Rynki
w Europie i USA
(25-02-2016)
W czwartek inwestorzy poszukiwali nowych inspiracji. Wartość ropy od kilku dni pozostawała powyżej 30 USD za baryłkę, a ceny większości aktywów ustabilizowały się w ograniczonym przedziale wahań. Nawet wczorajsza gwałtowna przecena na giełdzie w Szanghaju (SHC: -6,41%) nie zdołała wyprowadzić z równowagi uczestników rynków finansowych w innych częściach świata. Gorsze od prognoz wyniki inflacji HICP w strefie euro oraz znakomite dane dotyczące amerykańskich zamówień (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym), które podwójnie przemawiały za wzrostem wartości dolara w stosunku do euro nie odniosły większego skutku. Kurs EUR/USD pozostał zamknięty w granicach od 1,0987 (o g. 15:34) do 1,1050 (o g. 20:55). Brak energii do dalszego umocnienia amerykańskiej waluty wynikał m.in. z wyczerpania potencjału oczekiwań na dalsze działania łagodzące politykę ECB oraz z wygaśnięcia nadziei na podwyżki amerykańskich stóp procentowych w 2016 roku. Żadnych złudzeń w tej drugiej sprawie nie pozostawił prezes oddziału FED w St. Louis i członek FOMC James Bullard, który w nocy ze środy na czwartek jeszcze raz opowiedział się za wstrzymaniem dalszego zacieśniania polityki monetarnej USA z powodu znacznego spadku oczekiwań inflacyjnych. Mimo braku rozbieżności poglądów Bullarda z rynkowym konsensusem zaciekawienie inwestorów budziły także zaplanowane na wieczór wystąpienia innych przedstawicieli decyzyjnego FOMC, Dennisa Lockharta i Johna Williamsa. Zdaniem wielu analityków obecna stabilizacja rynkowa wynika przynajmniej po części z oczekiwania na rozpoczynający się w dziś w Szanghaju szczyt G-20, na którym spodziewane są deklaracje dotyczące planu skoordynowanych działań stymulujących globalną gospodarkę oraz odniesienie się światowych przywódców do ostatnich niecodziennych zawirowań cen aktywów finansowych. Innym czynnikiem powstrzymującym inwestorów przed bardziej zdecydowanymi działaniami są dane na temat amerykańskiej inflacji, które będą ogłoszone w dniu dzisiejszym. Rynek walutowy w Londynie zamknął się wczoraj o godzinie 17:00 na poziomie EUR/USD 1,1032 (+0,03 % od 8:00), GBP/USD 1,3950 (+0,08 % od 8:00), USD/JPY 112,68 (+0,45 % od 8:00). Wieczorem kolejny raz na pierwszym planie wydarzeń ekonomicznych znalazła się ropa. Agencja Bloomberg podała, że wenezuelski minister Eulogio Del Pino powiedział, że jego kraj oraz Arabia Saudyjska, Rosja i Katar uzgodniły termin spotkania w marcu, na którym będą rozmawiać na temat zamrożenia wydobycia na poziomie ze stycznia 2016 roku. Po tej informacji ceny ropy wzrosły odzyskując teren utracony wcześniej m.in. po publikacji danych firmy Genscape o wzroście zapasów surowca w punkcie dostaw w Cushing w Oklahomie (Brent: +1,95 % do 35,08 USD/bbl; Crude: +2,61 % do 33,07 USD/bbl). W tym czasie rynek GBP/USD, który od poniedziałku spadał wraz z rosnącymi obawami inwestorów przed Brexitem, ustabilizował się poniżej granicy 1,4000 w czym pomogły lepsze od prognoz dane nt. brytyjskiego PKB. Analitycy w większości są zdania, że nie obędzie się bez testowania poziomu 1,3500 (najniższej wartości kursu od 2009 roku). Rynek hurtowy w Nowym Jorku zamknął się w czwartek o godzinie 22:00 na poziomie EUR/USD 1,1024 (-0,07 % od 17:00), GBP/USD 1,3964 (+0,10 % od 17:00), USD/JPY 112,94 (+0,23 % od 17:00). Na europejskim rynku akcji inwestorzy szybko otrząsnęli się z negatywnych informacji z Szanghaju oraz gorszych od oczekiwań danych dotyczących inflacji w Eurolandzie koncentrując się na dobrych informacjach ze spółek giełdowych. Mimo przeceny ropy i społek w segmencie górniczym (np. Rio Tinto: -3,5%) główne indeksy zdecydowanie wzrosły (DAX: +1,79 % do 9331,48 pkt; CAC40: +2,24 % do 4248,45 pkt; FTSE100: +2,48 % do 6012,81 pkt). W tym dniu nawet firmy naftowe odnotowały wzrost wyceny (np. Seadrill: +9%, Statoil: +3%). Najbardziej spektakularny wzrost cen akcji odnotowała brytyjska grupa bankowa Lloyds'a (+13,5%) po tym jak spółka zaraportowała 5% wzrost zysku w 2015 roku uwzględniający 2,1 mld GBP rezerw na koszty rekompensat za złe praktyki sprzedażowe produktów ubezpieczeniowych. Mniejszym wzrostem wyceny (+2%) mógł się pochwalić niemiecki operator Deutsche Telecom choć ogłosił bardzo dobre wyniki w IV kwartale w Niemczech i USA. Inwestorom z Wall Street także dopisywały dobre nastroje stymulowane przez informacje z rynku ropy. Główne indeksy zamknęły się na wyraźnym plusie dyskontując spodziewane przypieczętowanie porozumienia z Doha (DJI: +1,29 % do 16697,46 pkt; S&P500: +1,13 % do 1951,70 pkt; NASDAQ: +0,87 % do 4582,21 pkt). Wśród największych spółek najbardziej wzrosła wycena United Technologies będącego w trakcie rozmów o fuzji z Honeywell oraz mocno przecenionego banku Goldman Sachs. Odreagowanie pozwoliło na wzrost cen akcji firm z sektora transportowego Avis Budget i Jet Blue. Spółki finansowe najbardziej ważyły we wzroście indeksu S&P500, ale wciąż są przecenione o ponad 11% od początku roku. Popyt na papiery skarbowe nie słabł zarówno w Europie jak i w USA czemu sprzyjała niepewność na rynku ropy. Rentowność dziesięcioletnich obligacji niemieckich spadła w czwartek o 1,70 pb z 0,156 % do 0,139 %. Mimo technicznych problemów z przeprowadzeniem aukcji 7-letnich obligacji skarbowych ich ceny pozostały na wysokim poziomie, a amerykańska krzywa dochodowości wykazywała tendencję spadkową (obligacje roczne: -0,80 pb do 0,5260 %; 2-letnie: -2,80 pb do 0,7300 %; 5-letnie: -4,60 pb do 1,1720 %; 10-letnie: -3,30 pb do 1,7170 %).
W czwartek inwestorzy poszukiwali nowych inspiracji. Wartość ropy od kilku dni pozostawała powyżej 30 USD za baryłkę, a ceny większości aktywów ustabilizowały się w ograniczonym przedziale wahań. Nawet wczorajsza gwałtowna przecena na giełdzie w Szanghaju (SHC: -6,41%) nie zdołała wyprowadzić z równowagi uczestników rynków finansowych w innych częściach świata. Gorsze od prognoz wyniki inflacji HICP w strefie euro oraz znakomite dane dotyczące amerykańskich zamówień (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym), które podwójnie przemawiały za wzrostem wartości dolara w stosunku do euro nie odniosły większego skutku. Kurs EUR/USD pozostał zamknięty w granicach od 1,0987 (o g. 15:34) do 1,1050 (o g. 20:55). Brak energii do dalszego umocnienia amerykańskiej waluty wynikał m.in. z wyczerpania potencjału oczekiwań na dalsze działania łagodzące politykę ECB oraz z wygaśnięcia nadziei na podwyżki amerykańskich stóp procentowych w 2016 roku. Żadnych złudzeń w tej drugiej sprawie nie pozostawił prezes oddziału FED w St. Louis i członek FOMC James Bullard, który w nocy ze środy na czwartek jeszcze raz opowiedział się za wstrzymaniem dalszego zacieśniania polityki monetarnej USA z powodu znacznego spadku oczekiwań inflacyjnych. Mimo braku rozbieżności poglądów Bullarda z rynkowym konsensusem zaciekawienie inwestorów budziły także zaplanowane na wieczór wystąpienia innych przedstawicieli decyzyjnego FOMC, Dennisa Lockharta i Johna Williamsa. Zdaniem wielu analityków obecna stabilizacja rynkowa wynika przynajmniej po części z oczekiwania na rozpoczynający się w dziś w Szanghaju szczyt G-20, na którym spodziewane są deklaracje dotyczące planu skoordynowanych działań stymulujących globalną gospodarkę oraz odniesienie się światowych przywódców do ostatnich niecodziennych zawirowań cen aktywów finansowych. Innym czynnikiem powstrzymującym inwestorów przed bardziej zdecydowanymi działaniami są dane na temat amerykańskiej inflacji, które będą ogłoszone w dniu dzisiejszym. Rynek walutowy w Londynie zamknął się wczoraj o godzinie 17:00 na poziomie EUR/USD 1,1032 (+0,03 % od 8:00), GBP/USD 1,3950 (+0,08 % od 8:00), USD/JPY 112,68 (+0,45 % od 8:00). Wieczorem kolejny raz na pierwszym planie wydarzeń ekonomicznych znalazła się ropa. Agencja Bloomberg podała, że wenezuelski minister Eulogio Del Pino powiedział, że jego kraj oraz Arabia Saudyjska, Rosja i Katar uzgodniły termin spotkania w marcu, na którym będą rozmawiać na temat zamrożenia wydobycia na poziomie ze stycznia 2016 roku. Po tej informacji ceny ropy wzrosły odzyskując teren utracony wcześniej m.in. po publikacji danych firmy Genscape o wzroście zapasów surowca w punkcie dostaw w Cushing w Oklahomie (Brent: +1,95 % do 35,08 USD/bbl; Crude: +2,61 % do 33,07 USD/bbl). W tym czasie rynek GBP/USD, który od poniedziałku spadał wraz z rosnącymi obawami inwestorów przed Brexitem, ustabilizował się poniżej granicy 1,4000 w czym pomogły lepsze od prognoz dane nt. brytyjskiego PKB. Analitycy w większości są zdania, że nie obędzie się bez testowania poziomu 1,3500 (najniższej wartości kursu od 2009 roku). Rynek hurtowy w Nowym Jorku zamknął się w czwartek o godzinie 22:00 na poziomie EUR/USD 1,1024 (-0,07 % od 17:00), GBP/USD 1,3964 (+0,10 % od 17:00), USD/JPY 112,94 (+0,23 % od 17:00). Na europejskim rynku akcji inwestorzy szybko otrząsnęli się z negatywnych informacji z Szanghaju oraz gorszych od oczekiwań danych dotyczących inflacji w Eurolandzie koncentrując się na dobrych informacjach ze spółek giełdowych. Mimo przeceny ropy i społek w segmencie górniczym (np. Rio Tinto: -3,5%) główne indeksy zdecydowanie wzrosły (DAX: +1,79 % do 9331,48 pkt; CAC40: +2,24 % do 4248,45 pkt; FTSE100: +2,48 % do 6012,81 pkt). W tym dniu nawet firmy naftowe odnotowały wzrost wyceny (np. Seadrill: +9%, Statoil: +3%). Najbardziej spektakularny wzrost cen akcji odnotowała brytyjska grupa bankowa Lloyds'a (+13,5%) po tym jak spółka zaraportowała 5% wzrost zysku w 2015 roku uwzględniający 2,1 mld GBP rezerw na koszty rekompensat za złe praktyki sprzedażowe produktów ubezpieczeniowych. Mniejszym wzrostem wyceny (+2%) mógł się pochwalić niemiecki operator Deutsche Telecom choć ogłosił bardzo dobre wyniki w IV kwartale w Niemczech i USA. Inwestorom z Wall Street także dopisywały dobre nastroje stymulowane przez informacje z rynku ropy. Główne indeksy zamknęły się na wyraźnym plusie dyskontując spodziewane przypieczętowanie porozumienia z Doha (DJI: +1,29 % do 16697,46 pkt; S&P500: +1,13 % do 1951,70 pkt; NASDAQ: +0,87 % do 4582,21 pkt). Wśród największych spółek najbardziej wzrosła wycena United Technologies będącego w trakcie rozmów o fuzji z Honeywell oraz mocno przecenionego banku Goldman Sachs. Odreagowanie pozwoliło na wzrost cen akcji firm z sektora transportowego Avis Budget i Jet Blue. Spółki finansowe najbardziej ważyły we wzroście indeksu S&P500, ale wciąż są przecenione o ponad 11% od początku roku. Popyt na papiery skarbowe nie słabł zarówno w Europie jak i w USA czemu sprzyjała niepewność na rynku ropy. Rentowność dziesięcioletnich obligacji niemieckich spadła w czwartek o 1,70 pb z 0,156 % do 0,139 %. Mimo technicznych problemów z przeprowadzeniem aukcji 7-letnich obligacji skarbowych ich ceny pozostały na wysokim poziomie, a amerykańska krzywa dochodowości wykazywała tendencję spadkową (obligacje roczne: -0,80 pb do 0,5260 %; 2-letnie: -2,80 pb do 0,7300 %; 5-letnie: -4,60 pb do 1,1720 %; 10-letnie: -3,30 pb do 1,7170 %).
Rynek
PLN …
Rynki
w Azji ...
Kalendarz
ekonomiczny ...
Komentarze
i prognozy ...
Punkty
wsparcia i oporu …
Więcej
bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring
FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasz
Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim
przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa.Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna
lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.