Blog FX - Wspólny Rynek: lipca 2023

Fed: recesji nie będzie

(czwartek, 27-07, 8:50)

★ Bank Rezerwy Federalnej podniósł stopy procentowe do najwyższego poziomu od stycznia 2001 roku.
★ USA: w czerwcu sprzedaż nowych domów nieoczekiwanie spadła.
★ Wall Street: indeks Dow Jones Industrial ma za sobą 13-tą wzrostową sesję z rzędu (najdłuższa seria od 1987).
★ Narodowy Bank Węgier obniżył swoją jednodniową stopę depozytową o kolejne 100 punktów bazowych.
★ Kalendarz Eko: decyzja ECB ws. stóp procentowych, PKB USA w II kw. oraz amerykański raport jobless claims.

Za nami
● [Fed] Kulminacyjnym punktem ekonomicznym środy była decyzja amerykańskiego banku centralnego o podniesieniu przedziału oprocentowania funduszy federalnych o 25 punktów bazowych (z 5,00-5,25% do 5,25-5,50% tj. najwyżej od stycznia 2001). W związku z tym, że podwyżka była spodziewana i zdyskontowana przez rynki finansowe, uwaga inwestorów koncentrowała się na wskazówkach dotyczących kolejnych działań Banku. Zarówno komunikat Fed, jak i konferencja prezesa Powella nie dały im jednoznacznej odpowiedzi. Przewodniczący FOMC powiedział, że wrześniowa decyzja będzie zależeć wyłącznie od napływających danych. Mimo tej niepewności monetarnej, dobrym prognostykiem dla graczy z Wall Street była informacja przedstawiona przez Powella, że Fed nie spodziewa się już recesji. Pod wpływem tych słów indeks Dow Jones Industrial zanotował 13-tą wzrostową sesję z rzędu. Jest to najdłuższa seria od stycznia 1987. ● [USD] Neutralny przekaz ze strony Fed rozczarował dolara (EUR/USD max. 1,1118). Z kolei makroekonomicznym obciążeniem dla zielonej waluty stała się wiadomość o niespodziewanym spadku sprzedaży domów w USA w czerwcu (697 tys. vs prognoza 725 tys.; poprzednio 715 tys.). ● [PLN] Na słabości dolara skorzystały wyżej oprocentowane waluty rynków wschodzących oraz regionu Europy Środkowo-Wschodniej, w tym złoty (EUR/PLN min. 4,4160, USD/PLN min. 3,9771). ● [HUF] W regionie CEE negatywnie wyróżnił się węgierski forint. Kurs EUR/HUF wzrósł do najwyższego poziomu od dwóch tygodni (max. 384,79) po tym, jak we wtorek Narodowy Bank Węgier obniżył swoją jednodniową stopę depozytową o kolejne 100 punktów bazowych i zasygnalizować dalsze cięcia.

Przed nami
Dziś obok wydarzeń wczorajszej sesji inwestorzy będą żyli posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego oraz publikacją wstępnych danych nt. PKB USA w II kw. ● [ECB] Podobnie jak w przypadku Rezerwy Federalnej analitycy są przekonani, że ECB podniesie stopy procentowe o 25 pb., ale wobec ostatnich rozczarowujących wyników z gospodarki Eurolandu (PMI, IFO) też zastanawiają się czy będą kolejne podwyżki. Ostrożny przekaz (wskazujący na możliwość zakończenia cyklu) będzie szkodził euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1050) i sprzyjał wyżej oprocentowanym walutom regionu CEE (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4000, USD/PLN: 3,9500). ● [USA] Wyzwaniem dla złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 4,0500) może być ewentualny wyższy od prognoz wzrost gospodarczy w USA, który mógłby spowodować powrotny przepływ kapitału w stronę amerykańskiego dolara. Inwestorzy z rynku USD będą także musieli się zmierzyć z raportem jobless claims. Spodziewany wzrost liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w poprzednim tygodniu może przywrócić presję na zieloną walutę (punkt oporu EUR/USD: 1,1150). Spośród pozostałych informacji z największej gospodarki świata nie można przegapić ogłoszenia danych nt. zamówień na dobra trwałego użytku w czerwcu oraz nt. aktywności produkcyjnej w okręgu Fed z Kansas City w lipcu.

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.

Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Między nastrojem a zaufaniem

(środa, 26-07, 8:50)

★ ECB: w II kw. odnotowano rekordowo niski popyt na kredyty w strefie euro.
★ Niemcy: w lipcu nastroje przedsiębiorców są najgorsze od listopada 2022.
★ Chiny zamierzają wesprzeć zmagający się z kryzysem rynek nieruchomości oraz rozwiązać problem zadłużeń samorządów lokalnych.
★ Międzynarodowy Fundusz Walutowy podniósł swoją prognozę dot. tegorocznego wzrostu gospodarczego na świecie.
★ USA: w lipcu zaufanie konsumentów jest najwyższe od dwóch lat.
★ Kalendarz Eko: sprzedaż nowych domów w USA oraz decyzja FOMC ws. stóp Fed.

Za nami
● [EUR] Wczorajsze wiadomości o rekordowo niskim popycie na kredyty w strefie euro w II kwartale oraz o najgorszych od listopada 2022 nastrojach przedsiębiorców w Niemczech, zwiększyły oczekiwania rynkowe na to, że w lipcu Europejski Bank Centralny dokona ostatniej podwyżki stóp w bieżącym cyklu. W tym miesiącu niemiecki indeks Ifo stopniał z 88,6 pkt do 87,3 pkt, podczas gdy rynek oczekiwał jego spadku tylko do poziomu 88 pkt. Wg prezesa Instytutu Clemensa Fuesta niemiecka gospodarka nadal tkwi w recesji. Perspektywa bliskiego zakończenia procesu normalizacji polityki pieniężnej w Eurolandzie szkodziła euro (EUR/USD min. 1,1021) oraz sprzyjała wyżej oprocentowanym walutom regionu Europy Środkowo-Wschodniej, w tym złotemu (EUR/PLN min. 4,4240, USD/PLN min. 4,0006). ● [CZK] Jedną z lepiej radzących sobie walut w tym gronie była korona czeska. Kurs EUR/CZK spadł do min. 24,0032 po tym, jak członek zarządu banku centralnego Czech Jan Prochazka powiedział, że CNB prawdopodobnie utrzyma wyższe stopy procentowe przez dłuższy czas. ● [ChRL] Waluty naszego regionu oraz rynków wschodzących skorzystały także na obiecujących informacjach z Chin. Władze Państwa Środka zdecydowały się wesprzeć zmagający się z długotrwałym kryzysem chiński rynek nieruchomości oraz rozwiązać problem zadłużenia samorządów lokalnych. Pod wpływem tych deklaracji ceny ropy Brent wzrosły do najwyższego poziomu od 19 kwietnia br. Naturalnym wygranym zapowiedzianej stymulacji gospodarki ChRL był juan. Dodatkowym źródłem optymizmu na rynkach wschodzących stała się wzrostowa rewizja prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego dot. tegorocznego wzrostu gospodarczego na świecie (z 2,8% do 3,0%). ● [USA] Zyski z inwestycji w waluty EM limitowała pro-dolarowa wiadomość o najwyższym od dwóch lat zaufaniu amerykańskich konsumentów w lipcu (Conference Board: 117,0 pkt vs prognoza: 111,5 pkt; poprzednio: 110,1 pkt). Ten rekordowy wynik sprawił, że indeks akcji Dow Jones Industrial zanotował wczoraj już dwunastą wzrostową sesję z rzędu (najdłuższa seria od 2017).

Przed nami
● [Fed] Dziś uczestnicy rynków finansowych fokusują się na posiedzeniu amerykańskiego banku centralnego. Ich dylemat nie dotyczy tego czy FOMC podniesie stopy (jest na to aż 98,9% szans wg narzędzia FedWatch), ale czy będą kolejne podwyżki. Nowych wskazówek w tej sprawie może dostarczyć treść komunikatu towarzyszącego decyzji Komitetu oraz konferencja prasowa z udziałem przewodniczącego Jerome'a Powella. ● [Scenariusze] Sygnalizacja zakończenia cyklu zaostrzania polityki monetarnej w USA może skłonić inwestorów do ograniczenia udziału dolara w portfelach inwestycyjnych (punkt oporu EUR/USD: 1,1100), na czym skorzystałyby relatywnie wyżej oprocentowane waluty rynków wschodzących (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4200, USD/PLN: 3,9500). Z kolei zostawienie otwartej furtki do kolejnych podwyżek może spowodować powrót kapitału na stronę zielonej waluty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1000), co mogłaby się odbić negatywnie na wycenie EM i złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 4,0500). ● [Makro] Zanim poznamy stanowisko Fedu pozycję wyjściową USD mogą zmienić dane ze Stanów Zjednoczonych dot. sprzedaży nowych domów w czerwcu oraz zmiany zapasów ropy w poprzednim tygodniu.

Co to będzie w III kwartale?

(wtorek, 25-07, 8:50)

★ Strefa euro: w lipcu łączny indeks PMI dla sektora przemysłu i usług osiągnął najniższy wynik od ośmiu miesięcy.
★ Wielka Brytania: aktywność w biznesie jest najmniejsza od pół roku.
★ USA: w lipcu wskaźnik PMI Composite jest najniższy od pięciu miesięcy.
★ Kalendarz Eko: indeks nastrojów biznesowych w Niemczech oraz amerykański wskaźnik zaufania konsumentów.

Za nami
● [€Z] Wczorajsze publikacje lipcowych, wstępnych wyników wskaźników koniunktury PMI zwiększyły obawy o wzrost gospodarczy w strefie euro w III kwartale. Łączny indeks dla sektorów przemysłu i usług Eurolandu spadł z 49,9 pkt do 48,9 (wobec prognozowanych 49,7 pkt), osiągając najniższą wartość od ośmiu miesięcy. Co gorsza analitycy S&P Global (firmy sporządzającej badanie) uważają, że z powodu pogarszających się oczekiwań względem produkcji oraz spadku nowych zamówień, w kolejnych miesiącach dekoniunktura jeszcze się pogłębi. Szczególnie rozczarował indeks dla niemieckiego przemysłu, który w tym miesiącu spadł do najniższego poziomu od pandemicznej wiosny 2020 roku (38,8 pkt vs prognoza 41 pkt; poprzednio 40,6 pkt). Odpowiedzią rynku walutowego na te publikacje był m.in. spadek wyceny euro (EUR/USD min. 1,1060). ● [UK] Wśród przegranych wczorajszej sesji walutowej znalazł się także funt. Szterling znalazł się w odwrocie po informacji o najniższej od pół roku aktywności w brytyjskim biznesie (PMI Composite: 50,7 pkt w VI). Pod jej wpływem kurs GBP/USD zanotował wczoraj siódmą spadkową sesję z rzędu (min. 1,2798), co jest najdłuższą taką serią od marca 2020. ● [USA] Za dolarem przemawiał także wyższy niż w Eurolandzie i Zjednoczonym Królestwie wynik indeksu PMI Composite dla USA w lipcu (52 pkt vs prognoza 53,1 pkt; poprzednio 53,2 pkt), choć warto zauważyć, że jego wartość nie sprostała oczekiwaniom i była najniższa od pięciu miesięcy. ● [PLN] Wobec braku krajowych impulsów złoty podążał za rynkiem bazowym. W efekcie nasz pieniądz zyskiwał wobec taniejących globalnie euro (EUR/PLN min. 4,4424) i funta (GBP/PLN min. 5,1363), jednocześnie tracąc w stosunku do dolara (USD/PLN max. 4,0256).

Przed nami
● [IFO, CB] Dziś poznamy aktualne nastroje niemieckich przedsiębiorców (indeks instytutu IFO) oraz poziom zaufania amerykańskich konsumentów (wskaźnik Conference Board). Rynek spodziewa się spadku IFO (z 88,5 pkt do 88 pkt) oraz wzrostu CB (z 109,7 pkt do 111,5 pkt). Materializacja tych prognoz będzie szkodzić euro i jego sąsiadom z CEE (punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 4,0500) oraz sprzyjać dolarowi (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1050). Jeśli zrealizuje się odwrotny scenariusz makroekonomiczny waluty EU zyskają (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,9500), a USD straci (punkt oporu EUR/USD: 1,1100). ● [Inne] Spośród pozostałych wydarzeń ekonomicznych zaplanowanych na dziś warto mieć na radarze decyzję Narodowego Banku Węgier ws. stóp MNB (rynek oczekuje statusu quo) oraz publikacje trzech amerykańskich wskaźników: cen domów (S&P/Case-Shiller), nieruchomości (FHFA) oraz indeksu aktywności produkcyjnej oddziału Fed z Richmond.

Sprzedaż i wyprzedaż

(poniedziałek, 24-07, 8:50)

★ Putin (RUS): Polska chce pozyskać tereny Białorusi oraz zamierza wysłać żołnierzy do Ukrainy.
★ Polska: w czerwcu sprzedaż detaliczna okazała się niższa od prognoz.
★ Janczyk (RPP): dyskusja o obniżce stóp NBP we wrześniu lub w październiku wydaje się w pełni uzasadniona.
★ Reuters: Bank Japonii skłania się do utrzymania kontroli japońskiej krzywej dochodowości obligacji na swoim najbliższym posiedzeniu (27-28 lipca).
★ Kalendarz Eko: wstępne wyniki indeksów PMI dla Eurolandu i USA.

Za nami
Na rynku walutowym miniony tydzień zakończył się negatywnie dla złotego (EUR/PLN max. 4,4680, USD/PLN max. 4,0205). ● [RUS] Inwestorzy z rynku PLN wystraszyli się anty-polskich komentarzy prezydenta Rosji. Władimir Putin oskarżył Polskę o to, że chce pozyskać tereny Białorusi. Zaznaczył, że jakakolwiek agresja na Białoruś będzie uznawana za agresję przeciwko Rosji. Uważa też, że nasz rząd chce stworzyć koalicję pod parasolem NATO i interweniować w Ukrainie. Dodał, że "zachodnia część Polski była dla Polaków prezentem od Stalina", oraz że "Rosja przypomni o tym Polsce". ● [GUS, RPP] Makroekonomicznym obciążeniem dla złotego był niższy od prognoz wynik krajowej sprzedaży detalicznej w czerwcu (2,1% r/r vs prognoza 2,6%; poprzednio 1,8%). Naszej walucie nie pomógł także Wiesław Janczyk z RPP mówiąc, że dyskusja o obniżce stóp NBP we wrześniu lub w październiku wydaje się w pełni uzasadniona. ● [JPY] Wśród walut G10 negatywnie wyróżnił się jen. Wartość waluty Kraju Kwitnącej Wiśni stopniała po tym, jak Reuters podał, że Bank Japonii skłania się do utrzymania kontroli japońskiej krzywej dochodowości obligacji na swoim najbliższym posiedzeniu (27-28 lipca). Wg źródeł agencji decydenci z BoJ wolą przeanalizować więcej danych, aby upewnić się, że płace i inflacja będą rosły przed zmianą swojej ultra-luźnej polityki. Tymczasem w piątek japoński urząd statystyczny podał, że w czerwcu inflacja wzrosła do 3,3% r/r (z 3,2%) i po raz pierwszy od ośmiu lat była wyższa niż w USA. W wyniku tej rozbieżności kurs USD/JPY wzrósł o 1,23%, a w całym poprzednim tygodniu o 2,22% (tj. najwięcej od października 2022). ● [Ropa] Ceny ropy mają za sobą czwarty wzrostowy tydzień z rzędu. Z powodu wzrostu obaw przed niedoborem dostaw tego surowca oraz eskalacji rosyjsko-ukraińskiego napięcia w regionie Morza Czarnego (Rosjanie grożą atakami na ukraińskie statki przewożące żywność) baryłka Brent była wyceniana na max. 81,07 USD.

Przed nami
● [PMI] Rozpoczynający się tydzień jest naszpikowany ważnymi wydarzeniami ekonomicznymi. Już dziś opublikowane zostaną wstępne wartości indeksów PMI, które pokażą aktualną koniunkturę gospodarczą panującą w Eurolandzie oraz w Stanach Zjednoczonych. Analitycy spodziewają się niewielkich wzrostów wskaźników dla sektorów przemysłu oraz spadku dla usług. Lepsza koniunktura w Europie będzie sprzyjać euro i jego sąsiadom z CEE (punkt oporu EUR/USD: 1,1200; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,9500), a lepsze rokowania dla firm w USA zwiększą apetyt na dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1100; punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 4,0500). ● [Eko- tydzień] Jeżeli chodzi o kolejne dni to już jutro poznamy wskaźnik zaufania amerykańskich konsumentów autorstwa Conference Board, a w środę i w czwartek decyzje Fed i ECB ws. stóp procentowych. W obu przypadkach rynek spodziewa się 25-punktowych podwyżek. Finalnym akordem tego arcyciekawego tygodnia będzie piątkowa publikacja amerykańskiej inflacji PCE core, która jest ważną miarą zmian cen konsumpcyjnych, istotnie wpływającą na monetarne decyzje polityków Banku Rezerwy Federalnej. ● [Giełdy] Na Wall Street spółki tam notowane będą kontynuowały publikacje raportów finansowych za II kwartał 2023. W tym tygodniu swoje sprawozdania ogłoszą m.in.: Alphabet (Google), Microsoft, Amazon oraz Meta (Facebook). Nie można także zapominać o monitowaniu sytuacji wojennej i geopolitycznej związanej z wojną toczącą się w Ukrainie.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.

Obca pecunia non olet

(piątek, 24-07, 8:50)

★ USA: w poprzednim tygodniu liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była najniższa od dwóch miesięcy.
★ Polska: w czerwcu odnotowano niższe od prognoz wyniki dot. produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej, inflacji PPI oraz przeciętych płac i wynagrodzeń.
★ Australia: w czerwcu zatrudnienie wzrosło dwa razy bardziej od prognoz, a stopa bezrobocia nieoczekiwanie spadła.
★ Chiny: bank centralny złagodził przepisy, które pozwalają chińskim firmom pozyskiwać fundusze za granicą.
★ Kalendarz Eko: sprzedaż detaliczna w Polsce.

Za nami
● [USA] Wczorajsza publikacja amerykańskiego raportu jobless claims zwiększyła oczekiwania inwestorów ws. wyższych stóp Fed przez dłuższy czas. Pokazał on, że w poprzednim tygodniu ilość osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych za oceanem była najniższa od dwóch miesięcy (228 tys. vs prognoza 243 tys.; poprzednio 237 tys.). Pod wpływem tej informacji rynek terminowy wycenił, że stopy funduszy federalnych wzrosną do 5,42% do listopada br. i zostaną powyżej 5% do maja 2024. Wymiernym skutkiem tych przewidywań był wzrost rentowności amerykańskich obligacji. W efekcie dochodowość dziesięciolatków wzrosła do max. poziomu 3,858%. Z kolei gracze walutowi przystąpili do odbudowy aktywów w dolarach (EUR/USD min. 1,1118). W efekcie kurs USD/PLN powrócił powyżej granicy 4,0000 (max. 4,0047). ● [PL] Jednocześnie obciążeniem dla złotego (EUR/PLN max. 4,4575) stały się niższe od prognoz wyniki z krajowej gospodarki dot. produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej, inflacji PPI oraz przeciętych płac i wynagrodzeń w czerwcu (wszystkie dane znajdują się w naszym Kalendarzu Eko). ● [AUD] Oprócz dolara dobrze na rynku walutowym radził sobie jego daleki kuzyn z Australii. Popularny Aussie zyskał na wartości po wiadomościach z australijskiego rynku pracy o ponad dwukrotnie wyższym od prognoz wzroście zatrudnienia oraz o niespodziewanym spadku stopy bezrobocia w czerwcu. Te dane pozostawiły Bankowi Rezerwy Australii otwartą furtkę do kolejnych podwyżek stóp RBA. ● [CNH] Wśród nielicznych zwycięzców wczorajszej sesji walutowej był również chiński juan. Renminbi umocnił się po tym, jak Ludowy Bank Chin złagodził przepisy, które teraz pozwalają chińskim firmom pozyskiwać fundusze za granicą. ● [Giełdy] Na Wall Street pozytywnie wyróżnił się indeks akcji Dow Jones Industrial, który ma za sobą 9-tą wzrostową sesję z rzędu. Wg statystyk agencji Reutersa jest to najdłuższa taka seria od 2017 roku. Swoją cegiełkę do tego rekordu dołożyła spółka Johnson & Johnson, która zaraportowała wczoraj lepsze od prognoz wyniki finansowe za II kw.

Przed nami
● [GUS i MinFin] Koniec tygodnia przyniesie ogłoszenie danych o sprzedaży detalicznej w Polsce. Rynek spodziewa się pierwszego od października 2022 wzrostu jej dynamiki (z 1,8% r/r w maju do 2,6% r/r w czerwcu). Materializacja tej prognozy może zwiększyć apetyt inwestorów na złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,9500), zaś wynik niższy w porównaniu do poprzedniego miesiąca zdeprymuje potencjalnych nabywców polskiej waluty (punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 4,0500). Pod kątem wyceny PLNa warto także śledzić dzisiejszy przetarg obligacji skarbowych. Na nim Ministerstwo Finansów RP zaplanowało sprzedaż papierów o wartości 4 do 8 mld PLN. ● [Rynki globalne] Jeżeli chodzi o rynki globalne to piątek zapowiada się spokojnie. Wobec braku publikacji makro z Eurolandu i USA na rynku bazowym EUR/USD należy się spodziewać konsolidacji, której przedział wyznaczać będą aktualne bariery techniczne (punkt wsparcia: 1,1100; punkt oporu: 1,1200). Dużo ciekawiej będzie w najbliższy poniedziałek kiedy zostaną ogłoszone wstępne wyniki indeksów PMI dla sektorów przemysłu i usług w Eurolandzie i w USA.

Afrykańska fala

(czwartek, 20-07, 8:50)

★ Euroland: w czerwcu inflacja bazowa okazała się wyższa, niż wskazywały na to wstępne dane.
★ RPA: w poprzednim miesiącu inflacja po raz pierwszy od ponad roku znalazła się poniżej celu banku centralnego.
★ Polska: w lipcu nastroje konsumentów są najlepsze od 2021 roku.
★ USA: w czerwcu odnotowano największy od 2022 miesięczny spadek rozpoczętych budów domów.
★ Kalendarz Eko: dane z Polski nt. inflacji PPI, produkcji przemysłowej i płac, indeks Fed z Filadelfii, amerykański raport jobless claims oraz sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA.

Za nami
Wspólnym mianownikiem środowych wydarzeń na rynkach walutowych była inflacja. ● [UK] Po informacji o jej nadspodziewanym spadku w Wielkiej Brytanii inwestorzy zmniejszyli zakłady na 50-punktową podwyżkę stóp BoE w sierpniu, co negatywnie odbiło się na wycenie funta (GPB/USD min. 1,2868). ● [RPA] W trendzie spadkowym znalazł się także południowoafrykański rand. Kurs USD/ZAR wzrósł do max. 17,9853 po informacji, że w czerwcu inflacja CPI w RPA po raz pierwszy od 14 miesięcy spadła poniżej celu Banku Rezerwy Republiki Południowej Afryki, co zwiększyło oczekiwania na zakończenie cyklu podwyżek stóp SARB w lipcu. Zniżkujący ZAR pociągnął za sobą w dół notowania innych walut rynków wschodzących, w tym złotego (EUR/PLN max. 4,4594, USD/PLN max. 3,9827). ● [€Z] Dodatkowym obciążeniem dla PLNa oraz innych walut Regionu Europy Środkowo-Wschodniej (CEE) stała się wiadomość o nadspodziewanym wzroście inflacji bazowej w strefie euro, która zwiększyła przekonanie inwestorów o kolejnej podwyżce stóp ECB w tym miesiącu. W czerwcu ceny konsumpcyjne z wyłączeniem żywności i energii podskoczyły w strefie euro o 5,5% r/r (z 5,3% w maju), podczas gdy wstępne dane (z 30-06) pokazały ich wzrost o 5,4%. ● [USD] Naszej walucie zaszkodziła również korekta wzrostowa konkurencyjnego dolara (EUR/USD min. 1,1174). Jej zakres limitował jednak największy od lipca 2022 miesięczny spadek rozpoczętych budów domów w USA. ● [PL] Z kolei straty złotego zamortyzowały krajowe wskaźniki BWUK i WWUK, które pokazały, że nastroje polskich konsumentów są najlepsze od 2021 roku (wszystkie wyniki znajdują się w naszym Kalendarzu Eko).

Przed nami
Dziś na makroekonomicznej agendzie inwestorów znajdują się ważne dane z Polski oraz z USA. ● [PL] Równocześnie o godzinie 10:00 GUS poinformuje nas, jak w czerwcu kształtowały się przeciętne wynagrodzenia, inflacja PPI oraz produkcja przemysłowa i budowlano-montażowa. Wyższe wyniki będą wodą na młyn złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4200, USD/PLN: 3,9000), a niższe mogą stać się piaskiem w jego trybach (punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 4,0000). ● [USA] Inwestorzy globalni czekają na ogłoszenie amerykańskich danych nt. nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, aktywności produkcyjnej w Środkowo-Atlantyckim Okręgu Fed oraz nt. sprzedaży domów na rynku wtórnym. Lepsze wyniki z USA będą sprzyjać regeneracji dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1170), a gorsze mogą wznowić trend spadkowy zielonej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,1250). ● [TRY, RPA] Dociekliwi eko-obserwatorzy powinni także zwrócić uwagę na dzisiejsze decyzje monetarne banków centralnych Turcji (rynek spodziewa się podwyżki stóp o 500 pb. z 15% do 20%) oraz RPA (rynek oczekuje utrzymania statusu quo).

Eksportowa Rada

(środa, 19-07, 8:50)

★ Knot (ECB): podwyżki stóp w drugiej połowie roku są „co najwyżej możliwością, ale w żadnym wypadku nie są pewne”.
★ Masłowska (RPP): obniżki stóp NBP jesienią przeciwdziałałyby nadmiernej aprecjacji złotego, która mogłaby zagrozić opłacalności eksportu.
★ USA: w czerwcu sprzedaż detaliczna była najniższa od marca br.
★ Kanada: w poprzednim miesiącu inflacja CPI osiągnęła najniższy poziom od czerwca 2021.
★ Wielka Brytania: w czerwcu inflacja CPI nadspodziewanie spadła.
★ Kalendarz Eko: nastroje konsumentów w Polsce, inflacja HICP w Eurolandzie (finalna) oraz dane z USA nt. pozwoleń i rozpoczętych budów domów.

Za nami
We wtorek kursy walut reagowały przede wszystkim na informacje dotyczące polityki pieniężnej oraz na nowe dane z gospodarki amerykańskiej. ● [ECB] Euro straciło po tym, jak członek Rady Prezesów ECB Klaas Knot (jeden z najbardziej zagorzałych zwolenników agresywnego zacieśniania polityki monetarnej w Eurolandzie) powiedział, że podwyżki stóp w drugiej połowie roku są „co najwyżej możliwością, ale w żadnym wypadku nie są pewne”. ● [USA] Jednak spadek kursu EUR/USD (min. 1,1209) limitowała anty-dolarowa wiadomość o najniższej od marca br. sprzedaży detalicznej w USA w czerwcu (0,2% m/m vs prognoza 0,5%; poprzednio 0,5%. Podobny ekonomiczny zawód przyniosły zielonej walucie dane o produkcji przemysłowej, która w poprzednim miesiącu nieoczekiwanie znów znalazła się na minusie (-0,5% m/m vs prognoza 0%; poprzednio -0,5%). ● [CAD] Jednak największym przegranym wczorajszej sesji na rynkach G10 był dolar kanadyjski. Kurs USD/CAD wzrósł do max. 1,3243 po informacji o nadspodziewanym spadku inflacji CPI w Kanadzie (2,8% r/r vs prognoza 3%; poprzednio 3,4%), która zmniejszyła szanse na kolejne podwyżki stóp BoC. Gołębie sygnały z ECB oraz niższe wyniki makro z USA i Kanady sprzyjały PLNowi. ● [PLN] Jego zyski (EUR/PLN min. 4,4306, USD/PLN min. 3,9356) przycięły jednak słowa Gabrieli Masłowskiej z RPP. Przyznała ona, że obniżki stóp NBP jesienią przeciwdziałałyby nadmiernej aprecjacji złotego, która mogłaby zagrozić opłacalności eksportu.

Przed nami
● [PL] Dziś dowiemy się czy i ew. jak zmieniły się nastroje polskich konsumentów w lipcu. Wiedzy w tej sprawie dostarczą nam wskaźniki BWUK i WWUK. Ich dalszy wzrost (9-ty z rzędu ) mógłby dodać animuszu złotemu (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4200, USD/PLN: 3,9000), zaś przerwanie tego trendu mogłoby zniechęcić inwestorów do niego (punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 4,0000). ● [€Z, USA] Gracze globalni czekają na ogłoszenie danych nt. inflacji HICP w strefie euro (finalnych za czerwiec) oraz nt. wydanych pozwoleń i rozpoczętych budów domów za oceanem w czerwcu. Wyższa dynamika cen konsumpcyjnych zwiększy presję na ECB ws. kontynuacji cyklu podwyżek stóp w drugiej połowie roku, co byłoby pozytywne dla wspólnej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,1300). Z kolei lepsze od prognoz wyniki z amerykańskiego rynku budowlanego mogłyby pokrzepić dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1200). ● [EIA] W kontekście ostatnich zwyżek cen ropy należy również zwrócić uwagę na publikacje raportu amerykańskiej agencji EIA (Energy Information Administration) nt. tygodniowej zmiany komercyjnych zapasów paliw za oceanem. Potwierdzenie ich prognozowanego spadku może jeszcze podbić notowania czarnego złota.

Argumenty Rady?

(wtorek, 18-07, 8:50)

★ Rosja odmówiła przedłużenia porozumienia, które umożliwiało eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne.
★ Duda (RPP): jeśli spadek inflacji w szybkim tempie będzie trwał,y to będą argumenty za obniżką stóp NBP po wakacjach.
★ Polska: w czerwcu inflacja bazowa spadła do najniższego poziomu od października 2022.
★ USA: w lipcu aktywność przemysłowa w stanie Nowy Jork nieoczekiwanie wzrosła.
★ Kalendarz Eko: sprzedaż detaliczna oraz produkcja przemysłowa w USA, a także wystąpienie publiczne członka zarządu Fed.

Za nami
Inwestorzy rozpoczęli nowy tydzień w gorszych nastrojach. ● [RUS-UKR] Oprócz rozczarowujących danych nt. PKB Chin w II kw. (więcej informacji na ten temat w naszym wczorajszym Alercie FX 24) zmartwieniem stała się pro-inflacyjna wiadomość, że Rosja odmówiła prolongowania porozumienia, które przez rok umożliwiało eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne. Pod wpływem decyzji Moskwy światowe ceny pszenicy wzrosły wczoraj o 3,5%, gdyż Ukraina jest jednym z największych jej producentów na świecie. ● [RPP] Lokalnym obciążeniem dla złotego stała się opinia Iwony Dudy z RPP, że „jeżeli będą sprzyjające warunki, czyli jeżeli zobaczymy spadek inflacji w szybkim tempie, jeżeli będzie to trwały trend spadkowy w dłuższym horyzoncie, to Rada będzie miała argumenty, żeby z rozwagą podjąć dyskusję na temat obniżek stóp NBP, być może nawet już po wakacjach”. Tymczasem GUS poinformował wczoraj, że inflacja bazowa spadła w czerwcu z 11,5% r/r do 11,1% (tj. najniżej od października 2022). Mimo tych gołębich wiadomości złoty zakończył wczorajszą sesję na plusie (EUR/PLN min. 4,4372, USD/PLN min. 3,9423). ● [GPW] Nasz pieniądz był beneficjentem dużego popytu na akcje polskich spółek energetycznych (np. PGE: +14,89%), który wynikał z przedstawionej w weekend przez ministerstwo aktywów państwowych propozycji warunków transakcji dotyczących przejęcia aktywów węglowych, w celu utworzenia Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. ● [USD] Naszej walucie dopomógł także komentarz byłego wiceprezesa Fed Richarda Claridy, który zaszkodził konkurencyjnemu dolarowi (EUR/USD max. 1,1264). Uważa on, że zakłady rynkowe na obniżkę stóp Fed w marcu 2024 są zrozumiałe, biorąc pod uwagę scenariusz, w którym następuje „miękkie lądowanie”, a Bank jest przekonany, że powstrzymał inflację. Straty zielonej waluty zamortyzował dodatni wynik indeksu NY Empire State w lipcu, który obrazuje koniunkturę gospodarczą w stanie Nowy Jork (+1,1 pkt vs prognoza -4,3 pkt; poprzednio 6,6 pkt).

Przed nami
● [USA] Dziś kierunek na kompasie inwestycyjnym mogą wyznaczyć dane z USA nt. sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej w czerwcu. Prognozowane wyższe wyniki w stosunku do przedniego miesiąca mogą stać się impulsem do mocniejszego odbicia dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1200), kosztem jego rywali z G10 i EM (punkty oporu EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 4,0000). W przypadku negatywnej niespodzianki z amerykańskiej gospodarki należy się liczyć z dalszym osłabieniem zielonej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,1270) oraz z kolejnym umocnieniem złotego & co. (punkty wsparcia: EUR/PLN 4,4200, USD/PLN 3,9000). Okazję do skomentowania dzisiejszych danych będzie miał członek zarządu Rezerwy Federalnej Michael S. Barr. Aktualnie rynek terminowy wycenia aż z 97,3% prawdopodobieństwem, że w lipcu Fed dokona 25-punktowej podwyżki stóp. ● [Wall Street] Gracze z Wall Street czekają również na ogłoszenie kolejnych raportów finansowych amerykańskich banków za II kwartał. Dziś swoje raporty opublikują Bank of America oraz Morgan Stanley. ● [UK] Na horyzoncie inwestorzy wypatrują już jutrzejszych danych nt. brytyjskiej inflacji CPI i PPI, które będą determinować oczekiwania dotyczące polityki Banku Anglii. Ich wzrost zwiększy szanse na kolejne podwyżki stóp BoE, co byłoby z korzyścią dla funta szterlinga.