Złotemu ciążą rekordowe emisje obligacji USA, widmo twardego Brexitu i głosowanie w SPD. Max. EUR/PLN 4,1522, USD/PLN 3,3686.

(środa, 21-02, 8:00)

Za nami
Wtorkowa sesja przyniosła wzrost obaw przed negatywnym scenariuszem rozwodu Wielkiej Brytanii z Unią Europejską. Przyczyniły się do tego doniesienia Bloomberga nt. planu awaryjnego brytyjskiego rządu, zakładającego zawieszenie płatności tzw. rachunku za Brexit w przypadku braku satysfakcjonującego porozumienia handlowego EU-UK. Wzrost ryzyka "twardego" Brexitu odbił się negatywnie zarówno na notowaniach funta (GBP/USD min. 1,3191 o g. 9:10), jak i euro (EUR/USD min. 1,2320 o g. 14:50). Dodatkowym obciążeniem dla wspólnej waluty był, pierwszy od lipca ubiegłego roku, spadek indeksu zaufania europejskich konsumentów (0,1% wobec 1,4% w styczniu). Zdaniem ekspertów, większy niż oczekiwano spadek tego wskaźnika (prognoza wynosiła 1%) wziął się m.in z braku pewności co do wyniku rozpoczętego wczoraj korespondencyjnego głosowania niemieckich socjaldemokratów (SPD ma ok. 464 tys. członków) ws. przyjęcia umowy koalicyjnej, wynegocjowanej przez kierownictwo partii z CDU. Emocje wokół tego wydarzenia „podgrzali” analitycy Reutersa, którzy uważają, że w przypadku odrzucenia wielkiej koalicji przez SDP (rezultat głosowania poznamy dopiero 4 marca), kurs EUR/USD spadnie w okolice poziomu 1,2000. Wczorajsze straty wspólnej waluty amortyzował wyższy od oczekiwań wynik indeksu instytutu ZEW z Niemiec, który pokazał mniejsze niż sądzono ochłodzenie nastrojów dotyczących rozwoju sytuacji gospodarczej u naszych zachodnich sąsiadów (17,8 pkt vs prognoza 16 pkt) oraz znaczny wzrost inflacji cen producentów w Niemczech w styczniu (0,5% m/m vs oczekiwane 0,3%m/m). Z kolei brytyjskiej walucie w sukurs przyszedł po południu komunikat Parlamentu Europejskiego, który wezwał Komisję Europejską do zapewnienia Wielkiej Brytanii "uprzywilejowanego" dostępu do wspólnego rynku. Największym przegranym spośród walut G10 została wczoraj korona szwedzka (EUR/SEK: +0,76%), której ciążyła mniejsza niż zakładano dynamika wzrostu inflacji w Szwecji (1,7% vs prognoza 1,9%). Spadek dynamiki wzrostu cen w styczniu zmniejszył szanse szybkiego porzucenia przez Riksbank łagodnego kursu monetarnego. Kapitał odpływający z Europy zmierzał w stronę dolara (USD/JPY max. 107,90 dziś o g. 4:00). Impulsem do zakupu zielonej waluty stała się także wczorajsza aukcja 2-letnich papierów skarbowych USA, której ze względu na najwyższą stopę zwrotu od września 2008 roku (tj. 2,2740%) towarzyszyło duże zainteresowanie zagranicznych inwestorów. Amerykańskie rentowności otrzymały także dodatkowe impulsy wzrostowe: pierwszym był plan Departamentu Skarbu emisji 250 mld obligacji w tym tygodniu oraz drugim informacje z niemieckiego rynku długu, gdzie oprocentowanie "Bundów" skoczyło do góry (np. dziesięciolatków do 0,738%) w reakcji na zaskakujące dane nt. niemieckiej inflacji PPI. Zdaniem analityków Banku Morgan Stanley ,wczorajszy wzrost wartości dolara związany jest również z czynnikami technicznymi, gdyż na rynku USD/JPY inwestorzy sforsowali wczoraj silny punkt oporu 107,25. Kumulacja tylu pro-dolarowych czynników sprawiła, że indeks mierzący zmianę wartości amerykańskiej waluty wobec koszyka sześciu innych najpopularniejszych walut globalnych, zameldował się wczoraj na najwyższym poziomie od 6 dni (max. 89,805 pkt). Niepewność polityczna na Starym Kontynencie oraz stopniowy wzrost popytu na dolara, negatywnie ciążyły walutom regionu Europy Środkowo-Wschodniej, w tym złotemu. Na rynki wschodzące niekorzystnie oddziaływały wczorajsze spadki indeksów giełdowych na Wall Street (DJI: -1,01% do 24964 pkt; S&P500: -0,58% do 2716,26 pkt; NASDAQ: -0,07% do 7234,31 pkt), sprowokowane największą przeceną akcji detalicznego Walmarta od 1988 roku oraz obawami przed zaostrzeniem kursu monetarnego FED. Kurs EUR/PLN wzrósł z powrotem powyżej granicy 4,1500 (max. 4,1522 o g. 18:40), natomiast rynek USD/PLN wzbił się do poziomu 3,3686 (o g. 14:50). Złe informacje ze świata zrównoważyły nieco lepsze od prognoz wyniki krajowej sprzedaży detalicznej (8,2% wobec oczekiwanych 7,3%) oraz produkcji przemysłowej (8,6% vs prognoza 8%). Według statystyk, w ciągu ostatnich 10 lat produkcja w styczniu wzrosła bardziej tylko 3 razy (w 2017, w 2012 i w 2011). Co warte odnotowania dynamika produkcji budowlano-montażowej wzrosła w styczniu najbardziej od kwietnia 2007 roku (tj. 36,7% r/r).
Przed nami
Dziś w centrum uwagi inwestorów znajdą się liczne informacje makroekonomiczne z Eurolandu oraz ze Stanów Zjednoczonych. Obok wstępnych wyników indeksów PMI dla sektorów przemysłu i usług Francji (o g. 9:00), Niemiec (o g. 9:30), całej strefy euro (o g. 10:00) oraz USA (o g. 15:45), poznamy także styczniowe dane nt. sprzedaży domów na rynku wtórnym za oceanem (o g. 16:00). Przysłowiową wisienką na dzisiejszym "ekonomicznym torcie" będzie wieczorna publikacja protokołu z niedawnego posiedzenia Banku Rezerwy Federalnej (o g. 20:00), które po raz ostatni odbywało się pod przewodnictwem Janet Yellen. Ewentualna kombinacja gorszych wyników z Eurolandu z lepszymi danymi z USA oraz optymistycznym wydźwiękiem protokołu FED może spowodować dalszy spadek kursu EUR/USD w stronę punktu wsparcia 1,2300. Odwrotny scenariusz spowoduje ruch w kierunku bariery: 1,2435. Jeżeli chodzi o złotego to najbardziej optymistyczny wariant zakłada dobre dane ze strefy euro, gorsze zza Atlantyku oraz ostrożny ton protokołu FED (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1300, USD/PLN: 3,3200). Przeciwny splot wydarzeń może zepchnąć polską walutę do defensywy (punkty oporu EUR/PLN: 4,1655, USD/PLN: 3,3800).
Kalendarz ekonomiczny ... 
Punkty wsparcia i oporu ... 

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.




Nasze Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.