Polska inflacja, amerykańskie dane i posiedzenie FED grają przeciwko złotemu. Max. EUR/PLN 4,2190, USD/PLN 3,4287.

(piątek, 16-03, 8:00)


Za nami
Wczorajsza informacja o spadku polskiego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w lutym do najniższej wartości od grudnia 2016 roku (1,4% r/r vs prognoza 1,7%), wzmocniła pozycję gołębiego skrzydła RPP. Rozczarowujące dane GUS spowodowały odwrót inwestorów od złotego. Polskiej walucie nie sprzyjało także rosnące zagrożenie wybuchu globalnej wojny handlowej. Jej prawdopodobieństwo wzrosło po nominacji nowego dyrektora Narodowej Rady Ekonomicznej USA Larry'ego Kudlowa. W swoim pierwszym wystąpieniu w nowej roli Kudlow powiedział m.in., że „Chiny zapracowały sobie na odpowiedź Stanów Zjednoczonych nie zachowując się fair w relacjach handlowych”. Według Reutersa jednym z najważniejszych celów działań planowanych przez Biały Dom będzie ochrona amerykańskiej własności intelektualnej w dziedzinie wysokich technologii. Konsekwencją wzrostu napięcia pomiędzy dwoma największymi mocarstwami gospodarczymi świata był przepływ kapitału w stronę bezpiecznego jena, wspieranego wysoką nadwyżką rachunku bieżącego Japonii (min.: USD/JPY 105,84 o g. 11:30, EUR/JPY 130,28 dziś o g. 2:30). Na notowania złotego negatywnie wpływał również wzrost zainteresowania dolarem. Do jego zakupu zachęcała inwestorów niższa od prognoz liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA (226 tys. wobec oczekiwanych 228 tys.). Ten sam efekt odniosła wyższa niż zakładano wartość indeksu NY Empire State (22,5 pkt vs prognoza 15 pkt), który pokazał optymistyczny obraz koniunktury gospodarczej w całym stanie Nowy Jork. Zdaniem analityków wysoka wartość tego regionalnego wskaźnika może przełożyć się na dobry wynik indeksu ISM, będącego miernikiem nastrojów panujących wśród amerykańskich firm usługowych. Do wzrostu atrakcyjności zielonej waluty przyczynił się także Kudlow, który w wywiadzie dla CNBC powiedział, że "chciałby aby dolar był odrobinę silniejszy". Spośród innych czynników wpływających na umocnienie amerykańskiej waluty ekonomiści banku Wells Fargo wskazują zbliżające się posiedzenie FED (20-21 marca), w trakcie którego rynek oczekuje podwyżki stóp funduszy federalnych o 0,25 pb. W rezultacie kurs EUR/USD, który rano wystartował z poziomu 1,2366 (o g. 8:00) w najniższym punkcie osiągnął wartość 1,2300 (o g. 20:45). Wśród walut peryferyjnych strefy euro w najlepszej sytuacji znalazła się korona norweska (EUR/NOK min. 9,4746 tj. najniżej od listopada), której sprzyjała optymistyczna treść komunikatu z zakończonego wczoraj posiedzenia Norges Banku. Norweski Bank Centralny zasygnalizował, że rozważa podniesienie stóp procentowych „po lecie” (podczas gdy wcześniej inwestorzy obstawiali grudzień). Wczorajszą przecenę złotego wykorzystali nasi eksporterzy, którzy w najkorzystniejszym momencie sprzedawali euro po 4,2190 (o g. 10:50) tj. najdrożej od 15 grudnia, dolara po 3,4284 (o g. 20:45), a funta po 4,7780 (o g. 20:45) tj. najlepiej od 9 lutego. Straty naszej waluty amortyzował najnowszy raport banku Morgan Stanley, który uważa, że w dłuższej perspektywie złoty się umocni. Analitycy MS podkreślili, że ich pozytywne oczekiwania wobec polskiej waluty są oparte głównie na perspektywach wzrostu gospodarczego naszego kraju, a nie na oczekiwaniach dot. zacieśniania polityki monetarnej NBP. Największym przegranym w gronie walut EM była wczoraj turecka lira (EUR/TRY: max. 4,8025 tj. najwyżej w historii), której szkodziło ryzyko polityczne związane z odrzuceniem przez prezydenta Erdogana apelu Parlamentu Europejskiego o zaprzestanie ofensywy wojskowej w Syrii. Polityk powiedział, że "wszystko co oni [PE] mówią, jednym uchem wpuszcza, a drugim wypuszcza".
Przed nami
Wśród bieżących wydarzeń ekonomicznych dziś na czoło wysuwają się informacje z gospodarek europejskiej oraz amerykańskiej. Już o godzinie 11:00 poznamy wynik inflacji HICP ze strefy euro (g. 11:00), która jest obecnie jednym z podstawowych wyznaczników polityki monetarnej ECB . Mediana oczekiwań rynkowych zakłada spadek dynamiki wzrostu cen w stosunku do poprzedniego miesiąca (z 1,5% do 1,4%), co może niekorzystnie wpływać na wycenę wspólnej waluty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2290). Po południu radary inwestorów skierują się na dane dot. produkcji przemysłowej w USA w lutym (o g. 14:15). Analitycy spodziewają się lepszych danych niż w styczniu (0,3% wobec -0,1%), stąd kolejna negatywna niespodzianka w stylu środowej informacji o znacznym spadku sprzedaży detalicznej może odwrócić trend wzrostowy dolara z ostatnich dni (punkt oporu EUR/USD: 1,2415). Spośród pozostałych wyników ekonomicznych z USA warto śledzić: informacje dotyczące pozwoleń i rozpoczętych budów domów w lutym oraz wstępny wynik indeksu Uniwersytetu Michigan w marcu. Z punktu widzenia graczy z rynku PLN najkorzystniejszą informacją makro dla kupujących złotego byłoby ogłoszenie gorszych danych z obu stron Atlantyku, gdyż taki scenariusz zmniejszyłby oczekiwania zarówno ws. obniżenia programu QE ECB, jak również przyspieszenia ścieżki normalizacji stóp FED. W tej sytuacji zyski polskiej waluty limitować będą najbliższe punkty wsparcia: EUR/PLN: 4,1900, USD/PLN: 3,3800. Z kolei dla sprzedających naszą walutę najlepsze byłyby optymistyczne dane z Eurolandu i USA (punkty oporu EUR/PLN: 4,2200, USD/PLN: 3,4300).
Kalendarz ekonomiczny ... 
Punkty wsparcia i oporu ... 

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.



Nasze Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.