Za
              nami 
Bezsprzecznie
            najważniejszym wydarzeniem ekonomicznym bieżącego tygodnia
            była
            wczorajsza decyzja Federalnego Komitetu ds. Operacji
            Otwartego Rynku
            (FOMC) o pozostawieniu przedziału oprocentowania funduszy
            federalnych na dotychczasowym poziomie (1,00% -1,25%) oraz o
            rozpoczęciu procesu redukcji bilansu Banku (obecnie
          4,2
          tryliona USD). Politycy Rezerwy Federalnej
            poparli
            plan stopniowego zmniejszania sumy posiadanych przez
            Bank obligacji skarbowych USA i obligacji zabezpieczonych
            hipotekami
            skupionych przez FED w kolejnych transzach programu QE od
            2008 roku
            (co ma doprowadzić do ograniczenia ilości pieniądza w
            obiegu).
            Wartość portfela ma spadać o 10 mld USD miesięcznie
            począwszy od
            października, a w kolejnych kwartałach o 10 mld USD więcej.
            Technicznie rzecz ujmując Bank Rezerwy Federalnej nie będzie
            kupował nowych obligacji na miejsce papierów przypadających
            do
            wykupu. Decyzja FOMC nie była zaskoczeniem, dlatego
            największe
            zainteresowanie inwestorów skupiało się na wskazówkach
            dotyczących ewentualnego podniesienia oprocentowania dolara
          w
            grudniu br. Z ujawnionej
            wczoraj projekcji stóp
            funduszy federalnych uwzględniającej opinie wszystkich 16
            członków
            FOMC wynika, że 12 z nich spodziewa się jeszcze jednej
            podwyżki do
            końca roku. Osoby zasiadające w Komitecie średnio oczekują
            jak
            dotychczas trzech podwyżek do końca 2018 roku, jednak
            zredukowały
            swoje przewidywania na lata 2019-2020 do odpowiednio dwóch
            i jednej podwyżki. Negatywną niespodzianką okazała się
            spadkowa
            rewizja prognozy amerykańskiej inflacji: do 1,5% w tym roku
            (z 1,7%)
            oraz do 1,9% w 2018 (z 2%). Prezes Janet Yellen podczas
            konferencji
            prasowej powiedziała, że oczekuje iż inflacja wzrośnie oraz
            ustabilizuje się w okolicach dwuprocentowego celu FED, a
            czynniki
            wpływające na spadek cen powinny być przejściowe.
            Odpowiedzią
            rynku na te informacje był m.in.
            wzrost
            wyceny grudniowej podwyżki stóp
            FED (do 65,8%) i globalny skok wartości dolara
          (np. EUR/USD do min. 1,1861 o g. 20:40,
            USD/JPY do
            max. 1,1265 dziś o g. 2:00). Pozytywny odbiór sygnałów z FED
            przez rynek USD potwierdzają statystyki. Indeks dolara
            mierzący
            zmianę jego wartości wobec koszyka sześciu
            najpopularniejszych
            walut globalnych ma za sobą najlepszy dzień od 8 miesięcy.
            Oprócz
            zielonej waluty, wczoraj dobrze
            wypadł
            także funt szterling (min. EUR/GBP 0,8797 o g. 20:00; max.:
            GBP/USD
            1,3658 o g. 20:00, GBP/PLN 4,8635 dziś o g. 2:00). Mocy
            dodały mu
            rewelacyjne wyniki brytyjskiej sprzedaży detalicznej (2,4%
            vs.
            prognoza 1,1%) w sierpniu. Optymistyczne nastawienie do
            brytyjskiej
            waluty to także efekt dalszego wzrostu oczekiwań inwestorów
            na podniesienie jej oprocentowania. Według najnowszej
            ankiety
            agencji Reutersa 62% analityków
            uważa, że Bank Anglii podniesie stopy procentowe na Wyspach
          w
          trakcie swojego listopadowego posiedzenia (o
            0,25
            pb do 0,50%). Wzrost atrakcyjności dolara i funta spowodował
            również
            odpływ
            kapitału z rynków
            EM oraz CEE, w tym z Polski. Kurs USD/PLN zameldował się
            wieczorem
            powyżej granicy 3,6000 (max. 3,6079 o g. 20:40), natomiast
            kombinacja osłabienia euro i złotego utrzymała chwiejne
            status quo
            na rynku EUR/PLN (min. 4,2699, max. 4,2821). Dziś rano
            zainteresowanie inwestorów
            przeniosło się do Tokio, gdzie swoje posiedzenie zakończył
            Bank
            Japonii. Zgodnie z oczekiwaniami BoJ pozostawił swoją
            politykę
            monetarną bez zmian. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami i
            nie
            zaskoczyła żadnego z analityków,
            stąd jej wpływ na rynek walutowy był niewielki.
    
Przed
              nami
    Choć
            najważniejsze wydarzenie ekonomiczne tygodnia jest już za
            nami to w
            jego dalszej części inwestorzy nie będą mogli narzekać na
            brak
            emocji. Na dziś swoje wystąpienia zaplanowali: prezes ECB
            Mario Draghi oraz główny
            ekonomista Banku Peter Praet. W ich trakcie inwestorzy będą
            doszukiwać się wskazówek dotyczących losu europejskiego
            programu QE. Zaniepokojenie inwestorów wywołały wtorkowe
            rewelacje Reutersa nt. ew. odłożenia do grudnia decyzji
            ECB ws. ograniczenia QE, stąd ich potwierdzenie może jeszcze
            bardziej osłabić wspólną
            walutę (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1860).
            Beneficjentem dłuższego utrzymania ultra luźnej polityki
            pieniężnej w strefie euro będą waluty regionu Europy
            Środkowo-Wschodniej, a wśród nich złoty (punkty
            wsparcia EUR/PLN: 4,2500, USD/PLN: 3,5500). W przypadku
            dementi ze
            strony polityków ECB należy być
            przygotowanym na odwrotną reakcję rynku walutowego (punkt
            oporu
            EUR/USD: 1,2020, EUR/PLN: 4,3000, USD/PLN: 3,6100). Spośród
            pozostałych wydarzeń ekonomicznych zaplanowanych na dziś
            warto
            pamiętać o publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia
            RPP oraz
            o nowej porcji danych makro z USA (m.in. indeks FED z
            Filadelfii i wnioski o zasiłek dla bezrobotnych). W
            kontekście ostatnich nerwowych wypowiedzi ministra Borisa
            Johnsona dla inwestorów z rynku GBP bardzo ciekawe będzie
            dzisiejsze wystąpienie premier Theresy May ws.
          Brexitu.  
Kalendarz ekonomiczny …
Punkty wsparcia i oporu …
Punkty wsparcia i oporu …
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
 Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
 nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani 
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia 
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.