Rosnąca frustracja inwestorów spowodowana polityką gospodarczą Trumpa, pogrąża dolara i hamuje osłabienie złotego.

(czwartek, 09-02, 8:00)
Za nami
Po burzliwym początku tygodnia środa przyniosła wyhamowanie trendu spadkowego wspólnej waluty i przesunięcie uwagi inwestorów na niepewność w polityce gospodarczej USA. Jeszcze w pierwszych godzinach wczorajszej sesji niewiele wskazywało, że euro wróci do gry. Ryzyko polityczne w UE wywołane tegorocznymi wyborami we Francji, Niemczech, Holandii oraz być może we Włoszech sprowokowało kolejną falę wyprzedaży wspólnej waluty (EUR/USD min. 1,0641 o g. 12:00). Impulsem realizacji części zysków (EUR/USD max. 1,0714 o g. 17:00) stała się wczorajsza aukcja dziesięcioletnich obligacji USA (23 mld USD). Niemal zerowe szanse marcowej podwyżki stóp funduszy federalnych (aktualnie rynek wycenia 4,4% szans) spowodowały spadek rentowności amerykańskich papierów dłużnych we wszystkich terminach wykupu (roczne: -0,70 pb do 0,7830 %; 2-letnie -2,40 pb do 1,1450 %; 5-letnie: -2,80 pb do 1,8040 %; 10-letnie: -5,70 pb do 2,3380 %). Niższe stopy procentowe oraz brak widoków na szybkie cięcie podatków i deregulację sektora finansowego pogrążyły ceny akcji banków notowanych na Wall Street. Zdaniem analityków wczorajsze wydarzenia odzwierciedlają rosnącą frustrację inwestorów spowodowaną brakiem szczegółów zapowiadanego przez Trumpa programu stymulacyjnego. Globalne pogorszenie klimatu inwestycyjnego nie służy aktywom o podwyższonym ryzyku, do których należą m.in. waluty rynków wschodzących, w tym złoty. Apogeum osłabienia polskiej waluty zbiegło się w czasie z wczorajszą kulminacją przeceny euro. W tym czasie rynek EUR/PLN wzrósł do wartości 4,3218 (o g. 12:05), USD/PLN do 4,0590 (o g. 12:15), a GBP/PLN do 5,0699 (o g. 12:05). Bez echa na rynku PLN przeszła wczorajsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej, która zgodnie z oczekiwaniami analityków pozostawiła główną stopę referencyjną NBP bez zmian. (tj. 1,50%). Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP, Prezes NBP Adam Glapiński zasugerował, że w tym roku raczej nie należy się spodziewać podwyżek stóp, a jego ocena sytuacji gospodarczej i rynkowej nie odbiegała od obrazu kreślonego przez większość ekonomistów i analityków. Mimo szokujących wyników najnowszego raportu amerykańskiej agencji rządowej EIA wskazującej na gigantyczny wzrost komercyjnych zapasów ropy za oceanem w ubiegłym tygodniu, ceny surowca odbiły gdyż inwestorzy uznali, że to dobry moment na realizację kilkudniowych zysków (Brent:+0,86% do 55,17 USD/bbl; Crude:+1,33% do 52,38 USD/bbl).
Przed nami
Zgodnie z kalendarzem ekonomicznym dziś o g. 14:30 opublikowane zostaną cotygodniowe dane nt. liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA. W dalszej części dnia swoje wystąpienia publiczne mają zaplanowane dwaj przedstawiciele jastrzębiego skrzydła Rezerwy Federalnej. Jako pierwszy głos zabierze James Bullard, szef Fed z St. Louis (o g. 15:10), a po nim (o g. 19:10) Charles Evans, prezes oddziału FED w Chicago. Z uwagi na niedawne znakomite wyniki NFP i znane poglądy obu jastrzębi z FED, przy założeniu braku niespodzianek nie należy przeceniać wpływu tych wydarzeń na rynek walutowy. Przy braku impulsów makroekonomicznych, kierunek na inwestycyjnym kompasie nadal wyznaczać będzie polityka europejska i amerykańska. W Europie najsłabszym ogniwem politycznym pozostaje Francja, gdzie na kwiecień i maj zaplanowano wybory prezydenckie. Niepokój obserwatorów tej sceny budzi silna pozycja antyeuropejskiej kandydatki skrajnej prawicy Marine Le Pen (która, jeśli wierzyć aktualnym sondażom, ma zapewnione miejsce w drugiej turze) oraz skandale wybuchające wokół jej największych konkurentów. Na radarach inwestorów pozostaje nieprzewidywalny prezydent USA Donald Trump. Barierami kolejnego osłabienia wspólnej waluty oraz złotego są obecnie punkt wsparcia EUR/USD: 1,0620 oraz punkty oporu EUR/PLN: 4,3200, USD/PLN: 4,0630. Skutki poprawy klimatu wokół tych walut będą ograniczać odpowiednio punkt oporu EUR/USD: 1,0770 i punkty wsparcia: EUR/PLN: 4,2700 i USD/PLN: 3,9700. Na horyzoncie są już jutrzejsze publikacje nt. handlu zagranicznego Chin i Wielkiej Brytanii, a także spotkanie Donalda Trumpa z premierem Japonii Shinzo Abe. W tym kontekście warto pamiętać o ostatnich oskarżeniach Waszyngtonu w sprawie celowego zaniżania wartości jena przez  rząd Japonii.
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.