ZEW i obawy przed wojną handlową USA kontra reszta świata spychają dolara do narożnika. Min. USD/PLN 3,3806 (najniżej od XII'14).

(środa, 24-01, 8:00)
Za nami
Wtorek dostarczył kolejnych powodów do satysfakcji inwestorom grającym na umocnienie euro i spadek wartości dolara. Główną przyczyną wczorajszej zwyżki notowań wspólnej waluty był najwyższy od maja 2017 r. wynik indeksu instytutu ZEW z Niemiec, który sygnalizuje znaczną poprawę nastrojów dotyczących rozwoju sytuacji gospodarczej u naszych zachodnich sąsiadów (20,4 pkt vs prognoza 17,9 pkt). Pozytywny wydźwięk tej publikacji spotęgowała dodatkowa informacja ZEW, że inny wskaźnik określający aktualne warunki biznesowe w Niemczech znalazł się w styczniu na najwyższym poziomie od 1991 roku (95,2 pkt). W opinii prezesa instytutu Achima Wambacha najnowsze dane wskazują na bardzo dobre perspektywy dla niemieckiej gospodarki w kolejnych miesiącach. Impulsem do wzrostu apetytu na euro były również optymistyczne dane Komisji Europejskiej nt. większego niż zakładano wzrostu zaufania konsumentów w strefie euro (1,3 pkt vs 0,6 pkt). Z kolei wartość dolara podkopała wczorajsza decyzja Donalda Trumpa. Prezydent zatwierdził nowe opłaty celne na sprowadzane do USA panele słoneczne (30%) i pralki (20%). Negatywne emocje wokół tego posunięcia wzmocniła jego gwałtowna krytyka przez Chiny oraz Koreę Południową, a także ostry komentarz niemieckiej minister ds. gospodarki. Brigitte Zypries uważa, że działanie Trumpa może być początkiem globalnej wojny handlowej. Niekorzystny dla zielonej waluty okazał się również niższy wynik indeksu FED z Richmond (14 pkt wobec oczekiwanych 19 pkt). Kontrastujące informacje z Niemiec oraz USA doprowadziły do wzrostu kursu EUR/USD, który w najwyższym punkcie dotarł do poziomu 1,2335 (dziś o g. 5:00). Z kolei odwrotnie skorelowany z dolarem rynek paliw pozytywnie przyjął poniedziałkową, wzrostową rewizję dot. wzrostu gospodarczego na świecie dokonaną przez MFW (z 3,7% do 3,9% w latach 2018-2019). Połączenie zniżkującego dolara oraz wyższych cen ropy (Brent: +1,05% do 69,96 USD/bbl; Crude: +0,88% do 64,47 USD/bbl) zwiększyło popyt na waluty rynków wschodzących (EM). Swoją szansę wykorzystała również polska waluta. W najniższym punkcie kurs USD/PLN osiągnął wartość 3,3806 (dziś o g. 5:00). Równomierny rozkład popytu na euro i złotego utrzymał rynek EUR/PLN w wąskim przedziale wahań nie przekraczającym jednego grosza (min. 4,1652 - max. 4,1751). Źródłem optymizmu dla naszej waluty był także najnowszy raport Bloomberga. Według analityków tej agencji polski rynek akcji jest bardzo atrakcyjny na tle innych gospodarek EM (tuż za giełdami w Meksyku, Turcji oraz Czechach). W rezultacie nasz WIG zameldował się wczoraj na najwyższym poziomie w historii (max. 67929 pkt). Na fali wznoszącej wciąż znajduje się funt wspierany oczekiwaniami na korzystną dla Brytyjczyków umowę handlową UK-UE. Kurs GBP/USD znalazł się wczoraj po raz pierwszy od czerwca 2016 r. powyżej psychologicznej granicy 1,4000 (max. 1,4027). Podąża za nim rynek GBP/PLN, który we wtorek osiągnął maksymalny pułap 4,7618. 
Przed nami
Oczekując na jutrzejszy wynik posiedzenia ECB, inwestorzy otrzymają dziś sporą porcję ważnych danych z gospodarki europejskiej i amerykańskiej. Wśród nich znajdą się informacje nt. styczniowej aktywności w sektorach przemysłu i usług Francji, Niemiec, całej strefy euro oraz USA, a także grudniowy wynik sprzedaży domów na rynku wtórnym za oceanem. Tak więc do czwartku dobre dane z Eurolandu mogłyby przesunąć wahadło rynku EUR/USD na korzyść euro (punkt oporu: 1,2335), a z USA w stronę dolara (punkt wsparcia: 1,2215). Pod kątem posiedzenia ECB warto pamiętać, że amerykańskiej walucie nie sprzyja zmieniający się układ sił na rynku stóp procentowych. Zdaniem analityków spodziewana zmiana dotychczasowego, łagodnego kursu monetarnego dla Eurolandu sprawi, że FED przestanie być jedynym Bankiem Centralnym zaostrzającym swoją politykę pieniężną. Z punktu widzenia walut EM i PLN warto także zwrócić uwagę na popołudniową publikację informacji o zmianie zapasów ropy i benzyny w Stanach Zjednoczonych. Dziś najbardziej korzystny dla polskich eksporterów wariant zakłada gorsze od prognoz dane makro z Europy, dobre z USA oraz pierwszy od 10 tygodni wzrost zapasów paliw (punkty oporu EUR/PLN: 4,1800, USD/PLN: 3,4300). Odwrotny splot wydarzeń będzie sprzyjał polskim importerom (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,1600, USD/PLN: 3,3700).
Kalendarz ekonomiczny ...    
Punkty wsparcia i oporu ... 

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX i/lub Alertów FX przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00). Możesz je otrzymywać emailem lub SMSem.

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasze Alerty FX i Blog FX mają wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nich przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowią oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.