Za
nami
Według
statystyk dolar ma za sobą najgorszy tydzień od miesiąca. Na
przestrzeni ostatnich pięciu dni indeks mierzący wartość
amerykańskiej waluty wobec koszyka
jej sześciu największych rywali (euro,
jena, funta, dolara kanadyjskiego, korony szwedzkiej oraz
franka
szwajcarskiego) spadł o 0,6%. W tym czasie kurs EUR/USD wzrósł
o
0,85%, zaś rynek USD/JPY obniżył się o 0,5%. W
ostatnich dniach najbardziej destrukcyjnym czynnikiem dla
zielonej waluty były narastające obawy przed odroczeniem
terminu
obniżenia podatku dla amerykańskich firm z 35% do 20% proponowanego
przez Biały Dom. Brak jednomyślności w
tej sprawie w obozie Republikanów,
obnażył Senat Stanów
Zjednoczonych, który w czwartek przedstawił
swoją wersję ustawy podatkowej znacznie odbiegającej od wersji
wypracowanej w Izbie Reprezentantów. Tu warto przypomnieć, że
w
obu izbach Kongresu partia Trumpa ma przewagę nad Demokratami.
Według koncepcji przyjętej przez większość senatorów
zmniejszenie podatku dla przedsiębiorstw nie nastąpiłoby (jak
chce
administracja) od przyszłego roku lecz dopiero od roku 2019.
Zdaniem
analityków banku Morgan Stanley opóźnienie tego procesu może
spowodować znaczne obniżenie wydatków na cele inwestycyjne
w USA w okresie przejściowym. W tej
sytuacji
inwestorzy na niekorzyść dolara zinterpretowali także, wciąż
wysoki ale niższy od prognoz, wynik indeksu Uniwersytetu
Michigan
(97,8 pkt. vs. oczekiwane 101 pkt.), opisującego nastroje
konsumentów za oceanem. W efekcie na zamknięciu rynku
walutowego w
Nowym Jorku (o g. 22:00) kurs EUR/USD wyniósł
1,1665. Słabość amerykańskiej waluty wykorzystał funt,
który w piątek brylował w
koszyku G-10 (EUR/GBP min. 0,8812 o g. 14:40, GBP/PLN max.
4,8007 o g. 14:40). Motorem napędowym szterlinga był dobry
wynik
brytyjskiej produkcji przemysłowej, która we wrześniu rosła w
najszybszym tempie od 7 miesięcy (2,5% vs. prognoza
1,9%). Pesymistyczne nastawienie inwestorów
do dolara podtrzymało ich apetyt na aktywa rynków
wschodzących
(EM). Zainteresowaniem cieszył się również złoty.
W kulminacyjnym punkcie piątkowej fali umocnienia
polskiej waluty kurs EUR/PLN osiągnął najniżej wartość
4,2252 (o g. 18:30), a rynek USD/PLN spadł
do minimalnego poziomu
3,6179 (o g. 16:30). Na przeciwnym biegunie wśród
walut EM znalazł się południowoafrykański rand (USD/ZAR:+
0,83%),
któremu szkodziły spekulacje nt. możliwego obniżenia ratingu
RPA
przez agencję S&P i Moody’s.
Przed
nami
Nowy
tydzień zapowiada się bardzo interesująco ze względu na dużą
ilość publikowanych ważnych danych makroekonomicznych. Już
dziś
poznamy najnowszy wynik wskaźnika inflacji cen
towarów
i usług
konsumpcyjnych w Polsce (o g. 14:00). Analitycy spodziewają
się
spadku dynamiki wzrostu cen w październiku w
stosunku do poprzedniego miesiąca (2,1 % wobec 2,2% we
wrześniu).
Jeśli się ta informacja potwierdzi, może to niekorzystnie
oddziaływać na notowania złotego (punkty oporu EUR/PLN:
4,2500,
USD/PLN: 3,6600). Z kolei publikacja wyższa od prognoz może
dostarczyć inwestorom kolejnego impulsu do zakupów
polskiej waluty (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2200, USD/PLN:
3,6100).
Zanim GUS ogłosi wyniki naszego CPI warto śledzić dzisiejsze
wystąpienie wiceprezesa ECB Vitora Constancio (o g. 14:00),
które
będzie rozgrzewką dla graczy z rynków
G10 przed innymi arcyciekawymi wydarzeniami zaplanowanymi w
tym
tygodniu. W najbliższych dniach największą
uwagę inwestorów
będą przyciągać: panel dyskusyjny z udziałem bankierów
centralnych ECB, FED, BoJ i BoE (wtorek) oraz publikacje PKB
Eurolandu za III kw., wskaźnika PPI z USA (jutro),
amerykańskiej
inflacji cen konsumentów
(środa), inflacji HICP w strefie euro oraz produkcji
przemysłowej w
USA (czwartek). Optymistyczne sygnały z gospodarki
europejskiej lub amerykańskiej będą premiować
odpowiednio euro (punkt oporu EUR/USD: 1,1690) oraz dolara
(punkt
wsparcia EUR/USD: 1,1600). Pod kątem złotego najbardziej
optymistycznym scenariuszem byłyby słabsze wyniki zarówno
z EZ, jak i USA. Jutro dodatkowym wsparciem dla
polskiej
waluty może się okazać spodziewany wysoki wynik wzrostu
gospodarczego w naszym kraju w III kwartale (4,5%).Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu ...
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.