Za nami
Najbardziej oczekiwanym wydarzeniem ekonomicznym piątkowej sesji i
całego ostatniego tygodnia była publikacja raportu Departamentu Pracy
USA. Jego wysoka ranga bierze się stąd, że pełne zatrudnienie (obok
dwuprocentowego celu inflacyjnego) jest jednym z wyznaczników
amerykańskiej polityki pieniężnej realizowanej przez Bank Rezerwy
Federalnej (FED). Tym razem dane te nabrały dodatkowego znaczenia w
związku z obawami o negatywny wpływ huraganów Harvey i Irma (które w
sierpniu przeszły przez południowo-wschodnie stany USA) na kondycję
amerykańskiego rynku pracy. Wrześniowy raport DP przyniósł mieszane i
jednocześnie zaskakujące informacje. Z jednej strony po raz pierwszy od
2010 roku odnotowano spadek zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (-33
tys. vs. prognoza +90 tys.). Z drugiej zaś pozostałe najważniejsze dane
okazały się lepsze od oczekiwań. O pozytywnym odbiorze wyników zza
Atlantyku przesądziły w szczególności: wysoki wzrost średniej płacy
godzinowej (0,5% m/m vs. prognoza 0,3% m/m; 2,9% r/r vs. 2,5% r/r) oraz
najniższa od lutego 2001 roku stopa bezrobocia (4,2% vs. prognoza 4,4%).
Dynamiczny skok średniej stawki godzinowej amerykańskich wynagrodzeń
(aż o 12 centów w ujęciu miesięcznym) został przyjęty przez inwestorów
jako zapowiedź wzrostu inflacji oraz ważki argument za grudniową
podwyżką stóp FED (jej szanse urosły z 87,8% do 89,2%) i szybką ścieżką
ich dalszej normalizacji w 2018 roku. Negatywny wydźwięk informacji o
pierwszym od 7 lat spadku NFP zmniejszył prezes oddziału FED w Dallas
Robert Kaplan (z prawem głosu w FOMC do końca 2017 roku), który zaraz po
publikacji Raportu DP powiedział, że zdawał sobie sprawę, iż wrześniowe
dane będą "naznaczone przez huragany Harvey i Irma". Polityk podkreślił
także, że woli patrzeć na gospodarkę w szerszej perspektywie. Jego
zdaniem spadek przyrostu zatrudnienia ma charakter przejściowy. Optymizm
Kaplana zmniejszył jeszcze bardziej wątpliwości inwestorów w sprawie
utrzymania szybkiego tempa procesu normalizacji stóp funduszy
federalnych, co przełożyło się m.in. na gwałtowny wzrost rentowności
amerykańskich obligacji (np. 2-letnich do 1,5240% tj. najwyżej od
2008r., 10-letnich do 2,4000% tj. najwyżej od prawie 3 miesięcy).
Odpowiedzią rynku walutowego na te wiadomości był wzrost wartości dolara
na świecie (EUR/USD min. 1,1670 o g. 14:30 tj. najniżej od 17 sierpnia,
USD/JPY max. 113,43 nienotowany od 14 lipca). Popołudniu zyski zielonej
waluty zredukowały doniesienia RIA Nowosti. Rosyjska agencja
informacyjna, powołując się na deputowanego Dumy Antona Morozowa (który
właśnie wrócił z Pjongjangu), poinformowała, że Korea Północna
przygotowuje próbę pocisku dalekiego zasięgu. Według tego polityka
Koreańczycy są przekonani, że rakieta może dosięgnąć zachodnich wybrzeży
USA. Wzrost ryzyka wybuchu konfliktu KRLD-USA tuż przed rozpoczynającym
się długim weekendem w Stanach Zjednoczonych spowodował, że amerykańska
waluta szybko oddała wcześniej wypracowane zyski zarówno w stosunku do
euro, jak również w relacji do jena. W efekcie rynek hurtowy w Nowym
Jorku zamknął się w piątek o godzinie 22:00 na poziomie EUR/USD 1,1733,
USD/JPY 112,65. Minorowe nastroje towarzyszyły w piątek notowaniom funta
(max. EUR/GBP 0,8993 o g. 17:00, min.: GBP/USD 1,3027 o g. 16:00,
GBP/PLN 4,7942 o g. 17:00), który ma za sobą najgorszy tydzień w tym
roku. Szterlingowi szkodził rosnący podział w rządzącej Partii
Konserwatywnej. W wywiadach dla brytyjskich mediów były przewodniczący
centralnego biura partii Grant Shapps wzywa premier May do dymisji i
apeluje, by partia szukała nowego lidera na trudne, "brexitowe" czasy.
Gwałtowny skok rentowności amerykańskich obligacji, wzrost koreańskiego
ryzyka geopolitycznego, zawirowania polityczne na Wyspach Brytyjskich,
niepewność związana z potencjalnym ogłoszeniem niepodległości Katalonii
oraz znaczna przecena ropy negatywnie oddziaływały na wartość walut
rynków wschodzących oraz Europy Środkowo-Wschodniej. Pesymistycznym
nastrojom nie oparł się również złoty. W najwyższym punkcie piątkowej
sesji kurs EUR/PLN wzrósł do poziomu 4,3187 (o g. 16:05), natomiast
rynek USD/PLN wspiął się do pułapu 3,6953 (o g. 16:05).
Przed nami
Ze względu na świąteczną nieobecność inwestorów ze Stanów
Zjednoczonych (Dzień Kolumba), Kanady (święto Dziękczynienia) i Japonii
(Dzień Sportu i Zdrowia) oraz brak ważnych publikacji makro należy się
dziś spodziewać zmniejszonej aktywności rynkowej. Warto jednak pamiętać,
że mniejsza płynność przy dużej ilości czynników ryzyka grozi skokowymi
zmianami kursów. Ewentualne wahania rynków walutowych będą ograniczać
bariery techniczne np. dla EUR/USD wsparcie: 1,1660, opór: 1,1780;
EUR/PLN wsparcie: 4,2900, opór: 4,3350; USD/PLN wsparcie: 3,6500, opór:
3,7000. Więcej emocji zapowiada się w kolejnych dniach. Obok
zapowiadanych wydarzeń politycznych czeka nas ogłoszenie szeregu ważnych
informacji ekonomicznych. W środę zostanie opublikowany protokół z
ostatniego posiedzenia FED. W czwartek poznamy wartość inflacji CPI z
krajowego podwórka. Jednak najważniejszymi wydarzeniami makro
rozpoczynającego się tygodnia będzie ogłoszenie w piątek wrześniowych
wyników amerykańskiej inflacji cen konsumpcyjnych oraz danych
o sprzedaży detalicznej za oceanem. Jednym z największych
czynników ryzyka dla euro i złotego pozostaje napięta sytuacja na
Półwyspie Iberyjskim. Z tego powodu należy uważnie śledzić posunięcia
władz Katalonii oraz rządu w Madrycie. Jeśli wierzyć przywódcom
katalońskich separatystów możliwe jest ogłoszenie Niepodległości
Katalonii jeszcze w dniu dzisiejszym lub we wtorek. Emocje wokół tej
sprawy podgrzał w sobotę hiszpański premier Mariano Rajoy, który w
wywiadzie dla gazety "El Pais" wykluczył rozwiązanie kryzysu w Katalonii
drogą mediacji. Nie można zapominać o ryzyku koreańskim.
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu ...
Punkty wsparcia i oporu ...
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.