Za
nami
Dolar
był wczoraj o krok od zaliczenia
11-tej z rzędu zwyżkowej sesji oraz ustanowienia
5-letniego rekordu
długości wzrostowej serii. Indeks
mierzący zmianę jego wartości wobec koszyka sześciu
najpopularniejszych walut globalnych zanotował
wczoraj popołudniu najwyższą wartość od 12 stycznia
br. (max. 101,76). Motorem napędowym aprecjacji
amerykańskiej
waluty były nowe dane makroekonomiczne ze Stanów
Zjednoczonych. Inwestorzy szczególnie dobrze odebrali
wyniki
Inflacji CPI, która w styczniu wzrosła w najszybszym
tempie od czterech lat (0,6% m/m vs. prognoza
0,3%). W okresie
ostatnich 12 miesięcy wzrost
cen konsumpcyjnych w USA osiągnął poziom 2,5%, najwyższy
od marca
2012 roku. W pozytywny obraz amerykańskiej
gospodarki dobrze
wpisały się także lepsze od oczekiwań dane nt.
sprzedaży detalicznej oraz wynik przemysłowego indeksu
NY Empire
State (szczegóły
w naszym kalendarzu ekonomicznym). Te optymistyczne
sygnały makro zza oceanu podkręciły oczekiwania
uczestników rynku na przyspieszenie normalizacji
amerykańskich stóp
procentowych. Prawdopodobieństwo tego, że FOMC podejmie
już w
marcu decyzję o podniesieniu stóp funduszy
federalnych, mierzone wyceną kontraktów terminowych,
wzrosło
wczoraj w kulminacyjnym momencie sesji do 42%. Jego
konsekwencją
był skok rentowności amerykańskich papierów skarbowych
(np.
obligacji 10-letnich: +2,30 pb do 2,4950 %). Dobre
informacje nt. CPI i sprzedaży detalicznej
spowodowały również
żywiołową reakcję rynku walutowego i gwałtowne
umocnienie
dolara, który zyskiwał we wszystkich szerokościach
geograficznych (EUR/USD
min. 1,0521 o g. 14:30, GBP/USD min. 1,2383 o g. 14:30,
USD/JPY max.
114,96 o g. 14:40). Dobra
passa zielonej waluty nie trwała jednak długo. Punktem
zwrotnym, w którym rozpoczęła się realizacja
zysków były mizerne wyniki amerykańskiej produkcji
przemysłowej w styczniu (-0,3% m/m vs. prognoza 0,0%
m/m)
oraz spadkowa rewizja danych grudniowych (z 0,8% m/m do
0,6% m/m). Oliwy do ognia dolała prezes FED Janet
Yellen,
która podczas drugiego dnia przesłuchań w Kongresie USA
przyznała, że wzrost produkcji był bardzo
rozczarowujący.
Ostatecznie rynek hurtowy w Nowym Jorku zamknął się
wczoraj o
godzinie 22:00 na poziomie EUR/USD
1,0602, GBP/USD 1,2455, USD/JPY 114,08 . Przetasowania
w koszyku G10 oraz rosnące szanse na szybsze podwyżki za
oceanem
stanowiły niekorzystną kombinację dla walut rynków
wschodzących
(EM) oraz regionu Europy Środkowo-Wschodniej (CEE).
Jednym z
największych przegranych w obozie EM był wczoraj rubel
(USD/RUB:
+1,15% do 57,84), który znalazł się pod presją twardego
stanowiska Donalda Trumpa wobec Rosji. Sean
Spicer, rzecznik
Białego Domu powiedział wczoraj, że amerykański
prezydent
oczekuje od Moskwy rozwiązania konfliktu na Ukrainie i
zwrotu Krymu władzom w Kijowie. Z kolei w regionie CEE
negatywnie
wyróżnił się rumuński lej (EUR/RON:+0,32%), któremu
ciąży
utrzymujące się wysokie ryzyko polityczne w tym
kraju. Na tym
tle relatywnie dobrze wypadła złotówka, która za sprawą
ostatniej serii dobrych wyników z polskiej gospodarki
traciła
najmniej w regionie. Na zamknięciu rynku walutowego w
Nowym Jorku wczoraj o g. 22:00 kurs EUR/PLN wyniósł
4,3133 (+0,24%
od 8:00, max. 4,3180 o g. 17:00), a USD/PLN 4,0686
(+0,04% od 8:00,
max. 4,0885 o g. 14:30).
Przed
nami
Choć
najważniejsze wydarzenia tygodnia mamy już za sobą, to pod
względem nowych publikacji ekonomicznych dzisiejszy dzień
zapowiada
się dość ciekawie. O godzinie 13:30 ECB ogłosi
protokół
z
ostatniego posiedzenia Rady Prezesów, w którym
jak zawsze inwestorzy będą doszukiwać się wskazówek
dotyczących dalszych posunięć Banku
w sferze monetarnej. Utrzymanie łagodnego nastawienia
w polityce pieniężnej Eurolandu
sugeruje najnowsza prognoza Royal Bank of
Scotland. Zdaniem
analityków tego banku jednym z kluczowych argumentów
przemawiających za takim podejściem jest niski wzrost płac
w
strefie euro. Godzinę później
otrzymamy kolejną garść informacji z gospodarki
amerykańskiej. Tym
razem będą to dane dotyczące pozwoleń na budowę domów,
rozpoczętych budów
domów
oraz
nowych wniosków
o zasiłek dla bezrobotnych (o g. 14:30). Analitycy
ostrzegają, że
słabsze wyniki mogą stanowić pokusę do kolejnej realizacji
dolarowych zysków
(opór
EUR/USD:
1,0660). W przypadku odwrotnego scenariusza rynek EUR/USD
może
powrócić
do
trendu spadkowego, napotykając barierę techniczną:
1,0520. Na
horyzoncie inwestorów z rynku PLN są już bardzo ważne
dane nt. polskiej produkcji przemysłowej oraz sprzedaży
detalicznej, które
zostaną ogłoszone w piątek. Ekonomiści spodziewają się
lepszych wyników
w stosunku do poprzedniego miesiąca, co może dziś
premiować
złotego (punkty wsparcia
EUR/PLN:
4,2850, USD/PLN: 4,0300). Negatywne sygnały z europejskiej
sceny politycznej lub ws. zagrożonej niewypłacalnością
Grecji
zwiększą podaż złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,3250,
USD/PLN: 4,0880).
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasz
Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim
przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.