(środa, 29-04, 8:00)
★
USA:
zaufanie konsumentów jest najniższe od 2014.
★ BIEC: w kwietniu polski wskaźnik wyprzedzający koniunkturę spadł tyle, ile w całym - ponad półtorarocznym okresie światowej recesji z lat 2007-2008.
★ Agencja Fitch obniżyła ocenę kredytową Włoch.
★ Koronawirus w Polsce: 12 218 osób zarażonych, 596 ofiar śmiertelnych.
★ Kalendarz Eko: wskaźnik nastrojów w gospodarce EZ, wstępny PKB USA w I kw. oraz decyzje FED ws. polityki pieniężnej.
★ BIEC: w kwietniu polski wskaźnik wyprzedzający koniunkturę spadł tyle, ile w całym - ponad półtorarocznym okresie światowej recesji z lat 2007-2008.
★ Agencja Fitch obniżyła ocenę kredytową Włoch.
★ Koronawirus w Polsce: 12 218 osób zarażonych, 596 ofiar śmiertelnych.
★ Kalendarz Eko: wskaźnik nastrojów w gospodarce EZ, wstępny PKB USA w I kw. oraz decyzje FED ws. polityki pieniężnej.
Za
nami
Na rynkach finansowych wtorek upłynął w mieszanych nastrojach. ● [Pozytywy] Niektórzy inwestorzy zachowali dobrą energię zakumulowaną na początku tygodnia, kiedy niektóre kraje EU i stany USA ogłosiły odmrażanie gospodarki. Pozytywne emocje wzbudziła także informacja, że dzienna liczba nowych zakażeń koronawirusem w Niemczech, po raz pierwszy od pięciu tygodni, nie przekroczyła jednego tysiąca osób. Największy optymizm ogarnął europejskich graczy giełdowych (DAX: +1,27%). Na parkietach Starego Kontynentu szczególnie dobrze radził sobie sektor bankowy. Akcje hiszpańskiego Santandera (drugiego największego banku w EU) wzrosły o 5,7%, po tym jak jego zarząd poinformował o tym, że w I kwartale spółka utworzyła najwyższe rezerwy w regionie. ● [Negatywy] Z drugiej strony niepokój budziły kolejne negatywne sygnały makro zza oceanu i z europejskiego podwórka. W USA zaufanie konsumentów spadło w kwietniu do najniższego poziomu od 2014 roku (86,9 pkt vs prognoza 88 pkt). Co jest tym gorszą wiadomością, że amerykański konsument odpowiada za ok 16% globalnego PKB, czyli za tyle ile wytwarza cała gospodarka Chin. Nie zabrakło także złych informacji z krajowej gospodarki, które podtrzymały niechęć inwestorów do złotego (max. EUR/PLN 4,5533, USD/PLN 4,2060). W kwietniu polski wskaźnik wyprzedzający koniunkturę wg BIEC spadł tyle, ile w całym ponad półtorarocznym okresie światowej recesji z lat 2007-2008 (tj. z 160,8 pkt do 141,4 pkt). W komentarzu do tych danych Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych podało, że największy wpływ na spadek tego indeksu miało gwałtowne załamanie się tempa napływu nowych zamówień do polskich producentów. Dodatkowym obciążeniem dla walut EU (EUR/USD min. 1,0817) była decyzja agencji Fitch o obniżeniu ratingu Włoch do poziomu BBB-. Jest to najniższa ocena wśród ratingów inwestycyjnych. Stąd jest już tylko krok do poziomu śmieciowego.
Przed
namiNa rynkach finansowych wtorek upłynął w mieszanych nastrojach. ● [Pozytywy] Niektórzy inwestorzy zachowali dobrą energię zakumulowaną na początku tygodnia, kiedy niektóre kraje EU i stany USA ogłosiły odmrażanie gospodarki. Pozytywne emocje wzbudziła także informacja, że dzienna liczba nowych zakażeń koronawirusem w Niemczech, po raz pierwszy od pięciu tygodni, nie przekroczyła jednego tysiąca osób. Największy optymizm ogarnął europejskich graczy giełdowych (DAX: +1,27%). Na parkietach Starego Kontynentu szczególnie dobrze radził sobie sektor bankowy. Akcje hiszpańskiego Santandera (drugiego największego banku w EU) wzrosły o 5,7%, po tym jak jego zarząd poinformował o tym, że w I kwartale spółka utworzyła najwyższe rezerwy w regionie. ● [Negatywy] Z drugiej strony niepokój budziły kolejne negatywne sygnały makro zza oceanu i z europejskiego podwórka. W USA zaufanie konsumentów spadło w kwietniu do najniższego poziomu od 2014 roku (86,9 pkt vs prognoza 88 pkt). Co jest tym gorszą wiadomością, że amerykański konsument odpowiada za ok 16% globalnego PKB, czyli za tyle ile wytwarza cała gospodarka Chin. Nie zabrakło także złych informacji z krajowej gospodarki, które podtrzymały niechęć inwestorów do złotego (max. EUR/PLN 4,5533, USD/PLN 4,2060). W kwietniu polski wskaźnik wyprzedzający koniunkturę wg BIEC spadł tyle, ile w całym ponad półtorarocznym okresie światowej recesji z lat 2007-2008 (tj. z 160,8 pkt do 141,4 pkt). W komentarzu do tych danych Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych podało, że największy wpływ na spadek tego indeksu miało gwałtowne załamanie się tempa napływu nowych zamówień do polskich producentów. Dodatkowym obciążeniem dla walut EU (EUR/USD min. 1,0817) była decyzja agencji Fitch o obniżeniu ratingu Włoch do poziomu BBB-. Jest to najniższa ocena wśród ratingów inwestycyjnych. Stąd jest już tylko krok do poziomu śmieciowego.
Dziś uczestnicy rynków finansowych czekają na trzy ważne wydarzenia ekonomiczne. ● [KE] Pierwszym (chronologicznie) będzie ogłoszenie wskaźników Komisji Europejskiej (o g. 11:00), prognozujących kierunek rozwoju gospodarczego strefy euro. Łatwo się domyślić, że spodziewane jest dalsze załamanie koniunktury. ● [PKB USA] Drugim punktem tej rynkowej agendy będzie publikacja wstępnych danych nt. wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych w I kwartale (o g. 14:30). Po tym jak koronawirus sparaliżował amerykańską gospodarkę w marcu, analitycy oczekują spadku PKB w tym okresie o 4% p.a. Dużo większe tąpnięcie jest prognozowane w II kwartale. Biuro Budżetowe Kongresu USA przewiduje, że zannualizowany PKB w drugim kwartale skurczy się o aż 40%. ● [FED] Finalnym akordem dnia (o g. 20:00) będzie ogłoszenie decyzji Banku Rezerwy Federalnej, podjętych na pierwszym regularnym posiedzeniu FOMC od stycznia br. Ostatnio Bank nie stroni od śmiałych posunięć. Pamiętajmy, że w międzyczasie ściął stopy procentowe do zera, wznowił program skupu aktywów oraz uruchomił bezprecedensowe programy wsparcia dla amerykańskiej gospodarki i sektora bankowego. ● [Scenariusze] Połączenie gorszych danych makro i zapowiedź zmniejszenia zawrotnej skali zakupów nowych aktywów przez FED (np. ze względu na poprawę funkcjonowania rynku) będzie szkodzić walutom EM (punkty oporu EUR/PLN: 4,5600, USD/PLN: 4,2100) i sprzyjać dolarowi (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0810). Odwrotny splot wydarzeń zagra na korzyść złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5100, USD/PLN: 4,1600) i przeciw zielonej walucie (punkt oporu EUR/USD: 1,0890).
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.