Za
nami
W
czwartek najbardziej oczekiwanym wydarzeniem na rynkach
finansowych
było planowane głosowanie w Kongresie USA ws. nowej ustawy o
ubezpieczeniach zdrowotnych. Jego ranga wynikała z obaw
inwestorów,
że niepowodzenie tego projektu
może
opóźnić
realizacje progospodarczych zapowiedzi wyborczych Donalda
Trumpa. To
pod ich wpływem na początku roku dolar
osiągnął
najwyższą wartość wobec euro od 14 lat (min. 1,0340 w
dniu 3 stycznia br.). Przed
głosowaniem
inwestorzy z rynku EUR/USD okopali się na swoich pozycjach,
przez co
kurs pozostawał wczoraj w wąskim przedziale pod min. 1,0771
do max.
1,0795. Oczekiwania na decyzję Kongresu nie zakłóciła prezes
FED
Janet Yellen, która
w trakcie swojego czwartkowego wystąpienia nie odniosła się
do
polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej. Zbyt małym impulsem
do
umocnienia amerykańskiej waluty okazała się informacja o
najwyższej od 7 miesięcy liczbie sprzedanych nowych domów
w lutym za oceanem (szczegóły w naszym
kalendarzu ekonomicznym). W wyklarowaniu trendu na rynku
EUR/USD nie pomagały również
sprzeczne sygnały z Francji. Z jednej strony na korzyść wspólnej
waluty wypadł najnowszy sondaż opinii francuskich wyborców,
który
wskazał
na rosnące poparcie dla Emmanuela Macrona w trwającym
wyścigu o
fotel prezydencki. Według najnowszego badania
przeprowadzonego przez
firmę Opinionway, gdyby wybory odbyłyby się teraz, w drugiej
turze
(tj. 7 maja) na socjaldemokratę Macrona zagłosowałoby 63%
Francuzów,
zaś
na antyunijną Le Pen 37%. Z drugiej nasilają się obawy wśród
politologów, że
ostatni atak terrorystyczny w Londynie może przechylić szalę
głosów
niezdecydowanych wyborców
na korzyść Le Pen. Spore emocje w dalszym ciągu towarzyszą
notowaniom funta. Wartość szterlinga wzrosła wczoraj po tym
jak
wynik brytyjskiej sprzedaży detalicznej w lutym przerósł
najśmielsze oczekiwania analityków
(3,7% r/r vs. prognoza 2,6% r/r) windując kurs GBP/USD do
najwyższego poziomu od blisko miesiąca (max. 1,2531 o g.
17:15).
Już po zamknięciu sesji giełdowej w Nowym Jorku z Kongresu
dotarły
informacje, że głosowanie ws. zmiany ustawy Obamacare
zostało
odroczone, co obudziło wśród
inwestorów
wątpliwości dotyczące zdolności
prezydenta Trumpa do domykania transakcji politycznych.
Negatywne
nastroje wokół
tego wydarzenia zamortyzował sam
prezydent
USA, który
powiedział,
że jeżeli ustawa zdrowotna nie zostanie poparta
dzisiaj to odkłada ją na półkę i zamierza przejść do reformy
podatkowej. Dolar złapał oddech także dzięki wzrostowi
rentowności amerykańskich
obligacji,
wspieranych zmniejszeniem ryzyka wyprzedaży na Wall Street.
Konsekwencją tych wydarzeń była poprawa pozycji dolara w
stosunku
do pozostałych walut G10 podczas dzisiejszej sesji
azjatyckiej (EUR/USD min. 1,0760 dziś o g.
3:30,
USD/JPY max. 111,48 dziś o g. 6:30). O ile wczorajsza
niepewność
losów głosowania w Kongresie sprzyjała umocnieniu złotego
(min.:
EUR/PLN 4,2601 o g. 17:00, USD/PLN 3,9502 o g. 17:00),
o tyle
wypowiedź Trumpa przyniosła nieznaczne
osłabienie polskiej waluty dziś w nocy (max.: EUR/PLN 4,2677
o g.
1:00, USD/PLN 3,9647 o g. 4:00). Po otwarciu rynku
walutowego w
Warszawie złoty wyhamował ten trend.
Przed
nami
Dziś
także na uwagę zasługują wstępne wyniki indeksów
PMI dla sektorów
przemysłu i usług Niemiec i Eurolandu. Inwestorzy nadal
pilnie
śledzą rozwój
sytuacji w Waszyngtonie. Prawdopodobnie dziś odbędzie się
przełożone głosowanie ws. dalszych losów
Obamacere, czego domaga się sam prezydent Trump. Jednak
obok rozstrzygnięć w amerykańskim Kongresie porównywalne
znaczenie dla przebiegu dzisiejszej sesji mogą mieć
informacje
makro z USA dotyczące zamówień
w przemyśle (g. 13:30) oraz indeksów
PMI dla przemysłu i usług (g. 15:45). Przyjęcie ustawy
Trumpa oraz
dobre wyniki zza oceanu i zbliżający się weekend mogą
zachęcić
inwestorów
do
dalszych zakupów relatywnie taniego dolara (punkt wsparcia
EUR/USD:
1,0750). Relokacja kapitału może odbić się negatywnie na
rynkach
wschodzących, w tym PLN (punkty oporu EUR/PLN: 4,3000,
USD/PLN:
3,9800). Prodolarowy kierunek na rynku EUR/USD sugerują
także
analitycy banku Barclays, którzy
do końca roku prognozują jego spadek do 1,0300. Z kolei
przegrana
Trumpa w Kongresie oraz słabsze dane z USA mogą osłabić
zieloną
walutę i podbić rynek EUR/USD w stronę punktu oporu 1,0830.
W tym
scenariuszu ciekawą alternatywą dla dolara byłyby
wysoko oprocentowane waluty EM, w tym złoty (punkty wsparcia
EUR/PLN: 4,2550, USD/PLN: 3,9200). Warto także pamiętać o
dzisiejszych wystąpieniach trzech przedstawicieli
Banku
Rezerwy Federalnej. O g. 13:45 głos zabierze prezes oddziału
FED w Chicago Charles Evans, 20 minut później
swoją prezentację nt. gospodarki i polityki monetarnej USA
przedstawi prezes oddziału FED w St. Louis James Bullard,
zaś o
godzinie 15:00 swoje wystąpienie rozpocznie
wiceprzewodniczący FOMC
William Dudley.
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).
Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.
Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.
Nasz
Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim
przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.