Blog FX - Wspólny Rynek: sierpnia 2021

Szerzy się defetyzm

(wtorek, 31-08, 8:00)

★ Komisja Europejska: nastroje w gospodarce Eurolandu nadspodziewanie pogorszyły się w sierpniu.
★ Niemcy: ceny konsumpcyjne wzrosły w sierpniu najbardziej od 1993 roku.
★ Kalendarz Eko: inflacja w Polsce (CPI) i w Eurolandzie (HICP) oraz amerykański indeks zaufania konsumentów – Conference Board.

Za nami

W poniedziałek na rynku walutowym utrzymywały się nastroje anty-dolarowe i pro-złotówkowe (EUR/PLN min. 4,5519, USD/PLN min. 3,8486) spowodowane piątkowym wystąpieniem prezesa FED w Jackson Hole. To właśnie tam Powell dał do zrozumienia, że droga od taperingu do podwyżek stóp jest bardzo daleka i trudna do przewidzenia. ● [Dallas] Nowych powodów do sprzedaży zielonej waluty dostarczył wczoraj przemysłowy indeks Dallas FED, który spadł z 27,3 pkt w lipcu do zaledwie 9 pkt w sierpniu. ● [KE] Wspólna waluta nie zdołała w pełni wykorzystać słabości rywala (EUR/USD max. 1,1830), gdyż popyt na nią ograniczyła wiadomość o nadspodziewanym pogorszeniu nastrojów w gospodarce Eurolandu. W sierpniu indeks Komisji Europejskiej przygotowany na podstawie badań opinii firm ze strefy euro spadł do 117,5 pkt (z 119 pkt miesiąc wcześniej i przy prognozie 118 pkt). ● [DE] Negatywny dla euro wydźwięk publikacji KE przyćmił najwyższy od 1993 roku wynik niemieckiej inflacji CPI w sierpniu (wzrost do 3,9% r/r z 3,8% miesiąc wcześniej).

Przed nami

● [PLN] Ostatni dzień wakacji przyniesie wstępne dane Głównego Urzędu Statystycznego o polskiej inflacji CPI w sierpniu. Analitycy oczekują wzrostu jej dynamiki do 5,1% (z 5% r/r w lipcu). Jeśli ta prognoza się sprawdzi będzie to największy wzrost cen konsumpcyjnych od 20 lat. Taki stan rzeczy zwiększyłby presję na RPP ws. szybszej normalizacji stóp NBP, z korzyścią dla złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,8300) . W przypadku CPI powyżej 5% należy się liczyć z odwrotną reakcją rynku (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,8700). Równocześnie z publikacją danych nt. indeksu CPI (o g. 10:00) GUS poinformuje nas o wpływie poszczególnych czynników na tempo wzrostu gospodarczego nad Wisłą w II kw. ● [EUR/USD] Na rynkach globalnych azymut notowań wyznaczą dane o inflacji HICP w Eurolandzie oraz o zaufaniu konsumentów w USA. Materializacja prognoz zakładających wzrost dynamiki cen w strefie euro i spadek amerykańskiego wskaźnika CB będzie sprzyjała euro, szkodząc dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,1830). Odwrotny makro-splot skieruje kurs EUR/USD na południe (punkt wsparcia : 1,1780).

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl) lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji, Zespół Wspólnego Rynku.

Nasze Alerty FX i Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasze Alerty FX i Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Stabilnie ale bez sygnalizacji

(poniedziałek, 30-08, 8:00)

★ Prezes FED: moment rozpoczęcia oraz tempo cięcia skupu aktywów (taperingu) nie będą sygnalizowały momentu rozpoczęcia podwyżek stóp.
★ Agencja Fitch utrzymała rating Polski na poziomie "A-" z perspektywą stabilną.
★ Kalendarz Eko: indeks nastrojów w gospodarce Eurolandu, inflacja CPI w Niemczech oraz amerykański indeks Dallas FED dla przemysłu.

Za nami

● [Jackson Hole] W piątek głównym aktorem sceny ekonomicznej był prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Przemawiając na dorocznym sympozjum w Jackson Hole powtórzył opinię większości członków FOMC mówiąc, że „byłoby właściwe rozpocząć ograniczanie tempa skupu aktywów w bieżącym roku". Jednak wbrew nadziejom inwestorów nie podał dokładnej daty taperingu. Jednocześnie zastrzegł, że „moment rozpoczęcia oraz tempo zbliżającego się wygaszania skupu nie będą bezpośrednio sygnalizowały momentu rozpoczęcia podwyżek stóp procentowych, względem których wskazaliśmy na inne i bardziej zasadnicze przesłanki". Ostrożny przekaz monetarny Powella zaszkodził dolarowi (EUR/USD max. 1,1810) sprzyjając jego rywalom z G10 i rynków wschodzących, w tym złotemu (EUR/PLN min. 4,5521, USD/PLN min. 3,8664). ● [Fitch] Zyski PLNa mogły być większe gdyby nie oczekiwanie na piątkową decyzję Fitch ws. oceny kredytowej Polski. Późnym wieczorem Agencja potwierdziła utrzymanie dotychczasowego ratingu naszego kraju na poziomie "A-" z perspektywą stabilną. Pozytywną niespodzianką była wzrostowa rewizja prognoz Fitch dot. tegorocznego wzrostu gospodarczego w naszym kraju (z 4,4% do 5,2%).

Przed nami

● [Dziś] Nowy tydzień rozpocznie się od publikacji indeksów Komisji Europejskiej, prognozujących kierunek rozwoju gospodarczego strefy euro. Ich wzrost (w stosunku do poprzedniego miesiąca) mógłby podtrzymać popyt na wspólną walutę (punkt oporu EUR/USD: 1,1820) oraz jej sąsiadów z CEE (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,8500). W drugiej części dnia zobaczymy jeszcze jak kształtują się ceny konsumpcyjne w Niemczech oraz jak radzi sobie sektor przemysłu w Teksasie (USA). Przy co najwyżej neutralnych danych z Unii, ewentualny wzrost (m/m) indeksu Dallas FED dla przemysłu mógłby podreperować portfele dolarowych inwestorów (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1735), pomniejszając wycenę walut EU (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,9200). ● [Eko-Tydzień] Jeżeli chodzi o eko-agendę na kolejne dni to już jutro poznamy dane nt. inflacji CPI w Polsce oraz zaufania amerykańskich konsumentów, w środę wyniki przemysłowych indeksów PMI, ISM po obu stronach Atlantyku, w czwartek bilans handlu zagranicznego Stanów Zjednoczonych, a w piątek arcyważny raport Departamentu Pracy USA. W międzyczasie trzeba obowiązkowo śledzić nowe informacje z globalnego frontu epidemiologicznego oraz z Afganistanu.

Karty FED na stół w Jackson Hole

(piątek, 27-08, 8:00)

★ Departament Handlu USA zrewidował w górę dane nt. PKB w II kw.
★ W poprzednim tygodniu w Stanach Zjednoczonych liczba nowych wniosków o zasiłek była wyższa niż zakładano.
★ Kalendarz Eko: fokus na wystąpienie prezesa FED w Jackson Hole.

Za nami

Wczorajsza sesja walutowa upłynęła w atmosferze wyczekiwania na dzisiejsze wystąpienie prezesa FED (więcej na ten temat w części Przed nami). Niepewność związana z tym wydarzeniem spowodowała u inwestorów awersję do otwierania nowych pozycji i zmniejszyła płynność rynku walutowego. ● [Makro] Podobny efekt miały wczorajsze mieszane publikacje z amerykańskiej gospodarki. Z jednej strony Departament Handlu poinformował o wzrostowej rewizji danych PKB USA w II kw. (z 6,5% p.a do 6,6% p.a), a z drugiej Departament Pracy podał wyższą od oczekiwań liczbę osób ubiegających się w poprzednim tygodniu po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych (353 tys. vs prognoza 350 tys.). W rezultacie rynek bazowy EUR/USD poruszał się w czwartek w wąskim przedziale od 1,1742 do 1,1779. ● [FED] Nie odczarował dolara prezes oddziału FED w Dallas Robert Kaplan, który powtórzył swój pogląd, że we wrześniu Bank powinien ogłosić rozpoczęcie redukcji skupu aktywów w październiku. Wobec braku impulsów z rynków globalnych kursy EUR/PLN i USD/PLN znalazły się w przedziale konsolidacji, odpowiednio 4,5679 - 4,5796 i 3,8801- 3,8961. ● [Geopolityka] Bez wpływu na rynki walutowe pozostały wczorajsze wydarzenia w pobliżu lotniska w Kabulu (w Afganistanie), gdzie doszło do dwóch wybuchów, w których zginęło co najmniej 60 osób (w tym 12 żołnierzy USA), a ponad sto zostało rannych.

Przed nami

● [Jackson Hole] Najważniejszym wydarzeniem ekonomicznym dnia i tygodnia, a zdaniem bardzo wielu analityków nawet i całych wakacji, będzie wystąpienie prezesa FED na dorocznym sympozjum w Jackson Hole. To wydarzenie od lat przyciąga najwyższą uwagę uczestników rynków finansowych, ponieważ często są tam komunikowane ważne informacje dotyczące amerykańskiej polityki pieniężnej. Tym razem inwestorzy czekają na wskazówki dot. terminu rozpoczęcia ograniczania skupu aktywów. ● [Scenariusze] Jeżeli Powell powie, że gospodarka znajduje się na właściwym torze, a ryzyka związane z delta-wirusem są możliwe do opanowania to będzie sugerować, że tapering może rozpocząć się szybko. Taki przekaz będzie wodą na młyn dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1720) i solą w oku złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,9500). Natomiast jeśli przewodniczący FOMC wyrazi zaniepokojenie sytuacją epidemiologiczną za oceanem to będzie wskazywać, że proces normalizacji amerykańskiej polityki pieniężnej może się opóźnić. W tym scenariuszu należy się liczyć z wyprzedażą zielonej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,1790), a uwolniony kapitał mógłby trafić m.in. na rynki wschodzące, w tym do Polski (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,8700).

Chińskie ogniwo globalnego łańcucha

(czwartek, 26-08, 8:00)

★ Chiny ponownie otworzyły terminal Meishan w porcie Ningbo-Zhoushan.
★ Niemcy: wg IFO nastroje przedsiębiorców są najgorsze od 3 miesięcy.
★ USA: w lipcu zamówienia na dobra trwałego użytku spadły mniej niż oczekiwano.
★ Kalendarz Eko: protokoły ECB i RPP, PKB USA w II kw. (zrewidowany) oraz amerykański raport jobless claims.

Za nami

Środowa sesja na rynku walutowym przebiegała pod znakiem wiadomości z Chin oraz Niemiec. ● [ChRL] Ponowne otwarcie chińskiego terminalu kontenerowego Meishan (w porcie Ningbo-Zhoushan) obudziło nadzieje na zmniejszenie opóźnień w globalnym łańcuchu dostaw, podtrzymując zainteresowanie rynkami wschodzącymi, w tym polskim złotym (EUR/PLN min. 4,5658, USD/PLN min. 3,8830). ● [DE] Sytuacja naszej waluty zmieniła się jednak diametralnie po publikacji indeksu IFO, który pokazał, że nastroje niemieckich przedsiębiorców są najgorsze od 3 miesięcy. W sierpniu wskaźnik spadł z pułapu 100,7 pkt (zanotowanych w lipcu) do poziomu 99,4 pkt, podczas gdy analitycy spodziewali się wyniku na poziomie 100,4 pkt. Prezes Instytutu Clemens Fuest powiedział, że „wąskie gardła w dostawach półproduktów w przemyśle i obawy o wzrost liczby infekcji [koronawirusem] obciążają gospodarkę". ● [USA] Straty złotego mogły być większe (EUR/PLN max. 4,5796, USD/PLN max. 3,9055) gdyby nie niechęć inwestorów do dolara (EUR/USD max. 1,1775) utrzymująca się mimo niższego IFO oraz mniejszego od oczekiwań spadku zamówień na dobra trwałego użytku w USA (-0,1% vs prognoza -0,3%).

Przed nami

● [Kalendarz Eko] Dziś rozpoczyna się kluczowe dla rynków, trzydniowe sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole. Zanim w piątek wysłuchamy prezesa FED, jeszcze dziś po południu poznamy zapisy ostatnich posiedzeń ECB i RPP oraz amerykańskie dane nt. wzrostu gospodarczego w II kw. (zrewidowane) i nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w poprzednim tygodniu. ● [Scenariusze] Dla zwolenników droższego złotego najbardziej optymistyczny wariant zakłada gorsze wyniki ze Stanów (punkt oporu EUR/USD: 1,1790) oraz gołębi protokół ECB (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1720) i jastrzębi RPP (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,8700). Przeciwna kompilacja ucieszy sympatyków tańszego PLNa (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,9500).

Zielone światło dla Pfizera i chińskiej technologii

(środa, 25-08, 8:00)

★ Nowa Zelandia: na ubiegłotygodniowym posiedzeniu RBNZ była mocno rozważana podwyżka stóp o 50 pb.
★ Narodowy Bank Węgier podniósł stopę procentową oraz zmniejszył program skupu aktywów.
★ Agencja ds. Żywności i Leków USA udzieliła pełnej autoryzacji korona-szczepionce Pfizera.
★ Kalendarz Eko: niemiecki indeks IFO, dane z USA nt. zamówień na dobra trwałego użytku oraz wystąpienie Daly z FED

Za nami

Bohaterami wczorajszej sesji walutowej byli nowozelandzki dolar oraz węgierski forint. ● [NZD] Popularny „Kiwi” zyskał po słowach zastępcy gubernatora Banku Rezerwy Nowej Zelandii Christiana Hawkesby'ego, który zdradził, że na ubiegłotygodniowym posiedzeniu RBNZ była mocno rozważana podwyżka stóp o 50 pb. Dodatkowym paliwem dla NZDa był wzrost cen surowców (np. ropa Brent: +2,98%). ● [HUF] Beneficjentem wczorajszych wydarzeń okazał się także bratanek forint. Impulsem do jego umocnienia była decyzja Narodowego Banku Węgier o podniesieniu stopy procentowej o 30 pb (do 1,5%) oraz o zmniejszeniu programu skupu aktywów. Wzrost rozbieżności w polityce pieniężnej MNB vs NBP doprowadził do zwyżki kursu HUF/PLN do najwyższego poziomu od 17 miesięcy. ● [PLN] Z punktu widzenia złotego lepszy był bilans wydarzeń na rynkach wschodzących i na froncie walki z pandemią koronawirusa (EUR/PLN min. 4,5708, USD/PLN min. 3,8852). Nasza waluta skorzystała na giełdowym odbiciu chińskiego sektora technologicznego oraz na decyzji Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) o udzieleniu pełnej autoryzacji korona-szczepionce Pfizera. Ten optymizm udzielił się także graczom z warszawskiej giełdy. W efekcie indeks WIG20 zameldował się powyżej granicy 2300 pkt.

Przed nami

● [Kalendarz Eko] Wśród bieżących wydarzeń ekonomicznych dziś na czoło wysuwają się nowe dane makro z gospodarek niemieckiej i amerykańskiej. ● [DE] Już o godzinie 10:00 opublikowany zostanie indeks IFO z Niemiec. Analitycy spodziewają się pogorszenia nastrojów przedsiębiorców za Odrą, co może położyć się cieniem na notowaniach euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1700) oraz jego sąsiadów z CEE (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,9500). ● [USA] W drugiej części dnia zobaczymy jak kształtowały się w lipcu zamówienia na dobra trwałego użytku w USA. Ich prognozowany spadek może zmniejszyć zaufanie do dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1770), na czym skorzystaliby jego rywale z EU (punkty wsparcia: EUR/PLN 4,5700, USD/PLN 3,8700). Gracze z rynku USD czekają jeszcze na wieczorne wystąpienie prezes oddziału FED w San Francisco Mary Daly.

Potknięcie złotego

(wtorek, 24-08, 8:00)

★ USA: łączny indeks PMI dla sektora przemysłu i usług osiągnął w sierpniu najniższą wartość od 8 miesięcy.
★ Łon (RPP) dopuszczam możliwość utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie do końca mojej kadencji w Radzie.
★ Cena Bitcoina osiągnęła najwyższy poziom od 15 maja br.
★ Kalendarz Eko: decyzja Banku Węgier ws. stóp procentowych, sprzedaż nowych domów w USA oraz amerykański indeks Fed z Richmond.

Za nami

Nowy tydzień rozpoczął się na rynku walutowym pechowo dla złotego i dolara, za to szczęśliwie dla euro. ● [PLN] Obciążeniem dla polskiej waluty (EUR/PLN max. 4,5903, USD/PLN max. 3,9183) stał się komentarz Eryka Łona z RPP, który powiedział, że dopuszcza wariant zakładający utrzymanie stóp procentowych na obecnym poziomie do końca jego kadencji w Radzie (tj. luty 2022). ● [USD] Natomiast dolarowi zaszkodził najniższy od 8 miesięcy wynik łącznego indeksu PMI dla sektorów przemysłu i usług USA (55,4 pkt w VIII). ● [EUR] Rynkowa fortuna uśmiechnęła się do wspólnej waluty (EUR/USD max. 1,1750), gdyż analogiczny wskaźnik koniunktury dla Eurolandu choć spadł poniżej danych z VII i VI (59,5 pkt w VIII), to jednak utrzymał się na poziomie powyżej wyników z maja br. W raporcie IHS Markit napisano, że „gospodarka strefy euro straciła nieco impetu w sierpniu, ale nadal jest na dobrej drodze do solidnego wzrostu w trzecim kwartale br.” ● [BTC] Oprócz graczy z rynku EUR wczorajszą sesję dobrze będą także wspominać posiadacze bitcoinów, których cena wzrosła do najwyższego poziomu od połowy maja (max. 50 498 USD), co analitycy wiążą z uruchomieniem przez PayPal możliwości handlu krypto-walutami dla klientów w Wielkiej Brytanii.

Przed nami

● [MNB] Największe znaczenie dla przebiegu wtorkowej sesji na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej mogą mieć ustalenia z dzisiejszego posiedzenia Narodowego Banku Węgier. Jeżeli MNB spełni oczekiwania inwestorów ws. podwyżki jego stóp o 30 punktów bazowych (z 1,2% do 1,5%) i zapowie kolejne takie decyzje to forint może zostawić w tyle inne waluty regionu, w tym złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,9500). W przypadku gołębiej niespodzianki należy się liczyć z odwrotną reakcją rynków CEE (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5700, USD/PLN: 3,8700). ● [USA] Gracze globalni czekają na publikacje nowych danych z USA nt. sprzedaży nowych domów w lipcu oraz nt. aktywności produkcyjnej w okręgu oddziału Fed z Richmond. Lepsze od prognoz wyniki będą sprzyjać wzmocnieniu dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1700), zaś gorsze mu zaszkodzą (punkt oporu EUR/USD: 1,1750).

Delta-niepewność dolara

(poniedziałek, 23-08, 8:00)

★ Kaplan (FED): mogę zmienić zdanie ws. szybszego rozpoczęcia taperingu z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa delta w USA.
★ Polska: dynamika wzrostu sprzedaży detalicznej spadła w lipcu bardziej niż prognozowano.
★ Niemcy: w lipcu ceny producentów wzrosły najbardziej od 1975 roku.
★ Kalendarz Eko: wstępne wyniki indeksów PMI dla Eurolandu i USA oraz sprzedaż domów na rynku wtórnym za oceanem.

Za nami

● [FED] Na przebiegu piątkowej sesji walutowej zaważyła wypowiedź prezesa oddziału FED w Dallas. Robert Kaplan zasugerował, że może zmienić zdanie ws. szybszego zmniejszenia skupu aktywów z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa delta w USA. Widmo opóźnienia taperingu zniechęciło inwestorów do dolara, wspomagając jednocześnie waluty EU. Zwyżce kursu EUR/USD (max. 1,1724) sprzyjał także najwyższy od 1975 roku wynik inflacji PPI w Niemczech w ubiegłym miesiącu (10,4% r/r vs prognoza 9,2%; poprzednio 8,5%). ● [GUS] Zyski złotego (EUR/PLN min. 4,5738, USD/PLN min. 3,9045) ograniczyły jednak gorsze od oczekiwań dane z Polski o sprzedaży detalicznej (8,9% r/r vs prognoza 9%) oraz produkcji budowlano-montażowej w lipcu (3,3% r/r vs prognoza 7,1%). ● [GPW] Na te publikacje nerwowo zareagowali gracze z warszawskiej giełdy (WIG20: -0,20%). Wśród polskich blue chipów najgorzej radził sobie Dino (-5,26%), którego akcje topniały po ogłoszeniu słabszych od prognoz wyników finansowych „detalisty” za II kw.

Przed nami

● [PMI] Początek tygodnia przyniesie publikacje wstępnych wyników indeksów PMI dla przemysłu i usług w Eurolandzie oraz w Stanach Zjednoczonych. Ich ewentualny spadek (m/m) podsyci obawy, że koronawirus delta może wyhamować ożywienie ekonomiczne na świecie, co zwiększyłoby popyt na bezpiecznego dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1660) i podaż walut rynków wschodzących (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,9500). Z kolei wzrost ww. wskaźników poprawiłby globalne nastroje inwestycyjne, na czym skorzystałyby m.in. znaki płatnicze EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5700, USD/PLN: 3,9000), a straciłaby waluta USA (punkt oporu EUR/USD: 1,1730). ● [Jackson Hole, delta] Potencjalne zmiany na rynkach walutowych mogą być ograniczone przez oczekiwanie na piątkowe wystąpienie prezesa FED Jerome'a Powella na dorocznym sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole, na którym wielokrotnie padały ważkie słowa dotyczące amerykańskiej polityki pieniężnej. Z pola widzenia nie można także tracić nowych wiadomości dot. czwartej fali koronawirusa.

CEE czyta protokół FED

(piątek, 20-08, 8:00)

★ Polska: w lipcu ceny producentów były najwyższe od grudnia 2011 roku.
★ Rynek pracy USA: w ubiegłym tygodniu liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była najniższa od początku pandemii.
★ Kalendarz Eko: dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej w Polsce.

Za nami

● [CEE] W czwartek inwestorzy z rynków CEE odreagowali środową publikację protokołu FED, który ujawnił, że większość członków FOMC zgadza się, aby jeszcze w tym roku rozpocząć ograniczanie tempa skupu aktywów. Bliższa perspektywa normalizacji amerykańskiej polityki pieniężnej uderzyła m.in. w węgierskiego forinta, czeską koronę oraz w naszego złotego (EUR/PLN max. 4,5919, USD/PLN max. 3,9300 tj. najwyżej od 1 kwietnia). ● [PLN] Lokalnym obciążeniem dla PLNa była wiadomość o nadspodziewanym spadku dynamiki wzrostu krajowej produkcji przemysłowej w lipcu (9,8% r/r vs prognoza 10,5%; poprzednio 18,4%). Straty naszej waluty zamortyzowały dane GUS o inflacji PPI, które pokazały że w poprzednim miesiącu ceny producentów wzrosły najbardziej od grudnia 2011 roku (8,2% r/r vs prognoza 7,6%; poprzednio 7,2%). ● [USD] Jednocześnie pozycji konkurencyjnego dolara broniła (EUR/USD min. 1,1672) najniższa od 17 miesięcy liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA (348 tys. vs prognoza 365 tys.; poprzednio 377 tys.).

Przed nami

● [PLN] Przed nami kolejny dzień naszpikowany ważnymi publikacjami makroekonomicznymi z Polski. Największym wyzwaniem dla złotego będą dane o sprzedaży detalicznej. Rynek spodziewa się spadku jej wzrostowej dynamiki, co może jeszcze uszczuplić notowania polskiej waluty (punkty oporu EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 3,9300). Z kolei szansą dla PLNa (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,8700) jest materializacja prognoz, zakładających wyraźne przyspieszenie dynamiki produkcji budowlano-montażowej. Jej oczekiwany wzrost o 7,1% r/r byłby najlepszym od września 2019 wynikiem sektora budowlanego, który jest postrzegany przez analityków jako motor napędowy inwestycji rozpędzających się w naszym kraju. ● [EUR/USD] Wobec braku publikacji makro z Eurolandu oraz z USA, na rynkach globalnych może dalej przeważać pro-dolarowy trend, napędzany jeszcze jastrzębim protokołem FED. Postępujące umocnienie zielonej waluty w stosunku do euro będzie ograniczał punkt wsparcia 1,1660. Nie można też wykluczyć niewielkiej korekty przed weekendem (punkt oporu EUR/USD: 1,1750).

Dyskretny urok złotego

(czwartek, 19-08, 8:00)

★ Protokół FED: Bank przygotowuje się do zmniejszenia skupu aktywów jeszcze w tym roku.
★ Rynek pracy w Polsce: w lipcu odnotowano nadspodziewany spadek dynamiki wzrostu wynagrodzeń oraz zatrudnienia.
★ Kalendarz Eko: produkcja przemysłowa i inflacja PPI w Polsce oraz dane z USA nt. wniosków o zasiłek i aktywności produkcyjnej w okręgu środkowo-atlantyckim.

Za nami

Wczorajszemu oczekiwaniu na wieczorną publikację protokołu FED towarzyszył wzrost wyceny złotego (EUR/PLN min. 4,5523, USD/PLN min. 3,8774). ● [NBP, GUS] Nasza waluta stała się beneficjentem spekulacji o dyskretnym wygaszaniu polskiego programu QE, które odżyły z powodu niskiej wartości obligacji zaakceptowanych do skupu na środowej aukcji przez Narodowy Bank Polski (1,05 mld PLN). Do większych zakupów PLNa zniechęcały jednak wiadomości z krajowej gospodarki o pogorszeniu nastrojów konsumentów w sierpniu oraz o nadspodziewanym spadku dynamiki wzrostu wynagrodzeń i zatrudnienia w lipcu (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko). ● [FED] Zyski złotego ograniczył także coraz większy popyt na konkurencyjnego dolara (EUR/USD min. 1,1666). Wsparciem dla zielonej waluty był głos prezesa oddziału Rezerwy Federalnej w St. Louis Jamesa Bullarda o tym, że „pandemia wciąż trwa, ale Covid-19 jest teraz chorobą, której można zapobiegać”. Jego komentarz sugeruje, że Bank nie opóźni taperingu z powodu ekspansji koronawirusa Delta za oceanem. Pro-dolarowe nastroje wzmocnił zapis ostatniego posiedzenia FED, z którego treści wynika, że Bank przygotowuje się do zmniejszenia skupu aktywów w tym roku. Konsekwencją takiego stanowiska jest poranny odwrót inwestorów od złotego (EUR/PLN max. 4,5727, USD/PLN max. 3,9175).

Przed nami

Dziś otrzymamy nową porcję informacji makroekonomicznych z Polski i z USA. ● [PL] Już o godzinie 10:00 GUS opublikuje dane o produkcji przemysłowej oraz o inflacji PPI w lipcu. Wyniki wyższe od prognoz zagrają na korzyść złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,8700), a niższe przeciwko niemu (punkty oporu EUR/PLN: 4,5850, USD/PLN: 3,9300). ● [USA] W drugiej części dnia (o g. 14:30) napłyną wiadomości ze Stanów o liczbie osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek w ubiegłym tygodniu oraz o aktywności produkcyjnej w regionie środkowo-atlantyckim USA w sierpniu. Oczekiwany spadek (t/t) liczby nowych aplikacji od bezrobotnych oraz wzrost (m/m) indeksu FED z Filadelfii może dać dolarowi kolejny awans w rankingu G10 (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1660). Odwrotny splot zepchnie go do defensywy (punkt oporu EUR/USD: 1,1750), gdzie jego bronią będzie status bezpiecznej waluty ● [Aktualne średnie kursy] EUR/PLN 4,5680, USD/PLN 3,9111, GBP/PLN 5,3619, CHF/PLN 4,2618, EUR/USD 1,1674.

Motywacja-asekuracja

(środa, 18-08, 8:00)

★ Chiński rząd zaostrzył przepisy dotyczące działalności platform internetowych.
★ USA: sprzedaż detaliczna nadspodziewanie spadła w czerwcu.
★ W Nowej Zelandii wprowadzono ogólnokrajowy lockdown po wykryciu pierwszego od lutego przypadku zakażenia koronawirusem.
★ Kalendarz Eko: dane z Polski nt. zatrudnienia i wynagrodzeń, krajowe wskaźniki BWUK i WWUK, pozwolenia i rozpoczęte budowy domów w USA oraz protokół FED.

Za nami

Podczas wczorajszej sesji utrzymywało się asekuracyjne nastawienie inwestorów. Awersje do ryzyka podtrzymały wiadomości z Chin, z Nowej Zelandii oraz z USA. ● [ChRL] W Państwie Środka i poza nim niepokój wzbudziły decyzje chińskiego rządu o zaostrzeniu przepisów dotyczących działalności platform internetowych oraz o wprowadzeniu nowych korona-blokad. Z powodu wykrycia u jednego z pracowników zakażenia koronawirusem delta kilka dni temu zamknięty został port kontenerowy w Ningbo (trzeci największy terminal na świecie), co budzi coraz mocniejsze obawy o większe opóźnienia w globalnym łańcuchu dostaw. ● [NZ] Z kolei po zidentyfikowaniu pierwszego od lutego przypadku zachorowania na Covid-19 w Nowej Zelandii tamtejszy rząd wprowadził wczoraj ogólnokrajowy lockdown na 3 dni, zaś RBNZ wstrzymał się dziś rano z podwyżką stóp. Taki rozwój wypadków podkopał notowania popularnego „kiwi” tj. dolara nowozelandzkiego (NZD/USD min. 0,6868 - najniżej od 9 miesięcy). ● [USA] Nowych zmartwień makroekonomicznych dostarczyła największa gospodarka świata. Z USA dotarły wczoraj informacje o tym, że sprzedaż detaliczna spadła w lipcu dużo bardziej od oczekiwań (-1,1% m/m vs prognoza -0,2%; poprzednio 0,7%) oraz że nastroje na rynku nieruchomości są najgorsze od 13 miesięcy (NAHB: 75 pkt vs prognoza 80 pkt). ● [FX] W tej sytuacji inwestorzy kontynuowali zakupy bezpiecznego dolara (EUR/USD min. 1,1702), za które rachunek zapłacił m.in. złoty (EUR/PLN max. 4,5719, USD/PLN max. 3,9008).

Przed nami

● [FED] Kluczowym punktem dzisiejszej agendy ekonomicznej jest publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia amerykańskiego banku centralnego. Jeśli jego zapis potwierdzi, że coraz więcej polityków FED skłania się do ograniczenia skupu aktywów jeszcze w tym roku to dolar może znów zyskać (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1700), a złoty stracić (punkty oporu EUR/PLN: 4,5850, USD/PLN: 3,9300). W przypadku udokumentowania bardziej ostrożnego nastawienia członków FOMC reakcja rynku walutowego powinna być odwrotna (punkt oporu EUR/USD: 1,1790; punkty wsparcia: EUR/PLN 4,5500, USD/PLN 3,8500). ● [Makro] O pozycji wyjściowej naszej waluty przed publikacją zapisu ostatniego spotkania FED zdecydują dane GUS nt. przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzeń w lipcu oraz nastrojów konsumentów w sierpniu. Ich wzrost (w stosunku do poprzedniego miesiąca) ją poprawi, zaś spadek pogorszy. Z kolei dla dolara makro-wyzwaniem będą kolejne dane z amerykańskiego rynku nieruchomości dotyczące tym razem liczby uzyskanych pozwoleń oraz rozpoczętych budów domów w lipcu.

Makro i geo-niepokoje

(wtorek, 17-08, 8:00)

★ Bloomberg: gospodarka Chin bardzo szybko traci impet.
★ USA: w sierpniu koniunktura w stanie Nowy Jork znacznie się pogorszyła.
★ WSJ: FED chce zakończyć skup aktywów w połowie przyszłego roku.
★ Kalendarz Eko: sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa w USA oraz wystąpienie publiczne prezesa FED.

Za nami

● [Bez ryzyka] Początek tygodnia przyniósł ochłodzenie klimatu inwestycyjnego na świecie. Przyczyną pogorszenia rynkowej aury były ostatnie informacje z USA o najgorszych od dekady nastrojach konsumentów oraz dane z Chin, świadczące o nadspodziewanym spadku dynamiki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, które zwiększyły obawy przez wyhamowaniem ożywienia gospodarczego na całym świecie. Dodatkowym źródłem makro-niepokoju w Stanach była wczorajsza wiadomość o znacznym pogorszeniu koniunktury gospodarczej w stanie Nowy Jork. Indeks NY Empire State stopniał z 43 pkt zanotowanych w lipcu do 18,3 pkt uzyskanych w sierpniu, podczas gdy rynek spodziewał się jego spadku do 28,9 pkt. Niemałym zmartwieniem dla inwestorów były także weekendowe wydarzenia militarne w Afganistanie, gdzie doszło do zajęcia Kabulu przez Talibów i przejęcia przez nich władzy w całym kraju. ● [FX] W tych niespokojnych okolicznościach walutowi gracze powrócili do zakupów bezpiecznego dolara (EUR/USD min. 1,1763). Jego atrakcyjność zwiększył news dziennika Wall Street Journal o tym, że FED chce zakończyć skup aktywów w połowie przyszłego roku, co sugeruje szybsze wycofywanie się z luzowania ilościowego niż w 2013 roku, kiedy to Bank rozpoczął zacieśnianie polityki po kryzysie w 2008. Złoty mimowolnie podążał za rynkiem bazowym EUR/USD (EUR/PLN min. 4,5576, USD/PLN max. 3,8812).

Przed nami

● [USA] Dziś wszyscy inwestorzy czekają na publikacje lipcowych danych nt. sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w USA oraz na publiczne wystąpienie prezesa FED. Lepsze od oczekiwań wyniki z gospodarki amerykańskiej oraz eko-optymizm Powella mogą nakręcić oczekiwania na to, że bank centralny Stanów Zjednoczonych zapowie zaostrzenie swojej polityki na przyszłotygodniowym sympozjum w Jackson Hole. Taki rozwój wypadków będzie nową wodą na młyn dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1750) i wiatrem w oczy złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,5850, USD/PLN: 3,9300). Z kolei gorsze dane oraz ostrożne stanowisko przewodniczącego mogą wskazywać, że FOMC wstrzyma się z decyzją o rozpoczęciu taperingu. W tym scenariuszu należy się liczyć ze spadkiem wyceny zielonej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,1810), na czym skorzystają jej rywale z G10 i EM (punkty wsparcia: EUR/PLN 4,5500, USD/PLN 3,8500).

Makro-wjazd i psycho-zjazd

(poniedziałek, 16-08, 8:00)

★ W II kwartale br. polska gospodarka urosła o rekordowe 10,9% r/r.
★ USA: w sierpniu nastroje konsumentów są najgorsze od 2011 roku.
★ Chiny: w lipcu dynamika produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej nadspodziewanie spadła.
★ Kalendarz Eko: finalne dane o inflacji w PL, amerykański indeks NY Empire State.

Za nami

● [PL] Piątkowe dane GUS o PKB pokazały, że polska gospodarka odrobiła pandemiczne straty. W II kwartale 2021 roku Produkt Krajowy Brutto wzrósł o 10,9% r/r (wobec oczekiwanych 11%), co jest najwyższym wynikiem w historii badań (sięgającej 1995 roku). Taki rekord podreperował notowania złotego (EUR/PLN min. 4,5637, USD/PLN min. 3,8679). ● [USA] Naszej walucie sprzyjał także spadek wyceny konkurencyjnego dolara (EUR/USD max. 1,1805) wywołany wiadomością o najgorszych od 2011 roku nastrojach amerykańskich konsumentów. W sierpniu indeks Uniwersytetu Michigan zjechał z 81,2 pkt (zanotowanych w lipcu) do 70,2 pkt, podczas gdy rynek spodziewał się, że zostanie na tym samym poziomie. Wg statystyk był to jeden z sześciu największych spadków tego wskaźnika w 50-letniej historii ankiety. Zdaniem analityków taka zmiana może spowodować, że FED wstrzyma się z decyzją o rozpoczęciu ograniczenia skupu aktywów. ● [ChRL] Zyski PLNa ograniczają poranne dane z Chin, które pokazały nadspodziewany spadek dynamiki sprzedaży detalicznej (8,5% r/r vs prognoza 11,5%; poprzednio 12,1%) oraz produkcji przemysłowej w lipcu (6,4% r/r vs prognoza 8%; poprzednio 8,3%).

Przed nami

Początek tygodnia przyniesie publikacje bardzo ważnych danych ze Stanów Zjednoczonych. ● [USA] Już dziś poznamy sierpniową wartość wskaźnika NY Empire State, który obrazuje koniunkturę gospodarczą w stanie Nowy Jork. Natomiast jutro zostaną ogłoszone lipcowe wyniki amerykańskiej sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej. ● [PL] Za to w dalszej części tygodnia otrzymamy dużą dawkę makro-informacji z Polski. W środę GUS poda najnowsze dane nt. zatrudnienia i wynagrodzeń oraz nastrojów konsumentów. Z kolei w czwartek zobaczymy jak w lipcu kształtowała się produkcja przemysłowa, a w piątek sprzedaż detaliczna. W międzyczasie zostanie jeszcze opublikowany protokół z ostatniego posiedzenia FED. ● [Scenariusze] Zwolennicy droższego PLNa (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5600, USD/PLN: 3,8500) powinni trzymać kciuki za gorsze wyniki z USA i lepsze z Polski oraz za gołębi protokół FOMC (punkt oporu EUR/USD: 1,1810). Odwrotny splot wydarzeń będzie skutkował droższym dolarem (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1770) oraz tańszym złotym (punkty oporu: EUR/PLN 4,6000, USD/PLN 3,9300). Nasza waluta pozostaje nadal zakładnikiem krajowej anty-polityki. Geopolityczne ryzyko złotego potęguje zajęcie Kabulu przez Talibów i przejęcie przez nich władzy w Afganistanie.

Szacowanie szkód

(piątek, 6-08, 8:00)

★ USA: w lipcu inflacja cen producentów była najwyższa w historii badania (tj. od 2010).
★ Kropiwnicki (RPP): w listopadzie zagłosuje za podwyżką stóp NBP o 15 punków bazowych.
★ Kalendarz Eko: dane z Polski o PKB w II kw. (wstępne), inflacji CPI (finalne) i bilansie płatniczym oraz amerykański indeks Uniwersytetu Michigan.

Za nami

● [PLN] Od kilku dni polska waluta pozostaje pod presją krajowej anty-polityki (EUR/PLN max. 4,5950, USD/PLN max. 3,9139). Analitycy obawiają się, że finalne wprowadzenie ustawy lex anty-TVN będzie skutkowało nie tylko spadkiem inwestycji zagranicznych w Polsce ale także pogorszeniem stosunków dyplomatycznych z USA oraz nowym konfliktem z Unią Europejską o wolność mediów. Koncern Discovery (właściciel stacji) zakomunikował wczoraj, że podejmie kroki prawne wobec rządu RP za naruszenie polsko-amerykańskiego traktatu o stosunkach handlowych i gospodarczych. ● [USD] Na szczęście dla złotego, popytu na konkurencyjnego dolara (EUR/USD min. 1,1723 - max. 1,1749) nie przywróciły wiadomości z USA o rekordowej dynamice inflacji PPI w lipcu (7,8% r/r vs prognoza 7,3%) oraz o zgodnym z oczekiwaniami spadku liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w poprzednim tygodniu (z 385 tys. do 375 tys.). ● [RPP] Straty PLNa zmniejszyła też deklaracja Jerzego Kropiwnickiego z RPP o tym, że w listopadzie zagłosuje za podwyżką stóp NBP o 15 punków bazowych.

Przed nami

● [PL] Piątek 13-tego przyniesie bardzo ważne dane z Polski nt. wzrostu gospodarczego w II kwartale (o g. 10:00). Wg analityków roczna dynamika PKB będzie podbita w górę zarówno przez efekt niskiej bazy jak i przez pozytywny wpływ zniesienia korona-restrykcji. Po raz pierwszy w historii badań (sięgającej 1995 roku) może osiągnąć poziom dwucyfrowy (uśredniona prognoza ekonomistów zebrana przez PAP wynosi 11%). W przypadku ustanowienia takiego rekordu los uśmiechnąłby się zapewne do złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,8700), zaś niższy wynik mógłby przynieść mu pecha (punkty oporu: EUR/PLN 4,6000, USD/PLN 3,9300). Wśród innych wiadomości z polskiej gospodarki znajdą się jeszcze finalna wartość krajowego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu (również o g. 10:00) oraz bilans płatniczy w czerwcu (o g. 14:00). ● [USA] Natomiast gracze globalni czkają na publikacje indeksu Uniwersytetu Michigan (o g. 16:00), który pokaże aktualne nastroje amerykańskich konsumentów. Jego wzrost (m/m) może dodać dolarowi nowego animuszu (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1700), a spadek go zgasi (punkt oporu EUR/USD: 1,1770).

Polska anty-polityka elektryzuje złotego

(czwartek, 12-08, 8:00)

★ USA: w lipcu inflacja CPI utrzymała się na najwyższym poziomie od 13 lat.
★ Łon (RPP) : podwyżka stóp NBP byłaby w tej chwili zbyt ryzykowna.
★ Kaplan (FED): we wrześniu Bank powinien ogłosić, że w październiku rozpocznie tapering.
★ Kalendarz Eko: produkcja przemysłowa w Eurolandzie, inflacja PPI w USA oraz amerykański raport jobless claims.

Za nami

W środę na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej głośnym echem odbijały się wydarzenia rozgrywające się na polskiej scenie politycznej. ● [PL] Niepewność wśród inwestorów CEE wywołał rozpad koalicji rządowej w Polsce, który wywołał ryzyko przedterminowych wyborów. Ich niepokój wzbudziło także przegłosowanie przez Sejm RP tzw. ustawy lex anty-TVN. Monetarnym balastem dla złotego był komentarz Eryka Łona z RPP o tym, że podwyżka stóp NBP byłaby w tej chwili zbyt ryzykowna. ● [USA] Straty PLNa mogły być jeszcze większe (EUR/PLN max. 4,5915, USD/PLN max. 3,9219) gdyby nie odwrót inwestorów od konkurencyjnego dolara, który nastąpił po publikacji lipcowych danych o CPI w USA (5,4% r/r vs prognoza 5,3% poprzednio 5,4%). Inwestorzy wywnioskowali z nich, że szczyt inflacji już minął. Jednak spadek notowań zielonej waluty ograniczył głos prezesa oddziału FED w Dallas Roberta Kaplana (EUR/USD max. 1,1754). Jego zdaniem już we wrześniu Bank powinien ogłosić, że w październiku rozpocznie redukcję skupu aktywów.

Przed nami

W dzisiejszym Kalendarzu Eko znajdują się nowe, ważne dane z Eurolandu oraz ze Stanów Zjednoczonych. ● [EZ] Punktualnie o godzinie 11:00 Eurostat ogłosi czerwcowy wynik produkcji przemysłowej. Jej wzrost (m/m) mógłby pomóc euro (punkt oporu EUR/USD: 1,1770) oraz jego sąsiadom z regionu CEE, w tym złotemu (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,8700). ● [USA] Po południu ton sesji nadadzą publikacje wskaźników inflacji PPI oraz raportu jobless claims z USA. Ewentualny dalszy wzrost dynamiki cen producentów oraz spadek (t/t) liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych byłby zachętą dla inwestorów do wznowienia zakupów dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1700), oczywiście kosztem walut EU, na przykład PLNa (punkty oporu: EUR/PLN 4,6000, USD/PLN 3,9300). ● [Jutro] Na ekonomicznym horyzoncie widać też jutrzejsze dane z Polski, dotyczące wzrostu gospodarczego w II kwartale br. (najbardziej prawdopodobne scenariusze dla złotego opiszemy w jutrzejszym Alercie FX24).