Za
            nami
    Koniec
              ubiegłego tygodnia
          w
              lepszych nastrojach spędzili inwestorzy, którzy
              zawczasu obstawili wzrost wartości dolara. W piątek, na
              notowania
              zielonej waluty pozytywnie oddziaływały kolejne dobre
              wiadomości z
              gospodarki amerykańskiej. Na duży plus zaskoczyła
              publikacja
              indeksu Uniwersytetu Michigan (obrazującego ocenę
              potencjału
              nabywczego konsumentów
              w USA), który
              znalazł się na najwyższym poziomie od 14 lat (102 pkt).
              Jednak
              decydującym czynnikiem makro umocnienia dolara, w tym
              dniu, okazał
              się największy od 4 miesięcy wzrost amerykańskiej
              produkcji
              przemysłowej w lutym (1,1% vs prognoza 0,3%). Świetne dane
              zza
              oceanu wzmocniły przekonanie inwestorów
              ws. środowej podwyżki stóp
              FED oraz podbiły rentowności amerykańskich obligacji
              dwuletnich do
              najwyższego poziomu od 19 września 2008 roku (max.
              2,295%). Wzrost
              popytu na dolara wynikał także ze spadku zainteresowania
              wspólną
              walutą. Do sprzedaży euro zachęcał większy niż zakładano
              spadek dynamiki inflacji bazowej
          HICP
              w Eurolandzie (1,1% r/r
          vs
              prognoza 1,2%). W
          lutym
              osiągnęła ona najniższą wartość od grudnia 2016 roku, co
              zmniejszyło rynkowe oczekiwania ws. bliskiego obniżenia
              programu QE
              przez Europejski Bank Centralny. Jeszcze przed ogłoszeniem
              danych
              przez Eurostat, główny
              ekonomista Banku Peter Preat ostrzegł, że utrzymująca się
              na
              niskim poziomie inflacja w strefie euro jest przeszkodą w
              wycofaniu
              się ECB ze stymulacji pieniężnej. Suma tych czynników
              doprowadziła do spadku kursu EUR/USD, który
              w kulminacyjnym punkcie tego trendu osiągnął wartość
              1,2260 (o
              g. 15:50). Według statystyk rynek EUR/USD ma za sobą drugi
              spadkowy
              tydzień z rzędu, co w tym roku zdarzyło się po raz
              pierwszy.
              Piątkowe zyski zielonej waluty mogły być większe, gdyby
              nie
              gorsze od prognoz dane nt. pozwoleń i rozpoczętych budów
              domów
              za Atlantykiem w lutym (szczegóły
              w naszym kalendarzu ekonomicznym).
              Deprymująco na wycenę amerykańskiej waluty oddziaływały
              także
              koleje zawirowania personalne w Białym Domu. Donald Trump
              postanowił
              odwołać doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego,
              generała
              Herberta Raymonda McMastera. Ponadto amerykański prezydent
              podpisał
              w piątek dokument zezwalający urzędnikom USA na odbywanie
              podróży
              służbowych i kontakty z przedstawicielami władz Tajwanu.
              Według
              analityków
              agencji Reutersa, posunięcie Trumpa zwiększy napięcie w
              relacjach
              pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem, który
              promuje koncepcję "jednych Chin". Niepewność polityczna
              zachęciła inwestorów
              do doważenia swoich pozycji w bezpiecznym jenie (min.:
              USD/JPY
              105,60 o g. 12:30, EUR/JPY 129,61 dziś o g. 7:00).
              Globalny przypływ
              optymizmu wobec dolara, decyzje Trumpa oraz obawy o wynik,
              rozpoczętego w sobotę szczytu G20 w Buenos Aires (więcej
              na ten
              temat w części „Przed nami”), pogłębiły straty walut rynków
              wschodzących. Negatywne emocje dotarły także nad Wisłę.
              Kurs
              EUR/PLN przybliżył się do bariery 4,2200 (max. 4,2197 o g.
              21:00),
              natomiast rynek USD/PLN osiągnął maksymalnie pułap 3,4389
          (o
              g. 16:10). Straty walut spod znaku EM amortyzowała
              drożejąca ropa
            (Brent:
            +1,67% do 66,21 USD/bbl; Crude: +1,88% do 62,34 USD/bbl).
          Ceny
              tego surowca windowały niepokojące sygnały z bogatego w
              ropę
              regionu Bliskiego Wschodu. Saudyjski następca tronu
              Muhammad ibn
              Salman powiedział w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji
              CBS, że
              jeśli Iran wejdzie w posiadanie broni atomowej, Arabia
              Saudyjska
              również
              ją zdobędzie. 
    
Przed
            nami
    Dziś
        inwestorzy będą oczekiwać na informacje ze szczytu ministrów
        finansów oraz prezesów
        banków centralnych państw grupy G20 w
        Buenos Aires (w Argentynie). Jednym z głównych
        tematów dyskusji, w gronie
        dwudziestu największych potęg gospodarczych świata, jest
        polityka
        handlowa. Kwestia ta nabrała szczególnej
        wagi w kontekście niedawnej decyzji prezydenta Trumpa o
        wprowadzeniu
        ceł na import stali i aluminium do USA oraz doniesień nt.
        planowanych działań Białego Domu wobec Chin (więcej na ten temat
        w naszych ostatnich Alertach FX24). Kolejne protekcjonistyczne
        komentarze ze strony przedstawicieli amerykańskiej
        administracji,
        zwiększające ryzyko wybuchu globalnej wojny handlowej uderzą w
        dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,2380) oraz waluty rynków
        wschodzących (punkty oporu EUR/PLN: 4,2200, USD/PLN: 3,4400).
        Sygnały ze szczytu świadczące o wyciszeniu napięcia i
        zacieśnieniu współpracy przyniosą odwrotny rezultat (punkty
        wsparcia EUR/USD: 1,2260, EUR/PLN: 4,1900, USD/PLN: 3,3900). Na
        rynku
        PLN dodatkowych impulsów mogą
        dostarczyć
        inwestorom informacje z polskiej gospodarki, dotyczące produkcji
        przemysłowej w lutym (o g. 10:00).
        Analitycy spodziewają się gorszego wyniku w stosunku do
        poprzedniego miesiąca, co może zwiększyć podaż złotego. W
        przypadku lepszych danych należy się liczyć z korektą i wzrostem
        wartości polskiej waluty, ale jej zakres ograniczy oczekiwanie
        na
        konkluzje ze szczytu G20. Wydarzeniem ekonomicznym numer jeden
        nadchodzącego tygodnia będzie dwudniowe posiedzenie FOMC, które
        zakończy się w środę wieczorem
        decyzją
        ws. stóp procentowych FED. Rynek
        terminowy
        ocenia szanse środowej podwyżki na 94,4%.
Kalendarz ekonomiczny ...  
Punkty wsparcia i oporu ... 
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
 Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
 nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani 
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia 
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.