Za
nami
We
wtorek rajd euro został zatrzymany. Wspólnej
walucie podcięła skrzydła narastająca
niepewność ws. utworzenia w
Niemczech
tzw. „wielkiej
koalicji”. Wiadomo już, że znaczna
część członków SPD jest
przeciwko koalicji z CDU. O ewentualnym
formalnym
rozpoczęciu przez socjaldemokratów
rozmów
z partią Merkel, partia Martina Schulza ma
zadecydować na swoim zjeździe, który odbędzie się w najbliższą
niedzielę (21 stycznia). Klimat wokół
euro uległ ochłodzeniu także za sprawą wczorajszych doniesień
Reutersa. Agencja powołując się na swoje anonimowe źródło
w ECB podała, że wbrew wcześniejszym spekulacjom,
podczas przyszłotygodniowego posiedzenia Bank
nie zasygnalizuje jeszcze zmiany swojego monetarnego kursu. Z
informacji Reutersa wynika, że odejście od luźnej polityki
pieniężnej w Eurolandzie może być
zakomunikowane dopiero w marcu. Obciążeniem dla wspólnej
waluty była również
ostrożna wypowiedź członka Rady Prezesów
ECB i prezesa Banku Francji Françoisa
Villeroy'a. W jego ocenie ostatni wzrost wartości euro jest
czynnikiem niepewności i należy monitorować jego negatywny
wpływ
na inflację. Kombinacja anty-eurowych informacji oraz
relatywnie
taniego dolara wywołała korektę spadkową kursu EUR/USD (min.
1,2195 o g. 15:10). Jednak z biegiem
czasu
nastroje wokół
zielonej waluty uległy pogorszeniu. Przyczyniły się do tego
wiadomości z Chin. Jedna z największych chińskich agencji
ratingowych (Dagong Global Credit Rating) obniżyła swoją ocenę
wiarygodności kredytowej Stanów
Zjednoczonych z A-do BBB+ oraz określiła jego perspektywę jako
negatywną. Decyzja tej agencji roznieciła na nowo obawy
przed możliwym zmniejszeniem lub wstrzymaniem zakupu długu USA
przez Chiny, o czym niedawno doniosła agencja
Bloomberga (więcej na ten temat w naszym Alercie FX24 z
11-01). Do
zakupów
dolara
nie zachęcał również
niższy od oczekiwań wynik indeksu NY Empire State (17,7 pkt vs
prognoza 18 pkt). W międzyczasie w sukurs euro przyszedł
prezes
Bundesbanku Jens Weidmann, który
powiedział, że byłoby "odpowiednie" aby ECB zakończył
swój
program
skupu aktywów we
wrześniu br. Ostatecznie na zamknięciu rynku walutowego w
Nowym
Jorku (o g. 22:00) kurs EUR/USD wyniósł
1,2266. Jeżeli chodzi o rynek PLN to przebieg wczorajszej
sesji
można także podzielić na dwie części. W jej pierwszych
godzinach
negatywnie na notowania walut rynków
wschodzących (EM) oraz regionu Europy Środkowo-Wschodniej
(CEE)
oddziaływały: załamanie wyceny bitcoina (-10% w ciągu
godziny) oraz pesymistyczne sygnały z niemieckiej sceny
politycznej.
Przecenę złotego wykorzystali dobrze poinformowani
eksporterzy,
którzy w najkorzystniejszym
momencie
sprzedawali euro po 4,1859 (o g. 11:10), a
dolara po 3,4262 (o g. 11:50). W drugiej części dnia popyt na
waluty spod znaku CEE przywróciły
rewelacje Reutersa ws. odroczenia redukcji europejskiego
programu QE.
Perspektywa utrzymania korzystnej dla złotego ultra luźnej
polityki
monetarnej w Eurolandzie spowodowała spadek kursu
EUR/PLN do min. 4,1688 (o. g. 18:20) oraz obniżenie notowań
USD/PLN poniżej bariery 3,4000 (min. 3,3860
dziś
o g. 1:40).
Przed
nami
Dziś
kierunek na kompasie inwestycyjnym wyznaczą bardzo ważne dane
makro
z Eurolandu i USA. Już o godzinie 11:00 poznamy wynik inflacji
HICP
ze strefy euro, która
jest obecnie jednym z podstawowych wyznaczników polityki
pieniężnej ECB. Ewentualny wzrost cen powyżej 1,4% zwiększy
oczekiwania inwestorów
ws. zakończenia programu QE ECB we wrześniu br. oraz umocni
euro
(punkt oporu EUR/USD: 1,2325). Po południu zainteresowanie
inwestorów
przeniesie się za ocean. O godzinie 15:15 ogłoszone zostaną
dane
nt. amerykańskiej produkcji przemysłowej w grudniu ur.
Analitycy
spodziewają się jej wzrostu w stosunku do poprzedniego
miesiąca.
Realizacja tego scenariusza będzie pozytywnie stymulować
wycenę
dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2190). Dla naszych importerów
najkorzystniejszą kombinacją byłyby gorsze od
prognoz dane z obu stron Atlantyku (punkty wsparcia EUR/PLN:
4,1640,
USD/PLN: 3,3860). Eksporterom będzie sprzyjał przeciwny
scenariusz
(punkty oporu EUR/PLN: 4,1860, USD/PLN: 3,4300). Spośród
pozostałych wydarzeń ekonomicznych warto zwrócić uwagę na
dzisiejsze posiedzenie Banku Kanady. Jest bardzo
prawdopodobne, że
BoC podwyższy stopy procentowe z 1,00% do 1,25%. Takie
posuniecie
może zwiększyć atrakcyjność dolara kanadyjskiego, kosztem jego
konkurentów
z
koszyka G10.
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu ...
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Punkty wsparcia i oporu ...
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasze
Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w
nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani
doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia
transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.