Mało śmieszny Prima Aprilis

(wtorek, 02-04, 8:00)

★ Parlament UK odrzucił kolejne alternatywne propozycje ws. Brexitu.

★ Niemcy: finalny indeks PMI dla przemysłu najniżej od lipca 2012.
★ Euroland: dynamika inflacji bazowej spadła w marcu do najniższego poziomu od 24 miesięcy.
★ USA: sprzedaż detaliczna nieoczekiwanie spadła w lutym.
★ Kalendarz Eko: inflacja PPI z EZ oraz zamówienia na dobra trwałe w USA.

Za nami

Prima Aprilis przyniósł wiele zaskakujących informacji z największych gospodarek świata.   ● [Chiny]   Jedną z nich był pierwszy od czterech miesięcy wzrost aktywności w chińskim przemyśle, który sugeruje stabilizację sytuacji ekonomicznej w Państwie Środka. Na te wiadomości pozytywnie zareagowały giełdy (DAX: +1,35%, WIG20: +1,24%, DJIA: +1,27%), surowce (ropa Brent: +2,12%) oraz waluty rynków wschodzących. Obok chińskiego juana (USD/CNH min. 6,7066) zyskiwał m.in. nasz złoty (min. EUR/PLN: 4,2928, USD/PLN: 3,8220).   ● [EU]   Jednak zyski walut regionu CEE były ograniczone przez negatywne dane z gospodarki europejskiej. Niemiłą niespodziankę sprawiły niższe od oczekiwań finalne wyniki przemysłowych indeksów PMI, przede wszystkim z Niemiec (44,1 pkt tj. najniżej od lipca 2012) ale także z Francji (49,7 pkt) i z całego Eurolandu (47,5 pkt). Niechlubne rekordy ustanowiły również wskaźniki PMI obrazujące marcową aktywność w sektorach przemysłu Włoch (47,4 pkt - najniżej od maja 2013), Austrii (50 pkt - najniżej od 4 lat) oraz Holandii (52,5 pkt - najniżej od 33 m-cy). Według analityków spowolnienie w europejskim przemyśle uderza w gospodarki krajów Europy Środkowo Wschodniej. Taką tezę wspierają m.in. wskaźniki PMI dla Polski i Czech, które pozostały poniżej psychologicznej granicy 50 pkt oraz aktywność przedsiębiorców na Węgrzech, która była najniższa od 2016 roku. Dodatkowym powodem do ekonomicznych obaw na Starym Kontynencie był najniższy od marca 2017 wynik inflacji bazowej w Eurolandzie (0,8% w marcu).   ● [USA]   Zdecydowanie większym optymizmem powiało ze Stanów. Co prawda sprzedaż detaliczna nieoczekiwanie spadła w lutym (-0,2% m/m vs prognoza 0,3%) ale jej wynik w styczniu znacznie zrewidowano w górę (z 0,2 do 0,7%). Ponadto oczekiwania analityków przekroczył marcowy wynik indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu (55,3 pkt wobec oczekiwanych 54,2 pkt), który podbił rentowności 10-letnich obligacji USA do max. 2,506%. Per saldo wczorajsza sesja zakończyła się dodatnio dla dolara i negatywnie dla euro (EUR/USD min. 1,1196) oraz dla jena (USD/JPY max. 111,46).   ● [UK]   W G-10 obok zielonej waluty pozytywnie wyróżnił się funt (GBP/USD max. 1,3144), który z nadziejami czekał na wynik kolejnych orientacyjnych głosowań w parlamencie brytyjskim ws. Brexitu. Jak się wieczorem okazało Izba Gmin ponownie odrzuciła wszystkie cztery alternatywne plany dotyczące rozwodu z Brukselą. Wśród nich znalazła się propozycja " stop Brexit", która zakładała odstąpienie od artykułu 50 w sytuacji, gdy porozumienie z Unią nie zostanie osiągnięte. Na te wydarzenia negatywnie zareagował szterling, który z nawiązką oddał wypracowane wcześniej zyski (GBP/USD min. 1,1332).

Przed nami

    ● [Kalendarz Eko]   Na tle kolejnych dni tygodnia wtorek zapowiada się mało atrakcyjnie pod względem rangi wydarzeń ekonomicznych. W środę poznamy marcowe dane nt. zatrudnienia w sektorze prywatnym w USA wg raportu ADP, uważanego za dobry prognostyk oficjalnych wyników amerykańskiego Departamentu Pracy (poznamy je w piątek). W międzyczasie opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Choć dzisiejszy kalendarz ekonomiczny jest dość skromny warto w nim zwrócić uwagę na publikacje dotyczące inflacji PPI z EZ oraz amerykańskich zamówień na dobra trwałe.   ● [Scenariusze]   Dobre dane Eurostatu poprawią pozycję wyjściową walut EU (punkt oporu EUR/USD: 1,1250; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2700, USD/PLN: 3,8000) przed dalszą częścią tygodnia, zaś lepsze ze Stanów jeszcze bardziej umocnią dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1190; punkty oporu EUR/PLN: 4,3100, USD/PLN: 3,8400).   ● [Statystyki]    Negatywne nastawienie do euro sugerują statystyki agencji CFTC, wg której liczba zakładów na jego osłabienie wzrosła w poprzednim tygodniu do najwyższego poziomu od 2016 (o 2574 do 80 278). Z drugiej strony ekonomiści niemieckiego Deutsche Banku podkreślają dalszy spadek udziału dolara w portfelach rezerw walutowych banków centralnych. Podobne zjawisko opisał wpływowy analityk Holger Zschaepitz, wskazując na spadek partycypacji zielonej waluty w systemie płatności SWIFT, przy jednoczesnym wzroście znaczenia euro.

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.