Dolar drożeje po jastrzębich wypowiedziach Dudley'a i Williamsa z FED.

(środa, 01-03, 8:00)
Za nami
We wtorek uczestnicy rynków finansowych w napięciu czekali na pierwsze wystąpienie Donalda Trumpa przed Kongresem USA oraz na szczegóły jego programu gospodarczego. Szczególne zainteresowanie tym wydarzeniem nakręcił wcześniej sam Trump swoimi licznymi zapowiedziami dotyczącymi obniżenia podatków, wzrostu inwestycji i deregulacji. Od jego zwycięstwa w jesiennym wyścigu do Białego Domu, indeks mierzący zmianę wartości dolara wobec koszyka sześciu najpopularniejszych walut globalnych osiągnął najwyższą wartość od 14 lat. Ostrożne podejście inwestorów oczekujących na przemówienie prezydenta USA przełożyło się na globalne osłabienie zielonej waluty (EUR/USD max. 1,0630 o g. 17:00), spotęgowane dodatkowo spadkową rewizją amerykańskiego PKB w IV kw. Tego trendu nie powstrzymały nawet bardzo dobre wyniki indeksów Chicago PMI i Fed z Richmond oraz najwyższy od lipca 2001 roku wskaźnik zaufania konsumentów w USA - Conference Board (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym). W tym czasie największym zainteresowaniem cieszył się japoński jen, uznawany za bezpieczną przystań dla kapitału (USD/JPY min. 111,69 o g. 18:00). Podczas swojego przemówienia, amerykański prezydent przyrzekł  wprowadzić ogromne ulgi podatkowe dla klasy średniej, ale nie podał na ten temat żadnych nowych szczegółów. Mimo rozczarowania takim obrotem sprawy inwestorzy nie mogli narzekać na brak emocji. W sukurs dolarowi kolejny raz przyszli politycy z Rezerwy Federalnej. William Dudley, wiceprzewodniczący FOMC i jeden z najbardziej wpływowych polityków FED powiedział, że zaostrzanie amerykańskiej polityki monetarnej stało się obecnie o wiele bardziej atrakcyjne. W podobnym,  jastrzębim tonie wypowiedział się John Williams, prezes oddziału FED w San Francisco. Jego zdaniem w trakcie najbliższego posiedzenia (tj. 14-15.III) podwyżkę stóp procentowych będzie trzeba poważnie rozważyć. Stanowisko Dudley'a wywołało żywiołową reakcję uczestników rynków finansowych i aprecjację dolara na świecie (EUR/USD min. 1,0537 dziś o g. 8:10, GBP/USD min. 1,2350 dziś o g. 8:10, USD/JPY max. 113,66 dziś o g. 8:00). Popyt na amerykańską walutę potęgowało rosnące prawdopodobieństwo marcowej podwyżki FED mierzone cenami transakcji terminowych, które wzrosło maksymalnie aż do 70%, podczas gdy jeszcze na początku tygodnia wynosiło zaledwie 30%. Z uwagi na późną porę tych wydarzeń i niską płynność rynku PLN w godzinach nocnych, objawiającą się szerokim spreadem zmiana wartości złotego była wytłumiona (EUR/PLN max. 4,3208 o g. 10:00 - min. 4,3022 o g. 23:00, USD/PLN min. 4,0566 o g. 18:40 - max. 4,0881 dziś o g. 8:10). Wcześniej bez echa przeszedł zgodny z oczekiwaniami finalny wynik polskiego PKB w IV kwartale (2,7 % r/r vs. prognoza 2,7 %).
Przed nami 
Choć za nami główny punkt programu, dalsza część dnia zapowiada się bardzo interesująco. Dziś w kalendarzu ekonomicznym znajduje się wiele publikacji ważnych danych makroekonomicznych z różnych części świata. Na uwagę zasługują w szczególności informacje z USA: inflacja PCE core, wydatki i dochody Amerykanów oraz indeksy PMI/ISM dla sektora przemysłu. W przypadku wyników lepszych od oczekiwań (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym) może dojść do wznowienia trendu spadkowego na rynku EUR/USD (wsparcie: 1,0480). Wzrost atrakcyjności dolara może odbić się na wartości złotego i innych walut rynków wschodzących (punkty oporu EUR/PLN: 4,3360, USD/PLN: 4,1000). W przypadku gorszych danych należy być przygotowanym na odwrotną reakcję inwestorów (punkt oporu EUR/USD: 1,0630, punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2850, USD/PLN: 4,0500). Popyt na waluty europejskie będą także kształtować dzisiejsze wyniki indeksów PMI sektora przemysłowego w Niemczech, w całej strefie euro, w Wielkiej Brytanii, a także w Polsce.
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Funt boi się szkockiego referendum. Złoty w zawieszeniu czeka na wystąpienie Trumpa w Kongresie USA.

(wtorek, 28-02, 8:00)
Za nami
Nowy tydzień rozpoczął się na rynkach finansowych niepomyślnie dla dolara. Spadek wartości amerykańskiej waluty to głównie efekt wzrostu obaw inwestorów przed tym, że dzisiejsze  wystąpienie Donalda Trumpa w Kongresie USA nie dostarczy zbyt wielu szczegółów na temat jego "fenomenalnej" reformy podatkowej i programu deregulacji gospodarki. Atrakcyjność dolara zmniejszyły także mieszane wyniki nt. zamówień w amerykańskim przemyśle oraz spadek indeksu podpisanych umów kupna domów w styczniu (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym). Te wydarzenia zbiegły się w czasie z korzystnymi dla wspólnej waluty informacjami ws. francuskich wyborów prezydenckich. Niedzielny sondaż francuskiej opinii publicznej wskazał na dużą przewagę niezależnego kandydata Emmanuela Macrona nad budzącą obawy inwestorów, antyunijną Marine Le Pen (w drugiej rundzie: 62% do 38%). Suma tych czynników doprowadziła do znacznego wzrostu kursu EUR/USD, który w szczytowym punkcie osiągnął pułap 1,0631 (o g. 17:30). W sukurs dolarowi przyszedł niespodziewanie członek FOMC Robert Kaplan, który podczas wczorajszego wystąpienia na Uniwersytecie w Norman w stanie Oklahoma powiedział, że spodziewa się podwyżki oprocentowania funduszy federalnych w najbliższej przyszłości. W ślad za jego słowami prawdopodobieństwo podniesienia stóp FED w marcu wyrażone cenami kontraktów terminowych wzrosło do 50%, a wartość euro spadła wobec dolara do minimalnego poziomu 1,0569 (dziś o g. 1:30). Największym przegranym w obozie G-10 okazał się wczoraj funt. Inwestorów zaalarmowały doniesienia agencji Bloomberg'a, według których brytyjski rząd przygotowuje się na kolejne referendum niepodległościowe w Szkocji. Widmo rozłamu Zjednoczonego Królestwa zepchnęło szterlinga do defensywy (GBP/USD min. 1,2384 o g. 9:00, GBP/PLN min. 5,0489 o g. 15:00). Wobec braku nowych impulsów z krajowego podwórka polska waluta podążała za rynkiem bazowym. W pierwszej części sesji taniejący globalnie dolar stworzył importerom okazję do tanich zakupów (USD/PLN min.: 4,0548 o g. 17:30). W tym czasie rynek EUR/PLN znalazł się w stanie zawieszenia w wąskim przedziale od min. 4,3087 do max. 4,3193, oczekując na dzisiejsze ważne wydarzenia.
Przed nami
Dziś uwaga inwestorów na całym świecie koncentruje się na wystąpieniu Donalda Trumpa w Kongresie USA (o g. 3:00 w nocy czasu polskiego). Emocje wokół tego wydarzenia podgrzał w niedzielę amerykański sekretarz skarbu. Steven Mnuchin w wywiadzie dla Fox News powiedział, że prezydent przedstawi niektóre elementy swojego dalekosiężnego planu dotyczącego zmniejszenia obciążeń podatkowych dla klasy średniej, uproszczenia systemu podatkowego i zwiększenia globalnej konkurencyjności firm z USA. Zdaniem analityków ryzyko wystąpienia Trumpa jest symetryczne. Prowzrostowe aspekty jego polityki gospodarczej będą z pewnością wspierać dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0480), kosztem walut G-10 i EM (punkty oporu EUR/PLN: 4,3360, USD/PLN: 4,1000). Z kolei brak konkretów ws. zapowiadanej reformy amerykańskich podatków może przynieść rozczarowanie i w konsekwencji wyprzedaż zielonej waluty (punkt oporu EUR/USD: 1,0630) . Odpływ kapitału zza oceanu będzie premiował relatywnie wysoko oprocentowane waluty rynków wschodzących, w tym złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2850, USD/PLN: 4,0300). Analitycy przestrzegają, że nocna pora wystąpienia i mniejsza płynność rynku może dodatkowo zwiększyć amplitudę wahań kursów walutowych. Jednak zanim Trump zabierze głos w Kongresie, warto również pamiętać o publikacjach ważnych danych ze Stanów Zjednoczonych. O godzinie 14:30 poznamy zrewidowany wynik PKB USA w IV kwartale, o godzinie 15:45 Indeks Chicago PMI, zaś 15 minut później Indeks zaufania konsumentów - Conference Board. Na rynku PLN dodatkowych impulsów może dostarczyć publikacja wyniku polskiego PKB w IV kw.
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.


Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Kumulacja zbliżających się ważnych wydarzeń ekonomicznych zwiększa ostrożność inwestorów.

(poniedziałek, 27-02, 8:00)
Za nami
Piątkowa sesja przyniosła wyhamowanie trendu spadkowego dolara wywołanego ostrożną wypowiedzią sekretarza skarbu USA ws. planu zmian w amerykańskiej polityce fiskalnej. W czwartek Steven Mnuchin ostudził oczekiwania inwestorów dotyczące szybkiej reformy podatkowej i jej wpływu na tegoroczny wzrost ekonomiczny za oceanem (więcej na ten temat w naszym piątkowym Alercie FX). Oddalenie perspektywy wprowadzenia nowego programu gospodarczego Donalda Trumpa postawiło pod znakiem zapytania szybką ścieżkę podwyżek stóp procentowych FED. Jednak po dwóch dniach wyprzedaży amerykańskiej waluty, w piątek nastąpiło odreagowanie, które pozwoliło jej odrobić część strat wobec większości walut z głównego koszyka. Kurs EUR/USD spadł w tym dniu z maksymalnego pułapu 1,0618 (o g. 13:00) do minimalnego poziomu 1,0555 (o g. 22:00). Do zamykania krótkich pozycji dolarowych skłaniał inwestorów nie tylko zbliżający się weekend i dobre dane makro z USA (sprzedaż nowych domów i Indeks Uniwersytetu Michigan), ale także utrzymująca się niepewność na arenie politycznej Starego Kontynentu. Co ciekawe już trzeci raz z rzędu bilans całego tygodnia na rynku EUR/USD wypadł negatywnie dla wspólnej waluty. Jednocześnie utrzymujące się wysokie ryzyko inwestycyjne w dalszym ciągu stymulował apetyt na japońskiego jena, który jako jedyny w obozie G-10, powiększył swoje zyski wobec amerykańskiej waluty (USD/JPY min. 111,93 o g. 21:00, nienotowany od 9 lutego). W wyniku spadku apetytu na ryzyko, inwestorzy selektywnie sprzedawali mniej bezpieczne aktywa. Wśród nich znalazł się polski złoty, który osłabił się zarówno w relacji do euro (EUR/PLN max. 4,3192 o g. 17:30), jaki i do dolara (USD/PLN max. 4,0907 dziś o g. 0:30).
Przed nami 
Zeszłotygodniowa wypowiedź Stevena Mnuchina nie zmniejszyła zainteresowania inwestorów zapowiadaną przez Donalda Trumpa „fenomenalną” reformą podatków, dlatego rynki finansowe z niecierpliwością czekają na wtorkowe wystąpienie amerykańskiego prezydenta przed Kongresem. Rozpoczynający się tydzień będzie także obfitował w publikacje istotnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, których wagę podnosi dodatkowo zbliżające się posiedzenie Rezerwy Federalnej (14-15.III). Prawdopodobieństwo marcowej podwyżki stóp FED, mierzone cenami kontraktów terminowych, spadło w ostatnich dniach i wynosi obecnie 17,7%. Dziś, na rozgrzewkę poznamy wartość amerykańskich zamówień na dobra trwałego użytku i na dobra bez środków transportu w styczniu (g.14:30). Na horyzoncie widać już publikacje wyników PKB w IV kw., Indeksu zaufania konsumentów - Conference Board (jutro) oraz indeksów PMI/ISM dla amerykańskiego przemysłu i usług (śr. i pt.). Ze względu na zbliżający się "blackout" tj. zakaz publicznych wypowiedzi członków FOMC do czasu najbliższego posiedzenia, na szczególną uwagę zasługują ich wystąpienia zaplanowane w tym tygodniu. Warto odnotować, że w najbliższych dniach głos zabierze aż 6 z 10 głosujących w marcu przedstawicieli Komitetu (Robert Kaplan - pn., Lael Breinard - śr., Charles Evans, Jerome Powell, Stanley Fischer i Janet Yellen - pt.). Dobre wyniki makro z USA w połączeniu z optymistycznym wystąpieniem Trumpa i jastrzębimi wypowiedziami bankierów z FED, mogą rozbudzić uśpione nadzieje inwestorów na rychłą podwyżkę stóp w USA, powodując odpływ kapitału z EM (punkty oporu EUR/PLN: 4,3360, USD/PLN: 4,1000) za ocean (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0480). Z kolei odwrotny scenariusz dostarczy argumentów przeciw zakupom dolara powodując jego przecenę wobec walut G-10 (punkt oporu EUR/USD:1,0620) i rynków wschodzących (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2850, USD/PLN: 4,0300). Obok czynników globalnych na kierunek rynku PLN mogą dodatkowo wpływać najnowsze dane z polskiej gospodarki (finalny PKB w IV kw., Inflacja CPI w lutym - wt. oraz PMI dla przemysłu w lutym - śr.).
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Perspektywa odroczenia "fenomenalnej" reformy podatkowej Trumpa i podwyżki stóp FED podcina skrzydła dolara i stabilizuje złotego.

(piątek, 24-02, 8:00)

Za nami
Brak publikacji ważnych danych makro z największych gospodarek globu skierował wczoraj uwagę inwestorów na informacje z Waszyngtonu, gdzie amerykański sekretarz skarbu zabrał głos ws. niecierpliwie oczekiwanej reformy podatków. Podczas wywiadów dla telewizji Fox Business Network oraz CNBC Steven Mnuchin nie podał co prawda żadnych szczegółów planowanych rozwiązań ale powiedział, że zmiany w prawie podatkowym powinny być wprowadzone przed sierpniową przerwą w pracach Kongresu Stanów Zjednoczonych. Dodał również, że jego zdaniem wpływ nowych reform na wzrost gospodarczy USA będzie w tym roku niewielki. Ostrożna wypowiedź Mnuchina, odsuwająca w czasie zapowiadane enigmatycznie przez Trumpa "fenomenalne" zmiany amerykańskiego systemu podatkowego, została odebrana przez inwestorów jako brak postępów w realizacji gospodarczych obietnic wyborczych prezydenta. Brak konkretów ws. nowej polityki fiskalnej USA nadał nowe znaczenie treści protokołu z ostatniego posiedzenia Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku opublikowanej w środę. Wynika to ze stanowiska Komitetu, który zapowiedział, że reformy gospodarcze nowej administracji w Waszyngtonie mogą przyspieszyć proces normalizacji (podnoszenia) amerykańskich stóp procentowych. Ponadto zdaniem analityków, wśród decydentów z Rezerwy Federalnej rosną także obawy przed negatywnymi skutkami zbyt agresywnego zaostrzania polityki pieniężnej, które mogłoby uderzyć w obywateli USA posiadających kredyty hipoteczne. Perspektywa odroczenia kolejnej podwyżki oprocentowania funduszy federalnych podkopała pozycję dolara, powodując spadek jego wartości w relacji do globalnych konkurentów. Kurs EUR/USD wzrósł wczoraj z minimalnego poziomu 1,0537 (o g. 8:00) do maksymalnego pułapu 1,0594 (o g. 17:00). Amerykańska waluta traciła także wobec jena (USD/JPY min. 112,58 o g. 17:00), funta (GBP/USD max. 1,2560 o g. 16:30) oraz na rynkach wschodzących. Wracający kapitał zza oceanu dotarł także nad Wisłę powodując umocnienie złotego. Tę okazję wykorzystali importerzy, którzy w najkorzystniejszym momencie kupowali euro po 4,2952 (o g. 15:00) a dolara po 4,0594 (o g. 15:30).
Przed nami
Zgodnie z kalendarzem ekonomicznym dziś o g. 16:00 poznamy nowe publikacje z gospodarki amerykańskiej, wśród których znajdą się informacje nt. sprzedaży nowych domów w styczniu oraz nastrojów amerykańskich konsumentów (Indeks Uniwersytetu Michigan). Mimo sporego kalibru tych danych, tylko ich duża rozbieżność z prognozami może zachwiać rynkami walutowymi, gdzie warunki gry od początku tygodnia dyktują opinie polityków z Rezerwy Federalnej oraz informacje ze sceny politycznej w EU i USA. Część ekonomistów spodziewa się dużej nerwowości na rynku EUR/USD, aż do czasu marcowego posiedzenia FED (tj. 14-15). Zakres wahań tego kursu ograniczają obecnie bariery techniczne: 1,0480 (wsparcie) oraz 1,0600 (opór). Niemały wpływ na walutowe strategie inwestycyjne mają także zbliżające się wybory we Francji. Po ostatnich przetasowaniach wśród uczestników wyścigu do Pałacu Elizejskiego w sondażach analizujących szanse pretendentów w drugiej turze wyborów,  antyunijna kandydatka skrajnej prawicy Marine Le Pen traci zaledwie 10% do konserwatysty Francois Fillona i 22% wobec centrysty Emmanuela Macrona. Złoty oraz waluty EM będą podążać za nastrojami na rynkach globalnych. Polscy importerzy będą upatrywać swojej szansy w ew. dalszym spadku prawdopodobieństwa podwyżki FED w III, w sygnałach z nowej administracji USA ws. zbyt drogiego dolara oraz w optymistycznych sondażach wyborczych z Francji (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2850, USD/PLN: 4,0300). Natomiast eksporterzy liczą na kolejną falę ucieczki kapitału za ocean oraz na wzrost ryzyka politycznego na Starym Kontynencie (punkty oporu EUR/PLN: 4,3360, USD/PLN: 4,1000).

Kalendarz ekonomiczny ...

Punkty wsparcia i oporu …

              

Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Brak niespodzianek w protokole FED i sojusz wyborczy Macron-Bayrou zmniejszają awersję do złotego.

(czwartek, 23-02, 8:00)
Za nami
W środę najważniejszym wydarzeniem ekonomicznym dnia była wieczorna publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC). Dokument ujawnił, że według wielu członków Komitetu kolejna podwyżka amerykańskich stóp procentowych byłaby właściwa "całkiem niedługo", jeżeli dane z rynku pracy oraz nt. inflacji będą zgodne, bądź lepsze od oczekiwań lub zwiększy się ryzyko przestrzelenia celów Banku Rezerwy Federalnej. Większość inwestorów interpretuje te niejasne stwierdzenie jako zapowiedź kolejnego zaostrzenia polityki pieniężnej FED nie później niż w czerwcu br. Ponieważ inwestorzy już wcześniej dyskontowali taki przebieg ostatniego posiedzenia FOMC (EUR/USD min.: 1,0492 o g. 12:00, nienotowany od 6 tygodni), po ogłoszeniu protokołu nastąpiła realizacja zysków (EUR/USD max.: 1,0575 o g. 21:00). Popołudniu pozytywny klimat wokół zielonej waluty wzmocniła publikacja informacji o najwyższej od 10 lat liczbie sprzedanych domów na amerykańskim rynku wtórnym w styczniu br. (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym). Niedługo potem straty wspólnej waluty zatarły zaskakujące doniesienia z francuskiej sceny politycznej. Otóż centrysta Francois Bayrou ogłosił, że wycofuje się z udziału w wyborach prezydenckich i zaproponował sojusz niezależnemu kandydatowi Emmanuelowi Macronowi. Zdaniem politologów poparcie Bayrou, który wg. sondaży mógłby liczyć na 5-6% poparcie, istotnie zwiększa prawdopodobieństwo wygranej Macrona. Te informacje, choć dobrze przyjęte przez inwestorów, nie pozwoliły jednak na znaczące umocnienie euro, gdyż szanse na zwycięstwo antyunijnej Le Pen są wciąż duże. Rosnące ryzyko polityczne w Europie powoduje wzrost implikowanej zmienności kursów euro i cen transakcji zabezpieczających. Dla przykładu, według agencji Reuters'a koszt strategii Risk Reversal, która zabezpiecza inwestora przed ryzykiem spadku kursu euro poniżej określonego poziomu, za cenę rezygnacji z zysków w przypadku jego umocnienia powyżej ustalonego wyższego pułapu, jest najwyższy od Brexitu. Dynamiczna sesja na rynkach bazowych w połączeniu z przeceną na rynkach surowców naturalnych, odcisnęła swoje piętno na notowaniach złotego. Do zamknięcia rynku w Londynie polska waluta osłabiła się zarówno w stosunku do euro (EUR/PLN max. 4,3114 o g. 17:00), jak i dolara (USD/PLN max. 4,0990 o g. 16:25), by po wieczornej publikacji protokołu FED i spadku ryzyka inwestycyjnego odrobić większość strat na głównych frontach. Warto jeszcze zwrócić uwagę na wieczorne doniesienia mediów zza oceanu. Prezydent Donald Trump zapowiedział wczoraj, że jego plan reform podatkowych będzie prawdopodobnie ogłoszony w połowie marca br. po przygotowaniu zmian w systemie opieki zdrowotnej. Natomiast  członek zarządu FED Jereme Powell, wyraził opinię, że  marcowy termin podwyżki jest nadal w grze. 
Przed nami
Dziś w kalendarzu ekonomicznym nie zaplanowano żadnych szczególnie ważnych danych makroekonomicznych, które mogłyby wpłynąć na zmianę strategii inwestycyjnych. Jedyne warte odnotowania publikacje będą dotyczyć tygodniowej liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (g.14:30) oraz zmiany zapasów ropy i benzyny w USA (g. 17:00). W związku z tym, jeśli nie napłyną zaskakujące informacje ze sceny politycznej w EU i USA, można się spodziewać kontynuacji dotychczasowych trendów rynkowych. Dalsze osłabienie dolara będzie ograniczać bariera 1,0600. Natomiast powracający zza oceanu kapitał mógłby, w poszukiwaniu wyższego oprocentowania, trafić do Polski prowokując kolejną falę umocnienia złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2850, USD/PLN: 4,0300). Z drugiej strony złoty jest już dość mocny, a wysokie ryzyko wyborów prezydenckich we Francji oraz parlamentarnych w Holandii może ponownie zepchnąć wspólną walutę do defensywy (wsparcie EUR/USD: 1,0480). Zdaniem analityków szwajcarskiego banku UBS niepewność polityczna panująca obecnie w Europie powoduje, że tylko pozycje krótkie w EUR mogą być rozsądnym rozwiązaniem. W ich opinii rynek EUR/USD już na początku marca może znaleźć się poniżej granicy 1,0400. W tym przypadku złoty może zostać poddany ciężkiej próbie (punkty oporu EUR/PLN: 4,3360, USD/PLN: 4,1000).
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Wzrost oczekiwań na marcową podwyżkę stóp w USA i zwyżka cen ropy wsparły dolara i złotego. Dziś uwaga na publikację protokołu FED.

(środa, 22-02, 8:00)
Za nami
Rosnące ryzyko polityczne na Starym Kontynencie zwiększyło atrakcyjność inwestycji za oceanem, gdzie solidne fundamenty gospodarcze i jastrzębie sygnały z Banku Rezerwy Federalnej dają nadzieje na szybki wzrost oprocentowania dolara. Szanse na podwyżkę amerykańskich stóp procentowych w marcu lub w maju wzrosły po wypowiedziach Loretty Mester i Patricka Harkera z FED, powodując znaczny spadek kursu EUR/USD (min. 1,0504 dziś o g. 9:00). Największe wrażenie wywarły na inwestorach słowa Harkera, posiadającego w tym roku prawo głosu w FOMC, który wczoraj powiedział, że podwyżka stóp funduszy federalnych wchodzi w grę w przyszłym miesiącu. W rezultacie Indeks CME Group FedWatch opisujący prawdopodobieństwo podwyżki stóp w marcu na podstawie zawartych transakcji, wzrósł wczoraj z 17,7% do 22,1%. Przybliżenie perspektywy zaostrzenia polityki pieniężnej za oceanem podbiło również rentowność amerykańskich obligacji skarbowych (np. 10-letnie: +1,10 pb do 2,4310%). Co ciekawe dolar zyskał wobec wspólnej waluty mimo znakomitych wyników indeksów PMI dla sektora przemysłu w Niemczech, Francji i całej strefy euro, które osiągnęły w lutym najwyższą wartość od 2011 roku (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym). Rozmiary umocnienia zielonej waluty zmniejszył jednak zaskakujący spadek aktywności w amerykańskiej gospodarce, zarówno w przemyśle (54,3 pkt. vs. prognoza 55,2 pkt.) jak i w usługach (53,9 pkt pkt. vs. 55,7 pkt.). Początkowo przepływ kapitału w stronę USA spowodował presję na waluty EM (max: EUR/PLN: 4,3179 o g. 11:00, USD/PLN: 4,0972 o g. 11:00) jednak ich straty zniwelowały optymistyczne doniesienia z rynku ropy (Brent: +1,02 % do 56,69 USD/bbl; Crude: +0,48 % do 54,25 USD/bbl). Ceny czarnego złota wsparły słowa Sekretarza Generalnego OPEC, Mohammada Barkindo, który na kongresie w Londynie powiedział, że w styczniu cel ograniczenia produkcji został zrealizowany w 90%, co jest najlepszym wynikiem w historii tego typu porozumień. Korzystne dla rynku paliwowego były także najnowsze prognozy analityków Citigroup, którzy podnieśli swoje szacunki dla ceny baryłki tego surowca do 55 USD w I kw. oraz 56 USD w II kw. Dzięki globalnej poprawie klimatu inwestycyjnego wczorajsza sesja zakończyła się dla złotego na plusie w stosunku do euro (EUR/PLN: -0,49% min. 4,2933 o g. 21:00), jak i do drożejącego globalnie dolara (USD/PLN: -0,07% min. 4,0711 o g. 21:30).
Przed nami
Niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC (o g. 20:00), w którym jak zawsze inwestorzy będą doszukiwać się wskazówek dotyczących dalszych planów Komitetu w sprawie zmiany poziomu stóp procentowych za oceanem. Ze względu na wzrost oczekiwań na podwyżkę FED w marcu największe zaskoczenie i zdecydowaną wyprzedaż zielonej waluty mógłby wywołać gołębi bądź neutralny ton protokołu (opór EUR/USD: 1,0600). Taki rozwój wydarzeń może premiować relatywnie wysoko oprocentowane waluty EM, w tym PLN (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2850, USD/PLN: 4,0300). Z kolei treść protokołu FED wspierająca podwyżkę stóp w przyszłym miesiącu będzie przemawiać za mocniejszym dolarem (wsparcie EUR/USD: 1,0500) i tym samym za słabszym złotym (punkty oporu EUR/PLN: 4,3360, USD/PLN: 4,1000). Wysokie prawdopodobieństwo tego scenariusza w swojej prognozie potwierdza Bank of America Merrill Lynch. Jego analitycy spodziewają się, że protokół ujawni zaniepokojenie członków FOMC ryzykiem związanym ze zbyt długim odwlekaniem zaostrzenia polityki monetarnej. Zanim to się wyjaśni warto zwrócić uwagę na nowe informacje ekonomiczne z Niemiec (indeks Ifo o g.10:00), z Wielkiej Brytanii (PKB w IV kw. o g. 10:30), z Eurolandu (Inflacja o g. 11:00) i z USA (sprzedaż domów na rynku wtórnym o g. 16:00) oraz na wypowiedź członka zarządu FED Jeremego Powella (g. 19:00).
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.




Przełamanie impasu w negocjacjach Grecji z wierzycielami poprawiło pozycję złotego. Dziś fokus na indeksy PMI z USA.

(wtorek, 21-02, 8:00)
Za nami
Z powodu niemal pustego kalendarza ekonomicznego i świątecznego Dnia Prezydenta w USA, ekonomiczne media i rynki finansowe Starego Kontynentu zdominowała wczoraj europejska polityka. Wśród inwestorów dużym echem odbiła się wypowiedź Klausa Reglinga, prezesa Europejskiego Mechanizmu Stabilności, który w wywiadzie dla niemieckiej gazety "Bild", powiedział, że Grecja może potrzebować wyraźnie mniej pieniędzy niż oferują jej międzynarodowi kredytodawcy. Dobre informacje w tej sprawie nadeszły także z Brukseli, gdzie poniedziałkowe spotkanie Eurogrupy (ministrów finansów krajów strefy euro) przyniosło przełamanie kilkumiesięcznego impasu w rozmowach nt. programu ratunkowego dla Hellady. Porozumienie między rządem Alexisa Tsiprasa i jego wierzycielami stało się możliwe, dzięki zobowiązaniu greckiego ministra finansów Euklidisa Tsakalotosa do wprowadzenia nowych reform systemów emerytalnego i podatkowego, po zakończeniu ostatniego programu kredytowego (w 2018 roku). Ich szczegóły zostaną ustalone podczas przyszłotygodniowych rozmów w Atenach. Oznaki rynkowego optymizmu ws. Grecji tłumiły jednak nowe sondaże wyborcze z Francji, które wskazują na wzrost poparcia dla eurosceptycznej Marine Le Pen. Według agencji Bloomberg'a prawdopodobieństwo wygrania przez nią wyborów prezydenckich wzrosło od początku miesiąca już o ponad 10% i wynosi obecnie 34,2%. Niepokój inwestorów wzbudziła także najnowsza prognoza Deutsche Banku, który uważa, że największym zagrożeniem dla stabilności strefy euro mogą być Włochy, gdzie w niedzielę ze stanowiska przewodniczącego rządzącej Partii Demokratycznej zrezygnował niedawny premier tego kraju Matteo Renzi. Z powodu mieszanych sygnałów z europejskiej sceny politycznej, kurs EUR/USD pozostawał zamknięty w przedziale od  max. 1,0630 (o g. 10:00) do min. 1,0577 (dziś o g. 5:00). Na fali wznoszącej znalazł się za to funt (GBP/USD max. 1,2483 o g. 10:00, EUR/GBP min. 0,8494 dziś o g. 2:00, GBP/PLN max. 5,0854 o g. 10:15). Pozycję szterlinga poprawiły największy od dwóch lat wzrost zamówień w brytyjskim sektorze przedsiębiorstw (raport CBI) oraz rozpoczęta wczoraj debata w Izbie Lordów nt. ustawowego upoważnienia premier May do rozpoczęcia procesu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, w której inwestorzy upatrują spadek ryzyka tzw. twardego Brexitu. Powiew brytyjskiego optymizmu oraz korzystne informacje ws. Grecji pozwoliły złapać oddech walutom regionu Europy Środkowo-Wschodniej. W tym gronie najlepiej wypadła złotówka wspierana optymistyczną oceną banku JP Morgan dot. perspektyw polskiej gospodarki. Jego analitycy podwyższyli prognozę dynamiki PKB naszego kraju z 3% do 3,4% w tym roku oraz z 3,1% do 3,2% w 2018 roku. Dzięki temu kurs EUR/PLN zdołał spaść do poziomu 4,3140 (o g. 16:30). Ten sam azymut obrał rynek USD/PLN, który w najniższym punkcie osiągnął wartość 4,0619 (o g. 17:00).
Przed nami
Dziś po przedłużonym weekendzie „do gry” wracają inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych, a nastroje na rynkach będą kształtować nowe informacje ekonomiczne z tego kraju. Największe zainteresowanie budzą dziś wstępne wyniki indeksów PMI dla sektorów przemysłu i usług w USA (g. 15:45). Uśrednione prognozy rynkowe zakładają wzrost aktywności w obu sektorach, w porównaniu z poprzednim miesiącem. Nie bez znaczenia dla przebiegu dzisiejszej sesji będą także publiczne wystąpienia przedstawicieli Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku: Neela Kashkari, prezesa oddziału FED w Minneapolis (g. 14:50) oraz Patricka Harkera, prezesa FED z Filadelfii (g. 18:00). Obaj posiadają prawo głosu w sprawach polityki monetarnej Banku Rezerwy Federalnej do końca 2017 roku. Dobre wyniki z gospodarki amerykańskiej oraz ew. sygnały z FED wskazujące na możliwość podwyżki stop w marcu będą zachęcać inwestorów do zakupu dolara (EUR/USD wsparcie: 1,0570). Z kolei w przypadku pogorszenia koniunktury w przemyśle USA i gołębich lub neutralnych wypowiedzi polityków z FOMC należy się liczyć z osłabieniem zielonej waluty (punkt oporu: 1,0660). Rynki wschodzące, w tym złoty będą na drugim biegunie (EUR/PLN wsparcie: 4,3000, opór: 4,3360; USD/PLN wsparcie: 4,0300, opór: 4,0880), choć w przypadku złotego dodatkowym warunkiem jego umocnienia będzie także spadek europejskiego ryzyka politycznego. Spośród pozostałych danych makro warto pamiętać o publikacjach  wstępnych Indeksów PMI dla przemysłu i dla usług z Niemiec (g. 9:30) i strefy euro (g. 10:00). Poza tym uwaga na nowe doniesienia z europejskiej sceny politycznej.


Kalendarz ekonomiczny ...


Punkty wsparcia i oporu …

              


Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.


Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Wzrost szans wyborczych Le Pen uderza w euro i PLN. Dziś uwaga na spotkanie Eurogrupy ws. Grecji.

(poniedziałek, 20-02, 8:00)
Za nami
W piątek na rynkach finansowych przeważała awersja do ryzyka wywołana niepewnością inwestorów w sprawie kontynuacji greckiego programu ratunkowego oraz zbliżających się wyborów prezydenckich we Francji. Negatywne emocje wokół wiosennego wyścigu do Pałacu Elizejskiego (I tura - 23.IV) rozbudziły doniesienia o połączeniu sił przez francuską lewicę i jej poparciu dla jednego kandydata, socjalisty Benoit Hamona. Zdaniem politologów taki scenariusz mógłby zwiększyć szanse wygranej antyunijnej liderki Frontu Narodowego Marine Le Pen, wypychając z drugiej tury wyborów kandydatów centroprawicy. Ich obawy dyskontuje rynek długu, gdzie do rekordowego poziomu wzrósł spread pomiędzy rentownościami obligacji Francji i Niemiec (70 pb. dla papierów dziesięcioletnich). Rosnące napięcie na europejskiej scenie politycznej i echa czwartkowej publikacji gołębiego protokołu z ostatniego posiedzenia Rady Prezesów dały efekt w postaci globalnego osłabienia wspólnej waluty. Ochłodzenie klimatu wokół euro zachęcało do odbudowy pozycji dolarowych, przez co kurs EUR/USD spadał osiągając w minimalnym punkcie wartość 1,0603 (dziś o g. 2:00 ). Argumentami przemawiającym za zieloną walutą wciąż były zaskakująco dobre dane z USA nt. sprzedaży detalicznej i cen konsumpcyjnych (więcej na ten temat w naszym Alercie FX z 16 lutego). W opresji znalazł się także funt (GBP/USD min. 1,2388 o g. 11:00), któremu zaszkodziły gorsze od oczekiwań wyniki brytyjskiej sprzedaży detalicznej (1,5% r/r vs. prognoza 3,4% r/r). Wraz z pogorszeniem nastrojów inwestycyjnych i perspektywą przedłużonego weekendu w USA (dziś Dzień Prezydenta) wzrósł apetyt na jena, który w niespokojnych czasach stanowi bezpieczną przystań dla inwestorów (USD/JPY: -0,41% od 8:00 do 22:00, min. 112,68 o g. 14:30; EUR/JPY: -0,94% od 8:00 do 22:00, min. 119,72 o g. 19:30). Globalny odpływ kapitału w stronę bezpiecznych aktywów uderzył w notowania walut rynków wschodzących. Wśród nich przegranym była także złotówka, która traciła na wartości w stosunku do wszystkich walut G-10. Kurs EUR/PLN, który rano wystartował z poziomu 4,3130, popołudniu zdołał wspiąć się do poziomu 4,3376 (o g. 14:25). Jeszcze bardziej spektakularny skok notowań miał miejsce na rynku USD/PLN, gdzie w wyniku kumulacji przeceny euro i ucieczki części kapitału za ocean kurs poszybował w górę o ponad 4 grosze (do max.: 4,0849 o g. 22:55). Straty polskiej waluty amortyzowały świetne dane z krajowej gospodarki. Produkcja przemysłowa oraz sprzedaż detaliczna osiągnęły w styczniu najwyższą wartość odpowiednio od lutego i marca 2012 roku (szczegóły w naszym kalendarzu ekonomicznym).
Przed nami
Pusty kalendarz makroekonomiczny oraz nieobecność inwestorów zza oceanu (Dzień Prezydenta w USA) wcale nie muszą oznaczać spokojnego początku tygodnia na rynkach finansowych. Radary inwestorów będą nastawione na sygnały z dzisiejszego spotkania Eurogrupy ws. programu ratunkowego dla Grecji. Wierzyciele europejscy oczekują od niej dalszych reform na rynku pracy oraz w sektorze energetycznym. Bez tego Grecja nie dostanie więcej pieniędzy. Jednak największym problemem pozostaje kwestia emerytur, gdyż na ich kolejne cięcia nalega Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Grecka minister pracy tłumaczy, że sytuacja emerytów już teraz jest bardzo trudna, dlatego jest to bariera, której rząd nie chce przekroczyć. Premier Alexis Tsipras powiedział niedawno, że jego kraj nie może już mocniej zaciskać pasa. Według najnowszej prognozy Royal Bank of Scotland rząd w Atenach może liczyć na środki z Europejskiego Mechanizmu Stabilności (ESM). Zdaniem analityków RBS, ze względu na wysokie ryzyko polityczne panujące obecnie w Unii Europejskiej, w tym roku problem Hellady może być ponownie zamieciony pod dywan. Korzystne dla Greków sygnały z Eurogrupy będą wspierać euro (opór EUR/USD: 1,0660) oraz waluty regionu CEE, w tym złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,3000, USD/PLN: 4,0300). Brak rozwiązania problemu spotęguje obawy o bankructwo Grecji i wzrost ryzyka Grexitu. Widmo skrajnego scenariusza może wywołać wyprzedaż euro (wsparcie EUR/USD: 1,0600) oraz peryferyjnych walut Eurolandu (punkty oporu EUR/PLN: 4,3360, USD/PLN: 4,0880). Obok Hellady emocje inwestorów mogą rozpalić kolejne doniesienia z dynamicznej francuskiej sceny politycznej oraz nowe wypowiedzi wojowniczego prezydenta Donalda Trumpa. Na horyzoncie makro widać już wstępne Indeksy PMI dla przemysłu i dla usług z Niemiec, strefy euro oraz z USA, których publikację zaplanowano na jutro. Natomiast już w środę poznamy protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.
Kalendarz ekonomiczny ...
Punkty wsparcia i oporu …
              
Więcej bieżących informacji w ramach bezpłatnej usługi Monitoring FX.

Zamów darmową subskrypcję Bloga FX (e-mail) i/lub Alertów FX (sms) przez email (kontakt@wspolnyrynek.pl)
lub Infolinię WR (+48 22 790 79 00).

Aby na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na rynkach walutowych, na jakie wydarzenia i dane oczekuje rynek oraz jak mogą one wpłynąć na kursy walut zostań aktywnym Uczestnikiem Wspólnego Rynku i korzystaj z bezpłatnej usługi Monitoring FX. Nasi eksperci stale monitorują sytuację na rynkach walutowych, tak aby znaleźć najlepszy dla Twojej firmy moment i kurs transakcji.

Życzymy udanych transakcji,
Zespół Wspólnego Rynku.

Nasz Blog FX ma wyłącznie charakter informacyjny. Informacje w nim przedstawione nie mają charakteru porad inwestycyjnych ani doradztwa. Nasz Blog FX nie stanowi oferty zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.