Przełamanie impasu w negocjacjach Grecji z wierzycielami poprawiło pozycję złotego. Dziś fokus na indeksy PMI z USA.

(wtorek, 21-02, 8:00)
Za nami
Z powodu niemal pustego kalendarza ekonomicznego i świątecznego Dnia Prezydenta w USA, ekonomiczne media i rynki finansowe Starego Kontynentu zdominowała wczoraj europejska polityka. Wśród inwestorów dużym echem odbiła się wypowiedź Klausa Reglinga, prezesa Europejskiego Mechanizmu Stabilności, który w wywiadzie dla niemieckiej gazety "Bild", powiedział, że Grecja może potrzebować wyraźnie mniej pieniędzy niż oferują jej międzynarodowi kredytodawcy. Dobre informacje w tej sprawie nadeszły także z Brukseli, gdzie poniedziałkowe spotkanie Eurogrupy (ministrów finansów krajów strefy euro) przyniosło przełamanie kilkumiesięcznego impasu w rozmowach nt. programu ratunkowego dla Hellady. Porozumienie między rządem Alexisa Tsiprasa i jego wierzycielami stało się możliwe, dzięki zobowiązaniu greckiego ministra finansów Euklidisa Tsakalotosa do wprowadzenia nowych reform systemów emerytalnego i podatkowego, po zakończeniu ostatniego programu kredytowego (w 2018 roku). Ich szczegóły zostaną ustalone podczas przyszłotygodniowych rozmów w Atenach. Oznaki rynkowego optymizmu ws. Grecji tłumiły jednak nowe sondaże wyborcze z Francji, które wskazują na wzrost poparcia dla eurosceptycznej Marine Le Pen. Według agencji Bloomberg'a prawdopodobieństwo wygrania przez nią wyborów prezydenckich wzrosło od początku miesiąca już o ponad 10% i wynosi obecnie 34,2%. Niepokój inwestorów wzbudziła także najnowsza prognoza Deutsche Banku, który uważa, że największym zagrożeniem dla stabilności strefy euro mogą być Włochy, gdzie w niedzielę ze stanowiska przewodniczącego rządzącej Partii Demokratycznej zrezygnował niedawny premier tego kraju Matteo Renzi. Z powodu mieszanych sygnałów z europejskiej sceny politycznej, kurs EUR/USD pozostawał zamknięty w przedziale od  max. 1,0630 (o g. 10:00) do min. 1,0577 (dziś o g. 5:00). Na fali wznoszącej znalazł się za to funt (GBP/USD max. 1,2483 o g. 10:00, EUR/GBP min. 0,8494 dziś o g. 2:00, GBP/PLN max. 5,0854 o g. 10:15). Pozycję szterlinga poprawiły największy od dwóch lat wzrost zamówień w brytyjskim sektorze przedsiębiorstw (raport CBI) oraz rozpoczęta wczoraj debata w Izbie Lordów nt. ustawowego upoważnienia premier May do rozpoczęcia procesu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, w której inwestorzy upatrują spadek ryzyka tzw. twardego Brexitu. Powiew brytyjskiego optymizmu oraz korzystne informacje ws. Grecji pozwoliły złapać oddech walutom regionu Europy Środkowo-Wschodniej. W tym gronie najlepiej wypadła złotówka wspierana optymistyczną oceną banku JP Morgan dot. perspektyw polskiej gospodarki. Jego analitycy podwyższyli prognozę dynamiki PKB naszego kraju z 3% do 3,4% w tym roku oraz z 3,1% do 3,2% w 2018 roku. Dzięki temu kurs EUR/PLN zdołał spaść do poziomu 4,3140 (o g. 16:30). Ten sam azymut obrał rynek USD/PLN, który w najniższym punkcie osiągnął wartość 4,0619 (o g. 17:00).
Przed nami
Dziś po przedłużonym weekendzie „do gry” wracają inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych, a nastroje na rynkach będą kształtować nowe informacje ekonomiczne z tego kraju. Największe zainteresowanie budzą dziś wstępne wyniki indeksów PMI dla sektorów przemysłu i usług w USA (g. 15:45). Uśrednione prognozy rynkowe zakładają wzrost aktywności w obu sektorach, w porównaniu z poprzednim miesiącem. Nie bez znaczenia dla przebiegu dzisiejszej sesji będą także publiczne wystąpienia przedstawicieli Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku: Neela Kashkari, prezesa oddziału FED w Minneapolis (g. 14:50) oraz Patricka Harkera, prezesa FED z Filadelfii (g. 18:00). Obaj posiadają prawo głosu w sprawach polityki monetarnej Banku Rezerwy Federalnej do końca 2017 roku. Dobre wyniki z gospodarki amerykańskiej oraz ew. sygnały z FED wskazujące na możliwość podwyżki stop w marcu będą zachęcać inwestorów do zakupu dolara (EUR/USD wsparcie: 1,0570). Z kolei w przypadku pogorszenia koniunktury w przemyśle USA i gołębich lub neutralnych wypowiedzi polityków z FOMC należy się liczyć z osłabieniem zielonej waluty (punkt oporu: 1,0660). Rynki wschodzące, w tym złoty będą na drugim biegunie (EUR/PLN wsparcie: 4,3000, opór: 4,3360; USD/PLN wsparcie: 4,0300, opór: 4,0880), choć w przypadku złotego dodatkowym warunkiem jego umocnienia będzie także spadek europejskiego ryzyka politycznego. Spośród pozostałych danych makro warto pamiętać o publikacjach  wstępnych Indeksów PMI dla przemysłu i dla usług z Niemiec (g. 9:30) i strefy euro (g. 10:00). Poza tym uwaga na nowe doniesienia z europejskiej sceny politycznej.


Kalendarz ekonomiczny ...


Punkty wsparcia i oporu …

              


Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.


Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.