Rosnąca niepewność przed ważnymi wydarzeniami ekonomicznymi studzi apetyt na złotego. Max. EUR/PLN 4,2400, USD/PLN 3,6409.

(wtorek, 14-11, 8:00)

Za nami
Niedawna podwyżka oprocentowania funta nie uchroniła go wczoraj przed poważnymi stratami wobec dolara i pozostałych walut G10, po tym jak gazeta The Sunday Times ujawniła, że czterdziestu parlamentarzystów z Partii Konserwatywnej poparło wniosek o wotum nieufności dla premier Theresy May. Oznacza to, że tyko ośmiu głosów zabrakło by uruchomić wewnętrzną procedurę wyboru nowego lidera Konserwatystów. Źródłem sporów wśród Torysów są przede wszystkim niedawny słaby wynik jej ugrupowania w wyborach parlamentarnych i poszukiwanie przez premier May kompromisu w rozmowach ws. Brexitu, co jest odczytywane przez jej przeciwników jako oznaka politycznej słabości. Perspektywa dalszych zawirowań na brytyjskiej scenie politycznej i coraz bardziej niepewny wynik negocjacji z Brukselą spowodowały załamanie kursu GBP/USD, który w poniedziałek spadł do najniższego poziomu od ponad tygodnia (min. 1,3062, o g. 10:00). Obok słabości funta na korzyść dolara przemawiała także oczekiwana kontynuacja dobrych danych makro zza Atlantyku. Konsekwencją tej poprawy nastrojów wokół zielonej waluty był także wzrost jej wartości w stosunku do euro (min. EUR/USD: 1,1637 o g. 9:00). Zmiana ta okazała się jednak przejściowa, gdyż wraz z rozpoczęciem amerykańskiej sesji powróciły negatywne emocje związane z obawami o los reformy podatkowej Trumpa. Sceptycyzm inwestorów w tej sprawie wynika z niespójnych działań Republikanów w obu izbach Kongresu. W ubiegłym tygodniu w Senacie USA uzgodniono odroczenie o rok zmian korzystnych dla firm. Natomiast w najbliższy czwartek w Izbie Reprezentantów planowane jest głosowanie nad projektem ustawy, który w przeciwieństwie do wersji senackiej zakłada natychmiastowe wdrożenie rewolucyjnej 20% stawki podatku dla amerykańskich przedsiębiorstw. Powracająca niepewność co do wyniku prac legislacyjnych za oceanem znów zepchnęła dolara do defensywy (max. EUR/USD: 1,1696 dziś o g. 8:30), zwiększając przy okazji globalne ryzyko inwestycyjne. Taki rozwój wypadków nie sprzyjał walutom EM i złotemu, tym bardziej, że po zeszłotygodniowych wzrostach pauzował rynek ropy (zrównoważony informacją o zaskakującym wzroście liczby czynnych odwiertów w USA oraz szacunkami wzrostu amerykańskiej produkcji czarnego złota w przyszłym roku powyżej magicznego pułapu 10 mln baryłek dziennie). Polskiej walucie nie pomogły ani potwierdzony przez GUS spadek dynamiki inflacji CPI w październiku, ani kolejna wzrostowa rewizja prognozy polskiego PKB ogłoszona tym razem przez bank JP Morgan. W rezultacie kurs EUR/PLN wzrósł maksymalnie do poziomu 4,2400 (o g. 19:40), a rynek USD/PLN pozostał w przedziale od 3,6181 do 3,6409.
Przed nami
Dzisiejsza poranna publikacja niższych od oczekiwań danych nt. produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej z Chin nie nastraja inwestorów do podejmowania ryzyka. Mogą to zmienić kolejne informacje ekonomiczne z różnych części świata, które poznamy jeszcze dziś. Wśród nich znajdą się m.in. wyniki inflacji z Wielkiej Brytanii (CPI/PPI o g. 10:30) oraz z USA (PPI o g. 14:30). Uczestnicy rynków finansowych czekają także na niemiecki indeks ZEW oraz na produkcję przemysłową w Eurolandzie (o g. 11:00). Nie jest wykluczone, że ton dzisiejszej sesji nadadzą bankierzy centralni, gdyż kalendarz jest wręcz naszpikowany ich wystąpieniami. O godzinie 11:00 na konferencji we Frankfurcie w jednym panelu zasiądą prezesi FED (Janet Yellen), ECB (Mario Draghi), BoJ (Haruhiko Kuroda) i BoE (Mark Carney). Oprócz nich będą się także wypowiadać: członkowie zarządu ECB (Danièle Nouy, Sabine Lautenschläger, Benoit Coeuré) oraz politycy FED (prezes oddziału z St. Louis James Bullard i prezes oddziału z Atlanty Raphael Bostic). Optymistyczne wiadomości nt. gospodarki Eurolandu będą wspierać euro (punkt oporu EUR/USD: 1,1700), natomiast pozytywne informacje dotyczące perspektyw gospodarczych USA zmniejszą presję na dolara przed zbliżającym się rozstrzygnięciem losów reformy podatkowej Trumpa (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1600). Poza informacjami ze świata kierunek dla rynku PLN dodatkowo wyznaczą nowe dane z Polski dot. PKB w III kw. oraz inflacji bazowej. Wzrost globalnego apetytu na ryzyko i korzystne informacje makro z krajowego podwórka poprawią pozycję polskiej waluty (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2200, USD/PLN: 3,6100) i vice versa (punkty oporu EUR/PLN: 4,2500, USD/PLN: 3,6600).
Kalendarz ekonomiczny ...    
Punkty wsparcia i oporu ...

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.



Nasze Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.