Za
nami
Czwartkowa
sesja rozgrywała się według wtorkowego scenariusza z
drożejącym
jenem i funtem oraz taniejącym dolarem w rolach głównych.
Tym razem aprecjację japońskiej waluty wywołał minister
finansów
Taro Aso, który
powiedział, że ostatnie umocnienie jena nie jest na tyle
silne, aby
uzasadniało interwencję na rynku walutowym. Zdaniem analityków
słowa japońskiego polityka utorowały drogę do ważnego
punktu wsparcia USD/JPY 105,00. W kulminacyjnym momencie
wczorajszego
umocnienia jena wartość dolara spadła do poziomu 106,10 JPY
(o g.
21:30). Z kolei na korzyść szterlinga przemawiały
doniesienia
portalu Politico nt. złagodzenia stanowiska UE wobec
Wielkiej
Brytanii w okresie przejściowym po Brexicie. Pod wpływem tej
wiadomości kurs GBP/USD pokonał barierę 1,4100 (max. 1,4145
dziś
o g. 5:30 tj. najwyżej od 2 lutego). Niekorzystny dla dolara
układ
sił w G10 spowodował, że kurs EUR/USD ponownie zameldował
się
powyżej granicy 1,2500 (max. 1,2555 dziś o g. 5:30).
Dodatkowym
obciążeniem dla zielonej waluty stały się rosnące obawy o
wielkość deficytu budżetowego USA, które
wzrosły w wyniku niedawnego zwiększenia limitu wydatków
rządowych oraz dużych obniżek podatków
dla przedsiębiorstw. Przeciwko dolarowi przemawiał także
nieoczekiwany spadek produkcji przemysłowej za oceanem w
styczniu
(-0,1% m/m vs prognoza 0,2% m/m). Podobny efekt odniosła
niższa od
prognoz wartość indeksu NY Empire State (13,1 pkt wobec
oczekiwanych 17,5 pkt), który
obrazuje koniunkturę gospodarczą w stanie Nowy Jork. Straty
amerykańskiej waluty amortyzowała wyższa niż zakładano
dynamika
inflacji cen producentów
w USA (2,7% r/r vs prognoza 2,5%r/r), spowodowana rosnącymi
kosztami
benzyny i opieki medycznej. Złoty
znalazł
się w kleszczach dwóch
przeciwstawnych tendencji rynkowych. Z jednej strony
sprzyjały mu:
wzrost szans tzw. "miękkiego Brexitu", utrzymująca się
globalna presja na zieloną walutę oraz piąta już z rzędu
wzrostowa sesja na Wall Street (DJI:+1,23% do 25200,37 pkt;
S&P500:+1,21% do 2731,20pkt; NASDAQ:+1,58% do 7256,43
pkt). Z
drugiej strony polskiej walucie (tak jak innym walutom EM)
szkodził
wysoki popyt na jena i euro oraz spadek polskiej inflacji z
2,1% w
grudniu do 1,9% w styczniu. Równoważące
się informacje zatrzymały kurs EUR/PLN w przedziale od min.
4,1476
do max. 4,1598, a rynek USD/PLN pomiędzy min. 3,3125 do max.
3,3391.
Jedną z najbardziej docenionych walut w obozie EM był
południowoafrykański rand (USD/ZAR: -0,75% do min.: 11,59),
który
dyskontował ustąpienie ze stanowiska kontrowersyjnego
prezydenta
RPA Jacoba Zumy.
Przed
nami
Piątek
przyniesie kolejną porcję wyników
makro z USA. Tym razem będą to informacje dotyczące pozwoleń
i
rozpoczętych budów
domów
oraz
nastrojów
amerykańskich konsumentów
(indeks Uniwersytetu Michigan). Dane lepsze od prognoz oraz
zbliżający się weekend będą sprzyjać realizacji zysków
i domykaniu krótkich
pozycji dolarowych (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2450),
na
czym może ucierpieć złoty (punkty oporu EUR/PLN: 4,1650,
USD/PLN:
3,4050). Z kolei gorsze wyniki zza Atlantyku będą kolejnym
argumentem do sprzedaży zielonej waluty. Kolejnym czynnikiem
ryzyka
dla amerykańskiej waluty jest, zdaniem wielu ekonomistów,
ryzykowne
połączenie ultra luźnej polityki fiskalnej prowadzonej przez
rząd
Trumpa z wysokim deficytem rachunku bieżącego USA (tzw.
"podwójny
deficyt"). Pod wpływem tych
wydarzeń
i opinii, kurs EUR/USD może zaatakować silną barierę 1,2570.
Pesymistyczny scenariusz dla dolara obstawili w swoich
prognozach
analitycy banku Morgan Stanley, którzy
w krótkim
terminie zakładają wzrost wartości euro wobec dolara do
poziomu
1,2600. Taki rozwój
wypadków
mógłby
jeszcze poprawić atrakcyjność walut EM i złotego (punkty
wsparcia
EUR/PLN: 4,1400, USD/PLN: 3,3100). Pod kątem rynku
GBP warto dziś śledzić publikację styczniowego wyniku
brytyjskiej
sprzedaży detalicznej (o g. 10:30).
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu ... Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.