PLN i EM odzyskują równowagę dzięki korekcie wzrostowej cen ropy oraz sprzecznym sygnałom z FED.

(piątek, 23-06, 8:00)

Za nami
Sprzeczne wypowiedzi przedstawicieli Banku Rezerwy Federalnej oraz zbliżone do oczekiwań wyniki makro z USA zrównoważyły rynek EUR/USD w dotychczasowym przedziale wahań tj. od max. 1,1178 (o g. 8:05) do min. 1,1139 (o g. 19:45). Po optymistycznych sygnałach jakie płynęły z FED w ostatnim czasie do głosu doszli bardziej ostrożni politycy amerykańskiego banku centralnego. Niespodziewanie w tym gronie znalazł się dotychczasowy reprezentant jastrzębiego skrzydła FOMC, prezes oddziału FED w Filadelfii
Patrick Harker, który powiedział, że jeżeli wyniki gospodarki USA będą się dalej pogarszać, byłby za "wciśnięciem pauzy" przed następną podwyżką stóp procentowych. W podobnym, gołębim tonie wypowiedział się wczoraj prezes FED z St. Louis James Bullard, który uważa, że prognozowana ścieżka podwyżek stóp procentowych za oceanem "jest niepotrzebnie agresywna". Wśród walut G10 największym wygranym wczorajszej sesji okazał się dolar kanadyjski (USD/CAD: -0,70%), który skorzystał na lepszych od oszczekiwań wynikach sprzedaży detalicznej w Kanadzie. Niewiele gorzej radził sobie dolar nowozelandzki (NZD/USD: +0,29%). Popularny „Kiwi” zyskał dzięki pozytywnym oczekiwaniom banku centralnego Nowej Zelandii (RBNZ) dot. perspektyw gospodarczych i wzrostu inflacji w Kiwi-landzie oraz korekcie wzrostowej na rynku naftowym (Brent: +1,12% do 45,28 USD/bbl; Crude: +0,61% do 42,78 USD/bbl). Wyhamowanie spadków cen ropy pozwoliło także odzyskać równowagę rynkom wschodzącym. Głębszy oddech złapał złoty, który poprawił swoje notowania w relacji do euro (min. 4,2197 o g. 23:00) oraz do dolara (min. 3,7836 o g. 23:00).

Przed nami
Dziś ważne będą wstępne wyniki indeks
ów PMI dla sektorów przemysłu i usług Niemiec (g. 9:30), Eurolandu (g. 10:00) i USA (g. 15:45) oraz majowa sprzedaż nowych domów za oceanem. Jeżeli chodzi o publikacje ze Stanów Zjednoczonych analitycy spodziewają się poprawy wyników, co może umocnić dolara (wsparcie EUR/USD: 1,1110). Rozczarowujące dane będą skutkować osłabieniem amerykańskiej waluty (opór: 1,1215). Dla polskich eskorterów najbardziej korzystny scenariusz zakłada dobre dane z USA oraz pogłębienie ostatnich spadków cen ropy (punkty oporu EUR/PLN: 4,2630, USD/PLN: 3,8200). Odwrotna kombinacja będzie sprzyjać kupującym polską walutę (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2000, USD/PLN: 3,7500). Co prawda rynek naftowy wspierają teraz doniesienia ws. tropikalnego sztormu nadciągającego nad Zatokę Meksykańską, gdzie znajduje się 17% amerykańskich zasobów ropy, ale wśród inwestorów przeważa przekonanie, że odległa perspektywa zrównoważenia popytu i podaży paliw przemawia za testowaniem niższych poziomów cenowych, niekorzystnych dla walut EM. 
Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …         
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.


Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.