USD wspierany dobrymi danymi z USA i wyprzedażą na rynku długu. Dziś seria ważnych danych z UE i USA.

(czwartek, 23-04, 9:10)

Najważniejsze środowe dane ekonomiczne:
Godzina
Kraj
Wydarzenie
Okres
Miara
Poprzednio
Prognoza rynku
Realizacja
Komentarz
10:30;
UK
Protokół z posiedzenia BoE
IV
-
-
-
-
-
13:00;
US
Wnioski o kredyt hipoteczny
tydzień
%
-2,3
-
2,3
Realizacja lepsza od poprzedniej (+ 4,6 %)
16:00;
US
Sprzedaż domów na rynku wtórnym
III
mln
4,88
5
5,19
Realizacja lepsza od oczekiwań (+ 0,19 mln)
16:30;
US
Zmiana zapasów ropy
tydzień
mln brk
1,3
2,7
5,3
Realizacja lepsza od oczekiwań (+ 2,6 mln brk)

Rynki w Europie
W środę w centrum zainteresowania inwestorów znajdowały się informacje makroekonomiczne z gospodarki amerykańskiej. Na ich radarze nadal znajdowała się Grecja oraz sygnały płynące z analizy technicznej rynku. Wczoraj pod wpływem wypowiedzi Billa Grossa, guru rynku długu, na temat znacznego przewartościowania niemieckich obligacji skarbowych doszło do ich znaczącej wyprzedaży, która zahamowała dotychczasowy wzrost wartości wspólnej waluty spowodowany wyciszeniem obaw o niewypłacalność Grecji. Rentowność dziesięcioletnich obligacji niemieckich wzrosła w środę o ponad 6 punktów bazowych z 0,101% do 0,163%. Publikacja bardzo pozytywnych danych z USA na temat wniosków o kredyty hipoteczne oraz sprzedaży domów na rynku wtórnym stała się dodatkowym argumentem do wyhamowania spadku wartości dolara. W reakcji na te informacje kurs EUR/USD spadł z wczorajszego maksymalnego pułapu 1,8000 do wartości 1,0715.  Na europejskich giełdach akcji dobre nastroje na otwarciu sesji wynikały w dużej mierze z bardzo optymistycznych sygnałów płynących z Azji oraz uspokojenia obaw o wypłacalność Grecji. Pomimo pozytywnych ogólnych bodźców, inwestorzy w trakcie sesji reagowali bardzo selektywnie na wyniki kwartalne ogłoszone wczoraj przez kolejne spółki. Pozytywne wyniki ogłosiło m.in. Volvo, a na drugim biegunie znalazły się spółki Heineken i Roche. Najbardziej spektakularny wzrost wartości odnotowały jednak akcje spółek Visa i MasterCard, które wzrosły odpowiednio o 7% i 5%, w reakcji na wiadomość z Chin o otwarciu rynku clearingowego dla płatności krajowymi kartami bankowymi. W rezultacie indeksy największych rynków giełdowych w Europie zamknęły się w sposób mieszany (DAX: -0,60%; CAC40: +0,36%; FTSE100: -0,46%). 

Rynek EUR/USD otworzył się wczoraj w Londynie na poziomie 1,0739. Od wczesnych godzin sesji europejskiej na rynku przeważał popyt nad podażą wspólnej waluty. W ten sposób inwestorzy dyskontowali uspokajające informacje na temat perspektyw negocjacji Grecji z jej wierzycielami. Do godziny 11.30 kurs EUR/USD dotarł do poziomu 1,0800, gdzie inwestorzy zmienili front pod wpływem informacji o wyprzedaży na rynku niemieckich obligacji skarbowych. Zapoczątkowany w ten sposób trend spadkowy wartości wspólnej waluty pogłębiła publikacja bardzo dobrych danych z USA na temat ilości wniosków o kredyt hipoteczny (o g. 13:00), w wyniku której kurs EUR/USD dotarł do punktu wsparcia 1,0715, gdzie wyhamował. Kolejne publikacje (o g. 16.00) lepszych od oczekiwań danych z USA o sprzedaży domów na rynku wtórnym w marcu oraz zapasów ropy, choć pozytywne dla dolara nie wywołały już tak żywiołowej reakcji inwestorów. Podczas zamknięcia rynku w Londynie kurs EUR/USD wyniósł 1,0721.

Rynek PLN otworzył się w środę w Warszawie na poziomie EUR/PLN 3,9888, USD/PLN 3,7141, GBP/PLN 5,5493 oraz CHF/PLN 3,8903. Wczoraj rano, pod wpływem umocnienia wspólnej waluty w relacji do dolara złoty tracił na wartości do wszystkich najważniejszych walut bazowych. Po południu polska waluta podążała za trendami na rynkach bazowych, stąd na początku sesji obserwowaliśmy umocnienie złotego w stosunku do euro i franka szwajcarskiego oraz osłabienie w stosunku do dolara i brytyjskiego funta. Około godziny czternastej można było zaobserwować zdecydowane osłabienie franka szwajcarskiego, które było spowodowane decyzjami Szwajcarskiego Banku Narodowego. W efekcie kurs CHF/PLN spadł z poziomu 3,8911 do 3,8605. W ślad za umocnieniem funta do dolara, wywołanym publikacją protokołu z posiedzenia BoE, rósł również kurs GBP/PLN, który w czasie wczorajszej sesji wzrósł o ponad 8 groszy. Wyprzedaż niemieckich bondów negatywnie wpłynęła na polski rynek długu. Rentowność polskich obligacji dziesięcioletnich wzrosła wczoraj o 18,4 punktów bazowych z 2,381% do 2,565%. Mimo negatywnych sygnałów z rynku długu warszawska giełda podobnie jak większość mniejszych rynków w Europie zamknęła swoje notowania na plusie  (WIG20 +0,43%). Wczoraj miała również miejsce wypowiedź członka RPP, prof Jerzego Osiatyńskiego o tym, że nie ma potrzeby, by wpływać na rynek walutowy poprzez cięcie stóp procentowych, czy w inny sposób. Jego opinia nie wpłynęła znacząco na przebieg sesji. Rynek PLN zakończył notowania w Warszawie na poziomie EUR/PLN 3,9934, USD/PLN 3,7246, GBP/PLN 5,6001 oraz CHF/PLN 3,8561.

Rynki w USA
Po zamknięciu rynku w Londynie obserwowaliśmy stabilizację sytuacji na rynku walutowym. Kurs EUR/USD wahał się w wąskim przedziale od 1,0720 do 1,0740, by na zamknięciu sesji w Nowym Jorku osiągnąć wartość 1,0721. Stabilizacji dolara sprzyjało zrównoważenie rynku ropy po informacjach o wzroście zapasów tego surowca. Wyprzedaż na europejskim rynku długu negatywnie odbiła się na cenach amerykańskich obligacji skarbowych ale nie zaszkodziła cenom amerykańskich akcji. Inwestorzy na Wall Street żyli publikacją wyników kwartalnych spółek, które w większości były lepsze od oczekiwań. Pozytywnie wyróżniły się Coca-Cola i Mc Donald, których akcje wzrosły. Amerykańskie indeksy giełdowe zamknęły się wczoraj na umiarkowanym plusie (DJI: +0,49%; S&P500: +0,51%; NASDAQ: +0,42%).

Rynki w Azji
Najważniejszym wydarzeniem w czasie sesji azjatyckiej była publikacja wstępnych wyników PMI dla przemysłu Chin i Japonii. Obie publikacje były słabsze od oczekiwań oraz poniżej granicy 50 pkt (w Chinach najsłabszy wynik od roku). Paradoksalnie słaby wynik PMI w kwietniu spowodował wzrost oczekiwań inwestorów na kolejne działania stymulacyjne rządu i banku centralnego w Państwie Środka. Zdaniem Larry'ego Fink, szefa funduszu BlackRock, który zarządza aktywami o wartości ponad 4,77 bln USD, Chiny będą musiały kontynuować reformy na rynkach kapitałowych. Podczas sesji azjatyckiej na rynku USD/JPY obserwowaliśmy korektę wczorajszego umocnienia dolara, którego wartość spadła do poziomu 119,85. Mimo słabych danych makroekonomicznych większość giełd w rejonie Azji i Pacyfiku zamknęła swoje notowania na plusie (NIKKEI: +0,27% ;HSI: -0,02%; SHC: +0,37%), a siłą napędową były pozytywne sygnały z poprzednich sesji i oczekiwanie na kolejne działania stymulacyjne władz chińskich.

Kalendarz ekonomiczny
W dniu dzisiejszym czeka nas publikacja szeregu ważnych danych makroekonomicznych. Rano poznamy wstępne wartości indeksów PMI dla usług i przemysłu w Niemczech (g. 9:30) i w strefie euro (g. 10:00). Następnie o godzinie 10:30 opublikowana zostanie sprzedaż detaliczna za kwiecień w Wielkiej Brytanii. Od godziny 14:30 publikowane będą bardzo ważne dane z amerykańskiego rynku, tj. tygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych (prognoza zakłada spadek z 294 tys. do 290 tys.), Indeks PMI dla przemysłu (g. 15:45) oraz sprzedaż nowych domów (g. 16:00). Ponadto dziś o godzinie 9:45 odbędzie się publiczne wystąpienia członka zarządu EBC (Peter Praet) zaś o 14:00 RPP przedstawi protokół ze swojego kwietniowego posiedzenia. 

Grecja
Władze ECB chcą zmienić warunki, na jakich greckie banki pożyczają środki z banku centralnego. Według informacji przekazanych przez New York Times, ECB chce obniżenia wartości zabezpieczeń, które banki komercyjne Hellady wnoszą do banku centralnego, aby pozyskać środki z krajowego banku centralnego. Skala cięcia ma wynieść 50%, a w przypadku dalszego braku podporządkowania rządu w Atenach skala ta mogłaby być powiększana. Jak twierdzi NYT,  greckie banki komercyjne miałby jeszcze większe problemy do pozyskania niezbędnych im środków do kontynuowania swojej działalności. Od dłuższego czasu bankowy sektor Hellady uzależniony jest od tzw. awaryjnego programu ELA. W sumie obecnie sektor bankowy Grecji z programu ELA pozyskał 74 mld EUR. 



Rynek
Spot 8:00
Zmiana 24h
Punkty wsparcia
Punkty oporu
EUR/PLN
3,9888;
+0,00 %;
3,9760; 3,9600; 3,8463;
4,0500; 4,0542; 4,0785; 4,0830;
USD/PLN
3,7254;
+0,30 %;
3,7000; 3,6850; 3,6500;

3,7800; 3,7900; 3,8140; 3,8440;

EUR/USD
1,0707;
-0,30 %;
1,0630; 1,0590; 1,0460
1,0715; 1,0800; 1,0885; 1,0930; 1,1000;
GBP/PLN
5,5990;
+0,90 %;




CHF/PLN
3,8416;
-1,25 %;






Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku


Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.