii w kwestii inflacji. Jak uważa Wall Street Journal, Bank Japonii rozważa obniżenie swoich prognoz dotyczących inflacji na ten rok. Według ekonomistów wzrost płac w Japonii może doprowadzić do wycofywania się BoJ z programu QE już jesienią 2016r. Podczas porannej sesji jen systematycznie zyskiwał do dolara i zakończył poranną sesję na poziomie 119,50. Główne indeksy w Azji zakończyły swoje notowania na plusie (HSI: +0,50 %; SHC: +2,47 %; NIKKEI: +1,13%), a indeksy giełd w Szanghaju i Tokio wspięły się na wieloletnie szczyty (odpowiednio od 2008 i od 2000 roku). Dzięki osłabieniu jena, gospodarka japońska odnotowała w marcu pierwszą od trzech lat nadwyżkę handlową w wyniku wzrostu eksportu o 8,5% i spadku importu o 12,8%.
Kalendarz ekonomiczny
W dniu dzisiejszym opublikowane będą istotne dane z amerykańskiej gospodarki. Między innymi o godzinie 13:00 poznamy tygodniową ilość wniosków o kredyt hipoteczny. Następnie o godzinie 16:00 ogłoszona zostanie ilość umów sprzedaży domów na rynku wtórnym zawartych w marcu. Analitycy zakładają ich wzrost z 4,88 mln do 5 mln. Z kolei o godzinie 16:30 poznamy tygodniową zmianę zapasów ropy. Inwestorzy spodziewają się, że po rekordowo niskich wynikach z zeszłego tygodnia tym razem zapasy ropy wzrosną. Ponadto dzisiaj Bank of England przedstawi protokół ze swojego marcowego posiedzenia.
Grecja
Unia Europejska
jest przygotowana na wszystkie możliwości, ale w pełni wyklucza
Grexit, czyli wyjście Grecji ze strefy euro, oświadczył we
wtorkowym wywiadzie szef KE Jean-Claude Juncker. Zapewnił, że mimo,
iż jeszcze daleka droga do porozumienia to negocjacje z rządem
ateńskim ruszyły w "dobrym kierunku". Koniec kwietnia to
termin do którego Grecja powinna uzgodnić z wierzycielami pełną
listę reform, które zatwierdzone przez eurogrupę i MFW są
warunkiem wypłacenia ostatniej transzy pomocy w wysokości 7,2 mld
euro. W piątek w Rydze odbędzie się nieformalne posiedzenie
ministrów finansów strefy euro, którzy ocenią postępy w
trwających negocjacjach.
Rynek | Spot 8:00 | Zmiana 24h | Punkty wsparcia | Punkty oporu |
EUR/PLN | 3,9888; | +0,09 %; | 3,9760; 3,9600; 3,8463; | 4,0500; 4,0542; 4,0785; 4,0830; |
USD/PLN | 3,7141; | -0,11 %; | 3,6850; 3,6500; |
3,7800; 3,7900; 3,8140; 3,8440; |
EUR/USD | 1,0739; | +0,19 %; | 1,0715; 1,0630; 1,0590; | 1,0885; 1,0930; 1,1000; 1,1030 |
GBP/PLN | 5,5493; | +0,27 %; | ||
CHF/PLN | 3,8903; | +0,21 %; |
Życzymy udanych transakcji.
Zespół Wspólnego Rynku
Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.