Za
nami
W
środę najważniejszym wydarzeniem ekonomicznym dnia była
wieczorna
publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia
Federalnego Komitetu
ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC). Dokument ujawnił,
że według wielu członków
Komitetu kolejna podwyżka amerykańskich stóp
procentowych byłaby właściwa "całkiem niedługo",
jeżeli dane z rynku pracy oraz nt. inflacji będą zgodne,
bądź
lepsze od oczekiwań lub zwiększy się
ryzyko przestrzelenia celów
Banku Rezerwy Federalnej. Większość inwestorów
interpretuje te niejasne stwierdzenie jako zapowiedź
kolejnego
zaostrzenia polityki pieniężnej FED nie później niż w
czerwcu
br. Ponieważ inwestorzy
już wcześniej dyskontowali taki
przebieg ostatniego posiedzenia FOMC (EUR/USD min.:
1,0492 o g.
12:00, nienotowany od
6 tygodni), po ogłoszeniu protokołu nastąpiła realizacja
zysków
(EUR/USD
max.: 1,0575 o g. 21:00). Popołudniu
pozytywny klimat wokół zielonej
waluty wzmocniła publikacja informacji o najwyższej od
10 lat
liczbie sprzedanych domów
na amerykańskim rynku wtórnym w
styczniu br. (szczegóły
w naszym kalendarzu ekonomicznym). Niedługo
potem straty wspólnej
waluty zatarły zaskakujące doniesienia z francuskiej
sceny
politycznej. Otóż centrysta Francois Bayrou ogłosił,
że wycofuje się z udziału w wyborach prezydenckich i
zaproponował sojusz niezależnemu kandydatowi Emmanuelowi
Macronowi.
Zdaniem politologów
poparcie Bayrou, który wg.
sondaży mógłby
liczyć na 5-6% poparcie, istotnie zwiększa
prawdopodobieństwo
wygranej Macrona. Te informacje, choć dobrze przyjęte
przez
inwestorów,
nie pozwoliły jednak na znaczące umocnienie euro, gdyż
szanse na
zwycięstwo antyunijnej Le Pen są wciąż duże. Rosnące
ryzyko polityczne w Europie powoduje wzrost implikowanej
zmienności
kursów euro i cen transakcji zabezpieczających. Dla
przykładu,
według agencji Reuters'a koszt strategii Risk Reversal,
która
zabezpiecza inwestora przed ryzykiem spadku kursu euro
poniżej
określonego poziomu, za cenę rezygnacji z zysków w
przypadku jego
umocnienia powyżej ustalonego wyższego pułapu, jest
najwyższy
od Brexitu. Dynamiczna sesja na rynkach bazowych w
połączeniu z przeceną na rynkach surowców
naturalnych, odcisnęła
swoje piętno na notowaniach złotego. Do zamknięcia rynku
w
Londynie polska waluta osłabiła
się zarówno w stosunku do euro (EUR/PLN
max. 4,3114 o g. 17:00), jak i dolara (USD/PLN max.
4,0990 o g.
16:25), by po wieczornej publikacji protokołu FED i
spadku ryzyka
inwestycyjnego odrobić większość strat na głównych
frontach. Warto jeszcze zwrócić uwagę na wieczorne
doniesienia mediów zza oceanu. Prezydent Donald Trump
zapowiedział
wczoraj, że jego plan reform podatkowych będzie
prawdopodobnie
ogłoszony w połowie marca br. po przygotowaniu zmian w
systemie
opieki zdrowotnej. Natomiast
członek
zarządu FED Jereme Powell, wyraził opinię, że
marcowy
termin podwyżki jest nadal w grze.
Przed
nami
Dziś
w kalendarzu ekonomicznym nie zaplanowano
żadnych szczególnie
ważnych danych makroekonomicznych, które mogłyby wpłynąć
na
zmianę strategii inwestycyjnych. Jedyne warte odnotowania
publikacje
będą dotyczyć tygodniowej liczby wniosków
o zasiłek dla bezrobotnych (g.14:30) oraz zmiany zapasów
ropy i benzyny w USA (g. 17:00). W związku z tym, jeśli
nie napłyną zaskakujące informacje ze sceny politycznej w
EU i
USA, można się spodziewać kontynuacji dotychczasowych
trendów
rynkowych. Dalsze osłabienie dolara będzie ograniczać
bariera
1,0600. Natomiast powracający zza oceanu kapitał mógłby, w
poszukiwaniu wyższego oprocentowania, trafić
do Polski prowokując kolejną falę umocnienia złotego
(punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2850, USD/PLN: 4,0300). Z
drugiej
strony złoty jest już dość mocny, a wysokie ryzyko wyborów
prezydenckich we Francji oraz parlamentarnych w Holandii
może
ponownie zepchnąć wspólną
walutę do defensywy (wsparcie EUR/USD: 1,0480). Zdaniem
analityków
szwajcarskiego banku UBS niepewność polityczna panująca
obecnie w
Europie powoduje, że tylko pozycje krótkie
w EUR mogą być rozsądnym rozwiązaniem. W ich opinii rynek
EUR/USD już na początku marca może znaleźć się poniżej
granicy
1,0400. W tym przypadku złoty może zostać poddany ciężkiej
próbie (punkty oporu EUR/PLN: 4,3360, USD/PLN: 4,1000).
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasz
Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim
przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.