Za
nami
Po
udanym dla dolara początku
tygodnia, środa
przyniosła odwrócenie sytuacji. Powodem zmiany nastawienia
inwestorów do zielonej waluty stały się doniesienia z
Chin, gdzie władze rozważają
zmniejszenie lub wstrzymanie zakupów amerykańskiego długu.
Według
agencji Bloomberg chińscy urzędnicy, którzy dokonali
przeglądu polityki kraju w zakresie
zarządzania
rezerwami walutowymi, uważają że amerykańskie obligacje
stają
się co raz mniej atrakcyjne w stosunku do innych aktywów.
Przy
okazji warto podkreślić, że obok Japonii to właśnie Państwo
Środka jest największym posiadaczem papierów dłużnych
wyemitowanych przez Stany Zjednoczone. Źródłem rynkowego
pesymizmu wobec dolara
był także najnowszy raport agencji Fitch.
Jedna
z trzech największych agencji ratingowych ponownie
ostrzegła, że
Stany Zjednoczone mogą stracić najwyższą ocenę wiarygodności
kredytowej, jeśli pułap zadłużenia kraju nie zostanie
podniesiony
w najbliższych miesiącach. Na domiar złego przecenie
zielonej waluty sprzyjał dziewiąty z
rzędu tygodniowy spadek amerykańskich zapasów paliw,
wspierający
kontynuację rajdu
cen
ropy. Kumulacja tych wiadomości
na
przestrzeni zaledwie kilku godzin doprowadziła
do wzrostu kursu EUR/USD powyżej bariery
1,2000
(max. 1,2018 o g. 13:00, tj. +0,66% od zamknięcia rynku w
NY).
Jeszcze gorzej dla amerykańskiej waluty wypadł bilans
wydarzeń na rynku
USD/JPY, gdzie odnotowano
największy
dzienny spadek kursu od 8 miesięcy (tj. -1,1%). Umocnienie
japońskiej waluty spotęgowali inwestorzy, którzy w pośpiechu
zaczęli wycofywać się z krótkich pozycji w jenie po
wtorkowej decyzji BoJ (więcej na ten temat w naszym
wczorajszym
Alercie FX24). Dobre nastroje panowały
wczoraj
wokół korony szwedzkiej (EUR/SEK
min.
9,7672), wspieranej przez optymistyczną
treść protokołu z ostatniego posiedzenia
Riksbanku, zapowiadającego szybkie rozpoczęcie zaostrzania
tamtejszej polityki monetarnej. Globalny odwrót od dolara i
pozytywne sygnały z rynku naftowego
zachęcały
do inwestowania kapitału na
rynkach
wschodzących (EM). Jego część dotarła nad
Wisłę, pomagając złotemu odrobić straty
poniesione w pierwszej części
tygodnia.
Dodatkową zachętą do lokowania środków w naszym kraju była
wzrostowa rewizja prognozy wzrostu PKB
Polski w 2018 roku z 3,6% do 4,0% dokonana przez Bank
Światowy. W
wyniku oddziaływania tych
czynników kurs
EUR/PLN spadł najniżej do poziomu
4,1714
(o g. 19:30), natomiast rynek USD/PLN powrócił poniżej
psychologicznej granicy 3,5000 (min. 3,4809 o g. 13:40).
Przebiegu
wczorajszej sesji na rynku PLN nie
zakłóciła
decyzja RPP, która zgodnie z przewidywaniami ekonomistów
pozostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie.
W
trakcie konferencji prasowej prezes Adam Glapiński
powtórzył, że
w jego ocenie stopy procentowe w Polsce pozostaną na obecnym
poziomie (tj. 1,50%) do końca roku. Największym zaskoczeniem
podczas konferencji była postawa
innego
członka Rady Eugeniusza Gatnara (przedstawiciela
jastrzębiego
skrzydła RPP). Polityk ten wyraził swoje obawy dotyczące
spadku
inflacji CPI w
grudniu
oraz rozwoju sytuacji na rynku
pracy w
związku z obniżeniem wieku emerytalnego, czym zmniejszył
szanse na tegoroczne podwyższenie
oprocentowania złotego.
Przed
nami
Rozgrzewką
przed jutrzejszym ogłoszeniem arcyważnego wyniku inflacji
amerykańskich cen konsumpcyjnych (CPI), będą dzisiejsze dane
nt.
inflacji PPI. Co najmniej tak samo istotnym
wydarzeniem dla przebiegu dzisiejszej sesji będzie
publikacja
protokołu z ostatniego posiedzenia Europejskiego Banku
Centralnego.
Wysoki wynik PPI USA oraz gołębi ton protokołu ECB pomogą
dolarowi (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1915).
Przeciwny rozwój wydarzeń zagra na korzyść euro (punkt oporu
EUR/USD: 1,2020). Dla importerów
z rynku PLN najlepszy scenariusz zakłada gorsze dane zza
oceanu oraz
ostrożną treść zapisu przebiegu grudniowego spotkania ECB
(punkty
wsparcia EUR/PLN: 4,1500, USD/PLN: 3,4500). Odwrotna
kombinacja może
pogorszyć nastroje wokół
walut rynków
wschodzących (EM) oraz regionu Europy Środkowo- Wschodniej
(CEE),
kierując złotego w stronę barier EUR/PLN: 4,1935 i USD/PLN:
3,5200. Nie można także zapomnieć o dzisiejszych
publikacjach
wstępnego wyniku rocznej dynamiki PKB Niemiec w 2017 roku
oraz
cotygodniowej liczby wniosków
o zasiłek dla bezrobotnych w USA.
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu ...
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Punkty wsparcia i oporu ...
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.