IFO i rozmowy CDU-SPD zwiększają apetyt na euro i złotego. USD/PLN 3,5238, najniżej od 8 września.

(poniedziałek, 27-11, 8:00)

Za nami
Piątek dostarczył inwestorom nowych powodów do zakupu euro i sprzedaży dolara. Sprzymierzeńcem wspólnej waluty okazał się m.in indeks nastrojów niemieckich przedsiębiorców (IFO), który w listopadzie nie tylko poprawił swój październikowy wynik, ale także przekroczył oczekiwania analityków ustanawiając nowy rekord wszechczasów (117,5 pkt vs. prognoza 116,5 pkt). Kolejne rewelacyjne dane makro z Eurolandu zwiększyły przekonanie inwestorów o możliwym zakończeniu programu QE ECB w przyszłym roku oraz zmniejszyły ich obawy o negatywny wpływ niepewnej sytuacji politycznej w Niemczech na kondycję gospodarki tego kraju. Podobny skutek odniosły optymistyczne sygnały z Berlina. Co raz bardziej prawdopodobne wydaje się, że socjaldemokraci (SPD) pod przywództwem Martina Schulza powrócą do współpracy z CDU kierowaną przez kanclerz Angelę Merkel. Tę tezę potwierdził w sobotę jeden z kluczowych polityków SPD Niels Annen, który powiedział, że członkowie jego partii zaaprobują odnowioną koalicję z CDU, jeśli liderzy tego ugrupowania przedstawią przekonującą propozycję. Jednocześnie argumentem przeciw dolarowi stały się informacje nt. niższego od oczekiwań wzrostu aktywności w amerykańskich sektorach przemysłu (53,8 pkt vs 54,9 pkt) i usług (54,7 pkt vs 55,5 pkt). Kombinacja pro-eurowych i anty-dolarowych wiadomości podbiła kurs EUR/USD do najwyższego poziomu od 25 września br. (max. 1,1944 o g. 17:20). W efekcie na przestrzeni ostatniego tygodnia wartość wspólnej waluty w stosunku do dolara wzrosła o 1,66%. Według statystyk był to również trzeci tydzień z rzędu, w którym wzrosły notowania euro wobec amerykańskiej waluty, co jest najdłuższą taką serią od lipca br. Pokłosiem wydarzeń na rynku EUR/USD był spadek indeksu dolara mierzącego zmianę jego wartości wobec koszyka sześciu najpopularniejszych walut globalnych (euro, jena, funta, dolara kanadyjskiego, korony szwedzkiej oraz franka szwajcarskiego). W piątek w kulminacyjnym momencie przeceny zielonej waluty wycena tego wskaźnika spadła do 92,79 USD, co jest najniższym pułapem od 26 września br. Do jego obniżenia przyczynił się także wzrost popytu na brytyjską walutę (GBP/USD max. 1,3360 o g. 17:00 tj. najwyżej 2 października br.). Zachętą do lokowania kapitału na Wyspach były optymistyczne komentarze ze strony wysokich rangą polityków UE nt. postępu w negocjacjach ws. warunków Brexitu. Topniejący dolar oraz kontynuacja zwyżek cen ropy (Brent: +0,49% do 63,86 USD/bbl; Crude: +1,55% do 58,95 USD/bbl tj. najdroższe od 1 lipca 2015 roku) podtrzymały apetyt na waluty rynków wschodzących, w tym na złotego. Kurs USD/PLN zanurkował w piątek do najniższego poziomu od 8 września br. (min. 3,5238 o g. 17:20). Z kolei zrównoważony popyt na euro i polską walutę utrzymał rynek EUR/PLN w przedziale od min. 4,2052 do max. 4,2132.
Przed nami
Dziś po długim weekendzie „do gry” wracają inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych, a nastroje na rynkach finansowych będą kształtować przede wszystkim nowe informacje ekonomiczne zza Atlantyku. O godzinie 16:00 poznamy październikową sprzedaż nowych domów, zaś pół godziny później (o g. 16:30) opublikowana zostanie wartość indeksu Dallas FED (dla sektora przemysłowego w Stanie Teksas). Lepsze od oczekiwań wyniki makro z największej gospodarki świata mogą przesunąć punkt równowagi rynku EUR/USD na korzyść dolara (punkt wsparcia: 1,1830) . W tym scenariuszu wzrost popytu na amerykańską walutę stałby się sygnałem do realizacji zysków na rynkach wschodzących (punkty oporu EUR/PLN: 4,2200, USD/PLN: 3,5700). W przypadku gorszych danych należy być przygotowanym na dalszy spadek wartości zielonej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,1950) oraz kontynuacje zwyżki notowań złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2050, USD/PLN: 3,5200). Jeszcze więcej emocji dostarczą następne dni, na kiedy zaplanowano m.in. publikacje kolejnych danych makro ze Stanów Zjednoczonych. Już jutro poznamy wynik indeksu zaufania konsumentó– Conference Board, w środę ogłoszony zostanie zrewidowany PKB USA w III kw., w czwartek czeka nas publikacja bardzo ważnego wskaźnika inflacji PCE core, a w piątek indeksów PMI i ISM dla przemysłu. W czwartek poznamy również bardzo ważne dane z Polski: finalny wynik PKB w III kw. oraz Inflację CPI. Uczestnicy rynków finansowych w napięciu czekają także na wynik czwartkowego spotkania krajów OPEC (podczas którego zapadną decyzje ws. ewentualnego przedłużenia ograniczenia wydobycia ropy naftowej). Arcyciekawie zapowiada się również zaplanowana na ten dzień wypowiedź przyszłego prezesa FED Jerome'a Powella. Inwestorzy nie tracą z pola widzenia amerykańskiej reformy podatkowej. W tym tygodniu prace nad nią będą kontynuowane w Senacie USA. Prezydent Trump chciałby aby uchwalona przez Kongres ustawa w tej sprawie trafiła na jego biurko przed Świętami Bożego Narodzenia.
Kalendarz ekonomiczny ...    
Punkty wsparcia i oporu ...

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.



Nasze Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.