(wtorek, 04-07, 8:50)
★
Chiny:
indeks PMI dla sektora przemysłowego spadł mniej, niż wskazywały
prognozy.
★
Polska
koniunktura przemysłowa pogorszyła
się 14-ty miesiąc z rzędu.
★
Euroland:
regres aktywności sektora przemysłu przekroczył oczekiwania
ekonomistów.
★
OPEC+:
Arabia
Saudyjska i Rosja zobowiązały się do cięcia produkcji ropy w
sierpniu o 1,5 mln baryłek dziennie.
★
W
USA odnotowano
zaskakujący spadek aktywności przemysłowej (wg ISM).
★
Kalendarz
Eko:
bilans handlu zagranicznego Niemiec.
Za
nami
Poniedziałkowa sesja
walutowa miała remisowy przebieg. Brak jednoznacznych zwycięzców
wynikał z nie najlepszych danych makroekonomicznych jakie napłynęły
kolejno z najważniejszych ośrodków gospodarczych świata. ●
[Chiny] Ten tydzień zaczął się
od informacji o pogorszeniu koniunktury przemysłowej w Państwie
Środka (w czerwcu 50,5 pkt vs maj 50,9 pkt). I choć dla wielu
obserwatorów pocieszające było to, że ekonomiści przewidywali
ostrzejsze eko-hamowanie za Wielkim Murem (prognoza: 50,2 pkt), to
niespełnione nadzieje inwestorów na postpandemiczne odbicie
gospodarki Chin wywindowały kurs dolara do juana, na chińskim rynku
wewnętrznym, do blisko ośmiomiesięcznego maksimum (USD/CNY max.:
7,2728). ● [Strefa euro] O
krok dalej posunęli się przemysłowcy z Eurolandu, którzy wg
wczorajszych danych PMI w ubiegłym miesiącu zredukowali swoją
aktywność poniżej konsensusu rynkowego (43,4 pkt vs prognoza 43,6
pkt; poprzednio 44,8 pkt), czym podsycili obawy o wzrost gospodarczy
w krajach Unii. Ta informacja stała się paliwem dla dolara, który
poprawił swoje notowania wobec wspólnej waluty (EUR/USD min.:
1,0870). ● [USD/JPY] Drogi
pieniądz amerykański bolał również ministra finansów Japonii
Shunichi Suzuki, który jeszcze w piątek powrócił do
interwencyjnej retoryki z października ur., próbując poprawić
notowania japońskiego jena, osłabionego ultraluźną polityką
monetarną kontynuowaną przez nowego prezesa BoJ (USD/JPY max.
144,91). ● [Ropa] Wątpliwe
perspektywy gospodarki światowej, niski popyt na ropę,
polityka USA i zachodnie sankcje na Rosję, skutkujące spadkami
cenowymi skłoniły Kartel OPEC+ do podjęcia kolejnej decyzji o
cięciu produkcji ropy w sierpniu o 1,5 mln
baryłek dziennie (z czego 1,0 mln przez Arabię Saudyjską i
0,5 mln przez Rosję). Odbicie notowań
czarnego złota (ropa Brent max. 76,60 USD/bbl) negatywnie
wpływało na wycenę dolara. ● [USA] Jednak większym wyzwaniem okazały się dla niego rodzime
dane dot. słabnącej koniunktury przemysłowej. Zarówno PMI, jak i
ISM pokazały regres aktywności w przemyśle amerykańskim w czerwcu
jednak ten drugi, ważniejszy poważnie rozminął się z
przewidywaniami (46 pkt vs. prognoza 47,1 pkt; poprzednio 46,9 pkt).
Przez taki obrót sprawy spadła rentowność obligacji USA, a rynek
EUR/USD powrócił do punktu wyjścia (max. 1,0934). ● [Polska] Mimo kontynuacji spadkowej serii aktywności polskiego
sektora przemysłowego (45,1 pkt vs. prognoza 46,7 pkt; poprzednio 47
pkt), spowodowanej m.in. obniżką cen wyrobów gotowych i kontraktów
zagranicznych, to właśnie słabość konkurentów pozwoliła
złotemu utrzymać status quo (na zamknięciu rynku w Nowym Jorku
kurs EUR/PLN wyniósł: 4,4351, a USD/PLN: 4,0667).
Przed nami
● [Agenda] We wtorkowym kalendarzu ważnych wydarzeń ekonomicznych jest jak na lekarstwo. Rano ogłoszone zostały jedynie dane dotyczące bilansu handlu zagranicznego Niemiec w maju (14,4 mld EUR, prognoza 17,3 mld EUR, poprzednio 16,5 mld EUR). Mimo mniejszego kalibru tych liczb warto zwrócić uwagę na tendencje, gdyż wg wczorajszych wyników PMI przemysł naszych zachodnich sąsiadów pogrąża się w recesji, a niemieckie kontrakty polskiego przemysłu gwałtownie spadają. ● [Scenariusze] Dziś trzeba się liczyć z przegrupowaniem pozycji inwestorów przed publikacjami ważnych danych, przypadającymi w drugiej części tygodnia. Wielu analityków przestrzega przed możliwą zmianą strategii funduszy hedgingowych, które dotąd grały na mocnego dolara, a teraz obawiają się rychłego zakończenia cyklu podwyżek amerykańskiego Banku Rezerwy Federalnej i dalszych podwyżek stóp w innych częściach globu. Pretekstem do sprzedaży zielonej waluty mogą być najbliższe informacje z gospodarki USA (np. o zamówieniach w śr. i zatrudnieniu w pt.) oraz z Fed (protokół także w śr.). Trzeba liczyć się z tym, że nawet niezłe dane amerykańskie mogą być okazją do realizacji tego scenariusza (punkt oporu EUR/USD: 1,0950, punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4200, USD/PLN: 4,0000). Z kolei informacje makroekonomiczne z innych kontynentów (np. o inflacji cen producentów w strefie euro w środę), zmniejszające prawdopodobieństwo znacznych podwyżek innych dużych banków centralnych (np. ECB), mogą spowodować odwrotną reakcję największych graczy rynku walutowego (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0850, punkty oporu EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 4,1500). ● [Yellen] Ważnym wydarzeniem ekonomicznym, które warto monitorować jest zbliżająca się wizyta amerykańskiej sekretarz skarbu Janet Yellen w Pekinie.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.